Zaczynają się zimowe wyprzedaże. Polakom towarzyszy na nich ROPO, ale też FOMO

Tomasz Pietrzak
Guarana Public Relations
ul. Żelazna 2
40-851 Katowice
tomasz.pietrzak|guaranapr.pl| |tomasz.pietrzak|guaranapr.pl
509106256
www.guaranapr.pl
Zakupowy maraton Polaków wchodzi właśnie na ostatnią prostą. Po Black Week i zakupach przedświątecznych teraz przyszły zimowe wyprzedaże, które tradycyjnie rozpoczynają się po Bożym Narodzeniu.
Na ten moment czekało wielu Polaków – w centrach handlowych w całej Polsce właśnie wystartowały zimowe wyprzedaże. Już teraz niektóre sklepy, zwłaszcza te oferujące odzież, kuszą przecenami sięgającymi nawet do 70%.
– Polacy uwielbiają wyprzedaże i okazyjne zakupy – to nie zmienia się od lat. Najbliższe dni będą do tego najlepszą okazją. W większości sklepów w centrach handlowych rozpoczął się już sezon zimowych przecen, a to oznacza, że ceny topnieją – i to mocno – mówi Marta Wiśniewska, marketing specialist w CH Nowe Bielawy w Toruniu. – Większość sklepów w sezon wchodzi już teraz z najwyższymi wyprzedażami, skracając go jednocześnie. Część marek stawia natomiast na szybko postępujące przeceny, które będą zmieniać się z tygodnia na tydzień. Zapowiada się więc bardzo gorący zakupowy okres. Co ciekawe, wielu kupujących już jest na niego przygotowanych – dodaje.
Eksperci rynku retail wskazują przy tym na rosnącą z roku na rok rolę efektu ROPO (Research Online, Purchase Offline), który zmienia zachowania konsumenckie, także w sezonie przecen. Zjawisko to, polegające na poszukiwaniu informacji o produktach w internecie, w tym o aktualnych zniżkach, a następnie dokonywaniu zakupów w sklepach stacjonarnych, stało się istotnym elementem strategii zakupowej wielu Polaków.
– Zakupy na wyprzedażach stają się mniej impulsywne. Coraz częściej konsumenci mają natomiast konkretny plan zakupowy zrobiony w sieci, przy pomocy m.in. sklepów internetowych, otrzymanych od marek newsletterów czy mediów społecznościowych. To pokazuje, że zmienia się model robienia zakupów – mówi Anna Brzozowska, marketing manager w CH Nowe Czyżyny w Krakowie. – Konsumenci nie idą już „na żywioł”, lecz podchodzą do zakupów na przecenach pragmatycznie i bardziej celowo. Dzięki narzędziom omnichannelowym mogą z wyprzedzeniem zorientować się, co jest dostępne w ramach przecen, a tym samym dokładnie zaplanować swoje zakupy jeszcze przed wizytą w sklepie stacjonarnym – dodaje.
Tę zmianę w podejściu do zakupów obserwuje się zwłaszcza w ostatnich 2–3 latach. – Klienci chętnie korzystają np. ze sklepów online czy aplikacji marek, aby wyszukać produkty, porównać ceny oraz śledzić zniżki. Niezmienny jednak jest fakt, że większość finalizuje transakcje w sklepach stacjonarnych, w galeriach handlowych. Polacy nadal cenią sobie szybki dostęp do towaru, możliwość jego dokładnego obejrzenia i przymierzenia oraz – jeśli to konieczne – szybkiego zwrotu – zauważa Anna Brzozowska.
To zjawisko widać w danych rynkowych. Na rosnącą rolę efektu ROPO wskazywały niedawne badania Omnisense wykonane dla Związku Polskich Pracodawców Handlu i Usług (ZPPHiU) oraz Polskiego Stowarzyszenia Najemców Powierzchni Handlowych (PSNPH). Wykazały one, że aż 52% klientów centrów handlowych odwiedza je, aby kupić produkt, który został wyszukany wcześniej online.
Jest ROPO, ale także FOMO
Ale z kupowaniem trzeba się spieszyć, także jeśli miało się zaplanowane zakupy. Powód? Coraz częściej marki wykorzystują w swoich strategiach wyprzedażowych także efekt FOMO (Fear of Missing Out), czyli nasze obawy przed przegapieniem czegoś.
– Jeszcze kilka lat temu promocje obejmowały grudzień, styczeń, a nawet część lutego. Obecnie większość marek, zwłaszcza modowych i lifestylowych, w swojej strategii stawia na krótki, acz intensywny sezon. Dlatego już teraz wiele sklepów oferuje zniżki sięgające nawet 70% i więcej, które aż do końca, stosunkowo krótkich wyprzedaży utrzymają się na tym samym poziomie – mówi Anna Brzozowska. – Dla konsumenta oznacza to jedno – już teraz, na początku sezonu, musi wybrać na zakupy, aby zrealizować swoje plany. W przeciwnym razie może przegapić zniżkę. Wielu kupujących doskonale rozumie ten mechanizm, dlatego pierwsze dni przecen od kilku lat generują rekordy frekwencyjne. W tym roku zakupom sprzyja dodatkowo fakt, że wiele osób w okresie między świętami a Nowym Rokiem będzie miało wolne – dodaje.

Podwójne standardy w polityce handlowej UE – środki lustrzane lekiem na całe zło? - zaproszenie na debatę

Cztery dni wyjątkowych okazji podczas Prime Day w sklepie Amazon.pl

Edukacja sprzedawców alkoholu przynosi efekty
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Problemy społeczne

Sukces gospodarczy Polski może zachęcić do powrotów Polaków mieszkających za granicą. Nowa rządowa strategia ma w tym pomóc
Polska coraz mocniej stawia na powroty swoich obywateli z zagranicy. Rządowa strategia współpracy z Polonią na najbliższe lata zakłada system zachęt dla osób powracających, ale też ułatwienia w uznawaniu wykształcenia i kwalifikacji, podejmowaniu studiów czy staży zawodowych. To w obliczu rosnących wyzwań demograficznych i zapotrzebowania na wysoko wykwalifikowaną kadrę szansa na wzmocnienie rynku pracy. Napływ wykwalifikowanych specjalistów z doświadczeniem zdobytym za granicą może pomóc w modernizacji krajowej gospodarki.
Prawo
ZPP: Działania administracji narażają na szwank wysiłek deregulacyjny. Niektóre niosą znamiona dyskryminacji i nękania przedsiębiorców

Choć rząd zgodnie z zapowiedziami realizuje szeroko zakrojone zmiany deregulacyjne, przedsiębiorcy alarmują, że brakuje w nich spójności, przewidywalności i realnej poprawy, zwłaszcza w kontaktach z administracją. Jako przykład ZPP podaje przypadek firmy British American Tobacco (BAT) i jej zatrzymanego przez izbę celno-skarbową zamówienia 200 tys. kartridży do e-papierosów. Dotknięte tą decyzją spółki liczą straty.
Konsument
Branża piwowarska dodaje do polskiej gospodarki ponad 20,5 mld zł rocznie. Spadki sprzedaży i produkcji piwa uderzają również w inne sektory

Branża piwowarska pozostaje ważnym ogniwem polskiej gospodarki. Nowy raport CASE wskazuje, że generuje ona 3 proc. dochodów budżetowych i 85 tys. miejsc pracy w samych browarach i innych powiązanych sektorach. Dlatego kurczący się rynek piwa może mieć poważne reperkusje – już dziś nadwyżka mocy produkcyjnych przekracza 10 mln hl. Spadki są spowodowane m.in. znaczącym wzrostem kosztów działalności, spadkiem konsumpcji, a także uderzającymi w browarników zmianami regulacyjnymi.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.