W Polsce brakuje 150 tys. pracowników
Aż połowie polskich firm funkcjonowanie utrudnia brak pracowników. Jednocześnie bezrobocie w Polsce jest obecnie najniższe od 32 lat i nieustannie powstają nowe miejsca pracy. Odpowiedzią na kłopoty przedsiębiorców i polskiej gospodarki może być zatrudnianie imigrantów i uchodźców. Fundacja Sukcesu Pisanego Szminką rusza z kampanią „Silniejsi Razem”, zwracającą uwagę na korzyści wynikające z zatrudniania uchodźców i uchodźczyń.
Według danych Głównego Urzędu Statystycznego w Polsce brakuje prawie 150 tys. pracowników. Jednocześnie na każde zlikwidowane miejsce pracy przypadają 2,1 nowo utworzone. Jak wynika z miesięcznego raportu Polskiego Instytutu Ekonomicznego i Banku Gospodarstwa Krajowego, niedostępność pracowników stanowi ważną lub bardzo ważną barierę w prowadzeniu firmy dla połowy przedsiębiorców.
Dziś są uchodźcami i uchodźczyniami. Jeśli damy im szansę - jutro będą świetnymi pracownikami, przedsiębiorczymi właścicielkami firm, podatnikami, atrakcyjnymi konsumentkami i inwestorami. Zatrudnianie uchodźców i tworzenie miejsc bez granic to szansa na lepsze życie nie tylko dla przesiedleńców, ale każdego z nas. Nie będę zaprzeczać – tak ogromna liczba nowych mieszkańców to ogromne wyzwanie społeczne i finansowe. Ale musimy ponieść pewne koszty, by mówić o zyskach. I nasza kampania jest właśnie o tym – że razem wszyscy jesteśmy silniejsi - mówi Olga Legosz, współzałożycielka Fundacji Sukcesu Pisanego Szminką.
Najwięcej wolnych miejsc pracy według GUSu jest w sektorach przemysłu, budownictwa, handlu i naprawy pojazdów samochodowych, transportu i magazynowania, działalności profesjonalnej, naukowej i technicznej oraz opieki zdrowotnej i pomocy społecznej. Niemal ¼ wszystkich wolnych miejsc pracy stanowią te zaliczane do szerokiej grupy stanowisk określanych jako specjaliści. Z kolei największy wzrost liczby wolnych miejsc pracy odnotowano w sektorze informacji i komunikacji. Niemal 85 proc. podmiotów dysponujących wolnymi miejscami pracy to firmy prywatne. Tymczasem stopa bezrobocia w Polsce wynosi aktualnie niecałe 5 proc. i jest najniższa od 32 lat. Dodatkowo badania wskazują, że wśród zatrudnianych uchodźców i uchodźczyń wskaźnik rotacji jest znacznie niższy niż wśród pozostałych pracowników, a Europejczycy chętniej korzystają z usług firm zatrudniających uchodźców - częściej wybiera je aż 80 proc. europejskich konsumentów między 18 a 35 rokiem życia.
Odpowiedzią na problemy przedsiębiorców ze znalezieniem pracowników jest zatrudnianie cudzoziemców – imigrantów i uchodźców – mówi Andrzej Pacek, Dyrektor Oddziału NatWest Group w Polsce, partner kampanii – Różnorodność kulturowa i etniczna jest dla Polaków stosunkowo nowym zjawiskiem, które nadal wymaga oswojenia. A oswajać warto, ponieważ włączenie cudzoziemców w nasz rynek pracy to korzyść zarówno dla firm, jak i dla polskiej gospodarki, której rozwój brak pracowników zwyczajnie hamuje. Eksperci szacują, że już teraz Polska jest w stanie znaleźć zatrudnienie nawet dla pół miliona uchodźców. Rynek jest więc niezwykle chłonny. Dzięki współpracy wszyscy będziemy silniejsi, dlatego potrzebujemy budować wśród Polaków i polskich przedsiębiorców świadomość i otwartość.
O kampanii
Kampania „Silniejsi Razem” jest inicjatywą Fundacji Sukcesu Pisanego Szminką, najstarszej w Polsce fundacji promującej przedsiębiorczość. Realizowana jest przy wsparciu Partnerów: NatWest Group w Polsce oraz Urzędu Miasta st. Warszawy.
Na stronie kampanii można zapoznać się z artykułami merytorycznymi na poruszany w kampanii temat oraz najlepszymi praktykami prezentowanymi przez przedstawicieli firm zatrudniających wielu cudzoziemców, m.in. Żabki, PepsiCo, czy Orange.

Mercer Total Remuneration Survey (TRS) – kluczowe wnioski i obserwacje

Dyskusje o pokoleniu Z na rynku pracy, Women on boards i migracjach. Zakończyło się EFNI Wiosna w Warszawie

Zaskocz swoich pracowników: 500 zł na karcie Pluxee, które działa jak 560 zł!
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Ważą się losy nowej umowy między Unią Europejską a Ukrainą na temat zasad handlu. Obecne przepisy wygasają 5 czerwca
5 czerwca wygasa ATM, czyli wprowadzona przed trzema laty i potem z modyfikacjami przedłużana umowa między UE a Ukrainą, liberalizująca zasady wwozu ukraińskich towarów na teren Wspólnoty. Strona ukraińska chciałaby jej przedłużenia, na razie jednak Unia zgodziła się jedynie na przedłużenie bezcłowego przywozu żelaza i stali. Największe obawy, zwłaszcza w Polsce, budzi kwestia produktów rolnych. Zdaniem europosłanki Konfederacji Anny Bryłki należałoby wrócić do obowiązującej przed 2022 rokiem umowy stowarzyszeniowej DCFTA, ponieważ Ukraina może dziś eksportować swoje towary drogą morską poprzez porty na Morzu Czarnym, a dzięki darmowemu dostępowi do unijnego rynku bogacą się jedynie potentaci rolni.
Ochrona środowiska
Nowe technologie pomagają szybciej i dokładniej sortować odpady. Wciąż nie wszystkie da się jednak przetworzyć

Do 2030 roku 55 proc. odpadów opakowaniowych z tworzyw sztucznych powinno trafiać do przetworzenia. W ubiegłym roku było to ok. 27 proc. Nowe technologie w coraz większym stopniu ułatwiają sortowanie odpadów, ale nie pozwalają jeszcze na przetworzenie wszystkich ich rodzajów. To pierwsze wyzwanie związane z zamykaniem obiegu. Kolejnym jest zwiększanie zawartości materiałów pochodzących z recyklingu w produkowanych opakowaniach, czego wymagają unijne przepisy. Choć w tym obszarze widać w ostatnich latach znaczące postępy, nie brakuje wyzwań.
Handel
Rosyjskie surowce przestaną płynąć do UE. Spóźniony, ale ambitny i istotny plan ma być wdrożony do 2027 roku

– Kupowanie surowców energetycznych z Rosji jest jak kupowanie broni przeciwko Ukrainie – uważa europosłanka PO Mirosława Nykiel. Dlatego KE planuje do 2027 roku ograniczyć do zera import rosyjskich paliw. Joanna Scheuring-Wielgus ocenia, że taka decyzja powinna zapaść już dawno, ale lepiej późno niż wcale. Co więcej, państwa członkowskie powinny być w tych deklaracjach zjednoczone najbardziej, jak się da.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.