Newsy

Zaawansowane skanery produkowane pod Warszawą pomagają w ochronie granic i walce z przemytem. Są wykorzystywane przez służby we wszystkich krajach UE

2024-06-10  |  06:25
Mówi:Paweł Woszczyk, zastępca dyrektora generalnego, Nuctech Warsaw Company Limited
Konrad Kostrzewa, burmistrz miasta Kobyłka
  • MP4
  • W podwarszawskiej Kobyłce mieści się jedyna w Europie fabryka zaawansowanych technologicznie skanerów, które pomagają w ochronie granic, walce z przemytem i terroryzmem. Produkowane tutaj urządzenia wykorzystują służby celne w niemal wszystkich krajach UE, na wielu europejskich lotniskach i przejściach granicznych. – Rozszerzamy produkcję i inwestujemy nie tylko w nowe obszary produkcyjne, ale też w badania i rozwój, w tym celu współpracujemy m.in. z Politechniką Warszawską – mówi Paweł Woszczyk z Nuctech Warsaw Company Limited. Jak podkreśla, spółka w ciągu blisko 20 lat zainwestowała w Polsce ponad 150 mln zł.

     Nasze urządzenia pomagają chronić zewnętrzną granicę Unii Europejskiej. Dla przykładu niedawno ujawniły przemyt papierosów o wartości ponad 27 mln zł na granicy z Białorusią, pomogły też udaremnić przemyt 272 kg haszyszu z terytorium Ukrainy do Polski – mówi agencji Newseria Biznes Paweł Woszczyk, zastępca dyrektora generalnego Nuctech Warsaw Company Limited.

    Polska spółka jest częścią Nuctech Co. Ltd. z siedzibą w Pekinie, dostawcy systemów inspekcji bezpieczeństwa, którego produkty sprzedawane są w ponad 170 krajach świata. Jej zakład mieści się w podwarszawskiej Kobyłce i od 2009 roku wytwarza wszystkie typy skanerów rentgenowskich: skanery mobilne, bramkowe, kolejowe i bagażowe, w tym urządzenia oparte na najnowszej obecnie technologii tomografii komputerowej (systemy kontroli CT).

    – Nasze skanery wykorzystywane są przede wszystkim na lotniskach w celu ochrony pasażerów, przez służby celne i inne jednostki do ochrony granic i zapewnienia bezpieczeństwa ważnym obiektom infrastruktury krytycznej. Urządzenia produkowane w Kobyłce trafiają do Polski i reszty Europy, są dostarczane do niemalże wszystkich europejskich krajów. Około 60 proc. z nich trafia na eksport – mówi ekspert. – Jesteśmy również w stanie dostarczać urządzenia szyte na miarę, zaprojektowane i wyprodukowane na bazie specyficznych potrzeb naszych klientów.

    W 2018 roku w Kobyłce otwarto nowy zakład produkcyjno-biurowy. Zaawansowana technologicznie fabryka to jedyny zakład produkcyjny Nuctech w Europie. Zatrudnia w tej chwili ok. 120 osób, z czego 90 proc. to wysoko kwalifikowani pracownicy z Polski.

    Kobyłka została wybrana właśnie ze względu na swoją bazę wysoko wykwalifikowanych pracowników, ale też bliskość wschodniej granicy Unii Europejskiej – mówi Paweł Woszczyk. – Nasza inwestycja nie jest czymś jednorazowym, ale raczej procesem długoterminowym, który rozpoczął się z założeniem Nuctech Warsaw Company Limited, następnie nabyciem gruntów, wybudowaniem fabryki i utworzeniem bazy produkcyjnej. Ale to nie jest koniec, dostosowujemy się do wymagań i potrzeb naszych klientów i ciągle rozszerzamy produkcję. Inwestujemy nie tylko w nowe obszary produkcyjne, aby móc wytwarzać lepsze jakościowo i technologicznie urządzenia, ale inwestujemy też w badania i rozwój, w tym celu współpracujemy m.in. z Politechniką Warszawską.

    W podwarszawskiej Kobyłce spółka nie tyko daje zatrudnienie, ale też stwarza pracownikom szerokie możliwości rozwoju, wspierając nabywanie unikalnych umiejętności zawodowych w dziedzinie nowoczesnych technologii. Wspiera także lokalnych dostawców materiałów i usług, a ponadto od lat inwestuje w lokalne inicjatywy społeczne, kulturalne i sportowe. Do tej pory przeznaczyła na ten cel już ok. 450 tys. zł.

    – Firma Nuctech jest bardzo ważnym inwestorem w skali całego miasta. Wybudowała tutaj od podstaw nową fabrykę, zainwestowała duże środki, natomiast dla nas ważne jest też to, ile inwestuje w życie społeczne naszego miasta – dodaje Konrad Kostrzewa, burmistrz Kobyłki.

    Spółka wspiera m.in. Miejski Ośrodek Kultury i klub sportowy Wicher Kobyłka oraz współpracuje z działającą na rzecz dzieci Fundacją Perła Baroku. Aktywnie wspiera też tutejsze szkoły i przedszkola – Szkole Podstawowej z Oddziałami Dwujęzycznymi nr 1 w Kobyłce przekazała niedawno środki na zakup wyposażenia pracowni fizycznej.

    – Nuctech podejmuje bardzo różne działania na rzecz lokalnej społeczności i to jest charakterystyczne dla tej firmy. W sferze kultury, edukacji, sportu – w każdej z nich zostawia jakiś swój ślad. Część z tych inwestycji jest widoczna gołym okiem, inne były prowadzone bez dużego rozgłosu, a pomoc była kierowana tam, gdzie była potrzebna. Nie tylko w ramach współpracy instytucjonalnej, ale też m.in. akcji charytatywnych – mówi Konrad Kostrzewa.

    Czytaj także

    Transmisje online

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Prawo

    Różnice w prawodawstwie państw UE hamują eksport i rozwój firm. Biznes apeluje o ujednolicenie przepisów

    Przedsiębiorcy w UE, szczególnie mali i średni, mierzą się na wspólnym rynku z rozdrobnionymi i skomplikowanymi regulacjami, które różnią się w zależności od kraju. To często powstrzymuje ich przed ekspansją zagraniczną, nawet jeśli mówimy o e-commerce. Dlatego też biznes apeluje o ujednolicenie przepisów tam, gdzie jest to możliwe. Tym bardziej że niektóre kraje mają tendencję do tzw. gold-platingu, czyli narzucania dodatkowych regulacji do tych wymaganych przez UE.

    Handel

    Duże zmiany w globalnym handlu. Polska może stracić nawet 0,43 proc. PKB

    Cła nakładane na UE przez administrację Trumpa mogą znacząco wpłynąć na kondycję polskiej gospodarki, mimo że bezpośredni eksport z Polski do USA ma stosunkowo niewielkie rozmiary, a sama Polska odnotowuje deficyt handlowy w wymianie z tym krajem. Stany Zjednoczone są jednak drugim po Niemczech odbiorcą polskiej wartości dodanej na świecie – wskazują wyliczenia Polskiego Instytutu Ekonomicznego. Eksperci ostrzegają, że wojna handlowa uderzy we wszystkie kraje ze Stanami włącznie i we wszystkie sektory.

    Problemy społeczne

    Młode pokolenie szczególnie narażone na choroby cywilizacyjne. Unijni ministrowie zdrowia chcą przemodelować kwestie profilaktyki

    Choroby układu sercowo-naczyniowego i choroby nowotworowe to najbardziej rozpowszechnione w krajach Unii Europejskich i zabierające najwięcej istnień ludzkich choroby cywilizacyjne. Do głównych czynników ryzyka zaliczają się w ich przypadku niezdrowy styl życia, otyłość i palenie papierosów, powszechne w coraz młodszych grupach – nastolatków i młodych dorosłych. Ministrowie zdrowia Unii Europejskiej oceniają, że dotychczasowe inicjatywy profilaktyczne nie były wystarczające i potrzebne są nowe, skoordynowane działania.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.