Rekrutacja nie musi być stresująca. Jak łowić talenty w sektorze IT?
Rekrutacja nie musi być stresująca. Jak łowić talenty w sektorze IT?
Branża IT w wielu aspektach wyróżnia się na rynku pracy. Od lat słynie między innymi z nowoczesnego podejścia do pracowników oraz procesów rekrutacyjnych, udowadniając, że wcale nie muszą one być stresujące dla kandydatów. Pozytywny candidate experience, począwszy od etapu gromadzenia zgłoszeń, umożliwia łowienie talentów w sektorze o wyjątkowo wysokiej konkurencyjności.
Przedsiębiorstwa technologiczne rywalizują o najlepszych pracowników na rynku na wiele sposobów. W branży, w której możliwości rozwoju są dla większości pracowników o krótkim stażu ważniejsze niż wysokość oferowanego wynagrodzenia, rekrutacje przebiegają zgoła inaczej[1]. Standardowa oferta pracy z równie powszechną listą benefitów nie zagwarantuje pracodawcy wielu zgłoszeń. Niezwykle istotną rolę odgrywa sam proces rekrutacji, dzięki któremu opinia o organizacji od samego początku kształtuje się pozytywnie.
Rekrutacja z udziałem pracowników
Ponad połowa polskich specjalistów IT zapewnia, że do pozostania w aktualnym miejscu zatrudnienia motywuje ich przede wszystkim dobra atmosfera pracy[2]. W związku z tym kandydaci powinni nie tylko posiadać konkretne umiejętności, ale także reprezentować zestaw cech oraz kompetencji miękkich, które pozwolą im odnaleźć się w nowym zespole.
Tworząc wstępny profil kandydata do Fellowmind Academy, przeprowadziliśmy wewnętrzne badanie wśród konsultantów i ich liderów. Na podstawie wyników opracowaliśmy zespół kompetencji idealnych nowych członków zespołu. Usprawniliśmy tym samym proces poszukiwania talentów, jednocześnie pokazując naszym pracownikom, że ich opinia ma realny wpływ na rozwój organizacji – dodaje Tomasz Kozłowski, Bonair/Fellowmind.
Oczekiwania świadomych kandydatów
Nawet 83% kandydatów deklaruje, że ich opinia o firmie lub posadzie ulega diametralnej zmianie w wyniku negatywnych doświadczeń z przyszłym pracodawcą[3]. Zaniedbanie candidate experience może być zatem niezwykle kosztowne dla organizacji. Osoby zainteresowane pracą w IT na stanowiskach juniorskich już przy pierwszym kontakcie z rekruterem oczekują przede wszystkim szczegółowego opisu stanowiska (73%) oraz poszczególnych etapów rekrutacji (65%). Dopiero na kolejnej pozycji uplasowała się wysokość wynagrodzenia (51%)[4]. Transparentny proces rekrutacji i uczciwe przedstawienie oczekiwań w przypadku Bonair/Fellowmind pozwoliło osiągnąć niemal 78% wskaźnik akceptacji złożonej kandydatom oferty.
Zdając sobie sprawę z oczekiwań osób zainteresowanych pracą w branży IT, od początku istnienia Fellowmind Academy postawiliśmy na pełną transparentność procesu rekrutacji, który dodatkowo maksymalnie przyspieszyliśmy – cały proces rekrutacji, od momentu publikacji ogłoszeń, trwał zaledwie 3 tygodnie. Badania rynkowe pokazują, że blisko 60% kandydatów poświęci na wypełnienie formularza aplikacyjnego maksymalnie 10 min[5]. W związku z tym zoptymalizowaliśmy formę zgłoszenia, aby usprawnić jego wypełnienie, pamiętając przy tym, że najczęściej odbywa się to na urządzeniu mobilnym. Podczas gdy większość osób (60%[6]) oczekuje feedbacku po wysłaniu zgłoszenia w okresie od 1 do 2 tygodni, my wracaliśmy do zainteresowanych z informacją zwrotną niezwłocznie po każdym etapie rekrutacji – mówi Tomasz Kozłowski, Bonair/Fellowmind.
Stres jest zbędny
Wielu rekruterów podczas rozmów kwalifikacyjnych weryfikuje zdolność do pracy pod presją czasu czy też w warunkach stresowych. Firmy z branży IT starają się jednak, aby procesy rekrutacyjne były bardziej przyjazne dla kandydatów. Dyskomfort czy też stres potencjalnego pracownika niejednokrotnie utrudniają jego realną ocenę, dlatego też warto zadbać o odpowiednią atmosferę zarówno podczas spotkań online, jak i rozmowy twarzą w twarz.
W naszej opinii kandydaci, którzy podczas spotkań rekrutacyjnych czują się komfortowo, znacznie lepiej ukazują swój potencjał. W trakcie Recruitment Day kandydaci zostali poinformowani, że w naszej firmie może znaleźć się miejsce dla nich wszystkich – już na samym początku chcieliśmy pokazać, że podstawową wartością Fellowmind Academy jest współpraca, nie rywalizacja. Dzięki temu sami kandydaci ocenili udział w dniu rekrutacyjnym bardzo pozytywnie, a także zapowiedzieli, że w razie niepowodzenia, będą próbowali swoich sił w kolejnych edycjach programu. Naszą ofertę skierowaliśmy do osób rozważających przebranżowienie i wykazujących chęć do rozwoju w nowej dziedzinie. Decyzja o zmianie profilu zawodowego wymaga odwagi. Zdecydowanie ją doceniamy, więc poprzez serię szkoleń i onboarding postanowiliśmy ułatwić nowym członkom zespołu wdrożenie do świata IT – dodaje Tomasz Kozłowski, Bonair/Fellowmind.
Branża technologiczna agreguje świadomych kandydatów. Firmy chcące sprostać ich oczekiwaniom muszą podążać szlakiem innowacji. Dziś konieczne jest nie tylko sporządzenie konkurencyjnej oferty obejmującej atrakcyjne wynagrodzenie, bogaty pakiet benefitów czy możliwość pracy zdalnej, ale także zachęcający proces rekrutacyjny. To od niego zawsze rozpoczyna się przygoda z nowym pracodawcą.
[1] Junior Candidate Experience 2021, SmoothieHR
[2] Społeczność IT 2020, Bulldogjob
[3] The State Of Candidate Experience, 2020 Benchmarks, Phenom People
[4] Junior Candidate Experience 2021, SmoothieHR
[5] Badanie: Candidate Experience 2020, Softgarden
[6] Badanie: Candidate Experience 2020, Softgarden

Polski biznes nie jest przygotowany na cyberzagrożenia

Cyberbezpieczeństwo dla firm – skuteczne rozwiązania iIT Distribution Polska

Emitel Partnerem Technologicznym Impact’25
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Kolejne polskie miasta chcą być przyjazne dzieciom. Planują stworzyć najmłodszym dobre warunki do rozwoju
Cztery miasta w Polsce posiadają tytuł Miasta Przyjaznego Dzieciom nadany przez UNICEF Polska. Dziewięć kolejnych miast czeka na certyfikację, a w ostatnich miesiącach do programu zgłosiło się kilka następnych. Na całym świecie inicjatywa została przyjęta już w ponad 4 tys. samorządów, a w Hiszpanii objęła połowę dziecięcej populacji miast. Program UNICEF-u ma na celu zachęcenie włodarzy do traktowania najmłodszych obywateli w sposób podmiotowy, respektowania ich praw i zaproszenia ich do współdecydowania o przyszłości.
Przemysł
W ciągu roku w Polsce ubyło 500 przedsiębiorstw odzieżowo-tekstylnych. Problemem są spadki zamówień z Europy Zachodniej i wzrost kosztów

Wartość rynku odzieżowego w Polsce wynosi 66,9 mld zł, z czego 10 mld zł to wartość krajowej produkcji – wynika z danych PIOT. Od czasu pandemii branża mierzy się z szeregiem wyzwań, wśród których najpoważniejsze to wzrost kosztów pracy i produkcji, przerwane łańcuchy dostaw i spadek zamówień – zarówno w kraju, jak i za granicą, a także wzrost nieuczciwej konkurencji na rynku, czyli głównie importu z Chin. Skala wyzwań sprawia, że w ubiegłym roku z rynku zniknęło 500 firm. Producenci odzieży apelują do rządu o wsparcie.
Handel
D. Obajtek: Orlen powinien być o 30–40 proc. większą spółką. Byłoby to z korzyścią dla konsumentów

Orlen jest największym polskim przedsiębiorstwem. Jego przychody ze sprzedaży w 2024 roku wyniosły blisko 295 mln zł, a rok wcześniej – ponad 372 mln – wynika z raportu Rzeczpospolitej „Lista 500”. W ubiegłorocznym rankingu Fortune 500 uwzględniającym największe korporacje znalazł się na 216. miejscu na świecie i 44. w Europie. Według Daniela Obajtka, europosła PiS-u i byłego prezesa Orlenu, spółka powinna jeszcze urosnąć, tym samym gwarantując konsumentom szereg korzyści, a także przyspieszać inwestycje m.in. w obszarze petrochemii i energetyki zero- oraz niskoemisyjnej.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.