Jak pół roku pracy z domu wpłynęło na kondycję psychiczną Polaków?
Dla większości polskich pracowników zdalnych home office oznacza pracę w komfortowych warunkach i możliwość spędzenia większej ilości czasu z rodziną. Niestety, zdalny tryb to nie zawsze sielanka. Zdaniem zapytanych przez Gumtree.pl pracowników, problemem jest między innymi zacieranie się granicy między pracą a życiem prywatnym. Wielu pracodawców wciąż ma zaś problem ze zrozumieniem, że praca zdalna, podobnie jak stacjonarna, powinna odbywać się w określonych ramach czasowych, przez co panuje ciche przyzwolenie na zlecanie podwładnym zadań „po godzinach”.
Wpływ na samopoczucie
42% Polaków, posiadających możliwość pracy zdalnej, uważa, że przyczynia się ona do zacierania granicy między życiem zawodowym a prywatnym. Jak wynika z najnowszego badania przeprowadzonego na zlecenie Gumtree.pl, na fakt ten w znacznym stopniu mogą mieć wpływ przełożeni, którzy regularnie kontaktują się z podwładnymi po godzinach pracy. Choć w stosunku do wyników z maja 2020 r., widać pewną poprawę, wciąż robi to 65% polskich szefów (spadek o 7 pkt procentowych), przy czym 27% - regularnie (spadek o 4 pkt procentowe).
Ponadto 17% zapytanych pracowników twierdzi, że w czasie pracy zdalnej ma problemy z koncentracją, a co ósmy zapytany (12%) zmaga się z poczuciem osamotnienia.
– Niestety, wciąż dwóch na trzech polskich pracodawców traktuje pracę zdalną jako elastyczną formę zatrudnienia, pozwalając sobie na kontakt z pracownikiem i zlecanie mu zadań poza wyznaczonymi godzinami pracy. Co ciekawe, problem ten dotyczy zarówno pracowników na niższych szczeblach w firmowej hierarchii (astystenci – 72%), jak i osób na stanowiskach kierowniczych (75%). Nadzieję daje fakt, że między majem a październikiem 2020 roku doszło tu do pewnych pozytywnych zmian. Rolą organizacji pracowniczych, ale też decydentów, jest zadbanie o to, aby były one kontynuowane – mówi Katarzyna Merska, Koordynator ds. Komunikacji Gumtree.pl.
– Brak fizycznego kontaktu ze współpracownikami, zachwiana równowaga pomiędzy pracą a życiem osobistym mogą w dłuższej perspektywie bardzo źle wpływać na psychikę. Poczucie odosobnienia i przewlekły stres często prowadzą do złego samopoczucia, a w konsekwencji także do poważnych zaburzeń psychicznych – przestrzega Aleksandra Bończewska, psycholog.
Ponad połowa respondentów (54%) dostrzega jednak pozytywne aspekty wynikające ze zdalnego trybu pracy. Badani ci podkreślają, że dzięki takiemu rozwiązaniu mogą spędzać więcej czasu z bliskimi i pracować w komfortowych warunkach, przy czym na oba te aspekty najczęściej zwracają uwagę osoby w wieku 25-34 lata. Jeden na trzech respondentów, jako jedną z zalet pracy zdalnej, wymienia unikanie regularnego kontaktu z szefem i współpracownikami. Element ten stanowi największy plus dla pracowników szeregowych - wskazało na niego aż 43% z nich.
Psychologowie przestrzegają, że za unikaniem kontaktu osobami z pracy mogą kryć się poważne problemy związane z nieprawidłowościami w stosunkach wewnątrz organizacji. Elementu tego nie powinno się więc rozpatrywać w kategoriach „zalet”.
– Niezależnie od faktu, czy dana firma pracuje obecnie w trybie zdalnym czy stacjonarnym, warto aby pracodawcy zadbali o dobry kontakt z każdym pracownikiem, a także poprawne relacje w zespołach. Jest to niezwykle ważny aspekt koegzystencji w ramach organizacji. Wpływa on przede wszystkim na samopoczucie pracowników, a tym samym ich efektywność, poczucie docenienia i satysfakcji z wykonywanej pracy – dodaje Aleksandra Bończewska, psycholog.
Praca zdalna pomaga unikać wypalenia zawodowego?
Wypalenie zawodowe to syndrom, którego doświadczają miliony pracowników w Polsce. Osoby wypalone zawodowo nie mają chęci do działania, są rozczarowane swoją pracą i mają obniżone poczucie skuteczności. W maju, kiedy przeprowadzana była poprzednia edycja badania Gumtree.pl, wypalenie zawodowe sygnalizowało 31% polskich pracowników. W październiku odsetek ten wzrósł minimalnie, do 32%.
O wypaleniu zawodowym najczęściej mówią pracownicy na stanowiskach „specjalisty” oraz „kierownika” (po 36%). Na uwagę zasługuje również fakt, że problemy takie nieco częściej mają osoby, którym pracodawcy początkowo (na skutek pandemii) pozwolili pracować zdalnie, ale następnie się z tej zgody wycofali (36%).
Wyniki te warto porównać z odpowiedzą na pytanie o to, czy praca zdalna ma wpływ na samopoczucie pracownika. 44% pracowników, którzy kiedykolwiek mieli możliwość pracy zdalnej, stwierdziło, że wpływ ten jest pozytywny, a home office może chronić przed wypaleniem zawodowym. Przeciwnego zdania była zaledwie jedna na pięć (21%) zapytanych osób.
– Rezultaty naszych badań nie pozostawiają złudzeń – zmiana trybu pracy może mieć ogromny wpływ na ludzką psychikę. Możemy nawet postawić tezę, że efektywne wdrożenie home office przez firmę połączone z odpowiednim nastawieniem pracownika, mogą przełożyć się pozytywnie na jego samopoczucie i codzienne funkcjonowanie w miejscu pracy. Nie wszystko zależy jednak wyłącznie od decyzji o tym, czy dana osoba będzie pracować w domu czy w biurze. Determinujące są tutaj bowiem inne czynniki, takie jak ogólna atmosfera w firmie, narażenie na stres, a nawet mobbing. Jeśli te negatywne elementy nie zostaną wyeliminowane bądź ograniczone do niezbędnego minimum, żaden tryb pracy sam w sobie nie przełoży się na pozytywne efekty – wyjaśnia Katarzyna Merska, Koordynator ds. Komunikacji Gumtree.pl.
Home office zyskał na znaczeniu
O ile przed pandemią niewiele firm pozwalało pracownikom na regularną pracę poza biurem, dziś home office stało się codziennością milionów polskich pracowników, a niekiedy nawet jedyną możliwością wykonywania pracy. W najnowszej odsłonie badania Gumtree.pl potwierdziła się teza z maja 2020 roku. Wówczas niemal dziewięciu na dziesięciu Polaków (89%) uważało, że praca zdalna w najbliższych miesiącach zyska na znaczeniu. W październiku 90% zapytanych osób z perspektywy czasu stwierdziło, że praca zdalna ma dziś większe znaczenie, niż miała przed pandemią koronawirusa.
Badanie na zlecenie Gumtree.pl, zostało zrealizowane w październiku 2020 r. przez agencję badawczą ARC Rynek i Opinia metodą CAWI, na reprezentatywnej próbie 547 pracowników umysłowych.

Mercer Total Remuneration Survey (TRS) – kluczowe wnioski i obserwacje

Dyskusje o pokoleniu Z na rynku pracy, Women on boards i migracjach. Zakończyło się EFNI Wiosna w Warszawie

Zaskocz swoich pracowników: 500 zł na karcie Pluxee, które działa jak 560 zł!
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

PE przedstawił swoje priorytety budżetowe po 2027 roku. Wydatki na obronność kluczowe, ale nie kosztem polityki spójności
Parlament Europejski przegłosował w tym tygodniu rezolucję w sprawie priorytetów budżetu UE na lata 2028–2034. Europosłowie są zgodni co do tego, że obecny pułap wydatków w wysokości 1 proc. dochodu narodowego brutto UE-27 nie wystarczy do sprostania rosnącej liczbie wyzwań, przed którymi stoi Europa. Mowa między innymi o wojnie w Ukrainie, trudnych warunkach gospodarczych i społecznych oraz pogłębiającym się kryzysie klimatycznym. Eurodeputowani zwracają też uwagę na ogólnoświatową niestabilność, w tym wycofywanie się Stanów Zjednoczonych ze swojej globalnej roli.
Infrastruktura
Odbudowa Ukrainy pochłonie setki miliardów euro. Polskie firmy już teraz powinny szukać partnerów, nie tylko w kraju, ale i w samej Ukrainie

Według stanu na koniec 2024 roku odbudowa Ukrainy wymagać będzie zaangażowania ponad pół biliona euro, a Rosja wciąż powoduje kolejne straty. Najwięcej środków pochłoną sektory mieszkaniowy i transportowy, ale duże są także potrzeby energetyki, handlu czy przemysłu. Polski biznes wykazuje wysokie zaangażowanie w Ukrainie, jednak może ono być jeszcze wyższe w procesie odbudowy. Zdaniem wiceprezesa działającego w tym kraju Kredobanku należącego do Grupy PKO BP firmy powinny szukać partnerów do udziału w odbudowie i w Polsce, i w Ukrainie.
Polityka
Europoseł PiS zapowiada walkę o reparacje wojenne dla Polski na forum UE. Niemiecki rząd uznaje temat za zamknięty

Nowy kanclerz Niemiec Friedrich Merz podczas konferencji prasowej w Polsce ocenił, że temat reparacji wojennych w relacjach polsko-niemieckich jest prawnie zakończony. Nie zgadza się z tym europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk, który chce do tego tematu wrócić na forum UE. Przygotowana za rządów PiS publikacja „Raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej” szacuje straty na ponad 6,2 bln zł.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.