Komunikaty PR

Satelity pokazują, że Europa jest sucha jak wiór

2020-07-03  |  17:00
Biuro prasowe
Do pobrania jpg ( 0.63 MB )

W dużej części Europy ostatnie miesiące są  jednymi z najbardziej suchych w historii pomiarów opadów. Niedawne nawałnice, prowadzące nawet do lokalnych podtopień, nie wpłynęły na niski poziom wilgotności głębszych warstw gleby. Intensywne opady w dużej mierze spływają od razu do rzek i rowów melioracyjnych, nawilżając tylko warstwę powierzchniową. W Wielkiej Brytanii maj był najbardziej suchym miesiącem od 124 lat. Pożary trawią lasy, łąki i pola. Wiele rzek ma rekordowo niski poziom wody. Zdjęcia satelitarne pokazują skalę problemu i powagę sytuacji.

Obecne wydarzenia związane z pandemią przyćmiły obraz gigantycznych płomieni, które przetoczyły się przez południowo-wschodnią Australię zaledwie kilka miesięcy temu. Jednak cały czas jesteśmy świadkami globalnego ocieplenia, które oddziałuje coraz bardziej destrukcyjnie na nasze otoczenie. Według naukowców zajmujących się klimatem, może to być niestety nasza nowa rzeczywistość. Jak dotąd, rok 2020 jest najcieplejszym w Europie od stulecia. Według danych historycznych, średnia temperatura powietrza jest o pół stopnia Celsjusza wyższa niż w roku 1990, który dotychczas był pod tym względem rekordowo ciepły. Skutkiem jest wyraźnie obniżona wilgotność gleby pól uprawnych, która będzie miała wpływ na plony.

Niemieckie problemy z suszą

W przypadku Niemiec, w tym roku kraj wyjątkowo wcześnie doświadcza „suchej” pogody. Pożary lasów w Nadrenii Północnej-Westfalii rozpoczęły się już w kwietniu. Według krajowych służb meteorologicznych, w tym właśnie miesiącu odnotowano zaledwie 5% zwykłych opadów deszczu, a cały rok 2020 może być kolejnym okresem dotkliwej suszy w Niemczech, być może nawet większym niż wyjątkowo trudne dwa poprzednie lata 2018 i 2019.

Oznaki kolejnego roku suszy można zobaczyć wszędzie. We wschodnim Dreźnie poziom wody Łaby wynosi zaledwie 95 cm, podczas gdy jej średnia głębokość jest dwa razy większa. Łaba jest jedną z wielu rzek w Niemczech, na których w dwóch ostatnich latach zawieszono żeglugę z powodu zbyt niskiego poziomu wody. 

Zima bez opadów śniegu i właściwie zupełnie bezdeszczowa wiosna dają o sobie znać. Trudną sytuację związaną z suszą w Niemczech widać na zdjęciach z satelity Sentinel-2 (L2A) – mówi Sybrand van Beijma, Earth Observation Data Specialist z firmy CloudFerro, specjalizującej się w świadczeniu usług przetwarzania w chmurze, będącej również operatorem platform udostępniających wielkie zbiory satelitarnych zdjęć obserwacji Ziemi. Wskaźnik wilgotności (moisture index) jest prostą metodą wizualnego porównania danych z różnych okresów i zauważenia różnic w wilgotności gleby. Porównując zdjęcia z maja 2019 i maja 2020, można np. zaobserwować spory spadek wilgotności gleby. To bardzo cenna informacja, zwłaszcza w kontekście regionalnego zarządzania gospodarką wodną. Jeśli dany teren ma alarmująco niski poziom wilgotności, lokalna administracja powinna mieć odpowiednie dane, aby podjąć właściwe środki zaradcze – podkreśla ekspert.

Niemieccy rolnicy obawiają się, że po dwóch latach suszy, trzeci rok może być jeszcze bardziej ciężki. I choć problemy w 2018 roku spowodowały rekordową wypłatę odszkodowań dla rolników od państwa – było to prawie 292 mln euro – to nie pokryły one wszystkich strat.  Tegoroczna susza oznacza kolejne kłopoty.

Nizina, czy może pustynia Środkowoeuropejska

Susza w Europie rozciąga się od północnej Francji, przez Europę środkową i północną, aż po wschodnie granice Polski. We Francji uprawy pszenicy i jęczmienia mają najsuchsze warunki glebowe od pięciu lat. Inni znaczący europejscy producenci zbóż, tacy jak Rumunia i Ukraina twierdzą, że ich rezerwy wody są na wysokim poziomie ryzyka. Według Instytutu Rolnictwa i Ekonomiki Żywności w Polsce, w tym roku plony z upraw zbóż mogą spaść nawet ponad 8 proc. Susza, która spala wschodnią część Unii Europejskiej, niszczy zbiory i zaostrza wywołane pandemią koronawirusa spowolnienie gospodarcze, które już teraz oceniane jest jako najgłębszy kryzys od upadku komunizmu.

Porównując zdjęcia satelitarne z kolejnych lat można zaobserwować wysychanie kontynentu. Widzimy zmniejszające się zbiorniki wodne, coraz płytsze rzeki, a w niektórych miejscach – nawet zanikające mniejsze rzeki i jeziora. Sytuacja jest rzeczywiście poważna i należy ją dokładnie monitorować – zauważa Sybrand van Beijma.  Warto podkreślić, że ogrom informacji dotyczących pomiarów związanych z warunkami klimatycznymi i ich zmianą w czasie pozyskujemy dzięki europejskiemu programowi obserwacji Ziemi Copernicus, na bazie którego działają zbudowane przez nas platformy: CREODIAS, którego jesteśmy operatorem i WEkEO, który również oparty jest na naszej chmurze obliczeniowej. Produkty informacyjne, oparte na zdjęciach z satelitów pokazują sytuację obecną, a także zmiany, jakie zachodzą w czasie. Mogą z nich korzystać instytuty naukowe i badacze, ale także firmy, tworząc aplikacje wspomagające zarządzanie gospodarką wodną czy symulujące wpływ suszy na otoczenie – wyjaśnia specjalista z CloudFerro.

Według Centrum Badań nad Środowiskiem Helmholtz, globalne ocieplenie ma bardzo duży wpływ na suszę w Europie. Jeśli temperatura na Ziemi wzrośnie o trzy stopnie, to obszar objęty suszą w Europie powiększy się dwukrotnie i obejmie ponad jedną piątą naszego kontynentu. Natomiast susze będą trwać nawet 3-4 razy dłużej. Problem może dotknąć nawet 400 mln ludzi. Jeśli, zgodnie z ustaleniami Traktatu Paryskiego, uda się ograniczyć wzrost ocieplenia klimatu do 1,5 stopnia, powinno to wpłynąć na zmniejszenie obszaru dotkniętego suszą.

Europa stawia sobie za cel aktywną walkę ze zmianami klimatycznymi i przeciwdziałanie ich negatywnym skutkom. Potrzebne jest wypracowane mechanizmów zarządzania klimatycznego oraz reagowania w przypadku klęsk żywiołowych i katastrof. Dlatego konieczne jest zbieranie szczegółowych danych na temat sytuacji na Ziemi oraz ich analizowanie. Służą do tego m.in. zdjęcia z satelitów Sentinel, dostępne np. na platformie CREODIAS.eu.

Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
Gospodarka Głos MOOVIN Interiors podczas Forum Rynku Nieruchomości 2024 w Sopocie Biuro prasowe
2024-07-03 | 10:35

Głos MOOVIN Interiors podczas Forum Rynku Nieruchomości 2024 w Sopocie

MOOVIN Interiors to warszawska pracownia architektury wnętrz, która jako jedyna oferuje kompleksowe usługi wykończenia wnętrz w standardzie Concierge. Dzięki temu zapewnia swoim
Gospodarka Nierzetelni klienci sprawdzają cierpliwość polskich przedsiębiorstw
2024-06-27 | 08:00

Nierzetelni klienci sprawdzają cierpliwość polskich przedsiębiorstw

Wytrzymałość polskich przedsiębiorców ma swoje granice, zwłaszcza, jeżeli chodzi o pieniądze. 40 proc. firm z sektora MŚP przekazuje do windykacji nieuregulowane faktury będące
Gospodarka BRAK ZDJĘCIA
2024-06-24 | 11:00

Środowiska biznesowe apelują do MON o wzmocnienie potencjału obronnego

Rada Polskich Przedsiębiorców, ciało doradcze przy Pracodawcach RP, wspólnie z Konfederacją Lewiatan oraz Polską Radą Biznesu wystosowała do Wiceprezesa Rady Ministrów i Ministra Obrony Narodowej Władysława

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Konkurs Polskie Branży PR

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Samorządy walczą o ustawę metropolitalną. Powstanie metropolii oznacza dodatkowe środki m.in. na walkę z wykluczeniem transportowym

O uzyskanie statusu metropolii od lat walczą m.in. Trójmiasto, Łódź czy Warszawa. Teraz miasta łączą siły i dyskutują o jednym wspólnym projekcie ustawy metropolitalnej. Choć każdy ośrodek ma inną specyfikę, wszystkie liczą, że odpowiednie przepisy na temat współpracy największych miast z okolicznymi gminami przyniosą wiele korzyści. Jednym z kluczowych obszarów, który może na tym zyskać, jest transport publiczny. Powstanie metropolii oznaczałoby dodatkowe środki na walkę z wykluczeniem komunikacyjnym w małych miejscowościach.

Handel

Europejskie sklepy internetowe skarżą się na nieuczciwą konkurencję z Chin. Apelują o lepszy nadzór nad rynkiem

Chińskie platformy marketplace podbijają europejski rynek e-commerce, a liczba ich klientów w Europie szybko rośnie – w 2023 roku w państwach UE oraz w Wielkiej Brytanii udział konsumentów, którzy dokonali zakupów w handlu elektronicznym od chińskich sprzedawców, wynosił 40 proc. lub więcej. Działalność chińskich sprzedawców wywołuje jednak szereg zarzutów, dotyczących m.in. sposobu i zakresu zbierania danych osobowych oraz ich późniejszego wykorzystywania, bezpieczeństwa produktów sprzedawanych europejskim konsumentom, sposobu ich reklamowania oraz nieuczciwych metod konkurencji, które szkodzą firmom działającym na terenie Unii. Te podkreślają, że nie boją się konkurencji z Azji, ale apelują do regulatorów o lepszą egzekucję przepisów, które powinny obowiązywać wszystkich graczy na rynku.

Problemy społeczne

Ukraińcy mają podobne problemy związane z ochroną zdrowia, co Polacy. Problemem jest długi czas oczekiwania na wizytę i wysokie koszty leków

Długi czas oczekiwania, wysokie koszty leczenia i zakupu leków – to największe bariery w dostępie do opieki zdrowotnej, z jakimi mierzą się uchodźcy z Ukrainy w Polsce – wynika z raportu GUS i WHO. – Problemy stają się coraz bardziej podobne do tych charakterystycznych dla całego systemu ochrony zdrowia. Mniej mają charakter nagły, który był charakterystyczny dla okresu tuż po wybuchu wojny – wskazuje dr Dominik Rozkrut, prezes Głównego Urzędu Statystycznego. Większość przypadków, z powodu których Ukraińcy potrzebują pomocy lekarza, to ostre schorzenia. Co czwarty leczy się z powodu choroby przewlekłej. Wyzwaniem pozostają szczepienia ukraińskich dzieci: wskaźnik wyszczepienia rośnie, ale jest poniżej poziomu wśród polskich dzieci.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.