KIM JEST ZAWODOWY DŁUŻNIK?

Andrzej Bromski
Bromo
ul. Płowiecka 4/189
00-585 Warszawa
materialy.prasowedszkodowania|gmail.com| |materialy.prasowedszkodowania|gmail.com
510 139 576
www.bromo.pl
Oszust, krętacz, złodziej i cała lawina problemów... to tylko niektóre ze stwierdzeń jakich możemy użyć, aby określić kim jest zawodowy dłużnik. Niestety takich osób, które działają na szkodę przędsiębiorców jest coraz więcej. Kim jest zawodowy dłużnik? Ja go rozpoznać? Jak wystrzegać się takich ludzi na swojej ścieżce biznesowej opowie pan Wojciech Węgrzyński – współzałożyciel oraz partner w firmie Trenda Group.
Z tego materiału dowiedzą się Państwo:
- Kim jest zawodowy dłużnik?
- Jak rozpoznać zawodowego dłużnika?
- Jak wystrzegać się i zabezpieczyć, aby nie trafiać na takie osoby na swojej biznesowej drodze?
Kim jest zawodowy dłużnik?
Zawodowy dłużnik to nikt inny jak osoba, która działa na szkodę przedsiębiorców nie płacąc za faktury oraz podatki i robi to z premedytacją dla osiągnięcia chwilowych, doraźnych korzyści. Takie działania odbijają się nie tylko na przedsiębiorcach, jest to również krzywdzące dla pracowników oraz ich rodzin. Przedsiębiorca, który został oszukany, aby odsyskać swoje pieniądze musi zainwestować ogromną ilość czasu, ale przede wszystkim pieniędzy, które mógłby przeznaczyć na rozwój firmy, czy na premie dla pracowników. Warto wspomnieć, że ¾ naszego krajowego PKB generują właśnie małe i średnie firmy. Nasuwa się więc pytanie: dlaczego w ogóle działają tacy zawodowi dłużnicy I co nimi kieruje? Niestety chyba nikt nie zna dokładnej odpowiedzi na to pytanie. Odzyskanie od nich pieniędzy jest często nieopłacalne nawet dla firm windykacyjnych, ponieważ wyegzekwowanie pieniędzy od takiego dłuznika niemozliwe. Czy można cos na to przykre zjawisko poradzić?
W przypadku działań zawodowych dłużników duża liczba przedsiębiorców, którzy mieli z nimi do czynienia, w szczególności tych, którzy przychodzą już do nas z problemami zastanawia się, czy kierować sprawę do sądu, ze względu na złe doświadczenia z systemem: na kocu drogi sądowej i komorniczej otrzymywali zamiast pieniędzy postanowienie o bezskutecznej egzekucji, a zawodowy dłużnik dalej poruszał się swoim pięknym samochodem marki premium zarejstrowanym na inną osobę z uśmiechem na twarzy. W tym kontekście chiałbym zwrócić uwagę na to, że polski system prawny i opieszałość sądów niestety pozwalają na funkjonowanie zawodowych dłużników w naszym kraju. Znaczna część przepisów jest bardzo na rekę zawodowym dłużnikom i zwyczajnie pozwala na unikanie odpowiedzialności. Świetnym przykładem jest możliwość nie odbierania korespondencji przez osoby prowadzące jednoosobową działalność gospodarczą w związku z niezaktualizowaniem danych w centralnej ewidencji i informacji o działalności gospodarczej. Tego typu przepisy powodują to, że przedsiębiorcy, którzy chcą odzyskać swoje pieniądze muszą zainwesować ogromne środki, aby próbować odzyskać niezapłacone faktury. Często w tym celu należy podjąć kroki nie tylko cywilne, ale również karne - tłumaczy pan Wojciech Węgrzyński, współzałożyciel i partner w Trenda Group.
Jak rozpoznać zawodowego dłużnika?
Niestety rozpoznanie takiego nie jest proste. Najczęściej jest to bardzo dobrze zorganizowany podmiot. To osoba, która bardzo dobrze odnajduje się w biznesie, zna zasady rynku, zna swoje położenie i swoje atuty. Ogólnie jest bardzo niebezpieczny dla firmy, z którą wchodzi we współpracę. Podobnie jak osoby starsze są narażone na wyłudzanie pieniędzy metodą ,,na wnuczka”, tak przedsiębiorcy są okradani w podobny sposób przez zawodowego dłużnika właśnie. Takie działania są popełniane z pełną premedytacją, natomiast na pierwszy rzut oka nie widać ich zamiaru. Na co zwracać uwagę?
- Zawodowy dłużnik jeździ luksusowymi autami oraz ma luksusowe mieszkanie
- Nad wyraz chwali się swoimi dokonaniami
- Najczęściej odbywa spotkania biznesowe w najdroższych restauracjach lub klubach biznesowych tłumacząc, że swoje biuro ma za granicą
- Pierwsze faktury płaci przed terminem lub w terminie, aby uśpić czujność potencjalnej ofiary
Jak wystrzegać się i zabezpieczyć, aby nie trafiać na takie osoby na swojej biznesowej drodze?
Najtańszą i najprostszą opcją jest wynajęcie profesjonalych firm do weryfikacji potencjanych kontrahentów. Jeżeli jednak ktoś chce działać na własną rękę, wtedy najlepiej jest wykupić abonament we wszystkich możliwych wywiadowniach gospodarczych. Dobrrym pomysłem jest też wykupienie ubezpieczenia. Jeżeli kogoś na to nie stać, należy wówczas sprawdzić majątek potencjalnego klienta, aby sprawdzić czy takowy jest wypłacalny.
Pamiętajmy, jako przedsiębiorcy, że jeśli podejmujemy współpracę z takim klientem, którego nie sprawdziliśmy może to w konsekwencji zburzyć fundament firmy, którą budowaliśmy przez wiele lat, zniweczyć wkład naszej pracy, często i oddanie naszych pracowników, którzy w nas po prostu uwierzyli. Skutkiem może być zamnknięcie biznesu i wpędzenie w spiralę długów – mówi pan Wojciech Węgrzyński.
Podsumowując, prowadząc biznes musimy być bardzo odpowiedzialni w jego prowadzeniu. Musimy dzielić się spostrzeżeniami, doświadczeniami z takimi firmami, takimi ludźmi, aby inni przedsiębiorcy nie musieli trafiać na takie osoby. Wtedy nikt nie będzie musiał korzystać z firm windykacyjnych.

BTC bije rekordy, ETH przyciąga kapitał, a stablecoiny zyskują na znaczeniu

Nie każdy ekspert z TikToka jest jak Warren Buffett. Jak rozpoznawać rzetelne informacje o inwestowaniu?

Odbicie na rynku krypto, portfele ETH przekraczają 3 mln, a kryptowaluty dostają kolejne zielone światło w USA
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Kolejne polskie miasta chcą być przyjazne dzieciom. Planują stworzyć najmłodszym dobre warunki do rozwoju
Cztery miasta w Polsce posiadają tytuł Miasta Przyjaznego Dzieciom nadany przez UNICEF Polska. Dziewięć kolejnych miast czeka na certyfikację, a w ostatnich miesiącach do programu zgłosiło się kilka następnych. Na całym świecie inicjatywa została przyjęta już w ponad 4 tys. samorządów, a w Hiszpanii objęła połowę dziecięcej populacji miast. Program UNICEF-u ma na celu zachęcenie włodarzy do traktowania najmłodszych obywateli w sposób podmiotowy, respektowania ich praw i zaproszenia ich do współdecydowania o przyszłości.
Przemysł
W ciągu roku w Polsce ubyło 500 przedsiębiorstw odzieżowo-tekstylnych. Problemem są spadki zamówień z Europy Zachodniej i wzrost kosztów

Wartość rynku odzieżowego w Polsce wynosi 66,9 mld zł, z czego 10 mld zł to wartość krajowej produkcji – wynika z danych PIOT. Od czasu pandemii branża mierzy się z szeregiem wyzwań, wśród których najpoważniejsze to wzrost kosztów pracy i produkcji, przerwane łańcuchy dostaw i spadek zamówień – zarówno w kraju, jak i za granicą, a także wzrost nieuczciwej konkurencji na rynku, czyli głównie importu z Chin. Skala wyzwań sprawia, że w ubiegłym roku z rynku zniknęło 500 firm. Producenci odzieży apelują do rządu o wsparcie.
Handel
D. Obajtek: Orlen powinien być o 30–40 proc. większą spółką. Byłoby to z korzyścią dla konsumentów

Orlen jest największym polskim przedsiębiorstwem. Jego przychody ze sprzedaży w 2024 roku wyniosły blisko 295 mln zł, a rok wcześniej – ponad 372 mln – wynika z raportu Rzeczpospolitej „Lista 500”. W ubiegłorocznym rankingu Fortune 500 uwzględniającym największe korporacje znalazł się na 216. miejscu na świecie i 44. w Europie. Według Daniela Obajtka, europosła PiS-u i byłego prezesa Orlenu, spółka powinna jeszcze urosnąć, tym samym gwarantując konsumentom szereg korzyści, a także przyspieszać inwestycje m.in. w obszarze petrochemii i energetyki zero- oraz niskoemisyjnej.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.