Komunikaty PR

Branża meblowa czeka na odmrożenie gospodarki

2020-05-12  |  17:00
Biuro prasowe

Epidemia koronawirusa zatrzymała rozwój polskiej branży meblarskiej. Wprowadzone ograniczenia uderzyły najmocniej w mikroprzedsiębiorców, którzy stanowią większość firm na rynku. W kwietniu 2020 roku ich zadłużenie w bazie Krajowego Rejestru Długów wyniosło prawie 80% wszystkich należności branży.

Polska kończyła rok 2019 jako lider sprzedaży mebli w Europie. Według oficjalnych danych Eurostatu wartość rodzimego eksportu wyniosła wtedy ponad 46 mld zł. Prognozy na 2020 rok były jeszcze lepsze. Sytuacja zmieniła się jednak w wyniku wybuchu epidemii koronawirusa.

Większość producentów mebli w Polsce stanowią mikrofirmy. Według raportu B+R Studio w 2019 było to ponad 94% (27 790 z 29 456) wszystkich przedsiębiorców w branży. W Krajowym Rejestrze Długów widnieje 2 924 dłużników z branży meblarskiej, których zadłużenie na koniec kwietnia wynosiło 89,5 mln zł. Blisko 85% wszystkich dłużników (2461) to osoby prowadzące jednoosobową działalność gospodarczą. Ich zaległości to 68,44 mln zł.

- Najmniejsi producenci mebli zawsze dominowali wśród dłużników notowanych w Krajowym Rejestrze Długów. Wynika to z jednej strony z ich liczebności, a z drugiej z pozycji w procesie wytwarzania mebli oraz ograniczonych zasobów gotówki. Ich zadłużenie stanowi 65% wszystkich należności branży zarejestrowanych w Krajowym Rejestrze Długów. Wprowadzone pod koniec marca obostrzenia związane z zamknięciem galerii i znacznym ograniczeniem ruchu w sklepach wielkopowierzchniowych doprowadziły do tego, że przedsiębiorcy zostali pozbawieni rynku zbytu w Polsce. Dodatkowo utrudnienia w handlu zagranicznym i niepewna sytuacja zachodnich gospodarek spowodowały, że branża, która opiera się głównie na eksporcie stanęła w miejscu. Nasze dane nie obejmują jeszcze długów powstałych w czasie pandemii, te się pojawią w rejestrze najwcześniej w czerwcu. Ale można się spodziewać, że najwięcej będzie dotyczyło najmniejszych wytwórców i handlowców – mówi Adam Łącki, prezes Zarządu Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej.

Kolejne miejsce na liście zadłużonych zajmują przedsiębiorcy sprzedający meble. Ich zadłużenie wyniosło 31,36 mln zł. Większość z tej kwoty, czyli 21,91 mln zł to firmy prowadzące sprzedaż detaliczną, które również padły ofiarą zamkniętych sklepów.

Mniejsze zainteresowanie meblami

Warto zwrócić uwagę na to, że zadłużenie branży rosło już wcześniej. Na koniec 2019 roku zaległości, widniejące w bazie danych Krajowego Rejestru Długów, wynosiły 80,88 mln zł. W analogicznym okresie rok wcześniej ta kwota była niższa o 6,5 mln zł. Największy wzrost zadłużenia można zaobserwować od kwietnia 2019 do końca roku. W tym okresie kwota należności branży wzrosła o  13,45 mln zł.

Pandemia spowodowała również spadek popytu na meble, co przełożyło się na mniejszą liczbę zamówień. Według danych GUS w ciągu ostatniego miesiąca produkcja mebli w Polsce spadła o około 1/3. Najwięcej, bo aż o 39,7% zmniejszyła się produkcja mebli kuchennych.

Komu zalegają przedsiębiorcy

Najwięcej, bo 33,6 mln zł wynoszą zaległości finansowe względem banków, ubezpieczycieli, firm leasingowych i faktoringowych oraz pośredników finansowych. Kolejne w kolejce wierzycieli są fundusze sekurytyzacyjne, którzy czekają na spłatę należności w wysokości blisko 27 mln zł. Większość tych długów została odkupiona od banków, towarzystw ubezpieczeniowych i operatorów telekomunikacyjnych. To, że 1/3 zaległości firm meblowych została już przejęta przez firmy zarządzające wierzytelnościami  świadczy o tym, że branża ma obecnie duże problemy z regulowaniem swoich należności.

Promyk nadziei

Od poniedziałku 4 maja Polacy znowu mogą robić zakupy w sklepach meblowych i galeriach, które zostały otwarte w ramach 2. etapu odmrażania gospodarki.  

- Już w pierwszych dniach po otwarciu sklepów byliśmy świadkami dużego zainteresowania Polaków zakupem mebli. Taka reakcja pozwala z pewnym optymizmem patrzyć w przyszłość. Przynajmniej, jeśli chodzi o sytuację na polskim rynku. Branża meblowa żyje jednak głównie z eksportu i tutaj nie do końca wiemy, jak zachowają się kontrahenci i konsumenci za granicą. Już teraz widać wyraźnie, że łańcuch dostaw został w branży przerwany. 25% kwoty, którą kontrahenci są winni firmom meblarskim pochodzi z przedsiębiorstw zajmujących się przetwórstwem materiałów potrzebnych do produkcji mebli. Firmy co prawda korzystają z pomocy rządowej w zakresie współfinansowania pensji pracowników. Jednak bez otwarcia granic i stabilizacji na rynkach zachodnich problemy polskich producentów mebli będą się tylko pogłębiać – mówi Adam Łącki, prezes Zarządu Krajowego Rejestru Długów.

Największe kłopoty z płynnością mają firmy z Wielkopolski, których zaległości wynoszą 16,71 mln zł. Kolejne jest Mazowsze z kwotą 11,10 mln zł, a trzeci Śląsk z 9 mln zł długów. Na drugim biegunie znajduje się województwo opolskie z 795 tys. zł należności. Następnie świętokrzyskie, którego zadłużenie sięga 1,16 mln zł i województwo podlaskie, w którym firmy z branży meblowej zalegają z płatnościami na kwotę 1,76 mln zł.

Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
Gospodarka Go Green with Taiwan 2024 – zielone innowacje z szansą na nagrodę Biuro prasowe
2024-07-04 | 14:30

"Go Green with Taiwan 2024" – zielone innowacje z szansą na nagrodę

Startuje kampania „Go Green with Taiwan”, skierowana do autorów ekologicznych inicjatyw na całym świecie. Celem konkursu jest promowanie zrównoważonych rozwiązań
Gospodarka Głos MOOVIN Interiors podczas Forum Rynku Nieruchomości 2024 w Sopocie
2024-07-03 | 10:35

Głos MOOVIN Interiors podczas Forum Rynku Nieruchomości 2024 w Sopocie

MOOVIN Interiors to warszawska pracownia architektury wnętrz, która jako jedyna oferuje kompleksowe usługi wykończenia wnętrz w standardzie Concierge. Dzięki temu zapewnia swoim
Gospodarka Nierzetelni klienci sprawdzają cierpliwość polskich przedsiębiorstw
2024-06-27 | 08:00

Nierzetelni klienci sprawdzają cierpliwość polskich przedsiębiorstw

Wytrzymałość polskich przedsiębiorców ma swoje granice, zwłaszcza, jeżeli chodzi o pieniądze. 40 proc. firm z sektora MŚP przekazuje do windykacji nieuregulowane faktury będące

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Konkurs Polskie Branży PR

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Finanse

Sektor finansowy walczy o pracowników. Coraz ważniejsze stają się kompetencje technologiczne

W Polsce 66 proc. organizacji ma trudności w obsadzaniu wakatów nowymi pracownikami o pożądanych kompetencjach. Największe problemy z rekrutacją ma branża finansów i nieruchomości (74 proc.) – wynika z raportu ManpowerGroup „Niedobór talentów”. Wśród najbardziej pożądanych umiejętności są te, które wiążą się z rozwojem technologii. Z jednej strony potrzebna jest chęć pracowników do samorozwoju, by nadążać za trendami, z drugiej – sami pracodawcy muszą ich do tego zachęcać i motywować. To jedno z wielu wyzwań stojących przed firmami.

Ochrona środowiska

Regulacje dotyczące zrównoważonego rozwoju będą dużym wyzwaniem dla biznesu. Firmy potrzebują dużego wsparcia od państwa

W związku z koniecznością wdrażania ESG firmy potrzebują dużego wsparcia zarówno edukacyjnego, merytorycznego, jak i finansowego. Dostosowanie się do wymogów prawnych w tym obszarze jest bowiem dla biznesu, szczególnie małego i średniego, dużym wyzwaniem. Warto jednak wykorzystać ten czas na niezbędne przygotowania i zyskanie przewag konkurencyjnych. Może temu służyć ścisła współpraca z dużymi kontrahentami, którzy są bardziej zaawansowani we wdrażaniu zasad zrównoważonego rozwoju. – Pomoc jest zdecydowanie potrzebna ze strony państwa – ocenia Marta Wrembel, wiceprezeska ESG Impact Network.

Transport

Wymiana oświetlenia w stolicy na ostatniej prostej. Zwrot z inwestycji już widać na rachunkach za prąd

Zamiast żółtego lub pomarańczowego światła z sodowych latarni w stolicy coraz częściej spotykamy jasne oświetlenie LED. Do tej pory udało się wymienić ponad 60 tys. opraw, a cały proces ma się zakończyć na przełomie tego i przyszłego roku. Zarząd Dróg Miejskich w Warszawie przekonuje, że inwestycja w wymianę opraw świetlnych pozwala ograniczyć zużycie prądu nawet o dwie trzecie w porównaniu do starych lamp. Oszczędności, jakie wygenerował ratusz, już sięgają wielu milionów złotych.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.