Formika APT o wyzwaniach rynku pracy tymczasowej w produkcji i logistyce
Rynek pracy tymczasowej podlega fluktuacjom zgodnie ze zmianami w gospodarce, szczególnie w sektorach produkcji oraz usług logistycznych. Kryzys i wojna w Ukrainie spowodowały zawirowania w wielu obszarach ich działalności, w tym w planowaniu budżetów i zatrudnienia. W takim stanie mało kto zajmuje się rezerwami siły roboczej, bo to są ogromne koszty a te trzeba ciąć. Tylko, czy aby na pewno cięcie kosztów przynosi oczekiwane rezultaty? Jeśli chodzi o pracowników tymczasowych, to niekoniecznie. Dlaczego? Wyjaśnia Piotr Rafalski, prezes Formiki Agencji Pracy Tymczasowej.
Pierwsze dwa miesiące roku na rynku pracy tymczasowej to stagnacja. Wynika to ze specyfiki sezonowości, którą obserwujemy w produkcji niektórych towarów, a za tym i usług logistycznych. Po okresie jesienno – zimowym, który to jest nazywany w niektórych branżach tj. FMCG, health&care czy logistyka – okresem żniw, następuje wyciszenie aby przygotować się do rozwoju w kolejnych miesiącach. Zazwyczaj trwa to od świąt bożonarodzeniowych do połowy lutego. Ten rok był nieco inny, gdyż okres ten wydłużył się aż do Wielkanocy, a przedsiębiorcy uśpieni przez nieco wolniejszą koniunkturę przespali okres przygotowań do nowego okresu na rynku pracy tymczasowej i sezonowej.
- Kiedy rynek ruszył, nagle wielu pracodawcom brakuje rąk do pracy. Niestety, w okresie spowolnienia myśli się tylko o cięciu kosztów w zatrudnianiu, a nie o budowaniu zasobów na czasy prosperity. To błąd, bo w myśl zasady „chcesz pokoju, bądź gotowy na wojnę” warto pewne zasoby utrzymywać, aby w odpowiednim czasie nie ponosić dodatkowych kosztów ich zbudowania – wyjaśnia Piotr Rafalski z Formiki Agencji Pracy Tymczasowej. – Koszty rekrutacji to 1/3 kosztów zatrudnienia pracownika tymczasowego. Czasami taniej byłoby utrzymać zasoby niektórych pracowników nawet przez kilka tygodni na standby’u, niż w momencie dużego zapotrzebowania ponosić po raz kolejny koszty ich rekrutacji. Mamy kilka sezonów w roku, które generują koszty zatrudnienia, a w dobie inflacji każdy kolejny sezon to wyższe wydatki na ten cel. Poza tym dochodzi jeszcze inna kwestia, przygotowanie pracownika do zadań oraz znalezienie odpowiednich kompetencji, co nie jest łatwe do zrobienia z dnia na dzień – podkreśla Piotr Rafalski.
Podstawą zbudowanie bazy pracowników
Jak mówi Piotr Rafalski – Nie musimy utrzymywać na standby’u określonej liczby pracowników, ale wystarczy odpowiednio wcześniej przygotować sobie bazy i opisać dokładnie jakich kompetencji będziemy potrzebować. Czas spowolnienia to czas kiedy można się spotkać z agencjami pracy tymczasowej i z ich pomocą zbudować odpowiednią bazę, dobrać sobie odpowiednich partnerów. Niestety, przedsiębiorcy zostawiają wszystko na ostatnią chwilę, a potem są zdziwieni, że mają problem z dostępnością do odpowiednich kompetencji czy po prostu do rąk do pracy. Formika Agencja Pracy Tymczasowej proponuje jeszcze inne rozwiązanie. Dostęp do market place pracowników i agencji pracy tymczasowej. Rozwiązanie Formiki - EAC Solution pozwala na ograniczenie kosztów rekrutacji nawet o 60%, a przede wszystkim na stały dostęp do bazy pracowników i agencji pracy tymczasowych. Do tego minimalizuje o 90% czas potrzebny na przeprowadzenie procesów rekrutacji, od początku do końca, z dwóch tygodni do 2-3 dni.
Zadbajmy o kompetencje
Planowanie zatrudnienia jest trudnym zadaniem. To dzisiaj jedno z największych wyzwań rynku pracy. Nikt nie wie, jak zachowa się rynek i co wydarzy się jutro w gospodarce. Praktycznie cały świat boryka się z tymi samymi problemami, a dodatkowo z ogromnym niedoborem kandydatów do pracy z odpowiednimi kompetencjami. Nawet migracje zarobkowe nie są w stanie zapełnić tej luki, gdyż rozwój jaki niosą obecnie nowoczesne technologie wymuszają też ciągły rozwój umiejętności.
- Tylko progresywne podejście do tematu rozwoju oraz utrzymywanie stałych zasobów określonych kompetencji pozwoli na utrzymanie równowagi i spokojne przechodzenie przez kolejne zawirowania całej transformacji, którą obserwujemy i w której uczestniczymy. Korzystając z digitalizacji i najnowocześniejszych rozwiązań mamy szansę nie tylko na obniżenie kosztów, ale przede wszystkim zapewniamy sobie dostęp do określonych zasobów – podsumowuje Piotr Rafalski, prezes Formiki Agencji Pracy Tymczasowej.
BCC: Rewolucji w kodeksie pracy nie będzie
Kariera kobiet w IT, czyli ciągła walka ze stereotypami
5 trendów, które zdominują polski rynek pracy w 2025 roku
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Handel
Konsumenci w sieci narażeni na długą listę manipulacyjnych praktyk sprzedażowych. Zagraniczne platformy wymykają się unijnym regulacjom
Wraz z pojawieniem się na polskim i europejskim rynku platform sprzedażowych spoza UE rośnie też liczba przypadków stosowania tzw. dark patterns, czyli manipulacyjnych technik sprzedażowych. Nowe regulacje UE – w tym rozporządzenie w sprawie jednolitego rynku usług cyfrowych oraz akt o usługach cyfrowych – mają lepiej chronić przed nimi konsumentów, a podmiotom stosującym takie praktyki będą grozić wysokie kary finansowe. Problemem wciąż pozostaje jednak egzekwowanie tych przepisów od zagranicznych platform, które wymykają się europejskim regulacjom. – To jest w tej chwili bardzo duże wyzwanie dla całego rynku cyfrowego, że w praktyce regulacje nie dotyczą w takim samym stopniu wszystkich graczy – mówi Teresa Wierzbowska, prezeska Związku Pracodawców Prywatnych Mediów.
Fundusze unijne
Europejscy młodzi twórcy w centrum polskiej prezydencji w Radzie UE. Potrzebne nowe podejście do wsparcia ich karier
Wsparcie startu kariery młodych artystów i debata nad regulacjami dla sektora audiowizualnego, które będą odpowiadać zmieniającej się rzeczywistości technologicznej – to dwa priorytety polskiej prezydencji w Radzie UE z zakresu kultury. Najbliższe półrocze będzie także okazją do promocji polskich twórców w państwach członkowskich i kandydujących, a współpraca z artystami z innych krajów ma pokazać, że kultura może łączyć i być platformą dialogu międzynarodowego.
Ochrona środowiska
Tylko 1 proc. zużytych tekstyliów jest przetwarzanych. Selektywna zbiórka może te statystyki poprawić
Wraz z nowymi przepisami dotyczącymi gospodarki odpadami od stycznia 2025 roku gminy w Polsce wprowadziły selektywną zbiórkę zużytych tekstyliów. To oznacza, że przykładowo zniszczonych ubrań nie można już wyrzucić do frakcji zmieszane. Część gmin wprowadza ułatwienia dla mieszkańców w postaci dodatkowych kontenerów. W innych mieszkańcy będą musieli samodzielnie dostarczyć tekstylia do punktów selektywnej zbiórki odpadów komunalnych (PSZOK).
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.