Komunikaty PR

Wykręcili 1,32 miliarda złotych długów za abonament i smartfony

2021-06-07  |  08:00
Biuro prasowe

Średni dług osób i firm, które nie płacą za abonament telefoniczny, telewizyjny, Internet oraz rat za smartfony i tablety, wynosi 3,9 tys. zł. W ciągu zaledwie roku wzrósł o 330 zł. Zadłużenie wobec telekomów to obecnie 1,32 mld zł – wynika z danych Krajowego Rejestru Długów. Do zaległości przyczynia się głównie chęć posiadania dobrego telefonu, ale niestety wraz z otrzymaniem nowego sprzętu klienci przestają płacić raty. Rekordzista – firma – ma do zapłaty ponad 14 mln zł.

Najgorzej było w lipcu 2020 r., kiedy suma zaległości przekroczyła 1,5 mld zł. W ujęciu historycznym był to rekordowe zadłużenie. Od tego czasu klienci spłacili jednak część zobowiązań. Z aktualnej kwoty 1,32 mld zł większość, bo 945 mln zł, stanowią długi konsumentów, pozostałe to zaległości firm. W bazie danych KRD widnieje prawie 340 tys. dłużników, zarówno klientów indywidualnych, jak i przedsiębiorstw.

O 30 złotych nikt się nie upomni

- Z naszej praktyki wynika, że obecnie konsumenci bardzo lekceważąco podchodzą do spłaty tego rodzaju zobowiązań. To dla nich ostatni punkt na liście comiesięcznych rachunków, co wynika z rosnących kosztów utrzymania. Są skłonni płacić tylko w momencie odłączenia usługi, która dopiero po uregulowaniu części długu zostanie ponownie aktywowana. Należności, jakie telekomy zlecają nam do odzyskania, to - w ramach umów wypowiedzianych - kary wynikające z zerwania współpracy oraz raty za smartfony, tablety i dekodery. Natomiast jeśli chodzi o obsługę bieżących umów, egzekwujemy głównie abonamenty, jak również raty za sprzęt – mówi Jakub Kostecki, prezes Zarządu firmy windykacyjnej Kaczmarski Inkasso.

Kiedy dzwoni negocjator z firmy windykacyjnej, klienci nierzadko tłumaczą, że 30-40 złotych to dla operatora komórkowego żadna kwota, więc jeśli jedna osoba nie zapłaci, nic się nie stanie. Tymczasem działa tu efekt skali - są to usługi masowe, zatem kilkadziesiąt złotych pomnożone przez tysiące klientów daje ogromne sumy.

Kupują smartfona, przekazują rodzinie i nie płacą

Według „Badania opinii publicznej w zakresie funkcjonowania rynku usług telekomunikacyjnych oraz preferencji konsumentów” Urzędu Komunikacji Elektronicznej z 2020 r. prawie wszyscy Polacy korzystają z telefonii komórkowej. Deklaruje tak aż 97 proc. osób. Najczęściej wybieraną przez ofertą telefonii komórkowej jest abonament. Nieco ponad 1/4 badanych wybiera doładowania pre-paid, czyli na kartę. Aż 92 proc. badanych posiadających telefon komórkowy korzysta za jego pośrednictwem z Internetu. W ponad połowie przypadków jest to dostęp w ramach abonamentu. Jedynie 1/5 badanych korzysta z Internetu w telefonie wykorzystując doładowania pre-paid.

W ostatnim 2,5 roku liczba dłużników i wartość ich zaległości, jakie figurują w bazie danych KRD, przypomina sinusoidę – rosła i malała. Jednak stale powiększa się średnie zadłużenie. Na koniec 2018 r. wynosiło 2,9 tys. zł, a obecnie 3,9 tys. zł. Tylko w ciągu ostatniego roku wzrosło o 330 zł.

Młodzi ludzie chcą mieć sprzęt z wysokiej półki, choć ich sytuacja materialna na to nie pozwala. Mimo to podpisują umowy na abonament ze smartfonem na raty, których nie spłacają. 

- Młode osoby, które nie płacą za abonament czy rat za sprzęt, tłumaczą się obecną sytuacją w kraju lub tym, że nie mogą podjąć pracy. Z kolei wśród osób starszych wymówką jest zakup na potrzeby członków rodziny, którzy nie mają wystarczających dochodów, aby zawrzeć umowę z telekomem. Starsi nie czują się jednak zobowiązani do spłaty, gdyż kupili go nie dla siebie, a na przykład dla dorosłego dziecka czy wnuka – wyjaśnia Jakub Kostecki.

Za 200 zł długu można stracić zdolność kredytową

Operator komórkowy, jak każdy inny wierzyciel, może wpisać dłużnika Krajowego Rejestru Długów po 30 dniach od upływu terminu płatności faktury, jeśli jego łączny dług przekracza 200 zł. Aby nie figurować w rejestrze, trzeba w całości spłacić dług. Dopiero wtedy można starać się ponownie o kredyt lub zakup ratalny. 

Największe długi wobec dostawców telefonii, Internetu i telewizji mają konsumenci i firmy z Mazowsza, gdzie uzbierało się 207 mln zł zaległości. Drugie miejsce zajmuje Śląsk z kwotą 183 mln zł, a trzecie jest województwo dolnośląskie z 137 mln zł nieopłaconych rachunków i rat.

Rekord zadłużenia wśród firm należy do podmiotu z województwa pomorskiego, który zalega na 14,4 mln zł.

Z kolei wśród konsumentów dominuje mieszkaniec województwa lubuskiego, który ma do oddania 361 tys. zł. Za nim lokuje się osoba z Lubelskiego z kwotą blisko 270 tys. zł, a trzeci jest mieszkaniec Śląska, który nie zapłacił prawie 216 tys. zł.

Najwięcej zaległości jest w małych miejscowościach poniżej 5 tys. mieszkańców i na wsiach – łącznie 205 mln zł. Jeśli chodzi o długi konsumentów, to pod patrząc przez pryzmat płci, większe zaległości obciążają konto mężczyzn – 543 mln zł. Kobiety mają do zapłaty 402 mln zł.

Pod względem wieku najliczniejszą grupę dłużników stanowią osoby pomiędzy 26. a 35. rokiem życia, które nie oddały 272 mln zł. Najbardziej rzetelni są klienci powyżej 65 lat, które zalegają na 67 mln zł.

Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
Finanse Gdzie nie logować się na konto bankowe? Świadomość potencjalnych zagrożeń Biuro prasowe
2024-07-02 | 08:30

Gdzie nie logować się na konto bankowe? Świadomość potencjalnych zagrożeń

W czasach, gdy coraz więcej codziennych transakcji przenosi się do świata online, bezpieczeństwo kont bankowych jest absolutnym priorytetem. Zachowanie ostrożności podczas logowania jest
Finanse Jak zarobić na mieszkaniu i wciąż w nim mieszkać?
2024-06-30 | 22:00

Jak zarobić na mieszkaniu i wciąż w nim mieszkać?

Coraz więcej mówi się o rencie dożywotniej, czyli hipotece odwróconej w modelu sprzedażowym. Zazwyczaj, gdy chcemy kupić nieruchomość, to udajemy się do banku
Finanse Co dalej z wykorzystaniem funduszy unijnych w ramach FENG 2021-2027?
2024-06-27 | 01:00

Co dalej z wykorzystaniem funduszy unijnych w ramach FENG 2021-2027?

Jak podało Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej, w ramach wykorzystania środków unijnych z programów na lata 2021-2027 podpisano do 2 czerwca br. umowy na realizację 3 974

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Konkurs Polskie Branży PR

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Samorządy walczą o ustawę metropolitalną. Powstanie metropolii oznacza dodatkowe środki m.in. na walkę z wykluczeniem transportowym

O uzyskanie statusu metropolii od lat walczą m.in. Trójmiasto, Łódź czy Warszawa. Teraz miasta łączą siły i dyskutują o jednym wspólnym projekcie ustawy metropolitalnej. Choć każdy ośrodek ma inną specyfikę, wszystkie liczą, że odpowiednie przepisy na temat współpracy największych miast z okolicznymi gminami przyniosą wiele korzyści. Jednym z kluczowych obszarów, który może na tym zyskać, jest transport publiczny. Powstanie metropolii oznaczałoby dodatkowe środki na walkę z wykluczeniem komunikacyjnym w małych miejscowościach.

Handel

Europejskie sklepy internetowe skarżą się na nieuczciwą konkurencję z Chin. Apelują o lepszy nadzór nad rynkiem

Chińskie platformy marketplace podbijają europejski rynek e-commerce, a liczba ich klientów w Europie szybko rośnie – w 2023 roku w państwach UE oraz w Wielkiej Brytanii udział konsumentów, którzy dokonali zakupów w handlu elektronicznym od chińskich sprzedawców, wynosił 40 proc. lub więcej. Działalność chińskich sprzedawców wywołuje jednak szereg zarzutów, dotyczących m.in. sposobu i zakresu zbierania danych osobowych oraz ich późniejszego wykorzystywania, bezpieczeństwa produktów sprzedawanych europejskim konsumentom, sposobu ich reklamowania oraz nieuczciwych metod konkurencji, które szkodzą firmom działającym na terenie Unii. Te podkreślają, że nie boją się konkurencji z Azji, ale apelują do regulatorów o lepszą egzekucję przepisów, które powinny obowiązywać wszystkich graczy na rynku.

Problemy społeczne

Ukraińcy mają podobne problemy związane z ochroną zdrowia, co Polacy. Problemem jest długi czas oczekiwania na wizytę i wysokie koszty leków

Długi czas oczekiwania, wysokie koszty leczenia i zakupu leków – to największe bariery w dostępie do opieki zdrowotnej, z jakimi mierzą się uchodźcy z Ukrainy w Polsce – wynika z raportu GUS i WHO. – Problemy stają się coraz bardziej podobne do tych charakterystycznych dla całego systemu ochrony zdrowia. Mniej mają charakter nagły, który był charakterystyczny dla okresu tuż po wybuchu wojny – wskazuje dr Dominik Rozkrut, prezes Głównego Urzędu Statystycznego. Większość przypadków, z powodu których Ukraińcy potrzebują pomocy lekarza, to ostre schorzenia. Co czwarty leczy się z powodu choroby przewlekłej. Wyzwaniem pozostają szczepienia ukraińskich dzieci: wskaźnik wyszczepienia rośnie, ale jest poniżej poziomu wśród polskich dzieci.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.