Branża medyczna w obliczu COVID-19
KLANG! Media
Prosta 68
00-838 Warszawa
m.marciniak|klangmedia.pl| |m.marciniak|klangmedia.pl
(+48) 510 029 844
https://klangmedia.pl
Pandemia COVID-19 znacząco wpłynęła na zmianę profilu branży wyrobów medycznych, kierując jej produkcję głównie w stronę środków ochrony osobistej. Maseczki, rękawiczki i kombinezony ochronne to w obecnych czasach towar szczególnie pożądany, co w skali światowej wpłynęło na ponad 40 procentowy wzrost sprzedaży tego typu wyrobów medycznych. Z powodu pandemii, na kolejny rok odroczono również wprowadzenie rozporządzenia MDR, które w życie miało wejść już 26 maja bieżącego roku. Zyskany czas to okazja dla producentów na przygotowanie się do zmian prawnych i udoskonalenie technologii produkcyjnych.
Wzloty i upadki branży wyrobów medycznych
Światowa pandemia koronawirusa znacząco wpłynęła na wzrost i spadek sprzedaży w poszczególnych segmentach rynku wyrobów medycznych. Wpływ zmian na proces funkcjonowania i dalszy rozwój 10 największych producentów wyrobów medycznych (czyli 40 proc. globalnego rynku) w obliczu COVID-19 zależy głównie od zróżnicowania portfolio produktów.
W krajach o największym wpływie COVID-19 na populację, liczba planowanych procedur medycznych spadła nawet o 80-90 proc. Dla firm produkujących wyroby medyczne w nich stosowane oznaczało to znaczący spadek w sprzedaży.
Chiny, odpowiedzialne za produkcję 7 proc. wyrobów medycznych w skali globu, ze względu na COVID-19 i spadek przychodów zagranicznych głównych firm produkujących wyroby medyczne, według prognoz również zanotowały spadek w tej branży w bieżącym roku. Spadek sprzedaży warunkowany jest głównie zakłóceniami w łańcuchu dostaw i opóźnieniami w dostarczaniu surowców lub komponentów do produkcji wyrobów medycznych, spowodowanymi zamknięciem granic. Wprowadzenie zakazu wywozu wyrobów medycznych poza granice kraju lub kontynentu bądź obowiązek uzyskania pozwolenia na wywóz produktów również wpłynęło negatywnie na rynek wyrobów medycznych.
Inaczej sytuacja rysuje się w segmencie wyrobów medycznych przeznaczonych do intensywnej terapii, obrazowania medycznego, środków ochrony indywidualnej oraz testów do diagnostyki in vitro. W wyniku epidemii producenci odnotowali gwałtowny wzrost na rynku, a eksperci prognozują utrzymanie się tendencji wzrostowej w kolejnych latach.
Odroczona regulacja szansą na udoskonalenie
Jedną z decyzji w obliczu panującej pandemii COVID-19 było roczne odroczenie rozporządzenia MDR, czyli regulacji rynku wyrobów medycznych w UE, mającego zastąpić dotychczasowe, obowiązujące dyrektywy unijne. Pierwotny termin jej wprowadzenia przypadał na 26 maja 2020 roku. W związku z odroczeniem, europejscy producenci zyskali dodatkowy rok. Obecna pandemia wymusza na przemyśle wyrobów medycznych działania mające na celu szybkie zaimplementowanie innowacyjnych rozwiązań w zapobieganiu i leczeniu COVID-19. Dodatkowy rok to zatem doskonała okazja dla producentów na wprowadzenie innowacyjnych zmian w istniejących wyrobach medycznych w celu przeciwdziałania COVID-19 lub wprowadzenie nowych produktów, zgodnych z istniejącymi wymaganiami prawnymi.
“Certyfikacja wyrobów medycznych w jednostkach notyfikowanych zgodnie z obowiązującym prawem stała się znów dostępna – jednostki przyjmują nowe wnioski na certyfikację wyrobów medycznych. - komentuje Adrianna Pyrzanowska, Project Manager w MDR Regulator. - W obliczu panującej sytuacji, istnieje wiele ścieżek prawnych ułatwiających wprowadzenie na rynek produktów ochrony indywidualnej, wyrobów stosowanych podczas zwalczania skutków COVID-19, takie jak zalecenia komisji europejskiej, pomoc w ocenie prawnej, przyspieszenie procedur testowych.”- dodaje.
Pandemia koronawirusa nie wpłynęła na optymistyczne prognozy wzrostu wartości światowego rynku wyrobów medycznych. Zgodnie z danymi Fortune Business Insights, w 2019 roku jego wartość wynosiła ponad 448 miliardów dolarów. Przed wybuchem pandemii zakładano jego wzrost do kwoty 472 miliardów dolarów. Dzisiejsze realia wskazują na optymalny skok wartości do 461 miliardów dolarów w ciągu roku. Szacuje się, że krótkoterminowy wpływ COVID-19 na rynek wyrobów medycznych będzie duży, natomiast długoterminowy wpływ minimalny. Eksperci nie przewidują także dużego spadku w porównaniu do branż pozamedycznych.
autor: Adrianna Pyrzanowska, Project Manager w MDR Regulator.
BCC: Ochrona zdrowia nadal nie jest priorytetem rządu
Aurumaris Professional zdobywa zaufanie gabinetów kosmetycznych
74% Polaków popiera zmiany w medycynie pracy
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Handel
Konsumenci w sieci narażeni na długą listę manipulacyjnych praktyk sprzedażowych. Zagraniczne platformy wymykają się unijnym regulacjom
Wraz z pojawieniem się na polskim i europejskim rynku platform sprzedażowych spoza UE rośnie też liczba przypadków stosowania tzw. dark patterns, czyli manipulacyjnych technik sprzedażowych. Nowe regulacje UE – w tym rozporządzenie w sprawie jednolitego rynku usług cyfrowych oraz akt o usługach cyfrowych – mają lepiej chronić przed nimi konsumentów, a podmiotom stosującym takie praktyki będą grozić wysokie kary finansowe. Problemem wciąż pozostaje jednak egzekwowanie tych przepisów od zagranicznych platform, które wymykają się europejskim regulacjom. – To jest w tej chwili bardzo duże wyzwanie dla całego rynku cyfrowego, że w praktyce regulacje nie dotyczą w takim samym stopniu wszystkich graczy – mówi Teresa Wierzbowska, prezeska Związku Pracodawców Prywatnych Mediów.
Fundusze unijne
Europejscy młodzi twórcy w centrum polskiej prezydencji w Radzie UE. Potrzebne nowe podejście do wsparcia ich karier
Wsparcie startu kariery młodych artystów i debata nad regulacjami dla sektora audiowizualnego, które będą odpowiadać zmieniającej się rzeczywistości technologicznej – to dwa priorytety polskiej prezydencji w Radzie UE z zakresu kultury. Najbliższe półrocze będzie także okazją do promocji polskich twórców w państwach członkowskich i kandydujących, a współpraca z artystami z innych krajów ma pokazać, że kultura może łączyć i być platformą dialogu międzynarodowego.
Ochrona środowiska
Tylko 1 proc. zużytych tekstyliów jest przetwarzanych. Selektywna zbiórka może te statystyki poprawić
Wraz z nowymi przepisami dotyczącymi gospodarki odpadami od stycznia 2025 roku gminy w Polsce wprowadziły selektywną zbiórkę zużytych tekstyliów. To oznacza, że przykładowo zniszczonych ubrań nie można już wyrzucić do frakcji zmieszane. Część gmin wprowadza ułatwienia dla mieszkańców w postaci dodatkowych kontenerów. W innych mieszkańcy będą musieli samodzielnie dostarczyć tekstylia do punktów selektywnej zbiórki odpadów komunalnych (PSZOK).
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.