Polacy za smog winią „kopciuchy”, złej jakości paliwo i przemysł
Polacy jako główną przyczynę smogu na równi wskazują używanie do ogrzewania domów niskiej jakości paliw i działalność zakładów przemysłowych (po 83%). Dodatkowo, 80% ankietowanych wśród czynników pogarszających jakość powietrza wymienia eksploatację nieekologicznych źródeł energii – wynika z raportu „Barometr ekologiczny Polaków. Co robimy, aby chronić środowisko?” Banku Ochrony Środowiska.
Dwie trzecie respondentów (67%) ocenia, że smog obecnie towarzyszy nam częściej niż w ubiegłych latach. W opinii prawie co czwartego ankietowanego (24%) zanieczyszczenie powietrza nie występuje dziś ani częściej, ani rzadziej. Warto również zauważyć, że według 80% badanych walka z zanieczyszczeniem powietrza i środowiska jest jednym z najważniejszych zadań dla Polski. Co ciekawe, większe przekonanie w tej kwestii mają osoby z wykształceniem podstawowym (86% z nich) niż ze średnim i wyższym – odpowiednio 77% i 76%.
Jak podkreśla we wstępie do raportu BOŚ prof. Maciej Chorowski, prezes Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, w kontekście przeciwdziałania zmianom klimatu, a także emisji zanieczyszczeń, istotnym elementem jest kwestia transformacji energetycznej. – Polityka energetyczna zmienia się na klimatyczno-energetyczną. Procesy wytwarzania, przesyłu, magazynowania oraz końcowego wykorzystania różnych form energii, a przede wszystkim energii elektrycznej, wymagają uwzględnienia celów klimatycznych przez uniknięcie emisji szkodliwych substancji, minimalizację tzw. śladu węglowego, ograniczenie zużycia zasobów wody i włączenia do systemu coraz liczniejszych źródeł energii odnawialnej. Proponowane technologie muszą połączyć dwa cele: ochrony środowiska jako celu nadrzędnego oraz zapewnienia dostępu do energii jako celu koniecznego dla rozwoju gospodarki i wzrostu zamożności społeczeństwa – wskazuje.
Smog – skąd się bierze
Wśród przyczyn powstawania smogu, Polacy najczęściej wskazują na używanie niskiej jakości paliw do ogrzewania domów, a także działalność hut czy kopalni – po 83%. W podobny sposób ankietowani odnoszą się do kwestii eksploatacji nieekologicznych źródeł energii i ciepła. Czterech na pięciu Polaków (80%) jest zdania, że tego rodzaju postępowanie ma niekorzystny wpływ na jakość powietrza.
– Znacząca większość Polaków przyczyn powstawania smogu upatruje w eksploatacji nieekologicznych źródeł energii, także cieplnej. Mimo że z mapy rodzimych miast i wsi systematycznie znikają tzw. „kopciuchy”, czyli niewydajne kotły zasilane paliwem stałym, nadal według szacunków Polskiego Alarmu Smogowego jest ich nad Wisłą około trzech milionów. Transformacja w tym zakresie jest koniecznością, bowiem to one są główną przyczyną niebezpiecznej dla zdrowia niskiej emisji. O priorytecie działań świadczy uruchamianie takich programów jak „Czyste Powietrze” – zauważa Sławomir Mazurek, główny ekolog BOŚ.

Unijny cel klimatyczny do 2040 roku komentują organizacje pozarządowe

Każda Puszka Cenna wspólnie z Żabka Polska edukowała na temat systemu kaucyjnego na wrocławskim Placu Solnym

„Rozszerzona Odpowiedzialność Producenta – polityka środowiskowa, dialog i role interesariuszy” - konferencja Rekopol
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

Polska może się stać Doliną Krzemową Europy. Potrzeba jednak wsparcia finansowego start-upów i mocniejszej deregulacji
Polskie start-upy skoncentrowane są głównie na rozwoju nowoczesnych technologii informatycznych i cyfrowych. Wyraźny nacisk na oprogramowanie i aplikacje oraz big data i data science wskazuje na silne zainteresowanie narzędziami analitycznymi i rozwiązaniami wspierającymi transformację cyfrową w różnych branżach – wynika z raportu „Rynek start-upów w Polsce. Trendy technologiczne”, który został opracowany w 2024 roku w MRiT. Zdaniem europarlamentarzystów Polska ma szansę się stać Doliną Krzemową, jednak rozwój start-upów blokowany jest m.in. przez ograniczony dostęp do finansowania oraz niekorzystne i nadmierne regulacje.
Transport
Na półmetku wakacji ceny paliw na stacjach nie powinny się wyraźnie zmienić. Znaczące różnice między regionami i stacjami

W sierpniu ceny benzyny, oleju napędowego i autogazu powinny pozostać na poziomach z lipca – uważa ekspertka rynku z firmy Reflex. Wyższe będą zawsze na stacjach premium, tych, które oferują bogatszą ofertę dodatkową, promocje dla uczestników programu lojalnościowego, oraz w regionach, w których tradycyjnie paliwa są droższe ze względu np. na wyższą siłę nabywczą mieszkańców. Różnice mogą sięgać kilkudziesięciu groszy na litrze. Obszary, wokół których te wartości oscylują, zależą z kolei od sytuacji globalnej. Warto patrzeć na sytuację na Bliskim Wschodzie i w Ukrainie.
Polityka
A. Mularczyk (PiS): Nawiązanie poważnego dialogu z Niemcami jest konieczne nie tylko w kontekście reparacji. Powinien być podpisany traktat polsko-niemiecki

– Nie wystarczy jednorazowy gest czy inicjatywa. To musi być podjęcie dialogu, być może też przygotowanie nowej umowy bilateralnej, nowego traktatu polsko-niemieckiego, który regulowałby wszystkie obszary, które wynikały ze skutków II wojny światowej – mówi Arkadiusz Mularczyk, poseł do Parlamentu Europejskiego z PiS-u. Podkreśla, że proces ten nie będzie łatwy, bo wymaga konsekwencji i stanowczości, ale widzi szansę w prezydenturze Karola Nawrockiego, który już zadeklarował kontynuację starań w tym zakresie. Zdaniem europosła wsparciem w polsko-niemieckim dialogu może być administracja Donalda Trumpa.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.