Przed tymi 3 wyzwaniami stoi branża przemysłowa
Planowane i realizowane inwestycje budowlane w Polsce osiągają dziś imponującą wartość, szacowaną na około 865 mld złotych. Dane z raportu analityków Spectis wskazują, że projekty znajdujące się w fazie budowy mają wartość około 152 miliardów zł. Z kolei projekty będące obecnie na etapie przetargu, planowania lub w fazie koncepcyjnej, opiewają na aż 713 mld zł. Są wśród nich także projekty z branży przemysłowej. Z jakimi wyzwaniami przyjdzie jej się zmierzyć? Kluczowe wydają się zwłaszcza trzy z nich.
Budowa nowych fabryk to dla branży przemysłowej jedno z największych wyzwań. Współczesne zakłady produkcyjne muszą sprostać coraz wyższym standardom efektywności, zrównoważonego rozwoju oraz innowacyjności. Jednakże same aspiracje, by osiągnąć zakładane cele, nie wystarczą do pokonania przeszkód. A te są bardzo konkretne.
W pogoni za technologią
Pierwszym wyzwaniem, z jakim boryka się branża przemysłowa, jest szybko zmieniający się krajobraz technologiczny.
– W dobie postępującej automatyzacji i cyfryzacji, fabryki muszą adaptować się do nowych technologii, aby zachować konkurencyjność na rynku. – zauważa Andrzej Przesmycki, CEO w PM, firmie, która pełni rolę Inwestora Zastępczego. Jak zatem zaplanować i przeprowadzić budowę nowoczesnej fabryki? Zaawansowane technologicznie rozwiązania pozwalają optymalizować procesy produkcyjne, minimalizować koszty oraz zwiększać wydajność, co przekłada się na zwiększenie konkurencyjności. Właśnie takie rozwiązania, z uwzględnieniem szeregu innych czynników, powinien proponować inwestor zastępczy – podmiot, dzięki któremu inwestor nie musi sam się angażować w projekt.
– Co istotne, Inwestor Zastępczy jest w stanie zająć się kompleksowym zarządzaniem projektem: począwszy od analizy biznesowej, przez planowanie i koordynację działań, aż po monitorowanie postępu prac i rozliczenie finansowe. Dzięki temu inwestor może skoncentrować się na swojej głównej działalności, mając pewność, że budowa fabryki jest w kompetentnych rękach. – wyjaśnia ekspert z PM.
Dzisiejsze fabryki to obiekty wyposażone w nowoczesne maszyny, systemy monitorowania oraz – coraz częściej – także technologie IoT. Wszystko po to, aby efektywnie zarządzać produkcją i zapewnić wysoką jakość wyrobów. Dlatego już na etapie projektowania wymagają uwzględnienia szeregu istotnych kwestii.
Przemysł potrzebuje zrównoważonych rozwiązań
Drugim istotnym wyzwaniem dla przemysłu jest rosnące zapotrzebowanie na zrównoważone rozwiązania.
– W obliczu coraz bardziej surowych regulacji dotyczących ochrony środowiska, fabryki muszą podejmować działania mające na celu zmniejszenie swojego wpływu na ekosystem. Inwestorzy muszą więc uwzględniać aspekty zrównoważonego rozwoju już na etapie planowania i projektowania fabryk, stosując np. rozwiązania oparte na odnawialnych źródłach energii, recykling surowców oraz podejmując działania w celu minimalizowania emisji szkodliwych substancji. – wylicza Kaja Sawicka, lider działu zrównoważonego budownictwa w PM.
Zrównoważony rozwój ma również wymiar ekonomiczny, ponieważ pozwala firmom oszczędzać koszty poprzez efektywniejsze wykorzystanie zasobów. Ponadto dzięki wdrożeniu odpowiednich rozwiązań unikają one kar za naruszanie przepisów środowiskowych oraz budują pozytywny wizerunek marki, co przekłada się na wzrost sprzedaży i lojalność klientów.
Jak się okazuje, ten ostatni aspekt ma coraz większe znaczenie. Według raportu Mintela, aż 52 proc. konsumentów przyznaje, że nie ufa firmom w ich szczerość, jeśli chodzi o wpływ na środowisko. Dlatego coraz więcej przedsiębiorstw wdraża zrównoważone praktyki produkcji i w transparenty sposób pokazuje opinii publicznej jakie konkretnie działania się za tym kryją.
Brak rąk do pracy
Trzecim, lecz nie mniej istotnym wyzwaniem, jest niedobór wykwalifikowanej siły roboczej. Brak odpowiednio wykwalifikowanych pracowników w branży przemysłowej stanowi poważne zagrożenie dla postępu i rozwoju. Inwestorzy muszą podejmować działania na rzecz promowania kształcenia zawodowego oraz szkoleń pracowników, aby zaspokoić rosnące zapotrzebowanie na specjalistów w branży. Coraz częściej też szukają ekspertów o specjalistycznych kompetencjach spoza Europy. Jednocześnie jest też druga strona medalu. Nawiązywanie międzynarodowych współprac oraz wymiana doświadczeń zawodowych mogą przyczynić się do zrównoważonego rozwoju kadrowego i technologicznego w przemyśle.

Sanepid a deratyzacja – obowiązkowe akcje eliminacji szkodników

Costa Coffee startuje z franczyzą. Pierwszy lokal to współpraca z Klubem Fikołki

Wirtualny adres dla Twojej firmy - o co w tym chodzi?
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Handel

Na wojnie handlowej straci nie tylko Unia Europejska, ale przede wszystkim USA. Cła odwetowe na eksport USA wynoszą już 190 mld dol.
Donald Trump podniósł cła na produkty z Kanady, Meksyku, Chin, a także nałożył taryfy na import stali i aluminium od wszystkich partnerów handlowych USA, w tym Unii Europejskiej. KE odpowiedziała nałożeniem ceł na amerykańskie produkty o łącznej wartości 26 mld euro. Wiadomo, że USA odpowiedzą wprowadzeniem kolejnych taryf, co nakręci wojnę handlową. – Jeżeli się obkładamy cłami, to my stracimy i straci Ameryka, żadnego innego skutku wojen handlowych w historii nie było – podkreśla europoseł Janusz Lewandowski.
Konsument
Branżę tworzyw sztucznych czekają kosztowne zmiany. Firmy wdrożą innowacyjne technologie recyklingu

Polska branża tworzyw sztucznych stoi przed wyzwaniami, które wynikają z unijnych regulacji i rosnącej świadomości ekologicznej konsumentów. Wdrożenie zasad gospodarki obiegu zamkniętego staje się koniecznością, a dla firm oznacza to koszty i inwestycje w nowe technologie. Z drugiej strony inwestycje w GOZ mogą przynieść firmom długofalowe korzyści zarówno w kontekście oszczędności surowców, jak i wzmocnienia pozycji na rynku. Kluczowy pozostaje jednak dostęp do finansowania i gotowość firm na wdrażanie zmian.
Finanse
UE przedstawi w tym tygodniu szczegóły dotyczące planu dozbrojenia Europy. Problemem jest sposób jego sfinansowania

W tym tygodniu Komisja Europejska przedstawi Białą Księgę w sprawie przyszłości europejskiej obronności. Znajdą się w niej wytyczne dotyczące zwiększenia produkcji i gotowości obronnej w obliczu możliwej agresji militarnej ze strony Rosji. Zgodnie z planem ReArm Europe na obronę w ciągu najbliższych czterech lat ma trafić 800 mld euro. – Działania KE to ideologiczne zapowiedzi i teoretyczne obietnice. Unia Europejska znajduje się obecnie w ogromnym kryzysie finansowym i brakuje pieniędzy na obronność – ocenia europoseł Bogdan Rzońca.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.