Newsy

ZUS inwestuje w nowy serwis internetowy. Ma być bardziej intuicyjny, przejrzysty i dostosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych

2016-08-24  |  06:50
Mówi:Wojciech Andrusiewicz, rzecznik prasowy Zakładu Ubezpieczeń Społecznych

Emilia Wilczyńska-Wiaderny, Fundacja Integracja

  • MP4
  • Nowa odsłona strony internetowej Zakładu Ubezpieczeń Społecznych ma umożliwić korzystanie z serwisu osobom z różnego rodzaju niepełnosprawnościami. Zachowanie kontrastów między linkami a tłem, odpowiednie formularze i dokumenty czy dostosowanie wyszukiwarki do osób, które korzystają tylko z klawiatury, pozwoli na łatwe poruszanie się po stronie niedowidzącym i starszym. Zmiana serwisu ZUS to duże wyzwanie logistyczne. Strona ZUS jest jedną z największych na rynku – składa się z 1,5 tys. podstron. Do końca roku planowane jest uruchomienie także wersji na urządzenia mobilne.

     Nowa strona internetowa ZUS to reakcja na oczekiwania naszych klientów, którym zależy na uporządkowanej, ujednoliconej i bardziej czytelnej treści. Użytkownicy naszej dotychczasowej strony mają czasami problem, bo jest ona przeładowana treścią, co wynika z szerokiego zakresu obowiązków, jakie ma ZUS. To także dostosowanie się do nowych technologii, które obowiązują na rynku stron internetowych – tłumaczy w rozmowie z agencją Newseria Biznes Wojciech Andrusiewicz, rzecznik prasowy Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.

    Nowa strona ma być dostępna już wkrótce, początkowo będzie istnieć równoległe do dotychczasowego portalu. Jak zapowiada Andrusiewicz, to wyjście naprzeciw oczekiwaniom tych osób, które potrzebują trochę czasu na oswojenie się z nową wersją strony.

    Nowa witryna to także odpowiedź na potrzeby wszystkich tych, którzy oczekują nieco bardziej intuicyjnego poruszania się po stronie. To zaś było możliwe dzięki wykorzystaniu nowinek technologicznych w zakresie tworzenia i budowania stron.

    – Pierwsza duża zmiana jakościowa to nowe rodzaje przyporządkowania naszych klientów. Dziś wchodząc na stronę, mamy podział na świadczenia, ubezpieczenia i płatników składek, co nie dla wszystkich jest zrozumiałe. Na nowej stronie będziemy mieli jasno przyporządkowanych klientów. Będzie podział na świadczenia, emerytury i renty, pracowników, firmy oraz lekarzy – wskazuje rzecznik ZUS.

    Podczas budowy portalu został wykorzystany standard User Experience (UX). To projektowanie produktów interaktywnych ze szczególnym zwróceniem uwagi na to, aby były one przyjazne dla użytkowników. Powinny one być nie tylko atrakcyjne dla oka, lecz także funkcjonalne, ergonomiczne i użyteczne. Szerokie wykorzystanie ikon, operowanie wyrazistymi kolorami ma ułatwić korzystanie z portalu i pomóc szybciej znaleźć potrzebne informacje.

    – Nowy portal to także połączenie wszystkich zbiorów informacji ZUS na różnych podstronach, a także na stronie Platformy Usług Elektronicznych. Do tej pory obowiązywały dwie strony: zus.pl oraz pue.zus.pl. Od momentu wprowadzenia nowej strony internetowej wszystko jest zgromadzone na jednej witrynie – tłumaczy Andrusiewicz.

    Portal jest także dostosowany do wymogów WCAG 2.0, czyli standardu umożliwiającego korzystanie z serwisu osobom z niepełnosprawnościami.

    – Przy tworzeniu strony współpracowaliśmy z Fundacją Integracja, która zajmuje się m.in. dostosowaniem stron internetowych do standardów WCAG 2.0 dla osób z różnego rodzaju niepełnosprawnościami  – mówi Wojciech Andrusiewicz.

    Informacje oraz komponenty interfejsu muszą być przedstawione użytkownikom w dostępny dla nich sposób, powinny być funkcjonalne, zrozumiałe i kompatybilne z technologiami asystującymi. Z metodologii WCAG 2.0 zostało wybranych 36 punktów, kluczowych w dostosowaniu cyfrowym dla niepełnosprawnych.

     To różne funkcjonalności, począwszy od wyszukiwarki, szczególnie dla osób, które korzystają wyłącznie z klawiatury. Fokus powinien być nastawiony tylko na wyszukiwarkę, mają być zachowane kontrasty pomiędzy tłem a linkami. Aby formularze były odpowiednio dostosowane do osób z niepełnosprawnościami, powinny mieć wypełnione odpowiednie pola, textboksy powinny być wypełnione na stronie internetowej, a dokumenty dostosowane do osób z niepełnosprawnościami, niezależnie od pliku – tłumaczy Emilia Wilczyńska-Wiaderny z Fundacji Integracja.

    Choć strony internetowe podmiotów realizujących zadania publiczne muszą być dostosowane do potrzeb osób z niepełnosprawnościami tak, aby spełniać międzynarodowy standard dotyczący dostępności stron, a termin na to minął z końcem maja 2015 roku, to wciąż są z tym problemy. NIK sprawdziła wypełnianie 34 z 36 wymaganych zaleceń standardu WCAG 2.0 w 23 serwisach internetowych instytucji publicznych, z czego odpowiednio dostosowane były zaledwie dwa portale. Trzy strony zostały natomiast ocenione negatywnie, a stwierdzone błędy uniemożliwiały korzystanie z nich. Jak jednak podkreśla Wilczyńska-Wiaderny, sytuacja stopniowo się poprawia.

     Dostosowanie stron internetowych do osób z niepełnosprawnościami to bardzo długi proces. Co roku jest lepiej. Wiemy, że instytucje mocno nad tym pracują, korzystają z usług takich fundacji jak my, które doradzają im, pokazują i edukują, jak te strony powinny wyglądać – zaznacza przedstawicielka Fundacji Integracja.

    Brak możliwości skorzystania z treści udostępnionych na stronach internetowych urzędów ogranicza dostęp części obywateli do informacji i do elektronicznych usług publicznych.

    – To bardzo istotne, bo tak naprawdę wykluczamy 5 mln osób z różnymi niepełnosprawnościami. Również osoby starsze, które nie są w stanie przeczytać pewnych informacji i osoby lekko upośledzone – przekonuje Emilia Wilczyńska-Wiaderny.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Samorządowy Kongres Finansowy

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Handel

    Francuskie firmy z potężnym wkładem w polską gospodarkę. Reinwestują tu połowę wypracowywanych zysków i zatrudniają prawie 230 tys. osób

    Polska jest dziś dla Francji kluczowym partnerem gospodarczym w Europie Środkowo-Wschodniej. Na naszym rynku francuskie firmy ulokowały blisko połowę wszystkich swoich inwestycji w regionie CEE – obecnie działa ich tu 1,2 tys., tworzą łącznie 227 tys. bezpośrednich miejsc pracy i co najmniej drugie tyle pośrednich, u swoich dostawców i partnerów. Skumulowana wartość bezpośrednich inwestycji francuskich firm w Polsce wyniosła dotąd 108 mld zł. Szybko jednak rośnie, ponieważ przedsiębiorstwa znad Sekwany reinwestują 50 proc. wypracowanych przez siebie zysków, głównie w automatyzację i innowacje środowiskowe – wynika z nowego raportu, opublikowanego przez Francusko-Polską Izbę Gospodarczą we współpracy z Instytutem Debaty Eksperckiej i Analiz Quant Tank.

    Transport

    Europejski Bank Inwestycyjny stawia na projekty niskoemisyjnej energetyki i bezpieczeństwa. Finansowanie dla Polski to 5 mld euro rocznie

    Ponad 85 mld  euro w ciągu ostatnich 20 lat zainwestował w Polsce Europejski Bank Inwestycyjny. Środki te przeznaczono przede wszystkim na budowę infrastruktury: dróg czy kolei. Obecnie najwyższy priorytet mają energetyka oraz bezpieczeństwo. Kolejnym etapem powinna być cyfryzacja oraz inwestycje w nowoczesne technologie i podniesienie innowacyjności. Cel to zwiększenie liczby patentów i licencji powstających w Polsce, a w konsekwencji – wzrost konkurencyjności naszego kraju.

    Transport

    Przed polskimi firmami transportowymi piętrzą się problemy. Obok konkurencji z Ukrainy są nim także liczni pośrednicy działający na unijnym rynku

    Jednym z najpoważniejszych problemów firm transportowych jest dziś udział ogromnej liczby pośredników na unijnym rynku. – W sprytny sposób podkupują zlecenia, przetrzymując je do ostatniej chwili, kiedy mogą je dobrze, za niską cenę sprzedać. W efekcie przewoźnik wykonuje fracht o wartości niepokrywającej kosztów takiego transportu – mówi Jan Buczek, prezes Zrzeszenia Międzynarodowych Przewoźników Drogowych w Polsce. Jak ocenia, polska branża transportowa jest w tej chwili w kryzysie, wywołanym przez cały szereg nakładających się na siebie czynników, w tym także m.in. spowolnienie w europejskiej gospodarce i wyzwania związane z redukcją emisji. Zakłócenia powodowane ostatnimi protestami i blokowaniem polsko-ukraińskiej granicy tylko te problemy potęgują.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.