GASPOL zainstalował czujniki smogu w zakładach w Lubartowie i Sędziszowie
Na terenie rozlewni GASPOLU w Lubartowie i terminalu przeładunkowego w Sędziszowie zostały zainstalowane czujniki jakości powietrza. Urządzenia marki Airly zamontowano w ramach pilotażowego projektu realizowanego przez GASPOL. Celem inicjatywy jest udostępnienie informacji o jakości powietrza pracownikom zakładów oraz mieszkańcom obu miast.
Moment montażu czujników jakości powietrza nie jest przypadkowy. Od kilku tygodni trwa sezon grzewczy, co wyraźnie czuć w powietrzu za sprawą powracającego smogu. Według najnowszych danych Europejskiej Agencji Środowiska to właśnie zanieczyszczone powietrze i zawarte w nim szkodliwe pyły jest co roku powodem blisko 40 000 przedwczesnych zgonów w Polsce. Problem złej jakości powietrza dotyczy również regionów lubelskiego i świętokrzyskiego, gdzie wciąż tysiące gospodarstw domowych stosuje do ogrzewania przestarzałe piece węglowe.
Czujniki jakości powietrza zamontowane na terenie zakładów GASPOLU przez całą dobę mierzą stężenie groźnych dla zdrowia cząstek stałych PM 1, PM 2.5 i PM 10, które są podstawowym składnikiem smogu. Zebrane przez czujniki dane trafiają do chmury danych, gdzie są kalibrowane i następnie udostępniane w czasie rzeczywistym poprzez bezpłatną aplikację mobilną Airly. Aplikację można pobrać na dowolny smartfon ze sklepów Google Play i App Store. Stan jakości powietrza można też sprawdzić na stronie internetowej z interaktywną mapą: airly.org/map/pl/.
Oprócz śledzenia aktualnej jakości powietrza w danym punkcie, za pomocą strony WWW lub aplikacji, użytkownicy mogą także zapoznać się z prognozą jakości powietrza na kolejne 24 godziny oraz podstawowymi danymi pogodowymi (m.in. temperaturą i wilgotnością).
GASPOL jest liderem rynku gazu płynnego w Polsce. W 2021 roku firma świętuje 30-lecie istnienia. GASPOL dostarcza produkty energetyczne i usługi, które poprawiają jakość życia swoich klientów, zapewniają im ciągłość prowadzenia działalności oraz przyczyniają się do ochrony środowiska naturalnego i poprawy jakości powietrza.

Unijny cel klimatyczny do 2040 roku komentują organizacje pozarządowe

Każda Puszka Cenna wspólnie z Żabka Polska edukowała na temat systemu kaucyjnego na wrocławskim Placu Solnym

„Rozszerzona Odpowiedzialność Producenta – polityka środowiskowa, dialog i role interesariuszy” - konferencja Rekopol
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

Polska może się stać Doliną Krzemową Europy. Potrzeba jednak wsparcia finansowego start-upów i mocniejszej deregulacji
Polskie start-upy skoncentrowane są głównie na rozwoju nowoczesnych technologii informatycznych i cyfrowych. Wyraźny nacisk na oprogramowanie i aplikacje oraz big data i data science wskazuje na silne zainteresowanie narzędziami analitycznymi i rozwiązaniami wspierającymi transformację cyfrową w różnych branżach – wynika z raportu „Rynek start-upów w Polsce. Trendy technologiczne”, który został opracowany w 2024 roku w MRiT. Zdaniem europarlamentarzystów Polska ma szansę się stać Doliną Krzemową, jednak rozwój start-upów blokowany jest m.in. przez ograniczony dostęp do finansowania oraz niekorzystne i nadmierne regulacje.
Transport
Na półmetku wakacji ceny paliw na stacjach nie powinny się wyraźnie zmienić. Znaczące różnice między regionami i stacjami

W sierpniu ceny benzyny, oleju napędowego i autogazu powinny pozostać na poziomach z lipca – uważa ekspertka rynku z firmy Reflex. Wyższe będą zawsze na stacjach premium, tych, które oferują bogatszą ofertę dodatkową, promocje dla uczestników programu lojalnościowego, oraz w regionach, w których tradycyjnie paliwa są droższe ze względu np. na wyższą siłę nabywczą mieszkańców. Różnice mogą sięgać kilkudziesięciu groszy na litrze. Obszary, wokół których te wartości oscylują, zależą z kolei od sytuacji globalnej. Warto patrzeć na sytuację na Bliskim Wschodzie i w Ukrainie.
Polityka
A. Mularczyk (PiS): Nawiązanie poważnego dialogu z Niemcami jest konieczne nie tylko w kontekście reparacji. Powinien być podpisany traktat polsko-niemiecki

– Nie wystarczy jednorazowy gest czy inicjatywa. To musi być podjęcie dialogu, być może też przygotowanie nowej umowy bilateralnej, nowego traktatu polsko-niemieckiego, który regulowałby wszystkie obszary, które wynikały ze skutków II wojny światowej – mówi Arkadiusz Mularczyk, poseł do Parlamentu Europejskiego z PiS-u. Podkreśla, że proces ten nie będzie łatwy, bo wymaga konsekwencji i stanowczości, ale widzi szansę w prezydenturze Karola Nawrockiego, który już zadeklarował kontynuację starań w tym zakresie. Zdaniem europosła wsparciem w polsko-niemieckim dialogu może być administracja Donalda Trumpa.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.