W rozmowach z uchodźcami pojawia się lęk, ale i nadzieja
Agencja Face It
ul. Bagatela 10 lok. 31
00-585 Warszawa
m.polawska|agencjafaceit.pl| |m.polawska|agencjafaceit.pl
+22 241 12 36
https://agencjafaceit.pl/
Wojna na Wschodzie dalej trwa, a obywatele Ukrainy próbują odnaleźć się w Polsce. Wyzwań jest wiele – jednym z nich znalezienie i utrzymanie pracy w naszym kraju. Dobrze wie o tym Anna Rogińska, prezes Grupy VIPoL – polskiej firmy z ukraińskimi korzeniami, która zajmuje się pośrednictwem pracy między obcokrajowcami i Polakami.
Gdy spojrzymy na polski rynek pracy pod kątem obcokrajowców, widać, że zmieniło się bardzo wiele. Przede wszystkim zmianie uległ profil pracownika. Wcześniej obywatele Ukrainy przyjeżdżali do Polski na kilka miesięcy tylko po to, by zarobić, zostawiając swoją rodzinę pod opieką bliskich. Byli to w większości mężczyźni, którzy w Polsce skupiali się przede wszystkim na tym, by przepracować jak najwięcej godzin. Dzisiaj w naszym kraju mamy głównie uchodźczynie, które wcale nie chciały tutaj przyjeżdżać, a tym bardziej pracować. Często są to osoby, które na Ukrainie zajmowały się domem i dziećmi, nie miały doświadczeń zawodowych. Ich dzieci też przyjechały i teraz korzystają w większości z polskich szkół, ale ich matki boją się iść do pracy, czasem nawet nie wiedzą, jak zabrać się
za poszukiwanie zajęcia. I do nich właśnie trzeba dotrzeć, wspierać je i oswajać z polskimi realiami. Pracodawcom potrzeba więc sporej dawki empatii i odwagi, by zmienić oczekiwania wobec kandydatów na dane stanowisko. Jest to trudne, ale jestem przekonana, że przy odrobinie dobrej woli, w polskich firmach znajdzie się miejsce dla każdego.
W Grupie VIPoL jesteśmy bardzo blisko tych wszystkich problemów. Istniejemy na rynku polskim od 2010 roku i jesteśmy grupą agencji pracy tymczasowych, w których większość pracowników ma pochodzenie ukraińskie. Dla nas wybuch wojny był więc wyjątkowo traumatycznym przeżyciem, który od razu uruchomił chęć spontanicznej pomocy. Jeździliśmy na granicę, by pomagać w transporcie, pomagaliśmy indywidualnie tak, jak każdy umiał i mógł, skupiliśmy też swoje siły na wsparciu dzieci w jednym z podwarszawskich sierocińców – te, które straciły rodziców w pierwszych dniach wojny. Ta niewyobrażalna tragedia sprawiła, że postanowiliśmy działać bardziej systemowo i stąd narodził się pomysł na fundację, która ma zapewnić uchodźcom godne życie w Polsce. I taka jest misja Fundacji VIPoL Wspieramy Razem. Chcemy pomagać poprzez zatrudnienie, poprzez dawanie wędki
a nie ryby, poprzez akcje, łączące polskich pracodawców z uchodźcami.
Nasz pierwszy projekt to „Pracodawca bez granic”, który ma na celu zbliżenie dwóch kultur w tym pierwszy etapie poznawania wzajemnych potrzeb i oczekiwań. W ramach tego projektu poszukujemy przedsiębiorców, którzy zatrudnili uchodźców i chcemy ich za to wyróżnić – zarówno poprzez umożliwienie bezpłatnych działań promocyjnych, jak i nagrodę w postaci certyfikatu. Do akcji wystarczy zgłosić się poprzez formularz na stronie www.pracodawcabezgranic.pl – wszystkie firmy mogą wziąć udział w nagraniach podcastów i opowiedzieć o swoich doświadczeniach, w ten sposób inspirując innych. Wierzymy, że poprzez takie małe, systematyczne działania – fala dobra rozleje się po całej Polsce i pomimo trudnych czasów, uchodźcy będą coraz milej widziani w polskich firmach. Kropla drąży skałę.
W rozmowach z uchodźcami bardzo często przejawia się lęk i poczucie zagrożenia, ale jest też nadzieja. Prawie wszyscy mówią o wdzięczności za to, że Polacy pomagają, ale też wykazują zrozumienie, że pierwszy etap wsparcia musi się zmienić w kolejny. Mówią o potrzebie godnego życia, o tym, że nie chcą nikomu „siedzieć na głowie”, lecz normalnie żyją i pracować. Uczą się języka.
Nie, to nie jest proste. To skomplikowany proces, który przebiega w cieniu ogromnej traumy. Trudno jest prowadzić normalne życie, gdy wciąż spadają rakiety na miasta, gdzie zostali bliscy uchodźców, na miasta, do których przecież chcieliby jak najszybciej wrócić. Tęsknota jest bolesna, bezsilność trudna do zniesienia. My tu w Polsce musimy mieć tego wszystkiego świadomość. Teraz szczególnie – gdy media ściszyły swój głos, gdy pojawiło się zmęczenie całą sytuacją. Nie wolno nam dopuścić do zobojętnienia. Teraz, gdy żyjemy razem, całe swoje siły powinniśmy poświęcić na naukę zarządzania emocjami, motywowanie i wspieranie poprzez ułatwianie odnalezienia się w Polsce na godnych zasadach.
Grupa VIPoL zaprasza wszystkich do udziału w akcji Pracodawca bez Granic. Bądźmy ponad podziałami, połączmy siły. Rozmawiajmy otwarcie o wyzwaniach, z jakimi mierzą się polscy przedsiębiorcy i starajmy się poznawać potrzeby uchodźców. Nie bójmy się zadawać pytań, nawet jeśli nie są proste.
Najbliższa okazja będzie już w najbliższy czwartek, 27 października o godzinie 18:00 – zapraszam Państwa do warszawskiej Kinoteki, gdzie odbędzie się debata, podczas której poruszymy ważne tematy związane z rynkiem pracy w cieniu wojny w Ukrainie. Zaproszeni eksperci przybliża nas do odpowiedzi na pytanie, jak zmieniać rzeczywistość, by wszystkim żyło się i współpracowało coraz łatwiej. Debata odbędzie się w ramach Festiwalu Filmów Ukraińskich, wstęp jest wolny.
Grupa VIPoL to agencja pracy tymczasowej, która oferuje m.in. leasing unikalnych specjalistów oraz pracowników fizycznych. Firma, działająca na polskim rynku od 2010 roku, zapewniła pracę dziesiątkom tysięcy osób. Zespół tworzą profesjonaliści
w dziedzinach HR, zarządzania biznesowego oraz prawa dotyczącego zatrudnienia i legalizacji pobytu obcokrajowców.
Misją firmy pod hasłem „Pracujemy razem” jest łączenie ludzi w relacjach zawodowych ponad granicami państw, zapewniając obcokrajowcom szansę na godne życie. Biura grupy VIPoL znajdują się w Polsce, w Niemczech i na Ukrainie. Więcej informacji: www.vipolgroup.eu
Fundacja VIPoL Wspieramy razem – pomysłodawca kampanii Pracodawca bez Granic – powstała po to, by wesprzeć polskich pracodawców w sprostaniu wyzwaniom współczesnych czasów. Działalność Fundacji oparta jest na monitorowaniu sytuacji w polskich firmach, zatrudniających obcokrajowców oraz reagowaniu na bieżące zapotrzebowanie osób i podmiotów nawiązujących współpracę. Podejmuje też różnorodne inicjatywy, mające na celu aktywizację i integrację społeczną, przeciwdziałanie wykluczeniu, a także uproszczenie procedur zatrudniania obcokrajowców. Ponadto udziela wsparcia pracownikom i edukuje przedsiębiorców otwartych na zatrudnianie kandydatów spoza Polski.
https://fundacjavipol.eu

Dyskusje o pokoleniu Z na rynku pracy, Women on boards i migracjach. Zakończyło się EFNI Wiosna w Warszawie

Zaskocz swoich pracowników: 500 zł na karcie Pluxee, które działa jak 560 zł!

Dzień Przyjemności w Pracy – Pluxee Polska kontynuuje świętowanie codzienności
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Kwestie bezpieczeństwa priorytetem UE. Polska prezydencja ma w tym swój udział
– Polska prezydencja skierowała oczy Europy na obronność – przekonuje Magdalena Sobkowiak-Czarnecka z KPRM. Większość europejskich państw jest zgodna, że najważniejszą kwestią jest obecnie finansowanie bezpieczeństwa i obronności. Jednym z priorytetów białej księgi w sprawie obronności europejskiej będzie Tarcza Wschód, która obejmuje umocnienia wzdłuż wschodniej i północnej granicy Polski.
Problemy społeczne
Duża zmiana w organizacji pracy w firmach. Elastyczność wśród najważniejszych oczekiwań pracowników

Dotychczasowe modele organizacji pracy w firmach nie zawsze odpowiadają na wyzwania przyszłości. Ostatnie lata zmieniły zasady gry na rynku pracy i teraz elastyczność liczy się na nim bardziej niż kiedykolwiek wcześniej. Elastyczny model pracy staje się jednym z bardziej oczekiwanych benefitów, a dla firm jest to sposób na przyciągnięcie talentów. Kolejnym jest wykorzystanie innowacyjnych narzędzi technologicznych. To jednak wymaga zarówno od pracowników, jak i od pracodawców zaangażowania w ciągłe podnoszenie kompetencji.
Motoryzacja
Pożary pojazdów elektrycznych są rzadsze niż spalinowych. W powszechnym przekonaniu jest odwrotnie, bo brakuje edukacji

Trzydzieści pożarów aut elektrycznych i niemal 9,5 tys. pożarów aut spalinowych – to statystyki za ubiegły rok. Jak podkreślają eksperci, statystycznie pojazdy elektryczne płoną rzadziej niż spalinowe. W przeliczeniu na tysiąc zarejestrowanych pojazdów wskaźnik pożarów w przypadku elektryków wynosi 0,372, a w przypadku aut spalinowych 0,424. Specjaliści są zgodni co do tego, że w powszechnym obiegu brakuje rzetelnej wiedzy na temat samochodów elektrycznych i ich bezpieczeństwa pożarowego.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.