Model Elona Muska czy work-life fit – w jakim kierunku zmierza rynek pracy.
Anna
Awareson
Emilii Plater 53
00-113 Warszawa
anna.jaglinska|awareson.com| |anna.jaglinska|awareson.com
+48 532 605 820
https://awareson.com/
Kolejne europejskie firmy ogłaszają 4-dniowy tydzień pracy i nielimitowane urlopy, gdy w tym czasie za oceanem ikona innowacji i biznesu Elon Musk zapowiada koniec ery pracy zdalnej w Tesli. To uproszczony obraz rynku pracy specjalistów po pandemii. Jesteśmy u progu sezonu wakacyjnego - na jaki rynek pracy wrócimy po urlopach?
Koniec pandemii – wracamy do biur
E-mail Elona Muska do pracowników wzbudził falę kontrowersji. Miliarder nie tylko zapowiedział powrót pracowników do biur, ale też podkreślił, że praca ma być wykonywana w wymiarze min. 40 godzin tygodniowo, a komu się to nie spodoba może „iść udawać, że pracuje gdzie indziej”. Wielu ekspertów szokuje forma przekazania tego komunikatu, ale sama decyzja już nie. Do powrotu do biur lub choćby pracy hybrydowej wezwały w ostatnim czasie także min. Google, Amazon, Meta/Facebook, Uber czy Goldman Sachs.
Praca stacjonarna, dla wielu firm, nie jest kwestią braku zaufania czy mniejszej efektywności, tylko kultury organizacji opartej na wartościach firmy. To firma te wartości definiuje i stawia sobie za cel zatrudnianie ludzi, którzy się z nimi utożsamiają. Takie organizacje zakładają, że pracownicy powinni się znać, wymieniać wiedzą i tworzyć silny, zgrany zespół, a punktem wyjścia dla selekcji właściwych pracowników, którzy będą współdziałać dla wspólnego celu, są właśnie współdzielone wartości.
- Niedawno nasz skandynawski klient z branży IT zdecydował, że będzie zatrudniać tylko osoby, które chcą pracować w biurze min. 3 dni w tygodniu. Postawił ten warunek w pełni świadomie, że na rynku pracy IT znalezienie takich kandydatów jest obecnie szalenie wymagające. Dyrektor nowotworzonego zespołu będzie czekać na ludzi, którzy się utożsamiają z firmą i świadomie wybiorą tego pracodawcę – mówi Dorota Andrzejewska, szefowa rekrutacji etatowych w Awareson. – Jestem daleka od krytycznej oceny tej postawy, podobnie jak decyzji Muska. Takim firmom po prostu nie zależy na pracownikach, którzy chcą jedynie zarabiać pieniądze i realizować się zawodowo jako jednostki. Dla nich kluczowy jest wspólny cel – dodaje Andrzejewska.
Dlaczego do biur wzywają w pierwszej kolejności duże, znane firmy? Jest im łatwiej, bo siła marki przyciąga do nich takich ludzi, na jakich szczególnie im zależy. I nie chodzi tylko o logo – ale właśnie styl firmy i jej wartości. Takich firm jest jednak więcej, tylko mniej się o nich mówi, choć z pewnością będzie ich przybywać.
Pracownik wypoczęty czy w zaagnażowany w 100%
Tymczasem w Europie kolejne firmy testują 4-dniwy tydzień pracy i przyznają pracownikom nielimitowaną liczbę dni wolnych od pracy. Robią wszystko, by pracownik mógł komfortowo łączyć pracę i życie prywatne. W tym modelu to organizacja podąża za pracownikami, traktując im indywidualnie i dając maksymalną wolność i przestrzeń do realizacji ich zadań. Odwracając poniekąd przyczynę i skutek – tu kultura organizacji jest wtórna do wartości, jakie wyznają pracownicy i jest jakby wypadkową indywidualności współtworzących firmę – dlatego każdy z nich jest traktowany właśnie jednostkowo. Stąd dowolność miejsca i czasu pracy. Chcesz pracować z biura czy z domu? Na swoim sprzęcie czy firmowym?
- Firmy prześcigają się jeśli chodzi o benefity, dostosowują się do potrzeb swoich pracowników i wykazują ogromną wrażliwością na te potrzeby. Głowią się co jeszcze mogą zrobić, żeby wyjść pracownikom naprzeciw. Jeden z naszych klientów udostępnił dom na Bali do wspólnej pracy czy tzw. workation, pracy połączonej z wypoczynkiem. Mamy kontraktorów pracujących z Fidżi, Barcelony i Majorki. Po co mieliby czuć przymus powrotu do Polski i do biura, skoro ich zespoły są w pełni rozporoszone. Od Augustowa po Dolinę Krzemową – wymienia Dorota Andrzejewska.
Z jednej strony takim organizacjom chodzi o dobrostan pracownika, z drugiej po prostu kupują konkretny pakiet umiejętności i za niego płacą. Czysta i prosta wymiana, z której obie czerpią maksymalną satysfakcję.
W branży IT - najbardziej przyzwyczajonej do pracy zdalnej - połowa pracowników deklaruje, że w przypadku wezwania do biura zmieni pracę. Na jaki rynek pracy specjalistów wrócimy więc po sezonie wakacyjnym? Prawdopodobnie coraz bardziej spolaryzowany.
BCC: Rewolucji w kodeksie pracy nie będzie
Kariera kobiet w IT, czyli ciągła walka ze stereotypami
5 trendów, które zdominują polski rynek pracy w 2025 roku
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Handel
Konsumenci w sieci narażeni na długą listę manipulacyjnych praktyk sprzedażowych. Zagraniczne platformy wymykają się unijnym regulacjom
Wraz z pojawieniem się na polskim i europejskim rynku platform sprzedażowych spoza UE rośnie też liczba przypadków stosowania tzw. dark patterns, czyli manipulacyjnych technik sprzedażowych. Nowe regulacje UE – w tym rozporządzenie w sprawie jednolitego rynku usług cyfrowych oraz akt o usługach cyfrowych – mają lepiej chronić przed nimi konsumentów, a podmiotom stosującym takie praktyki będą grozić wysokie kary finansowe. Problemem wciąż pozostaje jednak egzekwowanie tych przepisów od zagranicznych platform, które wymykają się europejskim regulacjom. – To jest w tej chwili bardzo duże wyzwanie dla całego rynku cyfrowego, że w praktyce regulacje nie dotyczą w takim samym stopniu wszystkich graczy – mówi Teresa Wierzbowska, prezeska Związku Pracodawców Prywatnych Mediów.
Fundusze unijne
Europejscy młodzi twórcy w centrum polskiej prezydencji w Radzie UE. Potrzebne nowe podejście do wsparcia ich karier
Wsparcie startu kariery młodych artystów i debata nad regulacjami dla sektora audiowizualnego, które będą odpowiadać zmieniającej się rzeczywistości technologicznej – to dwa priorytety polskiej prezydencji w Radzie UE z zakresu kultury. Najbliższe półrocze będzie także okazją do promocji polskich twórców w państwach członkowskich i kandydujących, a współpraca z artystami z innych krajów ma pokazać, że kultura może łączyć i być platformą dialogu międzynarodowego.
Ochrona środowiska
Tylko 1 proc. zużytych tekstyliów jest przetwarzanych. Selektywna zbiórka może te statystyki poprawić
Wraz z nowymi przepisami dotyczącymi gospodarki odpadami od stycznia 2025 roku gminy w Polsce wprowadziły selektywną zbiórkę zużytych tekstyliów. To oznacza, że przykładowo zniszczonych ubrań nie można już wyrzucić do frakcji zmieszane. Część gmin wprowadza ułatwienia dla mieszkańców w postaci dodatkowych kontenerów. W innych mieszkańcy będą musieli samodzielnie dostarczyć tekstylia do punktów selektywnej zbiórki odpadów komunalnych (PSZOK).
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.