Polski Ład a zmiana formy opodatkowania
Coraz mniej czasu pozostało tym przedsiębiorcom, którzy chcieliby dokonać zmiany w sposobie rozliczania się z fiskusem. Do kiedy możliwa jest zmiana formy opodatkowania?
Od nowego roku na polskich przedsiębiorców czekają spore zmiany podatkowe – wszystko za sprawą wejścia w życie przepisów w ramach Polskiego Ładu. W 2022 roku mają oni do wyboru trzy formy opodatkowania – podatek na zasadach ogólnych, podatek liniowy oraz ryczałt. Warto w tym miejscu podkreślić, że z dniem 1 stycznia 2022 roku z karty podatkowej mogą skorzystać jedynie ci podatnicy, którzy byli w ten sposób opodatkowani przed 2022 rokiem.
Co ważne, to właśnie od wybranej formy opodatkowania zależeć będzie ostateczny dochód danego przedsiębiorstwa. By zmniejszyć wysokość osiąganych w 2022 roku strat, wielu podatników czeka konieczność zmiany formy opodatkowania. Nie ma jednak jednoznacznej odpowiedzi na to, jaką formę najlepiej wybrać.
- Myśląc o tego typu zmianie należy wziąć pod uwagę kilka czynników. Nie bez znaczenia są tu zarówno osiągany przychód, jak i koszty jego uzyskania. Warto także zastanowić się nad rodzajem ulg, z jakich chcemy skorzystać w danym roku. Ważne jest także, czy planujemy rozliczać się sami czy też może z małżonkiem oraz czy zamierzamy skorzystać z kwoty wolnej od podatku” – wylicza Teresa Warska, specjalista ds. księgowości w Systim.pl.
Istotna jest również branża, w której działa dana firma – z ryczałtu na przykład nie mogą skorzystać te osoby, które w części bądź całości osiągają przychody z działalności w zakresie m.in. handlu częściami i akcesoriami do pojazdów mechanicznych czy wytwarzają wyroby opodatkowane podatkiem akcyzowym (wyjątek stanowi tu wytwarzanie energii elektrycznej z odnawialnych źródeł energii).
Przy wyborze formy opodatkowania znaczenie ma również wysokość składki zdrowotnej, której to na mocy nowych przepisów nie będzie już można odliczyć od podatku. Obecnie na zasadach ogólnych stanowić będzie ona 9 proc. dochodu. Z niższej wysokości składki zdrowotnej będą mogli skorzystać przedsiębiorcy, którzy jako formę sposobu rozliczania się z fiskusem wybiorą podatek liniowy – tu bowiem jej wysokość będzie wynosić 4,9 proc. dochodu. Inaczej jednak wyglądać będzie kwestia wysokości składki zdrowotnej dla tych wszystkich, którzy zdecydują się na ryczałt.
- Od 2022 roku składka zdrowotna u ryczałtowca będzie obliczana na podstawie jego rocznego przychodu. Składka wyniesie tu 9 proc. podstawy jej wymiaru i opierać się będzie na trzech stawkach: 60 proc. przeciętnego wynagrodzenia przy rocznych przychodach nieprzekraczających 60 tys. złotych, 100 proc. przeciętnego wynagrodzenia przy rocznych przychodach w przedziale od 60 do 300 tys. złotych oraz 180 proc. przeciętnego wynagrodzenia przy rocznych przychodach przekraczających 300 tys. złotych – podkreśla Teresa Warska z Systim.pl.
Do kiedy możliwa jest zmiana formy opodatkowania? Tak naprawdę wszyscy przedsiębiorcy, którzy chcą jej dokonać, muszą się pospieszyć – osoby na karcie podatkowej mają czas wyłącznie do 20 stycznia 2022 roku. Z kolei ci przedsiębiorcy, którzy jako formę opodatkowania wybiorą podatek liniowy bądź ryczałt, na zmiany mają czas do 20. dnia miesiąca następującego po miesiącu, w którym to osiągnęli pierwszy w roku podatkowym przychód lub do końca roku podatkowego, jeżeli pierwszy taki przychód został osiągnięty w grudniu roku podatkowego. Zatem wskazana powyżej grupa, o ile w styczniu osiągnie przychód, będzie mieć czas na zmianę formy opodatkowania wyłącznie do 20 lutego 2022 roku.
Na koniec warto dodać, że zgodnie z przepisami ustawy o PIT, każdy podatnik może zmienić formę opodatkowania. Musi on jednak pamiętać, że po przekroczeniu terminu, jaki wskazuje ustawa, zmiana sposobu rozliczania się z fiskusem będzie możliwa dopiero w następnym roku. Co ważne, tego typu zmianę podatnik może dokonać jedynie raz w roku.

Sanepid a deratyzacja – obowiązkowe akcje eliminacji szkodników

Costa Coffee startuje z franczyzą. Pierwszy lokal to współpraca z Klubem Fikołki

Wirtualny adres dla Twojej firmy - o co w tym chodzi?
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Handel

Na wojnie handlowej straci nie tylko Unia Europejska, ale przede wszystkim USA. Cła odwetowe na eksport USA wynoszą już 190 mld dol.
Donald Trump podniósł cła na produkty z Kanady, Meksyku, Chin, a także nałożył taryfy na import stali i aluminium od wszystkich partnerów handlowych USA, w tym Unii Europejskiej. KE odpowiedziała nałożeniem ceł na amerykańskie produkty o łącznej wartości 26 mld euro. Wiadomo, że USA odpowiedzą wprowadzeniem kolejnych taryf, co nakręci wojnę handlową. – Jeżeli się obkładamy cłami, to my stracimy i straci Ameryka, żadnego innego skutku wojen handlowych w historii nie było – podkreśla europoseł Janusz Lewandowski.
Konsument
Branżę tworzyw sztucznych czekają kosztowne zmiany. Firmy wdrożą innowacyjne technologie recyklingu

Polska branża tworzyw sztucznych stoi przed wyzwaniami, które wynikają z unijnych regulacji i rosnącej świadomości ekologicznej konsumentów. Wdrożenie zasad gospodarki obiegu zamkniętego staje się koniecznością, a dla firm oznacza to koszty i inwestycje w nowe technologie. Z drugiej strony inwestycje w GOZ mogą przynieść firmom długofalowe korzyści zarówno w kontekście oszczędności surowców, jak i wzmocnienia pozycji na rynku. Kluczowy pozostaje jednak dostęp do finansowania i gotowość firm na wdrażanie zmian.
Finanse
UE przedstawi w tym tygodniu szczegóły dotyczące planu dozbrojenia Europy. Problemem jest sposób jego sfinansowania

W tym tygodniu Komisja Europejska przedstawi Białą Księgę w sprawie przyszłości europejskiej obronności. Znajdą się w niej wytyczne dotyczące zwiększenia produkcji i gotowości obronnej w obliczu możliwej agresji militarnej ze strony Rosji. Zgodnie z planem ReArm Europe na obronę w ciągu najbliższych czterech lat ma trafić 800 mld euro. – Działania KE to ideologiczne zapowiedzi i teoretyczne obietnice. Unia Europejska znajduje się obecnie w ogromnym kryzysie finansowym i brakuje pieniędzy na obronność – ocenia europoseł Bogdan Rzońca.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.