Newsy

Trzy żeńskie ekipy zawalczą o zwycięstwo w żeglarskich mistrzostwach Europy. Największa impreza sezonu startuje w poniedziałek w Gdańsku

2017-07-21  |  06:40

W ten weekend i cały przyszły tydzień polskie wybrzeże będzie gościć ponad 800 żeglarzy i blisko 100 najszybszych i największych jachtów z całej Europy. W poniedziałek w Gdańsku rozpoczną się żeglarskie mistrzostwa Dr Irena Eris ORC European Championship, które są najważniejszym wydarzeniem dla miłośników tego sportu. 93 załogi z 13 państw zdominowali mężczyźni, ale o zwycięstwo zawalczą także trzy żeńskie teamy z Polski i Niemiec.

– W tym roku mamy trzy wyłącznie kobiece załogi startujące w żeglarskich mistrzostwach Europy. To dwa jachty z Niemiec – załoga jednego z nich już zwiedza Gdańsk, oraz polski jacht Shekle. Wszystkie stanowiska są na nich objęte przez kobiety. Poza tym są również kobiety, które – podobnie jak ja – są członkami mieszanych załóg. W mojej jest jeszcze Miriam Trzcińska, która ma 16 lat i jest taktykiem, więc przyszłość należy do niej – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes żeglarka i aktorka Monika Kwiatkowska, ambasadorka mistrzostw Dr Irena Eris ORC European Championship.

W przyszłym tygodniu, w dniach 24–29 lipca, odbędą się w Gdańsku żeglarskie mistrzostwa Europy. Na czas regat do Trójmiasta zjechało ponad 800 żeglarzy. Do gdańskiej mariny przypłyną najszybsze i największe jachty z całej Europy. Polskie i zagraniczne załogi, które wystartują w Dr Irena Eris ORC European Championship, zdominowali mężczyźni. Na liście startowej są jednak trzy żeńskie teamy, które zawalczą o zwycięstwo.

– Żeglarstwo absolutnie jest sportem dla kobiet. Znam dziewczyny, które zajmują się trymem genakera [rodzaj żagla – red.] albo są dziobowymi, co – wydawałoby się – wymaga ogromnej siły. Kobiety na ogół są słabszą fizycznie płcią, ale nadrabiamy techniką. Mężczyzna szarpnie i naprawi błąd, a nam żagiel nie wybaczy błędu, musimy więc bardziej się ogarniać. Z roku na rok zainteresowanie tym sportem wzrasta. Sponsorem tytularnym mistrzostw jest firma kojarząca się z dbaniem o urodę, co pokazuje, że żeglarstwo ma też swoje piękne oblicze – mówi Monika Kwiatkowska.

Pod polską banderą popłynie w regatach jacht Shekle, którego dwunastoosobowa załoga składa się wyłącznie z kobiet. Mimo że zespół nie ma jeszcze dużego regatowego doświadczenia, sterniczka Shekli Dorota Dajkowska liczy na udany start i podkreśla, że najważniejsza jest zabawa oraz promocja żeglarstwa, zwłaszcza wśród kobiet. Shekle jest bowiem w równym stopniu projektem żeglarskim, jak i społecznym, który ma aktywizować kobiety i udowadniać im, że żeglowanie na dużych jachtach jest jak najbardziej możliwe.

O jak najlepsze miejsca w Dr Irena Eris ORC European Championship zawalczą również dwa żeńskie teamy z Niemiec, które popłyną na jachtach „Tutima” i „Hotquito”. Jak zapewnia Kirsten Harmstorf, sterniczka „Tutima”, przy normalnej pogodzie nie ma większej różnicy pomiędzy załogą złożoną z kobiet a załogą złożoną z mężczyzn. Za to w ciężkich warunkach pogodowych praca na pokładzie, stawianie i zbieranie żagli wymaga więcej siły fizycznej. Dlatego żeglarki muszą utrzymywać dobrą formę – trenują na siłowni, biegają i uprawiają fitness. Zdaniem sterniczki „Hotquito” Anke Scheuermann odpowiednie przygotowanie kondycyjne i żeglarek, i samego jachtu skutecznie niweluje różnice między zespołami kobiecymi a męskimi.

Na liście startowej Dr Irena Eris ORC European Championship są 93 załogi z 13 państw. Polskę będzie reprezentować 20 ekip, w tym załoga jachtu Good Speed, na pokładzie którego popłynie również Monika Kwiatkowska (na pozycji pitchwoman). Załoga, która ma już na koncie znaczące sukcesy regatowe, chce wywalczyć sobie miejsce w pierwszej dziesiątce.

– Żeglarze, którzy wezmą udział w Dr Irena Eris European Championship ORC Gdańsk 2017, pochodzą właściwie ze wszystkich krajów wokół Morza Bałtyckiego. Mamy też jedną łódkę z Włoch. Jest spory udział Niemców, Rosjan, Szwedów, Finów, również załoga z Francji i Norwegii – mówi ambasadorka imprezy.

Rozpoczynające się w przyszłym tygodniu mistrzostwa będą jednym z najważniejszych tegorocznych wydarzeń na polskim wybrzeżu. Poprzedzą je Granaria Morskie Żeglarskie Mistrzostwa Polski Gdańsk 2017, które odbędą się w dniach 21–23 lipca. Dla żeglarzy będzie to próba generalna przed mistrzostwami Europy. Jeżeli dopisze pogoda, ich zmagania będzie można śledzić z trójmiejskich plaż.

– To bardzo duże jednostki morskie. Jeśli tylko pogoda i wiatr dopiszą oraz uda się odpowiednio ustawić start, to jest duża szansa, że będzie je widać z licznych trójmiejskich plaż. To będzie cudowna rzecz – mówi Monika Kwiatkowska.  

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Infrastruktura

Padają kolejne rekordy generacji energii z OZE. Przez jakość sieci duży potencjał wciąż jest niezagospodarowany

W Polsce padają w ostatnim czasie kolejne rekordy generacji prądu z OZE. – Potencjał wzrostu wciąż jednak mamy bardzo duży – zauważa Krzysztof Cibor z Greenpeace Polska. W tej chwili ten potencjał pozostaje w dużej mierze niewykorzystany m.in. przez regulacje hamujące rozwój energetyki wiatrowej na lądzie i zły stan sieci elektroenergetycznych, który przekłada się na dużą liczbę odmów przyłączania nowych źródeł odnawialnych albo konieczność ich czasowego wyłączania. Ekspert wskazuje, że to dwa najważniejsze zadania dla nowego rządu, który na czerwiec br. zapowiedział już liberalizację tzw. ustawy wiatrakowej.

Edukacja

Polacy mało wiedzą o instytucji rodzicielstwa zastępczego. Dwie trzecie społeczeństwa nigdy nie spotkało się z tym pojęciem

Aż 64 proc. Polaków nigdy nie spotkało się z pojęciem rodzicielstwa zastępczego zawodowego – wynika z badania przeprowadzonego w marcu br. na zlecenie Fundacji Happy Kids. Najliczniejszą grupą, która nie zna tego pojęcia, stanowią respondenci między 18. a 22. rokiem życia. Co 10. badany nie wie, jaka jest różnica między rodzicem zastępczym a rodzicem adopcyjnym. Zdaniem ekspertów brak świadomości ma konsekwencje dla rozwoju instytucji pieczy zastępczej w Polsce.

IT i technologie

Nowy ośrodek w Krakowie będzie wspierać innowacje dla NATO. Połączy start-upy i naukowców z sektorem obronności

Połączenie najzdolniejszych naukowców oraz technologicznych start-upów z firmami z sektora obronnego i wojskowego – to główny cel akceleratora, który powstaje w Krakowie. Będzie on należał do natowskiej sieci DIANA, która z założenia ma służyć rozwojowi technologii służących zarówno w obronności, jak i na rynku cywilnym w krajach sojuszniczych NATO. Eksperci liczą na rozwiązania wykorzystujące m.in. sztuczną inteligencję, drony czy technologie kwantowe. Dla sektora to szansa na pozyskanie innowacji na skalę światową, a dla start-upów szansa na wyjście na zagraniczne rynki i pozyskanie środków na globalny rozwój.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.