Komunikaty PR

Znaczenie stabilności dostaw dla sukcesu gospodarczego

2023-09-11  |  09:10
Biuro prasowe
Kontakt

Krzysztof Król
Ultra Relations

Leśna 18b4
81-549 Gdynia
krzysztof|ultrareltions.com| |krzysztof|ultrareltions.com
728612070
ultrarelations.com

Stabilność łancucha dostaw kluczem do sukcesu na europejskich rynkach  

Zdjęcia: https://1drv.ms/f/s!Ak6vnk2kpo84i_teXtgmLranwazJ4Q?e=Ybug86

Zgodnie z danymi zawartymi w analizie Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju (EBOiR) pt. Global Supply Chains In Turublence, analizującego stan światowej gospodarki w 2022 i 2023 roku w efekcie pandemii oraz ataku Rosji na Ukrainęrozpocząłsięproces uniezależniania sięprzedsiębiorstw i gospodarek od globalnychłańcuchów dostaw. Wszystko wskazuje na to, że przedsiębiorcy odrobili lekcje i działają znacznie bardziej perspektywicznie niż przed 2019 rokiem.  

Już w minionym roku firmy postawiły na rozbudowanie swoich stanów magazynowych i model handlu „just in case” w miejsce wcześniej dominującej redukcji zasobów i handel w popularnym wcześniej modelu „just in time”. Ten model zakładał szybkość produkcji na podstawie na bieżąco dostarczanych komponentów, co przekładało się na spore korzyści związane chociażby z minimalizacją kosztów zabezpieczenia powierzchni magazynowej pod składowanie komponentów wykorzystywanych w produkcji. Ten model doskonale sprawdzał się w realiach pełnego dostępu do surowców i podzespołów, jaki znaliśmy w czasach przedcovidowych. Globalny kryzys gospodarczy i lock downy wprowadzane również w państwach azjatyckich ograniczył dostęp do półprzewodników, procesorów i licznych surowców, bez których produkcja w wielu miejscach na świecie została wstrzymana. Realia te, jak w soczewce pokazały uzależnienie europejskiej gospodarki od takich krajów, jak Chiny, Indie i Tajwan.  

 

Zmiany w europejskiej gospodarce 

W badaniu EBOiR przeprowadzonym w 815 przedsiębiorstwach na terenie 15 europejskich krajów ponad trzy czwarte firm potwierdziło, że doświadczyło co najmniej jednego zakłócenia dostaw od początku pandemii. Ponad połowa doświadczyła problemów związanych z transportem. Z badań wynika również, że problemy związane są również z brakiem dostawców w kraju: w odniesieniu do Chin taki związek potwierdziło 65% ankietowanych, a na zakłócenia spowodowane przez dostawców z Rosji, Białorusi lub Ukrainy wskazało aż 85% badanych. Doświadczenia związane z pandemią zostały zatem jeszcze intensyfikowane przez agresję Rosji na Ukrainę.  Zakłócenia w łańcuchach dostaw wpływają na stabilność gospodarek i stanowią źródło niepewności inwestorów, zatem potrzeba przeniesienia produkcji z powrotem do Europy stała się przedmiotem analiz i debat wielu środowisk zarówno politycznych, jak i gospodarczych, stanowiąc jedno z najpilniejszych wyzwań, przed jakimi stoi Europa. 

 

Z analiz EBOiR wynika, że dotychczas już ponad trzy czwarte wszystkich firm działających globalnie wprowadziło środki zaradcze na zakłócenia łańcuchów dostaw. Przejście z modelu „just in time” na „just in case” połączyły z dywersyfikacją dostawców i zwiększenia liczby krajów, z których będą pozyskiwać surowce i podzespoły. Wiele wskazuje na to, że firmy wyciągnęły wnioski z ostatnich wydarzeń. Badanie potwierdziło, że na zwiększenie zapasów materiałów zdecydowało się 55% firm, na pozyskiwanie tego samego materiału od większej liczby dostawców 49%, na zastąpienie zagranicznego dostawcy krajowym postawiło 19%. Widoczny jest także trend rezygnacji z dostawców z Chin, Rosji i Białorusi, przy czym trudność stanowi fakt, że aż 65% firm nie posiada krajowych alternatyw dla dostawców z Chin, a aż 92% z Rosji i 96 z Białorusi. Jak podkreśla Mariusz Zielonka, ekspert ekonomiczny Konfederacji Lewiatan specyfika sprowadzanych do Polski materiałów przeznaczona jest do produkcji dóbr w Polsce: Główna częśćimportu jaki do nas trafia,nie jest związana z bezpośredniąkonsumpcją. Importujemy surowce, produkty i półprodukty,żeby je przetworzyćlub wyprodukowaći sprzedaćdalej. Można powiedzieć,że jesteśmy montownią, głównie dla Europy. Polskie przedsiębiorstwa sąi będązależne od zagranicznych dostaw. Polski przedsiębiorca charakteryzuje siępragmatycznościąpodejścia. Nasze firmy zmieniły sposób działania, szczególnie w okresie dużej zmienności cen. Kupowaliśmy„na zaś”, co przełożyło sięna ogromne wzrosty zapasów. Po pandemii Komisja Europejska, ale teżniezależnie państwa członkowskie,doszły do wniosku,że konieczne jest skróceniełańcuchów dostaw i ich większa dywersyfikacja. I tu właśnie Polska może odnieśćduży sukcesprzy mądrze prowadzonej polityce zagranicznej. Nasze położenie geopolityczne, nasza infrastruktura,czy w końcu relatywnie nadal tańsza siła robocza,powodują,że mamy szanse byćhubem dla Europy Zachodniej. Tak jużzresztąsiędzieje, ale na razie w obszarze usług. Nearshoring ma jużmiejsce na dużąskalęw Polsce. 

 

Przezorność przynosi korzyści 
Można zatem pokusić się o stwierdzenie, że polscy przedsiębiorcy dobrze przygotowali się na zawirowania, z jakimi obecnie zmaga się świat. Zabezpieczone surowce i materiały niezbędne do stabilnej produkcji stanowią obecnie przewagę konkurencyjną. Nie powinien zatem dziwić fakt, że polskie firmy podbijają europejskie rynki. I nie chodzi tu tylko o wspomniane montownie komponentów sprowadzanych z zagranicy, ale także własną produkcję. Przykładem jest podkrakowska firma DMDmodular, której zdecydowana większość zamówień pochodzi spoza Polski. Firma specjalizuje się w budowie wielokondygnacyjnych budynków modułowych, których produkcja odbywa się w fabryce w Skawinie. W pełni wykończone i wyposażone moduły transportem drogowym docierają do Szkocji, Danii, Szwajcarii czy Holandii, gdzie powstają z nich gotowe budynki. To właśnie zabezpieczenie surowców do produkcji modułów przyczynia się do pozyskiwania zleceń z tak licznych lokalizacji na terenie Europy. Dostępność materiałów budowlanych sprzyja pozyskiwaniu zleceń, ich stabilnej realizacji i przyczynia się do wzrostu konkurencyjności polskich firm na europejskich rynkach. 

Firmy europejskie nauczone doświadczeniem ostatnich lat, wśród czynników, jakie biorą pod uwagę przy składaniu zamówień wymieniają zarówno pochodzenie surowców, jak i zasoby gwarantujące niezakłóconą realizację zamówienia – mówi Ewelina Woźniak-Szpakiewicz, prezes zarządu DMDmodular. Również my wyciągnęliśmy wnioski z zawirowań ostatnich lat i współpracujemy z dostawcami, którzy mają zabezpieczony łańcuch dostaw   co powoduje, że nasza produkcja odbywa się bez zakłóceń. Obecnie realizujemy zlecenia nie tylko z rynków zagranicznych, ale także na rynek krajowy. Gwarancja harmonogramu realizacji projektu na która ma ogromny wpływ terminowość dostaw od naszych kooperantów jest jednym z kluczowych t czynników wyboru DMD jako dostawcy modułów. 

 

Szybkość, innowacyjność i ekologia 

Technologia modułowa zyskuje na popularności w wielu krajach świata dzięki korzyściom, jakie oferuje klientom. Dla inwestorów z rynku hotelowego, PRS czy biurowego kluczowe znaczenie ma czas. Budynek modułowy powstaje w czasie o połowę krótszym niż budynki przygotowywane w technologii tradycyjnej, co pozwala operatorom budynków komercyjnych na znacznie szybsze możliwości czerpania przychodów z ich najmu. Drugim ważnym czynnikiem jest łatwość i szybkość montażu wielokondygnacyjnych budynków nawet w najbardziej zatłoczonych centrach miast. Oznacza to możliwość ich realizacji bez utrudnień dla ruchu miejskiego, czy chociażby protestów ze strony sąsiadów inwestycji, co niejednokrotnie powoduje paraliż procedur uzyskiwania pozwoleń na budowę.  

Kolejnym ważnym czynnikiem, który na europejskim rynku ma olbrzymie znaczenie jest ekologia. Budownictwo modułowe pozwala na optymalizację procesów budowy obiektów w warunkach fabrycznych. Oznacza to nie tylko wysoką, powtarzalną jakość, ale także ograniczenie odpadów budowlanych do absolutnego minimum. Optymalizacja procesowa to jedna z kluczowych cech budownictwa modułowego, zatem także wykorzystanie energii, ilość roboczogodzin i efektywność energetyczna przyszłych budynków przyczyniają się do wysokich not, jakie budynki modułowe uzyskują w wymagających certyfikacjach ekologicznych jak BREEAM, LEED czy WELL. Wyniki te mają kluczowe znaczenie dla uzyskania preferencyjnych warunków finansowania inwestycji, zatem wielu inwestorów stawia na tę technologię także z tego powodu. 

Dynamika wydarzeń ostatnich lat nie zapewnia spokoju wielu sektorom gospodarki. Inflacja, zakłócenia łańcuchów dostaw, lock downy wymusiły zmiany w sposobach myślenia o prowadzeniu biznesu. Dywersyfikacja dostawców i orientacja gospodarek europejskich na rynek wewnętrzny w miejsce uzależnienia od dostawców z Azji z pewnością korzystnie wpłyną na sytuację wielu europejskich firm. Przyczynią się do zapewnienia większej stabilności dostaw i terminowości realizacji kontraktów. Doświadczenie uczy, że są one kluczowe dla utrzymania wiarygodności europejskich producentów. 

Więcej informacji
Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Źródło informacji: Ultra Relations
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
Gospodarka Transformacja z unijnym dofinansowaniem Biuro prasowe
2024-12-02 | 19:20

Transformacja z unijnym dofinansowaniem

Transformacja z unijnym dofinansowaniem - Wielkopolska Wschodnia w czołówce regionów węglowych w Polsce. Wielkopolska Wschodnia kroczy pewnie w kierunku zrównoważonej
Gospodarka Perspektywy globalnego handlu
2024-11-28 | 11:00

Perspektywy globalnego handlu

Po wyborach w Stanach Zjednoczonych stosunki między USA a Chinami pozostaną napięte i nadal będą wpływać na globalny handel.   • Nowa odsłona wojny handlowej, chociaż
Gospodarka Sektor przemysłowy wyprodukował prawie 1,2 miliarda złotych długów
2024-11-28 | 08:00

Sektor przemysłowy wyprodukował prawie 1,2 miliarda złotych długów

Sektor przemysłowy wyprodukował prawie 1,2 miliarda złotych długów Produkcja mebli, baterii elektrycznych, części do maszyn i pojazdów – te podbranże przemysłowe

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Ulga na badania i rozwój może być lekiem na rosnące koszty zatrudnienia. Korzysta z niej tylko 1/4 uprawnionych firm

Wysokie koszty zatrudnienia to w tej chwili jedno z poważniejszych wyzwań utrudniających działalność i hamujących rozwój polskich przedsiębiorstw. – Skuteczną odpowiedzią może być ulga badawczo-rozwojowa – wskazuje Piotr Frankowski, dyrektor zarządzający Ayming Polska. Ten instrument umożliwia odliczenie nawet 200 proc. kosztów osobowych, czyli m.in. wynagrodzeń, od podstawy opodatkowania. Ulgę B-+R zna 90 proc. rodzimych przedsiębiorstw, ale korzysta z niej mniej niż 1/4 uprawnionych. Firma, wspólnie z Konfederacją Lewiatan, przedstawiła rządowi szereg rekomendacji działań, które mogłyby te statystyki poprawić.

Farmacja

Diagnostyka obrazowa w Polsce nie odbiega jakością od Europy Zachodniej. Rośnie dostępność badań i świadomość pacjentów

Na podstawie wyników diagnostyki obrazowej, czyli m.in. tomografii komputerowej, USG, RTG czy rezonansu magnetycznego, podejmowanych jest nawet 80 proc. decyzji klinicznych. – Diagnostyka obrazowa będzie miała coraz większe znaczenie w medycynie – mówi prof. nadzw. dr hab. n. med. Jakub Swadźba, założyciel i prezes zarządu Diagnostyka SA. Jak ocenia, ten segment w Polsce jest już na światowym poziomie, a ostatnie lata przyniosły znaczący postęp związany z upowszechnieniem nowych technologii i nowoczesnych rozwiązań.

Ochrona środowiska

Europa przegrywa globalny wyścig gospodarczy. Nowa KE będzie musiała podjąć szybkie i zdecydowane działania

Udział Europy w światowej gospodarce się kurczy. Podczas gdy jeszcze w 2010 roku gospodarki UE i USA były mniej więcej tej samej wielkości, tak dekadę później, w 2020 roku Wspólnota znalazła się już znacznie poniżej poziomu amerykańskiego. – Niedługo jedynym, co Europa będzie mogła zaoferować światu, będą konsumenci – mówi europosłanka Ewa Zajączkowska-Hernik. Jak wskazuje, przywrócenie gospodarczej atrakcyjności UE powinno być priorytetem nowej Komisji Europejskiej, ale nie da się tego pogodzić z zaostrzeniem polityki klimatycznej.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.