Komunikaty PR

Długi bankrutujących firm widać już co najmniej 2 lata wcześniej

2022-08-11  |  08:00
Biuro prasowe

W I półroczu 2022 r. niewypłacalnych stało się 1059 firm. Według danych Centralnego Ośrodka Informacji Gospodarczej 197 z nich ogłosiło upadłość, a 862 zdecydowało się na postępowanie restrukturyzacyjne. Jak pokazują dane Krajowego Rejestru Długów 1/3 bankrutów i 1/4 restrukturyzowanych przedsiębiorstw nie płaciła swoim kontrahentom już na 2 lata przed ogłoszeniem niewypłacalności. Prawie 1 tys. (989) wierzycieli nie sprawdziło czy firma ma zaległości lub świadomie podjęło ryzyko robienia biznesu z dłużnikiem, łącznie kładąc na szali 84,5 mln zł.

W porównaniu do I połowy 2021 r. liczba zarówno upadłości, jak i restrukturyzacji spadła o 14%. O ile tych pierwszych z roku na rok ubywa, to postępowanie restrukturyzacyjne cieszyło się w ostatnim czasie bardzo dużym powodzeniem. Ubiegły rok był pod tym względem rekordowy. Widać było efekt wprowadzenia uproszczonej procedury restrukturyzacyjnej, która miała pomóc przedsiębiorstwom ratować swój biznes w czasie pandemii. Przepisy obowiązywały od połowy czerwca 2020 r. do końca listopada 2021 r. Dostęp do szybszego i prostszego postępowania spotkał się z ogromnym zainteresowaniem przedsiębiorców, a obecnie, dzięki nowelizacji przepisów jest już stałą opcją w formie postępowania o zatwierdzenie układu.

Duża popularność restrukturyzacji to pozytywny trend w polskim biznesie. Daje ona szansę na utrzymanie firmy przy życiu, a upadłość oznacza jej koniec i likwidację majątku. Uproszczone przepisy zapewne spowodują utrwalenie się tego trendu – komentuje Adam Łącki, prezes Zarządu Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej i dodaje, że podczas gdy niewypłacalne firmy korzystają z ułatwień, to ich kontrahenci wciąż tego nie robią. Mają narzędzia, które pozwalają im na weryfikację sytuacji finansowej partnera biznesowego, mimo to nie korzystają z tej możliwości.

Porównując dane KRD z informacjami z COIG widzimy, że przedsiębiorstwa nadal nie sprawdzają swoich kontrahentów lub świadomie ryzykują decydując się na współpracę z zadłużoną firmą. Kłopoty z płatnościami to sygnał ostrzegawczy, którego żaden biznes nie powinien ignorować. Utratą płynności łatwo się bowiem zarazić. Czasem jeden feralny kontrakt z przyszłym bankrutem może wywołać efekt domina i spowodować, że zdrowa firma sama będzie musiała walczyć o swój byt i zostanie dłużnikiem – mówi Adam Łącki.

Raporty o firmach, które ogłosiły upadłość lub poddały się restrukturyzacji w I półroczu 2022 r. w ciągu 2 lat poprzedzających ten fakt pobrało 1 459 przedsiębiorstw. Większość, po uzyskaniu informacji, że są notowane w KRD jako dłużnicy, zrezygnowała ze współpracy z nimi. 141, mimo posiadania tej wiedzy, podjęło decyzję o jej kontynuacji, po czym same dopisały ich jako dłużników tracąc 15,5 mln zł, czyli średnio 110 tys. zł. 848 wierzycieli nie sprawdziło tych kontrahentów w ogóle tracąc średnio po 81,5 tys. zł.

Problemy widać na długo przed niewypłacalnością

Ponad 2/3 (67 proc.) firm, które ogłosiły upadłość, było notowanych w Krajowym Rejestrze Długów w momencie ogłoszenia upadłości. 132 dłużników-bankrutów nazbierało zaległości na prawie 35,5 mln zł wobec 356 wierzycieli. Dane pokazują jednak, że sygnały o problemach finansowych tych przedsiębiorstw widać było na długo przed oficjalnym ogłoszeniem upadku. Ponad 1/3 (35,5 proc.) nie regulowała swoich zobowiązań już na 2 lata przed bankructwem. Z czasem do tego grona dołączało coraz więcej podmiotów. W ciągu roku odsetek zwiększył się do niemal połowy (46 proc.), a na 6 miesięcy przed upadłością już więcej niż co druga firma była oficjalnie dłużnikiem (54 proc.). Kwartał później było to 58 proc.

Firmy, które w obliczu problemów finansowych zdecydowały się na restrukturyzację widniały w KRD rzadziej niż bankruci. W dniu ogłoszenia postępowania restrukturyzacyjnego co drugie takie przedsiębiorstwo było zgłoszone do rejestru (49 proc.). Łącznie kwota nieuregulowana wobec 636 wierzycieli w momencie rozpoczęcia postępowania sięgała 46,1 mln zł. Także w tym przypadku pewien odsetek firm miał zaległości datowane na długo przed jego rozpoczęciem. Co czwarty restrukturyzowany podmiot miał długi 2 lata wcześniej, rok później już co blisko trzeci (32,5 proc.), w 6 miesięcy odsetek ten rósł do 38 proc., a dla ostatnich 3 miesięcy przekraczał 41 proc.

Wielu wierzycieli popełnia błąd i przez długi czas nie upomina się o swoje pieniądze. Bierność zawsze działa tu na niekorzyść. Gdy ich dłużnik ogłosi niewypłacalność droga do odzyskania wierzytelności może być już zamknięta albo niezwykle utrudniona. A w grę wchodzą niemałe pieniądze, zwłaszcza dla niewielkich firm. W I półroczu 2022 r. upadłe lub restrukturyzowane przedsiębiorstwa były winne swoim kontrahentom łącznie 84,5 mln zł – mówi Jakub Kostecki, prezes Kaczmarski Inkasso.

Mazowsze z największymi długami

Wśród wpisanych do KRD firm, które ogłosiły upadłość, największy odsetek stanowiły przedsiębiorstwa z Mazowsza. Ich dług był też najwyższy i sięgał ponad 12,2 mln zł. Duże zaległości uzbierały również podmioty z województwa dolnośląskiego (5,9 mln zł) i łódzkiego (4,5 mln zł). Najmniejsze kwoty przypadały w udziale podlaskim, lubelskim i lubuskim firmom.

Wśród dłużników, wobec których sądy ogłosiły upadłość, przeważały spółki prawa handlowego. Co piąty był JDG-iem.

Analiza branży pokazuje, że najbardziej zadłużony był przemysł (8,3 mln zł). Niechlubne miejsce na podium zajęły też handel (6,4 mln zł) oraz transport i gospodarka magazynowa (5,7 mln zł). Wyjątkowo duże zaległości w I półroczu br. pozostawiła po sobie także branża zajmująca się targami, wystawami i konferencjami (5,6 mln zł).

Największymi wierzycielami dłużników, którzy zmierzyli się z upadłością było budownictwo (8,7 mln zł), energetyka (6 mln zł) oraz leasing (4,1 mln zł).

JDG-i walczą z długami ratując swój biznes

W przypadku dłużników, którzy zdecydowali się na restrukturyzację, Mazowsze również jest liderem z 8,6 mln zł zaległości. Drugie i trzecie w kolejności były łódzkie (5,3 mln zł) i śląskie (5,2 mln zł) przedsiębiorstwa. Najmniejsze kwoty do spłacenia miały podmioty z województwa zachodniopomorskiego, świętokrzyskiego i opolskiego.

Wśród restrukturyzowanych firm notowanych w KRD większość stanowiły JDG-i (57 proc.).

Także i tu budownictwo wyróżniało się jeśli chodzi o kwotę długu (8,8 mln zł). Z kolei ponad 6,1 mln nie zapłacił swoim wierzycielom przemysł, a 5,6 mln zł rolnicy. Duże zaległości miał na sumieniu także handel (5 mln zł). W tej branży działało również najwięcej zadłużonych firm, które w I półroczu 2022 r. zdecydowały się na restrukturyzację.

Największe kwoty firmy były winne instytucjom finansowym, w tym głównie bankom, łącznie ponad 12,3 mln zł. Ich poważnym wierzycielem jest też branża rolna i ogrodnicza (7,2 mln zł) oraz firmy leasingowe (5,7 mln zł).

Inflacja kolejnym wyzwaniem dla biznesu

Mimo spadku liczby niewypłacalności w biznesie, na razie trudno przewidzieć czy taki trend utrzyma się także w najbliższych miesiącach czy latach. Po chwilowym oddechu związanym ze zniesieniem restrykcji covidowych płynność finansowa przedsiębiorstw znów jest bowiem wystawiona na próbę.

Obecnie sporym zagrożeniem dla biznesu jest inflacja, wywołana w dużym stopniu przez rosnące ceny energii i paliw. Przedsiębiorstwa muszą utrzymać rentowność w bardzo zmiennym i nieprzewidywalnym otoczeniu. W najtrudniejszej sytuacji są firmy, które swoje koszty muszą szacować na miesiące, a nawet lata do przodu i nie mają potem możliwości ich korekty. To duży problem chociażby w budownictwie. Spodziewamy się, że w tej branży niewypłacalności może w związku z tym przybywać. W trudnej sytuacji są też firmy, które świadczą usługi czy sprzedają produkty bezpośrednio konsumentom. Inflacja ogranicza popyt. Polacy coraz bardziej zaczynają zaciskać pasa i ograniczać wydatki. Warto jednak zaznaczyć, że efekt wzrostu cen i kosztów działalności nie będzie widoczny od razu, a dopiero za jakiś czas. Firmy nie upadają zwykle z dnia na dzień i próbują się ratować, bywa, że kosztem innych. Warto o tym pamiętać, sprawdzać swoich kontrahentów i szybko reagować na ich zaległości, aby nie dołączyć do grona wierzycieli – podkreśla prezes Kaczmarski Inkasso.

 

 

Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
Finanse BTC bije rekordy, ETH przyciąga kapitał, a stablecoiny zyskują na znaczeniu Biuro prasowe
2025-08-18 | 11:00

BTC bije rekordy, ETH przyciąga kapitał, a stablecoiny zyskują na znaczeniu

Na rynku kryptowalut trwa hossa, a w związku z opublikowaniem danych o inflacji oraz rosnącym prawdopodobieństwem obniżki stóp procentowych przez amerykański
Finanse Nie każdy ekspert z TikToka jest jak Warren Buffett. Jak rozpoznawać rzetelne informacje o inwestowaniu?
2025-08-14 | 06:00

Nie każdy ekspert z TikToka jest jak Warren Buffett. Jak rozpoznawać rzetelne informacje o inwestowaniu?

W świecie, gdzie decyzje finansowe coraz częściej podejmowane są pod wpływem 30-sekundowego wideo z social mediów, rozpoznanie rzetelnych źródeł wiedzy inwestycyjnej
Finanse Odbicie na rynku krypto, portfele ETH przekraczają 3 mln, a kryptowaluty dostają kolejne zielone światło w USA
2025-08-08 | 20:30

Odbicie na rynku krypto, portfele ETH przekraczają 3 mln, a kryptowaluty dostają kolejne zielone światło w USA

Większość z pięciu największych kryptowalut - z wyjątkiem Solany - utrzymuje wyraźnie dodatni wynik od początku roku po powrocie do poziomów sprzed ostatniej fazy

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Kongres Profesjonalistów Public Relations

Prawo

Kolejne polskie miasta chcą być przyjazne dzieciom. Planują stworzyć najmłodszym dobre warunki do rozwoju

Cztery miasta w Polsce posiadają tytuł Miasta Przyjaznego Dzieciom nadany przez UNICEF Polska. Dziewięć kolejnych miast czeka na certyfikację, a w ostatnich miesiącach do programu zgłosiło się kilka następnych. Na całym świecie inicjatywa została przyjęta już w ponad 4 tys. samorządów, a w Hiszpanii objęła połowę dziecięcej populacji miast. Program UNICEF-u ma na celu zachęcenie włodarzy do traktowania najmłodszych obywateli w sposób podmiotowy, respektowania ich praw i zaproszenia ich do współdecydowania o przyszłości.

Przemysł

W ciągu roku w Polsce ubyło 500 przedsiębiorstw odzieżowo-tekstylnych. Problemem są spadki zamówień z Europy Zachodniej i wzrost kosztów

Wartość rynku odzieżowego w Polsce wynosi 66,9 mld zł, z czego 10 mld zł to wartość krajowej produkcji – wynika z danych PIOT. Od czasu pandemii branża mierzy się z szeregiem wyzwań, wśród których najpoważniejsze to wzrost kosztów pracy i produkcji, przerwane łańcuchy dostaw i spadek zamówień – zarówno w kraju, jak i za granicą, a także wzrost nieuczciwej konkurencji na rynku, czyli głównie importu z Chin. Skala wyzwań sprawia, że w ubiegłym roku z rynku zniknęło 500 firm. Producenci odzieży apelują do rządu o wsparcie.

Handel

D. Obajtek: Orlen powinien być o 30–40 proc. większą spółką. Byłoby to z korzyścią dla konsumentów

Orlen jest największym polskim przedsiębiorstwem. Jego przychody ze sprzedaży w 2024 roku wyniosły blisko 295 mln zł, a rok wcześniej – ponad 372 mln – wynika z raportu Rzeczpospolitej „Lista 500”. W ubiegłorocznym rankingu Fortune 500 uwzględniającym największe korporacje znalazł się na 216. miejscu na świecie i 44. w Europie. Według Daniela Obajtka, europosła PiS-u i byłego prezesa Orlenu, spółka powinna jeszcze urosnąć, tym samym gwarantując konsumentom szereg korzyści, a także przyspieszać inwestycje m.in. w obszarze petrochemii i energetyki zero- oraz niskoemisyjnej.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.