Komunikaty PR

Obligacje korporacyjne nadal w cenie. Polacy chcą lokować kapitał w fintechach

2021-02-24  |  01:00

Lokowanie kapitału w dobie koronawirusa było już tematem na tyle powielanym, że niektórym analitykom wydawało się, iż nie będzie przestrzeni do dyskusji o covidowym inwestowaniu — szczególnie w przypadku obligacji. Ot, aktywa o niskim ryzyku, względnie bezpieczne, acz dla niektórych mdłe i stopniowo mało opłacalne. Czy istnieje alternatywa?

W tej kategorii nawet inwestorzy indywidualni zaczęli porównywać obligacje do znajdujących się na równi pochyłej lokat bankowych. Chcąc uciec przed inflacją, a zarazem nie osiąść na kapitałowej mieliźnie przy okazji wykupu papierów emitowanych przez Skarb Państwa, warto zerknąć w stronę obligacji korporacyjnych.

Co jednak z tradycyjną “konkurencją”?

Na to pytanie nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Lokaty bankowe złapały już poziom absurdalnego procentu zerowego, choć jeszcze przed oficjalnym (pierwszym) lockdownem, placówki nie zachęcały do gromadzenia kapitału. Według wyliczeń Głównego Urzędu Statystycznego i Narodowego Banku Polskiego, 2 tygodnie przed wiosennym zamrożeniem gospodarki na tego typu kontach było o ponad 63 mld zł więcej (z tendencją zniżkową), niż odnotowano na jesieni 2020 roku. Odpływ gotówki postępował wraz ze wzrostem zachorowań — a te w sensie ekonomicznym, nie oszczędziły oszczędzających.

Pod koniec sierpnia polskie lokaty stanęły pod znakiem rekordowego odpływu. W sumie Polacy na rachunkach bankowych z relatywnie niskim już procentem trzymali 227,6 mld zł. Co ciekawe, równie niepokojące wyniki odnotowano 9 lat wcześniej — w grudniu 2011 roku. Część klientów rozpoczęła eksodus w stronę ROR-ów i tradycyjnych kont oszczędnościowych.

A obligacje Skarbu Państwa?

Te z kolei przez moment notowały ciekawy powrót do łask, choć w tej kategorii przemawiały raczej względy brutalnie pragmatyczne. Przypadki wykupu papierów państwowych zdarzały się wyłącznie “na chwilę” i to w kontekście bezpiecznego ratowania się przed inflacją. Według rocznych sprawozdań Ministerstwa Finansów popyt na detaliczne obligacje Skarbu Państwa osiągnął rekordowy poziom 28,4 mld zł, ale popularność papierów dłużnych napędzały tylko 2 rodzaje obligacji. Podczas pierwszych kwartałów 2020 roku, czyli w okresie ucieczki z banków, prym wiodły 4-letnie obligacje antyinflacyjne.

Druga połowa poprzedniego sezonu z kolei była najbardziej wymownym momentem dla całego systemu bankowego. Otóż Polacy zdecydowali się na zakup 3-miesięcznych obligacji krótkoterminowych, które miały być wyłącznie przystankiem na covidowej drodze inwestorskiej — zarówno w przypadku osób fizycznych, jak i całych spółek.

Co było dalej?

Dla rynku Catalyst, a więc platformy obrotu obligacjami korporacyjnymi, styczeń 2021 roku był wyjątkowo optymistyczny. Biorąc pod uwagę wyłącznie obroty rzędu niebagatelnych 285,3 mln zł, w porównaniu z grudniowymi 222,4 mln zł, można domniemywać, że wsparcie spółek nadal jest w cenie. Co więcej, trend wydaje się umacniać pomimo nieregularności wzrostów i spadków zakażeń, ponieważ średnia dla ostatnich 12 miesięcy oscylowała w okolicach 226,3 mln zł obrotu. Według analityków z Catalyst zjawisko jest również fenomenem na skalę przynajmniej 2 lat wstecz, kiedy to ostatni raz poziom obrotów przekroczył 280 mln zł.

— Tegoroczny wzrost popularności na obligacje korporacyjne to dobry sygnał dla całej gospodarki. W przypadku najbardziej innowacyjnych biznesów, a więc m.in. branży fintechowej, notujemy rekordowe zainteresowanie inwestorów, które często doprowadza do zjawiska nadsubskrypcji. Wtedy też popyt na papiery dłużne danego przedsiębiorstwa przewyższają podaż. To często bardzo dobry sygnał — komentuje Grzegorz Szulik, Prezes Zarządu fintechu Provema.

Rynek napędzają debiutanci…

…, których uważnie obserwują cierpliwi inwestorzy. Wyjątkowe zainteresowanie obligacjami korporacyjnymi obserwowano już podczas debiutu w tej kategorii spółki Allegro. Wtedy też redukcja w emisji publicznej, a więc ograniczenie liczby papierów dłużnych, szacowano na 85 proc. Obecnie dobrą passę giganta wydają się powtarzać krajowe spółki fintechowe, które tylko na przykładzie katowickiej Provemy, stały się pretendentem do miana najbezpieczniejszych przystani dla inwestorów indywidualnych. Ostatnia oferta firmy wyceniana była na 2,5 mln zł, a zapisy zainteresowanych szacowano już na 4,1 mln zł. Redukcja? Aż 60 proc.

Oznacza to, że liczba zainteresowanych znacznie przekroczyła samą ofertę fintechu. Spółka okazała się jednakowo bezpieczną alternatywą wobec agresywnego rynku akcji, a zarazem na tyle atrakcyjną kapitałowo, że 7 proc. firmy przyciągnęły dotychczasowych fanów tradycyjnych papierów dłużnych. Okres kapitalizacji? Dokładnie 18 miesięcy, więc o wiele więcej, niż najwyższe (jak na standardy covidowe) lokaty bankowe.

Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
Finanse Samorządowy Kongres Finansowy: o źródłach finansowania inwestycji Biuro prasowe
2024-05-09 | 14:20

Samorządowy Kongres Finansowy: o źródłach finansowania inwestycji

Samorządowy Kongres Finansowy: o źródłach finansowania inwestycji Reforma systemu finansów samorządowych, zmiany w podatkach, inwestycje i zarządzanie budżetami. Już za
Finanse W przyszłym tygodniu odbędzie się Samorządowy Kongres Finansowy
2024-05-08 | 14:00

W przyszłym tygodniu odbędzie się Samorządowy Kongres Finansowy

W przyszłym tygodniu odbędzie się Samorządowy Kongres Finansowy Finanse samorządów, zmiany klimatu, wykorzystanie nowych technologii, służba zdrowia i obrona cywilna –
Finanse Pożyczka online odpowiedzią na brak poduszki finansowej
2024-05-07 | 14:30

Pożyczka online odpowiedzią na brak poduszki finansowej

W życiu każdego z nas może nadejść moment, w którym z dnia na dzień potrzebna będzie większa ilość gotówki. Jeśli ktoś zadbał o to, aby dysponować poduszką finansową

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Samorządowy Kongres Finansowy

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Tylko co czwarta firma planuje inwestycje zagraniczne. Ich zapał osłabia niestabilna sytuacja geopolityczna

Wartość bezpośrednich inwestycji zagranicznych polskich firm w 2022 roku wyniosła 28 mld euro, co stanowiło zaledwie 5 proc. krajowego PKB, podczas gdy średnia w krajach UE to aż 88 proc. PKB. To pokazuje, że rodzime przedsiębiorstwa do tej pory stosunkowo niewiele inwestowały za granicą, głównie na rynkach Unii Europejskiej i w Stanach Zjednoczonych. Barierą wciąż pozostaje dla nich m.in. brak elastycznego finansowania i wiedzy na temat korzyści, jakie może zapewnić firmie ekspansja zagraniczna. Zapał potencjalnych inwestorów osłabia też niepewna sytuacja geopolityczna. W efekcie tylko co czwarte przedsiębiorstwo rozważa obecnie zainwestowanie na międzynarodowym rynku, co jest wynikiem dużo niższym od globalnej średniej – wynika z badania przeprowadzonego przez PFR TFI.

Ochrona środowiska

Koniec „malowania trawy na zielono”. W komunikacji firm nie będzie miejsca na greenwashing [DEPESZA]

„Malowanie trawy na zielono” – to stare określenie dobrze pasuje do zjawiska greenwashingu, czyli takiej komunikacji marketingowej przedsiębiorstwa, która bazuje na nieprawdziwych lub zmanipulowanych deklaracjach związanych ze zgodnością prowadzonej działalności z zasadami ochrony środowiska. To nieuczciwe wobec klientów i partnerów biznesowych, a niedługo także niezgodne z prawem – podkreślili eksperci podczas panelu „Greenwashing”, jaki odbył się podczas 16. Europejskiego Kongresu Gospodarczego.

IT i technologie

Mobilne USG umożliwia dokładniejszą diagnostykę na miejscu wypadku. Z tym sprzętem jeździ coraz więcej karetek w Polsce

Badanie ultrasonograficzne jest podstawą diagnostyki w medycynie, a aparat USG znajduje się już na wyposażeniu każdego szpitala. Dzięki rozwojowi technologii urządzenia te doczekały się także mobilnej wersji, która jest łatwa w transporcie, a jednocześnie zachowuje wysokiej jakości obraz. Ten sprzęt jest coraz częściej wyposażeniem karetek ratunkowych. – W ramach umowy z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy Philips dostarczył 155 takich mobilnych ultrasonografów do 90 stacji ratownictwa w całej Polsce – mówi Michał Szczechula z Philips. Teraz ratownicy szkolą się z ich obsługi.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.