Woodland Games szykuje się do debiutu na NewConnect
Woodland Games, producent i wydawca gier wideo z Grupy PlayWay, po zakończonej sukcesem procedurze przekształcenia w spółkę akcyjną, rozpoczyna prace nad Dokumentem Informacyjnym. Studio w pierwszej połowie przyszłego roku chce zadebiutować na rynku NewConnect. Wcześniej przeprowadzi emisję akcji. Woodland Games pracuje obecnie nad kilkoma projektami. Do 2022 roku planuje premiery kilku gier z gatunku symulatorów w wersji na komputery stacjonarne, m.in. Hell Architect, Autopsy Simulator, Urban Explorer oraz Taxi Simulator. Spółka jest również na etapie realizacji kolejnej preprodukcji.
- Jesteśmy w toku prac formalnych związanych z przygotowaniem spółki do debiutu na rynku NewConnect, co mamy nadzieję, nastąpi również w przyszłym roku. Upublicznienie poprzedzi emisja akcji, której celem będzie pozyskanie finansowania na realizację bieżących projektów i preprodukcji – efekty jednej z nich, nad którą aktualnie pracujemy, zaprezentujemy już niebawem – mówi Paweł Kozakowski, prezes zarządu spółki Woodland Games. – Działania naszego studia koncentrują się obecnie na produkcji gry Hell Architect, która ukaże się na platformie Steam w pierwszym kwartale 2021 roku – dodaje.
Najbliższe plany spółki zakładają także przeprowadzenie kampanii gry na Kickstarterze.
Do 2022 roku Woodland Games planuje premiery kilku gier z gatunku symulatorów w wersji na komputery stacjonarne, oprócz wspomnianej Hell Architect, studio pracuje nad Autopsy Simulator, Urban Explorer oraz Taxi Simulator.
Model biznesowy Woodland Games zakłada premiery jednego do dwóch tytułów rocznie. Spółka przyjęła, że średni nakład na produkcję każdego tytułu wyniesie nie więcej niż kilkaset tysięcy złotych. Działalność studia zakłada produkcję wysokich jakościowo gier oraz portowanie ich na konsole Nintendo Switch, Xbox One, urządzenia VR i nośniki mobilne.
- Dokładamy wszelkich starań, aby nasze autorskie projekty wyróżniały się unikalną fabułą, oryginalną oprawą wizualną i graficzną, a także realną wysoką jakością i nieszablonowymi rozwiązaniami. Stawiamy na różnorodną tematykę, która zainteresuje szerokie grono odbiorców. Zanim podejmiemy decyzję
o rozpoczęciu pracy nad nowym tytułem, sprawdzamy czy nasza propozycja spotyka się z zainteresowaniem ze strony graczy. Zależy nam, aby nasze projekty wykazywały duży potencjał sprzedażowy – informuje Paweł Kozakowski.
Transformacja z unijnym dofinansowaniem
Perspektywy globalnego handlu
Sektor przemysłowy wyprodukował prawie 1,2 miliarda złotych długów
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Prawo
Ulga na badania i rozwój może być lekiem na rosnące koszty zatrudnienia. Korzysta z niej tylko 1/4 uprawnionych firm
Wysokie koszty zatrudnienia to w tej chwili jedno z poważniejszych wyzwań utrudniających działalność i hamujących rozwój polskich przedsiębiorstw. – Skuteczną odpowiedzią może być ulga badawczo-rozwojowa – wskazuje Piotr Frankowski, dyrektor zarządzający Ayming Polska. Ten instrument umożliwia odliczenie nawet 200 proc. kosztów osobowych, czyli m.in. wynagrodzeń, od podstawy opodatkowania. Ulgę B-+R zna 90 proc. rodzimych przedsiębiorstw, ale korzysta z niej mniej niż 1/4 uprawnionych. Firma, wspólnie z Konfederacją Lewiatan, przedstawiła rządowi szereg rekomendacji działań, które mogłyby te statystyki poprawić.
Farmacja
Diagnostyka obrazowa w Polsce nie odbiega jakością od Europy Zachodniej. Rośnie dostępność badań i świadomość pacjentów
Na podstawie wyników diagnostyki obrazowej, czyli m.in. tomografii komputerowej, USG, RTG czy rezonansu magnetycznego, podejmowanych jest nawet 80 proc. decyzji klinicznych. – Diagnostyka obrazowa będzie miała coraz większe znaczenie w medycynie – mówi prof. nadzw. dr hab. n. med. Jakub Swadźba, założyciel i prezes zarządu Diagnostyka SA. Jak ocenia, ten segment w Polsce jest już na światowym poziomie, a ostatnie lata przyniosły znaczący postęp związany z upowszechnieniem nowych technologii i nowoczesnych rozwiązań.
Ochrona środowiska
Europa przegrywa globalny wyścig gospodarczy. Nowa KE będzie musiała podjąć szybkie i zdecydowane działania
Udział Europy w światowej gospodarce się kurczy. Podczas gdy jeszcze w 2010 roku gospodarki UE i USA były mniej więcej tej samej wielkości, tak dekadę później, w 2020 roku Wspólnota znalazła się już znacznie poniżej poziomu amerykańskiego. – Niedługo jedynym, co Europa będzie mogła zaoferować światu, będą konsumenci – mówi europosłanka Ewa Zajączkowska-Hernik. Jak wskazuje, przywrócenie gospodarczej atrakcyjności UE powinno być priorytetem nowej Komisji Europejskiej, ale nie da się tego pogodzić z zaostrzeniem polityki klimatycznej.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.