Raport o stanie rynku pocztowego 2020 - komentarz eksperta
Good One PR
ul. Edwarda Jelinka 38
01-646 Warszawa
grzegorz.koper|goodonepr.pl| |grzegorz.koper|goodonepr.pl
+ 48 796 996 267
www.goodonepr.pl
Publikowany pod koniec maja przez Urząd Komunikacji Elektronicznej „Raport o stanie rynku pocztowego” to najbardziej rzetelne źródło prezentujące stan polskiego rynku w roku poprzednim. W roku 2020 największy wpływ na polski rynek pocztowy miała pandemia koronawirusa, która nie pominęła także tego obszaru gospodarki. O tym jakie trendy zrodziły się w ostatnim czasie i czego możemy spodziewać się dalej opowiada Janusz Konopka – Prezes Zarządu Speedmail, największego w Polsce niezależnego operatora pocztowego.
– Najnowszy raport UKE pokazał jak bardzo przyspieszyły trendy, które na rynku pocztowym obserwujemy już od dłuższego czasu. W roku 2020 branża kurierska zanotowała wzrosty największe od chwili liberalizacji rynku w 2013 roku, segment listowy to natomiast kontynuacja spadków. Katalizatorem obecnej sytuacji stała się niewątpliwie pandemia Covid-19, która gwałtownie przyspieszyła rozwój sektora e-commerce, a wraz z nim rynku usług kurierskich. Najlepszym na to dowodem – ponad 44-proc. wzrost ilości wysłanych przesyłek kurierskich.
W 2020 roku poszybował nie tylko wolumen, ale i wartość rynku kurierskiego, która zwiększyła się o rekordowe 33 proc. Wynik ten imponuje jeszcze bardziej, gdy weźmiemy pod uwagę fakt, że spadła średnia ceny przesyłki kurierskiej, na co wpływ miała niewątpliwie popularyzacja automatów paczkowych i znaczący wzrost liczby punktów odbioru. Przekłada się to na zmianę procesów na etapie ostatniej mili i względny spadek kosztów doręczania przesyłek, dzięki korzyściom skali wynikającym z ich doręczania do zbiorczych punktów odbioru. Konsument w pewnym sensie staje się dziś elementem procesu logistycznego.
Inaczej niż w przypadku przesyłek kurierskich, dla tradycyjnej korespondencji listowej postępująca cyfryzacja, pandemia i związane z nią lockdowny oznaczały kolejne spadki. W 2020 roku skurczył się nie tylko wolumen wysyłanych listów, ale i wartość tego rynku, która spadła o ponad 6 proc. Co ciekawe, przesyłki listowe wciąż pozostają najliczniej realizowaną usługą. Ich wolumen jednak systematycznie spada – w roku 2019 o ponad 9 proc., w 2020 aż o ponad 15 proc.
Uwagę zwraca wynik dotyczący wartości rynku przesyłek listowych. Ubiegłoroczny spadek o ponad 6-proc. to duży kontrast dla wyniku z 2019 roku, kiedy była mowa o prawie 5-proc. wzroście. Spadki dotykają przede wszystkim operatora wyznaczonego, którego łączny wolumen zrealizowanych w 2020 roku usług zmniejszył się o prawie 14 procent. W tym samym czasie operatorzy alternatywni zanotowali ponad 46-proc. wzrost wolumenu i ponad 36-proc. wzrost wartości przychodów.
Speedmail, jako największy alternatywny operator pocztowy w segmencie korespondencji biznesowej i masowej pozytywnie wyróżnia się na tle ogólnych trendów. W ubiegłym roku o ponad 3 proc. zwiększyliśmy zasięg populacyjny, docierając z naszymi usługami do kolejnego miliona mieszkańców kraju. Stale rozwijamy sieć dystrybucyjną oraz grono odbiorców, dzięki czemu utrzymaliśmy dodatnią dynamikę sprzedaży w segmencie listowym. W 2020 roku otworzyliśmy kolejne punkty, koncentrując się szczególnie na małych i średnich miastach. Wśród naszych klientów pojawił się natomiast szereg jednostek samorządowych, takich jak urzędy miast czy spółki komunalne.
W drugiej połowie roku możemy spodziewać się zmiany jeżeli chodzi o sytuację pandemiczną, która tak mocno wpłynęła na funkcjonowanie niemal każdej branży. Postępujący program szczepień sprawi, że kolejne sektory gospodarki będą powoli wracały do normalności, a nam nie będą już groziły powszechne lockdowny. Trendy, które na rynku pocztowym przyspieszyła pandemia, najpewniej się jednak utrzymają. Nie sądzę, by gwałtownie rozbudzona popularność zakupów w sieci miała się teraz zatrzymać. Branża usług kurierskich może tym samym liczyć na kolejne wzrosty. Zapewne dalszy rozwój czeka również kwestie dotyczące sposobów dostawy i punktów odbioru. Specyfika handlu e-commerce wymusi to, że doręczanie i odbiór przesyłek staną się jeszcze szybsze, wygodniejsze, tańsze.
Głos MOOVIN Interiors podczas Forum Rynku Nieruchomości 2024 w Sopocie
Nierzetelni klienci sprawdzają cierpliwość polskich przedsiębiorstw
Środowiska biznesowe apelują do MON o wzmocnienie potencjału obronnego
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Prawo
Samorządy walczą o ustawę metropolitalną. Powstanie metropolii oznacza dodatkowe środki m.in. na walkę z wykluczeniem transportowym
O uzyskanie statusu metropolii od lat walczą m.in. Trójmiasto, Łódź czy Warszawa. Teraz miasta łączą siły i dyskutują o jednym wspólnym projekcie ustawy metropolitalnej. Choć każdy ośrodek ma inną specyfikę, wszystkie liczą, że odpowiednie przepisy na temat współpracy największych miast z okolicznymi gminami przyniosą wiele korzyści. Jednym z kluczowych obszarów, który może na tym zyskać, jest transport publiczny. Powstanie metropolii oznaczałoby dodatkowe środki na walkę z wykluczeniem komunikacyjnym w małych miejscowościach.
Handel
Europejskie sklepy internetowe skarżą się na nieuczciwą konkurencję z Chin. Apelują o lepszy nadzór nad rynkiem
Chińskie platformy marketplace podbijają europejski rynek e-commerce, a liczba ich klientów w Europie szybko rośnie – w 2023 roku w państwach UE oraz w Wielkiej Brytanii udział konsumentów, którzy dokonali zakupów w handlu elektronicznym od chińskich sprzedawców, wynosił 40 proc. lub więcej. Działalność chińskich sprzedawców wywołuje jednak szereg zarzutów, dotyczących m.in. sposobu i zakresu zbierania danych osobowych oraz ich późniejszego wykorzystywania, bezpieczeństwa produktów sprzedawanych europejskim konsumentom, sposobu ich reklamowania oraz nieuczciwych metod konkurencji, które szkodzą firmom działającym na terenie Unii. Te podkreślają, że nie boją się konkurencji z Azji, ale apelują do regulatorów o lepszą egzekucję przepisów, które powinny obowiązywać wszystkich graczy na rynku.
Problemy społeczne
Ukraińcy mają podobne problemy związane z ochroną zdrowia, co Polacy. Problemem jest długi czas oczekiwania na wizytę i wysokie koszty leków
Długi czas oczekiwania, wysokie koszty leczenia i zakupu leków – to największe bariery w dostępie do opieki zdrowotnej, z jakimi mierzą się uchodźcy z Ukrainy w Polsce – wynika z raportu GUS i WHO. – Problemy stają się coraz bardziej podobne do tych charakterystycznych dla całego systemu ochrony zdrowia. Mniej mają charakter nagły, który był charakterystyczny dla okresu tuż po wybuchu wojny – wskazuje dr Dominik Rozkrut, prezes Głównego Urzędu Statystycznego. Większość przypadków, z powodu których Ukraińcy potrzebują pomocy lekarza, to ostre schorzenia. Co czwarty leczy się z powodu choroby przewlekłej. Wyzwaniem pozostają szczepienia ukraińskich dzieci: wskaźnik wyszczepienia rośnie, ale jest poniżej poziomu wśród polskich dzieci.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.