Ludzie w centrum transformacji technologicznej.
Prawie 8 na 10 (78,9 proc.) międzynarodowych firm w Polsce jest zaangażowanych w transformację cyfrową, co stawia nasz kraj na czele Europy razem z Wielką Brytanią (89 proc.), Włochami (86,1 proc.) i Francją (79,8 proc.). Co stoi za tym sukcesem? Ponad połowa rodzimych przedsiębiorstw (52,3 proc.) oraz 71,4 proc. firm międzynarodowych, działających na terenie Polski, podejmuje decyzję o digitalizacji ze względu na swoich pracowników – wynika z badania „The Perfect Match” przeprowadzonego przez europejskiego dostawcę usług kadrowo-płacowych SD Worx.
Ludzie na pierwszym miejscu
Przedsiębiorstwa krajowe zapytane, co stoi za ich zaangażowaniem w transformację cyfrową, wskazują na wzgląd na swoich pracowników (35 proc.) oraz inwestycje w podnoszenie kompetencji cyfrowych zespołów (34,4 proc.). W przypadku podmiotów międzynarodowych sytuacja wygląda analogicznie
– na pierwszych miejscach stawia się pracowników (44,2 proc.) oraz ich szkolenie (39,7 proc.). Wśród rozwiązań częściej wdrażanych przez polskie organizacje znalazły się: nowe produkty i usługi cyfrowe (32,4 proc.) oraz digitalizacja usług świadczonych klientom, np. e-commerce (26 proc.). Z kolei firmy globalne, działające w Polsce, stawiają na: optymalizację narzędzi HR (36,8 proc.) i automatyzację procesów HR (36,7 proc.).
– Centrum transformacji cyfrowej stanowią ludzie. Nie tylko dostrzegamy rolę pracowników w całym procesie, ale także aktywnie angażujemy ich do tej przemiany. Inwestowanie w kompetencje cyfrowe zespołów to także dowód na to, że przedsiębiorstwa zdają sobie sprawę z konieczności wyposażenia pracowników w umiejętności niezbędne do osiągnięcia celów w nowym, cyfrowym środowisku. Rola HR w tym procesie jest kluczowa. Odpowiada za identyfikację luki kompetencyjnej, opracowanie planów szkoleniowych i tworzenie środowiska pracy, które sprzyja ciągłemu rozwijaniu się pracowników – komentuje Lalit Gupta, Managing Director – Eastern Europe w SD Worx Poland. – Rozwiązania technologiczne dają pracownikom narzędzia, które pomagają efektywniej pracować, neutralizują braki kadrowe poprzez automatyzację, i co najważniejsze, uwalniają cenny czas, który specjaliści mogą poświęcić na bardziej strategiczne aspekty zarządzania zasobami ludzkimi. To inwestycja, która przynosi korzyści zarówno pracownikom, jak i organizacji – dodaje Lalit.
Polska stoi HR-em
Spośród wszystkich przebadanych przedsiębiorstw to firmy znajdujące się w Polsce uzyskują najlepsze wyniki pod względem integracji narzędzi HR. 61,3 proc. organizacji międzynarodowych i 43,1 proc. krajowych w Polsce posiada w pełni zintegrowane aplikacje kadrowo-płacowe, wyprzedzając w ten sposób przedsiębiorstwa z Francji, Niemiec czy Holandii. Jedynie międzynarodowe firmy ze Szwajcarii uzyskały wyższe wyniki na poziomie 66 proc. W Polsce natomiast najwięcej organizacji – 71,7 proc. międzynarodowych i 41,8 proc. krajowych – posiada dedykowane platformy, które pozwalają na zestawianie danych płacowych z kadrowymi. Porównywalnie wysokie wyniki uzyskały tylko międzynarodowe firmy włoskie (72,8 proc.) i krajowe przedsiębiorstwa hiszpańskie (42,3 proc.). Z kolei najmniej odpowiednich platform posiadają organizacje z Niemiec, Danii czy Francji.
To dopiero początek długiej drogi
Z przeprowadzonego badania wynika, że 6 na 10 (63,4 proc.) polskich pracowników uważa swoje miejsce pracy za wystarczająco zdigitalizowane, a według 49,2 proc. ich pracodawca przywiązuje dużą wagę do doświadczeń zespołu w kontekście transformacji cyfrowej. Jednocześnie zdaniem 46,4 proc. osób pracujących w Polsce, ich organizacja wciąż ma przed sobą długą drogę do zapewnienia komfortu pracy w środowisku cyfrowym. Tylko 42,8 proc. pracowników w Polsce uważa, że ich pracodawca zapewnia odpowiednie zasoby cyfrowe do wykonywania pracy w sposób wydajny i jakościowy. Co więcej, 41,6 proc. uczestników badania przyznało, że niedostateczne wyposażenie technologiczne w pracy może być czynnikiem, który skłoni ich do zastanowienia się nad odejściem z firmy.
– Widzimy, że technologia stała się integralną częścią życia zawodowego większości pracowników w Polsce. Potwierdza to również rosnącą zależność rynku pracy od cyfrowych narzędzi i procesów. Firmy w Polsce są na dobrej drodze w tworzeniu przyszłościowego środowiska pracy. Mimo tego dostrzegamy wyzwania, które nie tylko wymagają inwestycji w transformację cyfrową, ale także zrozumienia, jak skutecznie integrować technologię w codziennych procesach, aby przyniosła ona rzeczywiste ułatwienia. Digitalizacja nie jest tylko kwestią konkurencyjności, lecz także zatrzymania talentów. Warto w tym kontekście zwrócić uwagę na dwa obszary: dostarczanie odpowiednich narzędzi, aby pracownicy mogli skutecznie wykonywać swoje zadania, oraz kontynuowanie procesów szkoleniowych, żeby umożliwić pracownikom pełne wykorzystanie potencjału nowych technologii – mówi Paulina Zasempa, People Country Lead – Poland and CEE w SD Worx Poland.
Złoty czas dla fachowców, nie tylko ze względu na rosnące wynagrodzenia
Pracodawco - nie bądź Grinchem!
Outsourcing procesowy w logistyce i produkcji w okresie przedświątecznych pików
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Prawo
Ulga na badania i rozwój może być lekiem na rosnące koszty zatrudnienia. Korzysta z niej tylko 1/4 uprawnionych firm
Wysokie koszty zatrudnienia to w tej chwili jedno z poważniejszych wyzwań utrudniających działalność i hamujących rozwój polskich przedsiębiorstw. – Skuteczną odpowiedzią może być ulga badawczo-rozwojowa – wskazuje Piotr Frankowski, dyrektor zarządzający Ayming Polska. Ten instrument umożliwia odliczenie nawet 200 proc. kosztów osobowych, czyli m.in. wynagrodzeń, od podstawy opodatkowania. Ulgę B-+R zna 90 proc. rodzimych przedsiębiorstw, ale korzysta z niej mniej niż 1/4 uprawnionych. Firma, wspólnie z Konfederacją Lewiatan, przedstawiła rządowi szereg rekomendacji działań, które mogłyby te statystyki poprawić.
Farmacja
Diagnostyka obrazowa w Polsce nie odbiega jakością od Europy Zachodniej. Rośnie dostępność badań i świadomość pacjentów
Na podstawie wyników diagnostyki obrazowej, czyli m.in. tomografii komputerowej, USG, RTG czy rezonansu magnetycznego, podejmowanych jest nawet 80 proc. decyzji klinicznych. – Diagnostyka obrazowa będzie miała coraz większe znaczenie w medycynie – mówi prof. nadzw. dr hab. n. med. Jakub Swadźba, założyciel i prezes zarządu Diagnostyka SA. Jak ocenia, ten segment w Polsce jest już na światowym poziomie, a ostatnie lata przyniosły znaczący postęp związany z upowszechnieniem nowych technologii i nowoczesnych rozwiązań.
Ochrona środowiska
Europa przegrywa globalny wyścig gospodarczy. Nowa KE będzie musiała podjąć szybkie i zdecydowane działania
Udział Europy w światowej gospodarce się kurczy. Podczas gdy jeszcze w 2010 roku gospodarki UE i USA były mniej więcej tej samej wielkości, tak dekadę później, w 2020 roku Wspólnota znalazła się już znacznie poniżej poziomu amerykańskiego. – Niedługo jedynym, co Europa będzie mogła zaoferować światu, będą konsumenci – mówi europosłanka Ewa Zajączkowska-Hernik. Jak wskazuje, przywrócenie gospodarczej atrakcyjności UE powinno być priorytetem nowej Komisji Europejskiej, ale nie da się tego pogodzić z zaostrzeniem polityki klimatycznej.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.