30 lat na rynku druku –Lexmark podsumowuje zmiany
Firma Lexmark obchodzi w tym roku trzydziestą rocznicę powstania. Dokładnie 30 lat temu, wiosną 1991 roku Lexmark wydzielił się z informatycznej firmy IBM. Ostatnie 3 dekady to czas szybkich i gwałtownych przemian – i z tej okazji firma proponuje przyjrzeć się temu, jak zmieniła się branża drukowania przez ten czas.
Ostatnie 30 lat to czas wielkich przemian. Zmieniły się technologie, inne potrzeby mają konsumenci, a firmy musza nadążyć za postępem i nowymi oczekiwaniami rynku. Jeśli chodzi o drukarki to wygląd stosunkowo mało się zmienił, ale ich funkcje i możliwości są nieporównywalnie inne. Firmy kładą nacisk na niskie koszty eksploatacji, szybkość, mobilność, wysoką niezawodność oraz bezpieczeństwo urządzeń w sieci.
Druk pozostaje integralną i ważną funkcją biznesową. Z badania IDC wynika, że 43% organizacji inwestuje w infrastrukturę drukowania w ramach swoich szerszych inicjatyw w zakresie transformacji cyfrowej (DX). 40% pracowników deklaruje, że spędza 21-30% swojego tygodnia pracy na zadaniach związanych z dokumentami (papierowymi i cyfrowymi) oraz tworzy 23 dokumenty papierowe, przy tym średnio 21 cyfrowo.
Zarządzanie drukiem
Już 1999 roku Lexmark wprowadził usługi zarządzania drukiem, a 7 lat później w 2006 zaczął dostarczać technologie i rozwiązania z zakresu Managed Print Services za pośrednictwem zintegrowanego oprogramowania Lexmark Fleet Manager. Lexmark MPS łączy narzędzia i rozwiązania w ramach najlepszych w swojej klasie modeli zarządzania, które zapewniają interaktywną analizę danych i wizualizacje. Takie rozwiązanie ułatwia konfigurowanie ustawień urządzenia i aktualizowanie zasad dotyczących bezpieczeństwa, pomaga firmom obniżyć koszty i poprawić obsługę klientów.
Chmura
Rozwiązania druku oparte na chmurze, które pojawiły się po raz pierwszy w połowie 2010 roku, umożliwiły przeniesienie znacznej części obciążenia związanego z bezpieczeństwem, dostępnością i wydajnością z lokalnych zespołów IT na plecy dostawcy. Liderzy branży nadal rozwijają usługi drukowania w chmurze, które nie tylko ułatwiają codzienną prace biurową, ale przynoszą też szereg innych wymiernych korzyści, tj. niższe koszty eksploatacji urządzeń i mobilność infrastruktury druku. Odpowiadając na rosnące potrzeby rynku w 2018 roku firma Lexmark wprowadziła do swojej oferty usługi w chmurze Lexmark Cloud Services, które otwarły bardziej efektywną i ekonomiczną drogę do osiągnięcia sukcesu w zakresie zarządzania drukowaniem.
W przeszłości inicjatywy związane z transformacją cyfrową pomijały kwestie związane z drukiem, z czasem to uległo zmianie – ostatnie badania przeprowadzone przez IDC zdecydowanie wykazały, że migracja do chmury jest najważniejszym priorytetem IT we wspieraniu przyszłych inicjatyw w zakresie transformacji cyfrowej.
Bezpieczeństwo
Trzydzieści lat temu drukarki były słabo zabezpieczone. Wiele z nich nie miało połączenia z Internetem, a jedynym zagrożeniem było włamanie do biura i wyniesienie sprzętu. Jednak wraz ze wzrostem dostępu do Internetu zmienił się rodzaj zagrożeń. Inwestycja w zapewnienie klientom bezpieczeństwa jest dziś niezbędna, a urządzenia drukujące muszą oferować cały szereg funkcji bezpieczeństwa.
– Dzisiejszy sprzęt i wbudowane oprogramowanie, oferowane przez Lexmark zaprojektowane są z myślą o ochronie wszystkich aspektów środowiska druku. Zapewniają one między innymi szyfrowanie dysków twardych, technologie bezpiecznego uruchamiania i ciągłej weryfikacji, bezpieczeństwo uwierzytelniania i autoryzacji, kontrolę dostępu, filtrowanie połączeń i portów itp. – mówi Sebastian Szpila, Enterprise Account Manager Lexmark International Polska - Dzięki temu w 2021 roku Lexmark został uznany za lidera branży w dziedzinie bezpieczeństwa – dodaje.
Spojrzenie w przyszłość
W ciągu ostatnich 12 miesięcy nastąpiły dalsze zmiany, które wpłyną na nasze środowisko pracy w nadchodzących latach. Rozproszeni w różnych lokalizacjach pracownicy przyczynią się do dalszego wzrostu wykorzystania chmury i technologii Internetu rzeczy, kontynuując przyspieszenie i przejście na infrastrukturę cyfrową.
– W najbliższych latach potrzeba drukowania nie zniknie, ale organizacje zaczną myśleć bardziej strategicznie o tym, jak uwzględnić druk w szerszym kontekście ich planów związanych z transformacją cyfrową i optymalizacji kosztów – mówi Grzegorz Najda, Managing Director Lexmark Central Europe.
Jak nowe technologie i AI kształtują przyszłość biznesu
2024 rokiem integracji sztucznej inteligencji według raportu UiPath
Nowe badania Salesforce: jest 5 typów osobowości z różnym podejściem do AI
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Transport
Do 2050 roku lotnictwo ma być zeroemisyjne. Do osiągnięcia tego celu konieczna jest wymiana floty i przejście na ekologiczne paliwa
Lotnictwo odpowiada za ok. 4 proc. całkowitej emisji gazów cieplarnianych w UE. Międzynarodowa Organizacja Lotnictwa Cywilnego (ICAO) prognozowała, że wraz z dynamicznym wzrostem ruchu lotniczego do 2050 roku emisje z lotnictwa mogą się potroić w porównaniu z 2015 rokiem. Dlatego dwa lata temu wszystkie państwa członkowskie tej organizacji przyjęły zobowiązanie, by w ciągu kolejnych 25 lat dążyć do zeroemisyjności. Eksperci oceniają, że do tego konieczne są co najmniej dwa warunki – przejście na ekologiczne paliwa lotnicze i modernizacja floty.
Prawo
Rośnie liczba wynalazków wykorzystujących sztuczną inteligencję. Za rozwojem technologii nie nadążają przepisy
W ciągu ostatnich 10 lat liczba patentów związanych z generatywną sztuczną inteligencją wzrosła z 733 w 2014 roku do ponad 14 tys. w 2023 roku – wynika z raportu Światowej Organizacji Własności Intelektualnej (WIPO). Łącznie w ciągu dekady przyznano niemal 54,5 tys. patentów dla tego typu wynalazków. Nie wszystkie kwestie związane z prawem własności intelektualnej, prawem autorskim, wykorzystaniem gen AI są uregulowane. – Potrzeba jeszcze trochę czasu, żeby znalazły się odpowiednie rozwiązania prawne, które pozwolą na ochronę rozwiązań wykorzystujących sztuczną inteligencję – ocenia Dorota Rzążewska, prezeska Polskiej Izby Rzeczników Patentowych.
Edukacja
MNiSW wspiera programy badawcze dotyczące żywienia. W planach jest też popularyzacja zdrowej diety
Resort nauki współfinansuje programy, które mają odpowiedzieć na wyzwania związane ze zdrowiem uczniów. Ruszyła właśnie kolejna edycja programu JEŻ – Junior-Edu-Żywienie, w którym rodzice i dzieci będą uczestniczyć w badaniu dotyczącym marnowania żywności. – Innym ważnym i nowatorskim komponentem jest program telewizyjny, który będzie popularyzował zdrowe żywienie – zapowiada Maciej Gdula, wiceminister nauki i szkolnictwa wyższego. Jak podkreśla, to przykład na to, jak wykorzystywać w praktyce wyniki badań naukowych.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.