Mówi: | Michał Seider |
Funkcja: | Dyrektor finansowy |
Firma: | Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne |
WSiP: dzięki reformie programów nauczania zwiększyliśmy sprzedaż o 10 proc. Mamy gwarancje wzrostów na najbliższe 3 lata
Zmiany w programach nauczania dają zarobić wydawnictwom edukacyjnym. I to przez trzy lata z rzędu. – W tym roku mieliśmy reformy na poziomie szkoły podstawowej, w klasach 4-6 i na poziomie liceum. To oznacza, że trzeba wymienić książki na nowe nie tylko w pierwszej klasie z danego poziomu, ale również w drugiej i trzeciej. W związku z tym nasze przychody będą rosły do 2015 roku – mówi Michał Seider, dyrektor finansowy Wydawnictw Szkolnych i Pedagogicznych. Segment książek edukacyjnych jako jedyny na rynku wciąż się rozwija. WSiP szacuje, że w przyszłym roku możliwy będzie dwucyfrowy wzrost sprzedaży.
Rok 2012 okazał się znacznie lepszy dla wydawnictw edukacyjnych niż poprzedni. Przedstawiciel WSiP przyznaje, że to dzięki reformie programów nauczania sprzedaż wzrosła o 10 proc. W kolejnych latach nie powinno być gorzej.
– Reformy pozwalają nam zarobić, ale zdarzają się raz na wiele lat. Dlatego korzystamy z tego. Wierzymy w to, że możemy rosnąć w tempie minimum 10 proc. rocznie – przekonuje w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria Michał Seider, dyrektor finansowy wydawnictwa.
I to mimo kurczącego się rynku książek. Polacy zajmują jedno z ostatnich miejsc w Europie pod względem czytelnictwa. Ponad 56 proc. z nas przyznaje się, że w ciągu ostatniego roku nie zajrzało ani razu do książki.
– Czytelnictwo spada, ale na rynku książki nieedukacyjnej. Rynek książki edukacyjnej rośnie. Materiałów edukacyjnych jest coraz więcej. Pamiętajmy o tym, że sześciolatki będą rozpoczynać edukację, jest też obowiązek przedszkolny dla pięciolatków. W związku z tym ilość czytelników w segmentach edukacyjnych będzie rosła – zapewnia Michał Seider.
Jak podkreśla, WSiP w dalszym ciągu zamierza rozwijać się w dwóch kierunkach: tradycyjnych podręczników papierowych oraz książek elektronicznych.
– Chcemy również wejść na ten rynek i uczestniczyć w procesie digitalizacji. Od dawna w to inwestujemy – podkreśla dyrektor finansowy wydawnictwa. – Najbardziej strategicznym segmentem dla nas pozostanie jednak książka tradycyjna. Wierzymy w to, że książka elektroniczna będzie stanowiła uzupełnienie książki papierowej, natomiast nie zastąpi jej w pełni.
Jego zdaniem pomysł cyfryzacji szkół jest dobry, ale trudny w realizacji. Wskazują na to niełatwe początki tego procesu w Polsce, ale również doświadczenia innych państw.
– Szkoły nie są wyposażone w odpowiednią ilość sprzętu i trudno wymagać od nauczycieli tego, żeby uczyli z materiałów elektronicznych, nie mając w klasach komputerów. Również, nie wierzymy do końca w to, ze wszystkie dzieci w Polsce są w stanie posiadać tablety i wykorzystywać te narzędzia. Kraje takie jak Norwegia, Korea się wycofują z tego pomysłu, ponieważ okazuje się, że digitalizacja nie wpływa na proces edukacyjny tak, jak to było zakładane, a często uzależnia od internetu – mówi Michał Seider.
Dodaje również, że wydawnictwo w większym zakresie będzie inwestować w segmenty kształcenia zintegrowanego, szkół podstawowych i przedszkoli, czyli niższe etapy nauczania.
WSiP jest największym wydawnictwem edukacyjnym i najcenniejszą marką wydawniczą na polskim rynku. Należy do niego 26 proc. rynku. W ostatnich latach spółka przechodziła konieczną restrukturyzację. Od dwóch lat jej właścicielem jest fundusz Advent International.
W połowie października obligacje spółki zadebiutowała na rynku papierów dłużnych Catalyst. Wartość emisji wyniosła 197 mln zł. Jak zapewniają przedstawiciele WSiP, pieniądze będą inwestowane w dynamiczny rozwój, szczególnie w sektorze rozwiązań cyfrowych dla edukacji.
Czytaj także
- 2025-03-03: Sylwia Bomba: „Królowa przetrwania” to nie jest mój format. Nie lubię być blisko dram, nie lubię rywalizować na takim poziomie
- 2025-02-27: Polskie produkty rolno-spożywcze za granicą drożeją. Eksporterzy tracą dotychczasowe przewagi kosztowe
- 2025-02-21: Polacy przerzucają się na piwa bezalkoholowe. Segment rośnie o 17 proc., podczas gdy cały rynek piwa się kurczy
- 2025-02-13: Europa zapowiada ogromne inwestycje w sztuczną inteligencję. UE i USA mają wspólne interesy w obszarze AI
- 2025-02-10: Polscy europosłowie chcą rewizji zakazu sprzedaży aut spalinowych od 2035 roku. Liczą na zdecydowane poparcie w europarlamencie
- 2025-02-04: Rekordowy wzrost sprzedaży samochodów Mercedes-Benz. Rośnie zainteresowanie przede wszystkim autami niskoemisyjnymi
- 2025-02-12: Młodzi naukowcy przez niskie płace odchodzą z uczelni. To duże zagrożenie dla rozwoju polskiej gospodarki i technologii
- 2025-01-24: MŚP coraz więcej wnoszą do polskiego eksportu. Postęp technologiczny ułatwia im ekspansję
- 2025-01-20: Coraz więcej rodziców odmawia zaszczepienia dzieci. Statystyki mogłoby poprawić ograniczenie dostępu do żłobków i przedszkoli
- 2025-01-07: Kupujący nieruchomości mogą jeszcze liczyć na rabaty. Zwłaszcza w przypadku nowych inwestycji deweloperskich
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Farmacja

Zbrojeniówka i farmacja kluczowe dla bezpieczeństwa kraju. Polskie firmy walczą o pozycję w obu tych sektorach
Polska gospodarka stoi przed wieloma wyzwaniami – od inflacji i zmian legislacyjnych po dynamiczny rozwój technologii. W tym kontekście kluczową rolę odgrywają przedsiębiorcy, którzy nie tylko napędzają wzrost gospodarczy, ale również inwestują w innowacje, cyfryzację i zrównoważony rozwój. Z punktu widzenia bezpieczeństwa kraju jednymi z najważniejszych są branże zbrojeniowa i farmaceutyczna.
Konsument
Konsumenci zwracają uwagę na klasę energetyczną sprzętu AGD. To ma wpływ na ich rachunki

Duże AGD ma spory potencjał oszczędności prądu w gospodarstwach domowych i w całym systemie elektroenergetycznym – ocenia APPLiA Polska, związek pracodawców tej branży. Ze względu na postęp technologiczny dziś produkowane urządzenia w najlepszych klasach energetycznych zużywają 10–20 proc. prądu w porównaniu do urządzeń dostępnych 25 lat temu. Do stałego postępu w tym obszarze motywują też wymogi unijne, które z roku na rok się zaostrzają.
Prawo
Polska w końcówce europejskiej stawki pod względem udziału kobiet w zarządach spółek. Zmienić ma to unijna dyrektywa

Udział kobiet w zarządach i radach nadzorczych 140 największych spółek notowanych na warszawskiej giełdzie na koniec 2024 roku wyniósł 18,4 proc. – wynika z danych 30% Club Poland. Zgodnie z dyrektywą Women on Boards, żeby zapewnić równowagę płci, 33 proc. wszystkich stanowisk zarządczych powinno być zajmowane przez osoby należące do niedostatecznie reprezentowanej płci. Sytuację kobiet powinny poprawić obowiązkowe parytety, transparentność rekrutacji oraz merytoryczne kryteria wyboru kandydata.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.