NASTROJE KONSUMENCKIE KOMENTUJE GŁÓWNY EKONOMISTA BCC
OPEN MINDED GROUP Sp z o.o.
Fałata 2
02-534 Warszawa
pr|openmindedgroup.pl| |pr|openmindedgroup.pl
602600867
openmindedgroup.pl
Według najnowszych danych GUS w lipcu odnotowano poprawę zarówno obecnych, jak i przyszłych nastrojów konsumenckich.
Bieżący wskaźnik ufności konsumenckiej (BWUK) wynosi 24,9 procent, czyli o 3,3 punktów procentowych więcej niż w maju i o 16,8 procent więcej niż w analogicznym miesiącu w roku ubiegłym.
GUS informuje, że wszystkie składowe wskaźnika uzyskały wartości wyższe niż przed miesiącem. Największe wzrosty odnotowano dla ocen obecnej i przyszłej sytuacji finansowej gospodarstwa domowego – odpowiednio o 6,1 punktów procentowych i 3,1 punktów procentowych.
Dla pozostałych składowych wskaźnika wzrosty kształtowały się następująco: 2,9 punktów procentowych dla oceny przyszłej sytuacji ekonomicznej kraju, 2,3 punktów procentowych dla oceny obecnej sytuacji oraz 1,9 punktów procentowych dla oceny obecnej możliwości dokonywania ważnych zakupów. Spośród osób pracujących zdecydowaną obawę utraty pracy lub zaprzestania prowadzenia własnej działalności w związku z sytuacją w Ukrainie odczuwa obecnie jedynie 1,8 procent respondentów.
– Kursy złotego i głównych walut, w tym euro, dolara amerykańskiego, franka szwajcarskiego oraz funta pozostają nadal stabilne. Oscylują one na poziomach sprzyjających obniżaniu inflacji CPI rok do roku. Rada Polityki Pieniężnej dopuszcza możliwość obniżki stopy bazowej. Teraz jest 6,7 procent przed końcem roku. W zasadzie wyklucza to możliwość podwyżki, pomimo, że inflacja nadal jest wysoka, a realna stopa bazowa NBP oraz realne stopy
od depozytów bankowych są silnie ujemne. Inflacja CPI rok do roku w Polsce znacząco spada, ale jest nadal około 2 razy wyższa niż średnia w strefie euro, Wielkiej Brytanii czy Stanach Zjednoczonych. To uzasadnia informację GUS dotyczącą nastrojów konsumenckich w oparciu o oceny obecnej i przyszłej sytuacji finansowej gospodarstw domowych. Warto pamiętać,
że dojście do celu inflacyjnego, którym jest 2,5 procent jest możliwe w Polsce dopiero w roku 2025 lub nawet dopiero w kolejnym, podczas gdy dojście do 2-procentowej inflacji w strefie euro możliwe jest już w roku 2024 – podkreśla prof. Stanisława Gomułka, główny ekonomista BCC.
Transformacja z unijnym dofinansowaniem
Perspektywy globalnego handlu
Sektor przemysłowy wyprodukował prawie 1,2 miliarda złotych długów
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Prawo
Ulga na badania i rozwój może być lekiem na rosnące koszty zatrudnienia. Korzysta z niej tylko 1/4 uprawnionych firm
Wysokie koszty zatrudnienia to w tej chwili jedno z poważniejszych wyzwań utrudniających działalność i hamujących rozwój polskich przedsiębiorstw. – Skuteczną odpowiedzią może być ulga badawczo-rozwojowa – wskazuje Piotr Frankowski, dyrektor zarządzający Ayming Polska. Ten instrument umożliwia odliczenie nawet 200 proc. kosztów osobowych, czyli m.in. wynagrodzeń, od podstawy opodatkowania. Ulgę B-+R zna 90 proc. rodzimych przedsiębiorstw, ale korzysta z niej mniej niż 1/4 uprawnionych. Firma, wspólnie z Konfederacją Lewiatan, przedstawiła rządowi szereg rekomendacji działań, które mogłyby te statystyki poprawić.
Farmacja
Diagnostyka obrazowa w Polsce nie odbiega jakością od Europy Zachodniej. Rośnie dostępność badań i świadomość pacjentów
Na podstawie wyników diagnostyki obrazowej, czyli m.in. tomografii komputerowej, USG, RTG czy rezonansu magnetycznego, podejmowanych jest nawet 80 proc. decyzji klinicznych. – Diagnostyka obrazowa będzie miała coraz większe znaczenie w medycynie – mówi prof. nadzw. dr hab. n. med. Jakub Swadźba, założyciel i prezes zarządu Diagnostyka SA. Jak ocenia, ten segment w Polsce jest już na światowym poziomie, a ostatnie lata przyniosły znaczący postęp związany z upowszechnieniem nowych technologii i nowoczesnych rozwiązań.
Ochrona środowiska
Europa przegrywa globalny wyścig gospodarczy. Nowa KE będzie musiała podjąć szybkie i zdecydowane działania
Udział Europy w światowej gospodarce się kurczy. Podczas gdy jeszcze w 2010 roku gospodarki UE i USA były mniej więcej tej samej wielkości, tak dekadę później, w 2020 roku Wspólnota znalazła się już znacznie poniżej poziomu amerykańskiego. – Niedługo jedynym, co Europa będzie mogła zaoferować światu, będą konsumenci – mówi europosłanka Ewa Zajączkowska-Hernik. Jak wskazuje, przywrócenie gospodarczej atrakcyjności UE powinno być priorytetem nowej Komisji Europejskiej, ale nie da się tego pogodzić z zaostrzeniem polityki klimatycznej.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.