Przez koronawirusa lepiej załatwiać wszystko przez Internet. A co z seniorami?
W dobie koronawirusa mnóstwo firm i instytucji zamknęło swoje podwoje i zachęca konsumentów do załatwiania większości spraw online. Podobnie jest w branży spożywczej (zakupy przez Internet), gastronomicznej (posiłki z dostawą do domu), czy finansowej (zdalna obsługa klienta, realizowanie przelewów online, a nawet zaciąganie pożyczek przez Internet). Większość grup społecznych ma dostęp do Internetu i korzysta z niego, w większym lub mniejszym stopniu, od lat. Jak z tym wyzwaniem poradzą sobie seniorzy?
Z badania opinii zleconego przez Warszawski Instytut Bankowości, a przywołanego na łamach najnowszego raportu „InfoSenior” opublikowanego w styczniu 2020 roku przez Związek Banków Polskich, wynika że osoby starsze są coraz bardziej aktywne w przestrzeni cyfrowej. Aż 59 proc. respondentów badania WIB przyznało, że kontakt z bankowością w Internecie nie sprawia im żadnych problemów, a 80 proc. seniorów, którzy korzystają z Internetu zadeklarowało, że zarządza swoimi finansami przez Internetu lub dzięki bankowości mobilnej.[1]
Problem w tym, że liczba seniorów korzystających aktywnie z Internetu jest wciąż relatywnie niska. Mimo, że w tym obszarze notuje się regularne wzrosty, to w 2018 roku GUS w swoim badaniu dotyczącym „Wykorzystania technologii informacyjno-komunikacyjnych w gospodarstwach domowych” zauważał, że 60 proc. osób w wieku 65+ nigdy nie korzystało z Internetu. Co więcej aż 82 proc. niekorzystających z sieci seniorów nie czuło potrzeby używania sieci, a 71 proc. twierdziło, że główną przeszkodą jest brak umiejętności.[2]
- W umiejętnościach obsługi Internetu tkwi zarówno potencjał, jak i bariera. Wielu seniorów, z którymi rozmawiamy na co dzień, chciałaby załatwiać codzienne sprawy przez Internet, ale boi się oszustw, wyłudzeń, kradzieży danych osobowych, ale również braku swoich umiejętności, które mogłyby w sposób niefortunny doprowadzić do powyższych problemów. Wśród naszych klientów jest coraz więcej osób, które czują się w Internecie jak ryba w wodzie i dopóki chodzi o czytanie wiadomości, wysyłanie maili, czy dyskusje w mediach społecznościowych, to wszystko jest w porządku. Trochę trudniej jest w przypadku, gdy trzeba zarządzać swoimi finansami przez Internet – mówi Robert Majkowski, Prezes Funduszu Hipotecznego DOM. – Najważniejsza jest edukacja na co zwracać uwagę, jak poruszać się w tym obszarze, kogo poprosić o pomoc. W dobie koronawirusa, gdy zaleca się pozostanie w domu, zwłaszcza seniorom, przejście na „życie online” może okazać się dużym uproszczeniem – dodaje.
Seniorzy i ich finanse w Internecie
W opinii społecznej wciąż pokutuje stereotyp, że emeryturę „przynosi” seniorom listonosz. Jak podaje jednak ZUS ponad 73 proc. seniorów otrzymuje przelew ze świadczeniami emerytalnymi na swoje konto bankowe. Dziesięć lat temu z takiej możliwości korzystał co drugi emeryt, dziś ta liczba jest znacznie większa.[3] Spośród klientów Funduszu Hipotecznego DOM 11 proc. otrzymuje świadczenia przekazem pocztowym. Polscy seniorzy, zapytani przez Warszawski Instytut Bankowości, o usługi bankowe, z których korzystają najczęściej wskazywali pod koniec 2019 roku przede wszystkim tradycyjny rachunek osobisty (88 proc.) oraz kartę płatniczą (88 proc.). W tym samym badaniu aż 80 proc. osób starszych deklarowało, że korzysta z bankowości elektronicznej lub mobilnej. Co ciekawe, tylko 6 proc. twierdziło, że ma trudności w obsłudze tejże bankowości. Osoby starsze deklarowały również (70 proc,), że bardzo często, kilka razy w tygodniu, korzystają z karty płatniczej. Aż 18 proc. korzysta z tego środka płatności co najmniej raz w tygodniu, a 9 proc. czasami, kilka razy w miesiącu.
- Obecna sytuacja na świecie, nie tylko związana z pandemią koronawirusa, ale w ogóle z przenoszeniem produktów, usług i obsługi klientów do Internetu, wyraźnie pokazuje, że stopniowe „przerzucanie się” z tradycyjnych kanałów na bankowość Internetową oraz korzystanie z Internetu w wielu innych obszarach życia, może być dla seniorów nieuniknionym, a zarazem wygodnym i bezpiecznym rozwiązaniem.– mówi Robert Majkowski, Prezes Funduszu Hipotecznego DOM.
Kilka porad dla seniorów
W bankowości internetowej jest kilka zasad bezpieczeństwa, których warto przestrzegać. Dotyczą one zresztą nie tylko bankowości, ale także innych obszarów i działań, ogólnie bezpieczeństwa w sieci.
Po pierwsze warto zainwestować w dobry program antywirusowy i regularnie skanować zarówno swój komputer, jak i telefon. Oprogramowanie, z którego korzystamy powinno być stale aktualizowane, ponieważ celem aktualizacji jest zapewnienie użytkownikom większego bezpieczeństwa w sieci. Po drugie – lepiej nie instalować na komputerze żadnego oprogramowania pochodzącego z nieznanego nam źródła. Takie programy mogą być niebezpieczne. Hakerzy często „zaszywają” w nich wirusy, dzięki którym mogą przejąć kontrolę nad urządzeniem, wyłudzić pieniądze lub wykraść dane osobowe. Hasło do komputera, poczty, czy kont na portalach społecznościowych warto regularnie zmieniać. Podobnie, a nawet przede wszystkim, trzeba robić z hasłem do bankowości Internetowej. Lepiej otwierać tylko te wiadomości e-mail, które pochodzą od znanych nadawców. Otwieranie „podejrzanych” wiadomości e-mail, a w szczególności załączników lub linków może wpędzić nas w kłopoty.
Stronę naszego banku najlepiej otwierać tylko z własnego komputera lub telefonu. Kawiarenki internetowe już nie są tak popularne jak kiedyś, ale używanie jakiegokolwiek „obcego” komputera, dostępnego chociażby w hotelu, czy na lotnisku, a w szczególności na potrzeby bankowości internetowej może być ryzykowne. Warto pamiętać, by każdorazowo wpisywać adres strony banku „ręcznie” a nie wyszukiwać go w przeglądarce internetowej. Warto także pamiętać, że bank nigdy nie wysyła do swoich klientów pytań dotyczących haseł lub numerów PIN oraz linków do logowania.
- Oczywiście jest sporo produktów finansowych i usług, których sprzedaż i obsługa wymagają kontaktu bezpośredniego, rozmowy, czy spotkania. Taką usługą jest chociażby renta dożywotnia, a warto przypomnieć, że decyzja o podpisaniu umowy nie zapada w jeden dzień i wymaga szeregu spotkań, rozmów. We wszystkich innych przypadkach lepiej korzystać z Internetu, zwłaszcza w dobie koronawirusa – podsumowuje Robert Majkowski.
[1] Raport „Info Senior”, III edycja, styczeń 2020, Związek Banków Polskich
[2] „Informacja o sytuacji osób starszych w Polsce za 2018 rok”, Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Wyd. Warszawa 2019
[3] Raport „Info Senior”, ZBP
Pożyczka online odpowiedzią na brak poduszki finansowej
Przemysław Naklicki nowym Dyrektorem OSCBR
Przyszłość profesji finansowej: wyniki najnowszego badania AICPA & CIMA
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Handel
Po kiełbaski wege czy roślinne burgery sięga coraz więcej konsumentów. Branża roślinna będzie walczyć o utrzymanie takiego nazewnictwa
Kiełbasa bezmięsna, burger roślinny, parówka wegetariańska, stek vege – do takich nazw produktów wielu konsumentów zdążyło się przyzwyczaić i coraz chętniej po nie sięga. Pojawiają się jednak pomysły, by zakazać nazewnictwa charakterystycznego dla produktów mięsnych. Również w Polsce pojawiła się propozycja w tym zakresie ze strony poprzedniego składu resortu rolnictwa pod koniec ubiegłego roku. Zwolennicy uzasadniają ten pomysł ochroną interesów konsumenckich, ale badania pokazują, że tylko niewielki odsetek klientów pomylił produkt wegański i mięsny przy zakupie.
Infrastruktura
Za dwa lata w gdańskim porcie ma powstać baza instalacyjna morskich farm wiatrowych. Będzie ponad pięć razy większa od krakowskiego Rynku Głównego
21-hektarowy Terminal 5, który powstanie na wodach zewnętrznej części gdańskiego portu Baltic Hub, ma być bazą instalacyjną dla morskich elektrowni wiatrowych. To duży projekt, którego realizacja może się rozpocząć w drugiej połowie tego roku. Tego typu infrastruktura jest konieczna dla przyspieszenia inwestycji offshore w polskiej części Bałtyku. Pierwsze morskie farmy wiatrowe zaczną produkować zieloną energię w 2026 roku.
Prawo
Społeczne agencje najmu w Polsce dopiero raczkują. Część gmin widzi w nich szansę na walkę z wyludnieniem
W Polsce zawiązało się już i rozpoczyna działalność kilkanaście społecznych agencji najmu, kolejnych kilkanaście jest w trakcie powstawania. To niewiele jak na niemal 2,5 tys. gmin w kraju, jednak eksperci widzą w tym rozwiązaniu duży potencjał. Jak podkreślają, może to być szansa zwłaszcza dla miast średniej wielkości, by walczyć ze zjawiskiem wyludniania. Społeczne agencje najmu we współpracy z gminami pośredniczą w wynajmie mieszkań – gminnych bądź należących do prywatnych właścicieli – osobom, których zarobki nie pozwalają na rynkowy najem, ale nie kwalifikują ich też do otrzymania mieszkania socjalnego.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.