Ofiary wycieków danych chcą wiedzieć, jak poradzić sobie z ich skutkami
Aż 70 proc. Polaków deklaruje, że nie wie, kto powinien zająć się negatywnymi konsekwencjami wycieku danych osobowych, a 1/3 z tych, którzy mają świadomość na ten temat uważa, że musi to zrobić sam poszkodowany. Pozostali wskazują m.in. na policję, UODO oraz inspektorów ochrony danych oraz oczekują od nich przede wszystkim szczegółowej informacji na temat zdarzenia oraz rekomendacji dalszych działań. Tak wynika z badania przeprowadzonego przez serwis ChronPESEL.pl i Krajowy Rejestr Długów pod patronatem UODO.
Zaledwie co trzeci Polak wie, kto w przypadku wycieku danych powinien się zająć neutralizacją jego negatywnych skutków. Respondenci, którzy zadeklarowali, że mają świadomość tego, kto powinien się zmierzyć się z tą sytuacją najczęściej wskazywali służby ścigania (69 proc. wskazań) oraz firmę lub instytucję, która przetwarzała dane osobowe (60 proc.).
Dalej na liście podmiotów, które zdaniem ankietowanych powinny zmierzyć się ze skutkami wycieku danych znaleźli się Urząd Ochrony Danych Osobowych (ponad 56 proc.) oraz inspektor ochrony danych z instytucji, w której doszło do naruszenia (ponad 44 proc.). Za niepokojące należy jednak uznać prawie 35 proc. odpowiedzi, w których ankietowani uznali, że ze skutkami wycieku powinni sobie radzić sami poszkodowani. Może to świadczyć o tym, że spora grupa osób może w takiej sytuacji poczuć się pozostawiona sama sobie.
- Administrator wdraża środki techniczne i organizacyjne, zapewniające odpowiedni stopień bezpieczeństwa. Na podstawie art. 24 RODO administrator są zobowiązani uwzględniać: charakter, zakres, kontekst i cele przetwarzania oraz ryzyko naruszenia praw lub wolności osób fizycznych o różnym prawdopodobieństwie i wadze zagrożenia, i odpowiednio do nich dobierać oraz wdrażać środki techniczne i organizacyjne tak, aby przetwarzanie odbywało się zgodnie z RODO i móc to wykazać. Zatem administrator powinien w aktywny sposób i na każdym etapie przetwarzania dbać o bezpieczeństwo danych. Należy pamiętać, że to administrator przede wszystkim ponosi odpowiedzialność za nieprzestrzeganie przepisów RODO, zwłaszcza gdy dojdzie do naruszenia ochrony danych osobowych np. w postaci wycieku danych – mówi Jacek Młotkiewicz, dyrektor Departamentu Kontroli i Naruszeń UODO.
Poszkodowani oczekują informacji na temat wycieku
Osoby, które padły ofiarą wycieku oczekują przede wszystkim jak najszybszej informacji, że doszło do naruszenia ochrony danych osobowych oraz jego zakresu (ok. 60 proc. wskazań). Dodatkowo chętnie usłyszeliby lub przeczytali, co administrator zrobił, że uniknąć w przyszłości podobnych sytuacji (blisko 57 proc.), a także do kogo mogły trafić dane, które wyciekły (ponad 53 proc.).
Ponad połowa ankietowanych oczekuje również wsparcia prawnego (53 proc.) lub pokrycia jego kosztów oraz wydatków, które będą związane z konsekwencjami naruszenia (52 proc.). Badani chcieliby także dowiedzieć się od administratora, jakie mogą być skutki takiej sytuacji oraz co powinni zrobić, żeby zminimalizować skutki wycieku (ponad 44 proc.). Prawie 40 proc. badanych uważa, że odpowiedzialny za wyciek danych osobowych powinien udzielić poszkodowanym rekompensaty finansowej za poniesione straty lub rabatu na własne usługi.
- W takich sytuacjach czas reakcji ma ogromne znaczenie. Całą sprawę utrudnia fakt, że bezpieczeństwo baz danych, nie zależy wyłącznie od nas, a od podmiotów, które nimi zarządzają. Dlatego istotne jest także to, żeby wiedzieć, do kogo się zgłosić i jakie działania należy podjąć. Przykładowo, jeśli wśród informacji, które wyciekły znalazły się także dane osobowe, np. numer PESEL, należy jak najszybciej sprawdzić, czy ktoś nie próbował ich już wykorzystać. Warto pomyśleć także nad uruchomieniem monitoringu aktywności kredytowej naszego numeru PESEL, dzięki temu dowiemy, jeśli w przyszłości ktoś będzie chciał wyłudzić na niego pożyczkę lub inne zobowiązanie finansowe – mówi Bartłomiej Drozd, ekspert serwisu ChronPESEL.pl.
Pracownicy potrzebują szkoleń na temat bezpieczeństw danych
Większość pracujących uczestników badania (prawie 69 proc.) odpowiedziała twierdząco na pytania o to, czy znają procedury dotyczące ochrony danych osobowych w ich miejscu zatrudnienia. To, że odsetek tych, którzy tego nie wiedzą przekracza 30 proc. uznać jednak należy za niepokojący sygnał. Jeszcze gorzej wygląda to, jeśli zapytamy pracowników o to, czy wiedzą, w jaki sposób pracodawca zabezpiecza ich dane osobowe. Twierdząco odpowiedziała bowiem zaledwie niewiele ponad połowa z nich (51 proc.).
Taki stan deklarowanej wiedzy nie musi wynikać wyłącznie z zaniechań po stronie pracodawcy. Trudno jednak zachować optymizm, jeśli blisko 2/3 ankietowanych zapewnia, że szkolenia na temat bezpieczeństwa danych osobowych nie są organizowane regularnie.
Badanie na zlecenie serwisu ChronPESEL.pl i Krajowego Rejestru Długów pod patronatem Urzędu Ochrony Danych Osobowych zostało przeprowadzone w I połowie 2022 roku metodą CAWI na reprezentatywnej grupie 1010 respondentów przez IMAS International.

Bitget dołącza do Organizacji UNICEF Game Changers, aby umożliwić edukację w zakresie blockchain dla 300 tys. osób w 2025 r.

Przedsiębiorcy oczekują sprawiedliwego traktowania przez organy podatkowe

Ryzyko związane z inwestowaniem w CFD
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Farmacja

Zagrożenie krztuścem pozostaje najwyższe od ponad trzech dekad. Odporność utrzymuje się do 10 lat po szczepieniu
W ubiegłym roku na krztusiec zachorowało ponad 32 tys. osób. To ok. 35 razy więcej niż rok wcześniej. Ostatnie tygodnie przynoszą wyhamowanie tendencji wzrostowej, ale Główny Inspektor Sanitarny przestrzega przed tą groźną chorobą i wskazuje na konieczność szczepień u dzieci już w okresie niemowlęcym i szczepień przypominających u dorosłych. Dużą rolę w promowaniu tej jedynej formy profilaktyki odgrywają pielęgniarki, które nie tylko informują o korzyściach ze szczepień, ale też mogą do nich kwalifikować.
Bankowość
Zdaniem 80 proc. Polaków ceny nieruchomości są wysokie lub bardzo wysokie. Mimo to i tak wolimy posiadać na własność, niż wynajmować

Tylko 26 proc. Polaków uważa, że mamy obecnie dobry moment na zakup nieruchomości. Dla ośmiu na 10 ankietowanych ceny nieruchomości są obecnie wysokie lub bardzo wysokie. 65 proc. ocenia też, że niewiele osób z ich otoczenia może sobie teraz pozwolić na zakup mieszkania lub domu – wynika z badania „To my. Polacy o nieruchomościach” portalu ogłoszeniowego Nieruchomosci-online.pl.
Transport
Nowe opłaty za emisję CO2 mogą spowodować wzrost kosztów wielu małych i średnich firm. Eksperci apelują o mądre instrumenty wsparcia [DEPESZA]

System ETS2, który zacznie obowiązywać od 2027 roku, nałoży podatek na paliwa kopalne wykorzystywane do ogrzewania budynków czy w transporcie. Koszty w dużej mierze poniosą dostawcy, w tym małe i średnie firmy. – Potencjalny wpływ systemu ETS2 na sektor MŚP w Polsce będzie znacznie mniej drastyczny, niż mogłoby się wydawać. Konieczne jest jednak przygotowanie odpowiednich instrumentów, które wesprą przedsiębiorców w przemianie w kierunku niskoemisyjnym, ale jednocześnie będą unikały podwójnej kompensacji – wskazuje raport WiseEuropa pt. „Wędka czy ryba? Wsparcie dla polskich MŚP w związku z wprowadzeniem ETS2”.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.