Hakerzy w dobie koronawirusa próbują wyłudzić dane posiadaczy kont w PKO BP
Koronawirus rozprzestrzenia się w błyskawicznym tempie. Niestety sieje spustoszenie wśród ludzi, co widać po smutnych statystykach przekazywanych przez media. Co gorsza, cyberprzestępcy próbują wykorzystać uśpioną czujność by wyłudzić dane dostępowe do kont PKO BP.
Banki często komunikują się z klientami za pomocą wiadomości SMS. Możemy otrzymać informacje o pracach technicznych, czy na przykład zmianach w regulaminie. Niestety hakerzy chcą wykorzystać moment pandemii związanej z koronawirusem, aby wykraść nasze dane. W związku z tym cyberprzestępcy przesyłają fałszywe smsy, w których możemy przeczytać o przekazywaniu naszych środków do rezerw NBP. Rzecz jasna jest to informacja nieprawdziwa. Sam link kieruje do strony przygotowanej przez hakerów. Pod żadnym pozorem nie powinniśmy klikać w to hiperłącze. Wiadomość tekstową należy usunąć.
Hakerzy chcą wykraść dane klientów PKO SA
Oczywiście żadne przekazywanie środków do rezerw NBP nie ma miejsca. Dlatego też nie musimy się martwić o tą kwestię. Z kolei należy być czujnym, nawet w tak ciężkich chwilach jak te. Oto jak wygląda treść wiadomości SMS, którą przesyłają cyberprzestępcy: “Informujemy iż zgodnie z spec ustawą dotyczącą koronawirusa Państwa środki na rachunku zostają przekazane do rezerw krajowych NBP. Zaloguj się aby zatrzymać 1000 PLN”. Jeśli niestety kliknęliśmy w link powinniśmy jak najszybciej skontaktować się z infolinią banku PKO SA pod numerem 800302302.
“Niestety dziś prawie każdy przejęty jest pandemią związaną z koronawirusem. Nie powinno to nikogo dziwić, ponieważ jest to problem, który dotknął cały świat. Cyberprzestępcy chcą wykorzystać naszą niewiedzę oraz szczególne zainteresowanie tematem, by przejąć kontrolę nad naszym kontem bankowym. Oczywiście chodzi o kradzież naszych pieniędzy. Musimy zachować czujność nawet w takich chwilach, ponieważ jak widać, są osoby, które chcą wzbogacić się nawet w takiej sytuacji. Warto posiadać na swoim smartfonie zainstalowane oprogramowanie, które będzie dbać o bezpieczeństwo naszych danych. Mowa o aplikacjach, które wykrywają ataki phishingowe oraz blokują ransomware.” - sugeruje Mariusz Politowicz ekspert ds. bezpieczeństwa w Bitdefender

Motorola na MWC 2025: kolejna generacja ekosystemu Smart Connect ze wsparciem moto ai

Praca w IT bez doświadczenia. Liderzy EY GDS o tym, jak odnaleźć swoją ścieżkę do sukcesu na rynku IT

Wyzwania związane z cyfryzacją firm - jak je pokonać?
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Polityka

Tarcza Wschód flagowym projektem na rzecz wspólnego bezpieczeństwa UE. To przełom w zakresie unijnej obronności
Parlament Europejski uznał Tarczę Wschód, zaproponowaną przez premiera Donalda Tuska, za flagowy projekt na rzecz wspólnego bezpieczeństwa UE. W ramach głosowania nad rezolucją dotyczącą wzmocnienia obronności UE przyjęto poprawkę, zgodnie z którą ochrona granic lądowych, powietrznych i morskich UE przyczynia się do bezpieczeństwa całej UE, zwłaszcza jej wschodniej granicy. – To przełom, bo oznacza, że to Polska narzuca w tej chwili myślenie w Europie na temat obronności – ocenia europoseł Michał Szczerba.
Robotyka i SI
Inwestycje w sztuczną inteligencję na bardzo niskim poziomie. Potencjał polskich kadr nie jest wykorzystywany

Komisja Europejska zapowiedziała uruchomienie nowej inicjatywy InvestAI, która ma zmobilizować 200 mld euro na inwestycje w sztuczną inteligencję. W globalnym wyścigu zbrojeń w AI to jednak wciąż niewiele. Również polskie firmy technologiczne zazwyczaj korzystają z infrastruktury stworzonej przez zachodnich liderów. Największym wyzwaniem, które stoi przed polskimi firmami, jest to, by innowacje były tworzone na miejscu. – Zwłaszcza że inwestycja w sztuczną inteligencję i kryptografię kwantową to inwestycja w bezpieczeństwo kraju – przekonuje dr Maciej Kawecki, prezes Instytutu Lema.
Handel
Ekonomiczna dostępność alkoholu rośnie. To zwiększa jego konsumpcję i prowadzi do uzależnień

Spożycie alkoholu w Polsce systematycznie wzrasta, co pociąga za sobą dziesiątki tysięcy przedwczesnych zgonów i koszty społeczno-ekonomiczne liczone w miliardach złotych rocznie. – W Polsce alkohol tanieje w stosunku do naszych zarobków, jego cena nie nadąża za wzrostem gospodarczym. A im wyższa dostępność ekonomiczna, tym wyższa konsumpcja. Alkohol jest według mnie absurdalnie tani – mówi dr hab. n. med. Łukasz Balwicki, krajowy konsultant ds. zdrowia publicznego. Jak ocenia, konieczna jest kompleksowa zmiana polityki podatkowej, dzięki której alkohol stałby się mniej dostępną ekonomicznie używką.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.