Jak branża logistyczna może poradzić sobie z lockdownem?
Dynamiczny wzrost zachorowań na koronawirusa na całym świecie powoduje bardzo szybkie zmiany w życiu publicznym, jak i w biznesie. Wiele krajów i regionów decyduje się na coraz bardziej rygorystyczne ograniczenia, eksperci C.H. Robinson apelują o wyciągnięcie kluczowych wniosków z marcowej sytuacji i pierwszego lockdownu, pozwoli to firmom w pełni operować pomimo wirusa.
Druga fala koronawirusa nadeszła
Wezwania specjalistów C.H. Robinsona, to skutek najnowszych doniesień - tylko w przeciągu ostatnich kilku tygodni liczba nowych przypadków zakażeń SARS-CoV-2 wzrosła o ponad 2 miliony. Sytuacja na całym świecie jest bezprecedensowa, dlatego rządy wdrażają nową politykę, aby spowolnić wzrost tych liczb. Irlandia, Czechy, Holandia, niektóre obszary północnej Anglii, Walii i Niemiec albo już zostały zamknięte albo wprowadziły nowe ograniczenia. Polski rząd również ogłosił nowe regulacje, zastrzegając, że staną się bardziej restrykcyjne, jeśli nie przyniosą oczekiwanych efektów w najbliższej przyszłości. Taki obrót wydarzeń bez wątpienia będzie miał poważny wpływ na transport i łańcuchy dostaw - zarówno te lokalne, jak i globalne. Dlatego kompleksowe przygotowanie i planowanie ma kluczowe znaczenie dla wszystkich podmiotów logistycznych. Przewoźnicy, kierowcy i interesariusze organizacji łańcucha dostaw muszą być przygotowani na takie sytuacje z wyprzedzeniem, mając przygotowane wcześniej plany ciągłości.
W zeszłym tygodniu, Rada UE zaleciła Komisji Europejskiej utworzenie planu awaryjnego dla transportu drogowego, w tym zielonych korytarzy, tak, aby europejski przemysł nie został zablokowany. Postulują ujednolicenie warunków wykonywania przewozów oraz wprowadzenie cyfrowych lub papierowych certyfikatów uprawniających do podróży. Bycie przygotowanym nie podlega negocjacjom.
Według ekspertów C.H. Robinsona, bardzo ważne jest, aby firmy w Polsce budowały widoczności. Umożliwi im to lepsze zrozumienie sieci dostaw, zapasów, sprzedaży, stanów magazynowych i punktów końcowych.
„Aby uniknąć problemów z zaopatrzeniem, które firmy napotkały pół roku temu, wraz z początkiem pandemii, konieczne jest, aby przedsiębiorstwa osiągnęły nowy poziom widoczności i odporności swoich operacji logistycznych. Taka technologia oznacza, że dane z wielu źródeł można przekształcić w strategię umożliwiającą podjęcie działań w szybki i elastyczny sposób. W konsekwencji łańcuchy dostaw staną się bardziej odporne i lepiej przygotowane do radzenia sobie z kryzysami i nieoczekiwanymi incydentami”- podkreśla Arkadiusz Glinka, dyrektor ds. Zarządzania produktami w C.H. Robinson Europe. „Problem w tym, że zbyt wiele firm opiera się na danych historycznych, aby przewidzieć popyt, a tym samym podaż. Te zasady wyszły na jaw wraz z zamieszaniem wywołanym przez pandemię. Na przykład zeszłoroczne trendy handlowe na Boże Narodzenie nie będą miały absolutnie żadnego związku z okresem świątecznym w tym roku” - dodaje.
Zdaniem ekspertów C.H. Robinsona, z racji na trwającą walkę ludzkości z koronawirusem, specjaliści ds. łańcucha dostaw będą musieli przyzwyczaić się do czasowych blokad. Oznacza to dokładny przegląd wszystkich operacji – pozwoli to upewnić się, że mają niezbędne środki do przewidzenia nieprzewidywalnego, móc ominąć czy pokonać cokolwiek co pojawi się na ich drodze. Uczenie maszynowe i automatyzacja nie są już tylko wygodnymi udogodnieniami, ale koniecznym rozwiązaniem, które pomoże osiągnąć te cele. Takie technologie będą miały kluczowe znaczenie dla dostarczania krytycznych informacji o łańcuchu dostaw na temat systemów transportowych i produkcyjnych wykorzystywanych przez przedsiębiorstwa.
Kilka tygodni temu, C.H. Robinson zawarł sojusz z Microsoft Corporation, tym samym umożliwiając połączenie swojej multimodalnej platformy zarządzania transportem Navisphere z platformą chmurową Azure i Internetem Rzeczy międzynarodowej firmy. Stworzone rozwiązanie logistyczne, będzie zaspokajać potrzebę lepszego wglądu w czasie rzeczywistym i widoczności podczas pandemii poprzez włączenie uczenia maszynowego i sztucznej inteligencji do obsługi analiz predykcyjnych, monitorowania urządzeń IOT. Pozwoli uzyskać to dostarczyć więcej informacji na temat produktów podczas transportu, najwyższego bezpieczeństwa danych i zwiększonego zastosowania prędkość.
Polska produkcja rowerów wodorowych coraz bliżej - Groclin ogłasza plany
Zielone korytarze dla zrównoważonego transportu towarów w Europie
Zmiany w systemie SENT: kontrole ładunków obejmą zagranicznych przewoźników
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Prawo
Ślepe pozwy pomogą walczyć z hejtem w internecie. Spodziewana lawina wniosków może sparaliżować sądy
Wprowadzenie instytucji tzw. ślepego pozwu pozwoli skuteczniej ścigać za naruszenie dóbr osobistych popełnione przez anonimowych internautów. Przepisy pozwolą na złożenie pozwu w sytuacji, gdy poszkodowany nie zna danych identyfikujących hejtera. Krajowa Rada Sądownictwa i Sąd Najwyższy ostrzegają, że nowelizacja może doprowadzić do znacznego przeciążenia sądów, a krótkie terminy na identyfikację sprawcy mogą skutkować wzrostem odszkodowań za przewlekłość postępowania.
Ochrona środowiska
Nowy obowiązek segregowania odpadów budowlanych i rozbiórkowych. Firmy mogą go jednak scedować na wyspecjalizowane przedsiębiorstwa
1 stycznia weszła w życie ustawa zmieniająca przepisy o odpadach, która nakłada na wytwórców odpadów budowlanych i rozbiórkowych obowiązek ich segregacji i zapewnienia dalszego ich zagospodarowania. To efekt implementacji unijnej dyrektywy. Ostateczną treść przepisów branża poznała w ostatnich tygodniach 2024 roku. Nie jest wciąż jasne, czy w przypadku budów dopuszczona będzie frakcja odpadów zmieszanych, których nie da się posegregować. Następnym krokiem będą prawdopodobnie poziomy recyklingu odpadów budowlanych, jakie przedsiębiorcy będą musieli zapewnić. Nowe obowiązki nie dotyczą osób fizycznych.
Handel
T. Bocheński: Współpraca z Donaldem Trumpem może być bardzo trudna. Interes amerykański będzie stawiany na pierwszym miejscu
– Współpraca na linii Unia Europejska – USA w ciągu czterech najbliższych lat rządów Donalda Trumpa może być trudna – ocenia europoseł Tobiasz Bocheński. Polski Instytut Spraw Międzynarodowych ostrzega, że potencjalne zmiany w polityce USA, w tym zwiększenie ceł, mogą dotknąć wszystkich partnerów Stanów Zjednoczonych. Dużą niewiadomą jest również kwestia wsparcia dla Ukrainy i ewentualnego zakończenia wojny. Polityka nowego prezydenta może mieć kluczowe znaczenie dla bezpieczeństwa całej Europy.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.