Branża kwiatowa więdnie
Co roku, na dowód miłości tysiące klientów obdarowuje swoich bliskich bukietami róż. Te, zanim trafią do polskich kwiaciarni przebywają daleką drogę m.in. z afrykańskich plantacji. Szczególnie teraz, kiedy branża florystyczna podnosi się z pandemicznego kryzysu, warto zwrócić uwagę, jakie kwiaty kupujemy. Zakup róż ze znakiem Fairtrade wspiera plantatorów w krajach rozwijających się i urzeczywistnia ideę sprawiedliwości w handlu.
Wbrew powszechnej opinii, większość kwiatów kupowanych w Polsce wcale nie rośnie lokalnie. Roczne obroty na światowym rynku kwiatów przekraczają 100 miliardów dolarów. Najbardziej popularne róże eksportuje się z krajów afrykańskich, przede wszystkim Kenii, gdzie panują najbardziej optymalne warunki wzrostu. Paradoksalnie hodowla róż w środkowej lub północnej Europie wiązałaby się z większym zużyciem energii i emisją dwutlenku węgla niż hodowla w Afryce i transport samolotem. W sektorze kwiatowym w krajach rozwijających się pracują setki tysięcy pracowników, a ponad 70 tysięcy, między innymi w Kenii, Etiopii, Ugandzie czy na Sri Lance jest objętych systemem Fairtrade. Dzięki niemu pracownicy i pracowniczki otrzymują godną zapłatę za pracę, system premii oraz niezbędne środki sanitarne.
Kiedy wybuchła pandemia koronawirusa życie plantatorów diametralnie się zmieniło. Wcześniej średnia kenijska plantacja róż eksportowała miesięcznie około 2,4 miliona łodyg, a w pierwszej połowie 2020 roku było to już o połowę mniej. Wraz ze spadkiem sprzedaży kwiatów analogicznie spadły dochody afrykańskich plantatorów. W tym trudnym momencie, dzięki premii Fairtrade pracownicy otrzymali dodatkowe wsparcie, a część z nich przekierowała swoje działania na szycie masek ochronnych. Tylko w Kenii, niezbędne środki dezynfekujące i zapasy żywności otrzymało ponad 17 tysięcy pracowników farm kwiatowych. – Pandemia COVID-19 mocno uderzyła w kenijski przemysł. Samoloty zostały uziemione, a kupcy detaliczni z Europy skupili się na sprzedaży podstawowych produktów. Nasz rynek eksportowy niemal całkowicie zanikł – mówi Gonzaga Mungai, menedżer ds. kwiatów Fairtrade Africa z Nairobi. – Fairtrade jest kołem ratunkowym dla tysięcy kwiaciarzy podczas pandemii. Prosimy konsumentów z całego świata, aby nadal kupowali kwiaty ze znakiem Fairtrade. Dzięki temu możemy dalej funkcjonować w tym niezwykle trudnym czasie - dodaje Mungai.
Jakie kwiaty są fair w Polsce?
Dla konsumentów w Europie znak Fairtrade jest oznaką odpowiedzialnych wyborów i ma realny wpływ na sytuację plantatorów róż w Afryce. Produkty tworzone z poszanowaniem praw pracowniczych i zapewnieniem godziwych warunków pracy są coraz częściej dostępne także w Polsce, np. w sieci sklepów Kaufland. – Każdego dnia, poprzez proste działania, staramy się pokazywać klientom, jak razem możemy zadbać o dobro naszej planety, a także przyczynić się do poprawy sytuacji wielu społeczności. Jako sieć starannie dobieramy dostawców, a dzięki oznaczeniu Fairtrade mamy pewność, że nawet najbardziej zagrożone ubóstwem osoby w łańcuchu dostaw otrzymują za swoją pracę godziwą zapłatę i należytą ochronę. – mówi Maja Szewczyk, dyrektor Działu Komunikacji Korporacyjnej w Kaufland Polska. – Mamy nadzieję, że nasze zaangażowanie będzie impulsem dla otoczenia, i na kolejne okazje, róże Fairtrade będą jeszcze bardziej popularne - dodaje Szewczyk.
Popularyzacją idei i znaku Fairtrade w Polsce zajmuje się Fundacja Fairtrade Polska. – W Polsce świadomość, czym jest system Fairtrade, i jak oznakowane są odpowiedzialne produkty, sukcesywnie się zwiększa. Cieszę się, że coraz więcej kupujących sięga po certyfikowaną kawę, herbatę, czekoladę i inne produkty sprowadzane z Afryki czy Ameryki Łacińskiej. Wybierając róże z certyfikatem Fairtrade, możemy nie tylko sprawić radość bliskiej nam osobie, lecz także wesprzeć ludzi, bez których tych kwiatów by nie było. – przekonuje Rozalia Wiśniowska z Fairtrade Polska.
Więcej informacji na temat kwiatów Fairtrade można znaleźć na stronie: www.fairtrade.org.pl/kwiaty.
BCC: budżet, inwestycje, podatki
Cyfrowe Priorytety Polskiej Prezydencji w Radzie Unii Europejskiej
Rok 2024 jest rekordowym pod względem niewypłacalności na świecie
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Handel
Konsumenci w sieci narażeni na długą listę manipulacyjnych praktyk sprzedażowych. Zagraniczne platformy wymykają się unijnym regulacjom
Wraz z pojawieniem się na polskim i europejskim rynku platform sprzedażowych spoza UE rośnie też liczba przypadków stosowania tzw. dark patterns, czyli manipulacyjnych technik sprzedażowych. Nowe regulacje UE – w tym rozporządzenie w sprawie jednolitego rynku usług cyfrowych oraz akt o usługach cyfrowych – mają lepiej chronić przed nimi konsumentów, a podmiotom stosującym takie praktyki będą grozić wysokie kary finansowe. Problemem wciąż pozostaje jednak egzekwowanie tych przepisów od zagranicznych platform, które wymykają się europejskim regulacjom. – To jest w tej chwili bardzo duże wyzwanie dla całego rynku cyfrowego, że w praktyce regulacje nie dotyczą w takim samym stopniu wszystkich graczy – mówi Teresa Wierzbowska, prezeska Związku Pracodawców Prywatnych Mediów.
Fundusze unijne
Europejscy młodzi twórcy w centrum polskiej prezydencji w Radzie UE. Potrzebne nowe podejście do wsparcia ich karier
Wsparcie startu kariery młodych artystów i debata nad regulacjami dla sektora audiowizualnego, które będą odpowiadać zmieniającej się rzeczywistości technologicznej – to dwa priorytety polskiej prezydencji w Radzie UE z zakresu kultury. Najbliższe półrocze będzie także okazją do promocji polskich twórców w państwach członkowskich i kandydujących, a współpraca z artystami z innych krajów ma pokazać, że kultura może łączyć i być platformą dialogu międzynarodowego.
Ochrona środowiska
Tylko 1 proc. zużytych tekstyliów jest przetwarzanych. Selektywna zbiórka może te statystyki poprawić
Wraz z nowymi przepisami dotyczącymi gospodarki odpadami od stycznia 2025 roku gminy w Polsce wprowadziły selektywną zbiórkę zużytych tekstyliów. To oznacza, że przykładowo zniszczonych ubrań nie można już wyrzucić do frakcji zmieszane. Część gmin wprowadza ułatwienia dla mieszkańców w postaci dodatkowych kontenerów. W innych mieszkańcy będą musieli samodzielnie dostarczyć tekstylia do punktów selektywnej zbiórki odpadów komunalnych (PSZOK).
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.