Newsy

W Wielkiej Brytanii Polacy pracują na minimalnych stawkach. Ich wynagrodzenie jest niemal dwukrotnie niższe niż zarobki w Niemczech

2017-07-28  |  06:50

Rosną wynagrodzenia Polaków pracujących w Niemczech – wynika z raportu Grupy Euro-Tax.pl, który objął emigrantów transferujących środki do kraju. Ich zarobki w tym kraju podobnie jak w Austrii są tylko nieco niższe niż tamtejsze średnie płace, a w Wielkiej Brytanii oscylują w okolicach minimalnego wynagrodzenia. Mimo że na Wyspach pracuje najwięcej Polaków, to łączne ich zarobki były niemal dwukrotnie niższe niż w Niemczech. W sumie ubiegłoroczne wynagrodzenia emigrantów były niższe niż w 2015 roku.

– Polacy zarabiają średnio w Unii Europejskiej ok. 300 zł brutto mniej niż w 2015 roku. Aby jednak prawidłowo to ocenić, musimy wejść w detale i popatrzeć na każdy kraj osobno – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Biznes Adam Powiertowski, prezes Euro-Tax.pl.

Z raportu Grupy Euro-Tax.pl wynika, że średnie zarobki Polaków pracujących w Unii Europejskiej wyniosły blisko 6,7 tys. zł miesięcznie, przy ponad 7 tys. rok wcześniej. W tym czasie w Polsce średnie wynagrodzenie wzrosło o 3,8 proc. W skali roku to 0,1 mld mniej. Łącznie w całej Europie polscy emigranci zarobili w ubiegłym roku 120 mld zł, czyli ok. 6,5 proc. polskiego PKB. Z tego 77 mld zł przypada tylko na sześć krajów: Austrię, Belgię, Holandię, Irlandię, Niemcy i Wielką Brytanię. Od wejścia Polski do UE zarobki przekroczyły 1,2 bln zł.

 Numerem jeden w Europie według naszego raportu jest rynek niemiecki, gdzie notujemy bardzo duży wzrost zarobków. W 2016 roku Polacy zarobili tam 42 mld zł – to wzrost o ponad 40 proc. Dobrze rozwija się też Austria. Nie jest to jeszcze rynek, gdzie emigracja jest taka jak w Wielkiej Brytanii czy w Niemczech, natomiast mamy tam najwyższe średnie zarobki, ponad 12 tys. zł brutto miesięcznie – wskazuje Powiertowski.

Choć najwięcej Polaków pracuje w Wielkiej Brytanii (720 tys.), to w Niemczech emigranci (655 tys.) zarobili niemal dwukrotnie więcej (42 mld zł przy 22 mld zł). Zarobki za naszą zachodnią granicą najszybciej też idą w górę. Wzrost w skali roku sięgnął 46 proc. Średnie wynagrodzenie Polaków pracujących w Niemczech wyniosło blisko 10,9 tys. zł. Na stabilnym poziomie utrzymują się zarobki w Holandii (6,1 tys. zł), Belgii (6,8 tys. zł) i Irlandii (6,4 tys. zł). W Wielkiej Brytanii zarobki zaś spadły o 20 proc. do średniego poziomu 5,4 tys. zł.

 W Wielkiej Brytanii, Irlandii, Holandii i Belgii najczęściej średnie zarobki Polaków to płaca minimalna. Jeśli weźmiemy pod uwagę te kraje, gdzie polskie firmy delegują swoich specjalistów, informatyków, inżynierów, np. na kontrakty budowlane, Polacy zarabiają znacznie więcej niż płaca minimalna, ale to ciągle mniej niż średnia płaca w danym kraju. W Wielkiej Brytanii Polacy pracują na minimalnych kwotach – tłumaczy prezes Euro-Tax.pl.

Jak podkreśla, nie dotyczy to osób, które osiadły w Wielkiej Brytanii, pracują i mieszkają tam ze swoimi rodzinami, a osób, które pracują za granicą i transferują środki do kraju. To ich bowiem objął raport. Różnica między tymi dwiema grupami polega także na tym, co stanie się z nimi po brexicie.

 W Wielkiej Brytanii jest bardzo duża, osiadła grupa migrantów, której brexit nie będzie dotyczył. Natomiast dla tej grupy Polaków, którzy pracują w Wielkiej Brytanii i którzy transferują środki do Polski, brexit może mieć jednak negatywny wpływ. Wszyscy czekają na to, jakie będą przepisy migracyjne po brexicie. Jeżeli nie będą korzystne dla Polaków, to nasi migranci będą szybko zmieniać miejsce pracy na przykład na Niemcy – ocenia Adam Powiertowski.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Finanse

Zwolnienia lekarskie w prywatnej opiece medycznej są ponad dwa razy krótsze niż w publicznej. Oszczędności dla gospodarki to ok. 25 mld zł

Stan zdrowia pracujących Polaków wpływa nie tylko na konkurencyjność firm i koszty ponoszone przez pracodawców, ale i na całą gospodarkę. Jednak zapewnienie dostępu do szybkiej i efektywnej opieki zdrowotnej może te koszty znacząco zmniejszyć. Podczas gdy średnia długość zwolnienia lekarskiego w publicznym systemie ochrony zdrowia wynosi 10 dni, w przypadku opieki prywatnej to już tylko 4,5 dnia – wynika z badania Medicover. Kilkukrotnie niższe są też koszty generowane przez poszczególne jednostki chorobowe, co pokazuje wyraźną przewagę prywatnej opieki. Zapewnienie dostępu do niej może ograniczyć ponoszone przez pracodawców koszty związane z prezenteizmem i absencjami chorobowymi w wysokości nawet 1,5 tys. zł na pracownika.

Ochrona środowiska

Trwają prace nad szczegółami ścisłej ochrony 20 proc. lasów. Prawie gotowy jest także projekt ws. kontroli społecznej nad lasami

Postulat ochrony najcenniejszych lasów w Polsce znalazł się zarówno w „100 konkretach na pierwsze 100 dni rządów”, jak i w umowie koalicyjnej zawartej po wyborach 15 października 2023 roku. W wyznaczonym terminie nie udało się dotrzymać wyborczej obietnicy, ale prace nad nowymi regulacjami przyspieszają. Wśród priorytetów jest objęcie ochroną 20 proc. lasów najbardziej cennych przyrodniczo i ustanowienie kontroli społecznej nad lasami. Ministerstwo Klimatu i Środowiska konsultuje swoje pomysły z przedstawicielami różnych stron, m.in. z leśnikami, ekologami, branżą drzewną i samorządami.

Motoryzacja

Dwie duże marki chińskich samochodów w tym roku trafią do sprzedaży w Polsce. Są w stanie konkurować jakością z europejskimi producentami aut

Według danych IBRM Samar w Polsce w pierwszych dwóch miesiącach 2024 roku zarejestrowano 533 auta chińskich producentów. Jednak niedługo mogą się one pojawiać na polskich drogach znacznie częściej, ponieważ swoją obecność na tutejszym rynku zapowiedziało już kilku kolejnych producentów z Państwa Środka. Chińskich samochodów, przede wszystkim elektryków, coraz więcej sprzedaje się również w Europie. Prognozy zakładają, że ich udział w europejskim rynku do 2025 roku ma zostać niemal podwojony. – Jakość produktów dostarczanych przez chińskich producentów jest dzisiaj zdecydowanie lepsza i dlatego one z powodzeniem konkurują z producentami europejskimi – mówi Wojciech Drzewiecki, prezes IBRM Samar.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.