Rośnie zapotrzebowanie na DevOps
Z najnowszych raportów IMARC Group, Global Market Insights i ResearchAndMarkets.com wynika, że światowy rynek metodologii DevOps w 2019 roku osiągnął wartość około 3,5-4 miliardów dolarów i dalej powinien rosnąć o około 20% rocznie. Także w Polsce jest coraz więcej firm zainteresowanych wdrożeniem DevOps, o czym świadczy rosnące zapotrzebowanie na pracowników IT, wyspecjalizowanych w tej metodologii.
– Podaż osób z kompetencjami DevOps jest tak mała, że nie jest w stanie zaspokoić rosnącego popytu. Średni czas potrzebny do znalezienia i zaprezentowania naszym klientom każdego innego specjalisty IT wynosi 3 dni, a w przypadku DevOps jest 4 razy dłuższy – mówi Justyna Wroniak, Talent Aquisition Director Avenga Poland.
Dekada DevOpsów
Biznesowa presja na skracanie czasu potrzebnego na stworzenie, przetestowanie i wdrożenie nowego oprogramowania wpływa na szybki rozwój narzędzi testujących i automatyzujących. To z kolei kreuje rynek dla DevOps. Koncepcja ta powstała jakieś 10 lat temu właśnie po to, żeby przyspieszyć i usprawnić współpracę między programistami (development) a wdrożeniowcami i administratorami (operations). Łączy oba zespoły w jeden DevOps w celu opracowania produktu, od kreatywnego początku do eksploatacyjnego końca. Cały czas korzysta się z wiedzy zarówno programistów, jak i inżynierów operacyjnych, zamiast dzielić ich pracę na etapy.
Generalnie DevOps ma zapewnić sprawną komunikację między wszystkimi działami, zaangażowanymi w realizację i eksploatację jakiegoś projektu IT. Zagwarantować, że nikt nie straci z oczu pełnego obrazu przedsięwzięcia. Ma przyspieszyć tworzenie nowego oprogramowania, produktów i usług, podnosząc ich jakość i bezpieczeństwo firmy. – W rzeczywistości każda firma definiuje DevOps po swojemu, co powoduje, że kandydatom do prowadzenia DevOps mogą być stawiane różne dodatkowe wymagania – dodaje Justyna Wroniak. Z jej doświadczeń wynika, że niektórzy przypisują DevOps rolę Administratora, który posiada umiejętność automatyzacji procesów za pomocą języków skryptowych. Inni od kandydatów oczekują znajomości rozwiązań chmurowych, zagadnień związanych z konteneryzacją czy autoscalingiem.
Elitarna grupa w IT
W tak sprzyjających warunkach specjaliści z doświadczeniem w DevOps stali się jednymi z najlepiej zarabiających w IT. W Polsce ich średnie zarobki już wynoszą około 20 tys. zł miesięcznie. I wcale nie trzeba mieć wielu lat doświadczenia. Zdaniem Justyny Wroniak, kandydat z dwuletnim udziałem w dużych i zaawansowanych projektach DevOps będzie potraktowany jako cenniejszy niż System Administrator lub System Engineer z kilkunastoletnim doświadczeniem.
Według rekruterów firmy Avenga, która ma swoje biura na najbardziej rozwiniętych rynkach DevOps w Stanach Zjednoczonych i Europie, są trzy źródła specjalistów w tej dziedzinie. Juniorzy po prostu zaczynają w tym obszarze od stażów i praktyk. Programiści przechodzą „na drugą stronę mocy” po opanowaniu narzędzi DevOps. Najbardziej naturalnym, „ewolucyjnym” źródłem DevOpsów są administratorzy systemów i system engineerowie (najczęstszy przypadek). – Oni wykonywali podobne zadania w czasach „pre-devopsowych”, a metodyka DevOps wymusza na nich przede wszystkim bliższą współpracę z programistami i bardziej projektowe nastawienie – wyjaśnia Justyna Wroniak.
Zmiana bez końca
Kandydat lub kandydatka na dobrego DevOpsa muszą być wkręceni w tematykę optymalizacji, usprawniania i automatyzacji. Najprawdopodobniej będą pracować dla firm, które muszą nieustannie poszukiwać nowych rozwiązań, produktów i usług np. w takich branżach jak: finanse, ubezpieczenia, telekomunikacja, farmacja i ochrona zdrowia, media, e-commerce. Wśród potencjalnych pracodawców, jedni mają już swoją rewolucję DevOps za sobą, a inni dopiero chcą przez nią przejść. – Z tymi pierwszymi można doskonalić swoje umiejętności, a z drugimi zacząć rewolucję od początku – zachęca Justyna Wroniak.
O Avenga
Avenga jest światowym ekspertem w obszarze IT i transformacji cyfrowej, z ponad 20-letnią praktyką. W ramach linii Transforming Industries świadczy szeroką gamę usług – od doradztwa strategicznego, usług związanych z customer experience, projektowaniem rozwiązań, po tworzenie oprogramowania. W ramach obszaru IT Professionals oferuje outsourcing specjalistów IT. Łączy kreatywność i innowacyjność z umiejętnością szybkiej realizacji kompleksowych projektów. Ponad 2500 profesjonalistów pracuje dla Avenga w ramach struktury 19 lokalizacji w Europie, Azji i USA. W Polsce biura firmy znajdują się m.in. we Wrocławiu, Krakowie, Warszawie i Gdańsku.
Więcej informacji: www.avenga.com
Tworzenie MVP (Minimum Viable Product) i PoC (Proof of Concept) – dlaczego jest tak istotne?
Newline VEGA Pro – już w Polsce!
Zalman T4 Plus — nowa obudowa z podświetleniem Spectrum RGB
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Handel
UE uszczelnia ochronę konsumentów. Producenci i sprzedawcy będą ponosić większą odpowiedzialność za wadliwe i niebezpieczne produkty
W grudniu weszła w życie unijna dyrektywa, która wprowadza nowe przepisy dotyczące odpowiedzialności za wadliwe produkty. Zastąpi ona regulacje sprzed niemal czterech dekad i ma na celu dostosowanie norm prawnych do współczesnych realiów w handlu, czyli m.in. zakupów transgranicznych i online. Wśród najważniejszych zmian znalazły się nowe zasady dotyczące odpowiedzialności producentów i dystrybutorów, a także obowiązki dla sprzedawców internetowych. Państwa mają czas do 9 grudnia 2026 roku na wdrożenie dyrektywy do swoich porządków prawnych.
Problemy społeczne
Rośnie liczba cyberataków na infrastrukturę krytyczną. Skuteczna ochrona zależy nie tylko od nowych technologii, ale też odporności społecznej
W ciągu ostatnich dwóch lat doszło na świecie do ponad 800 cyberataków o wymiarze politycznym na infrastrukturę krytyczną – wylicza Europejskie Repozytorium Cyberincydentów. Ochrona tego typu infrastruktury staje się więc priorytetem. Rozwiązania, które będą to wspierać, muszą uwzględniać nowe technologie i wiedzę ekspercką, lecz również budowanie społeczeństwa odpornego na cyberzagrożenia.
Zagranica
Kolejne cztery lata kluczowe dla transatlantyckich relacji. Polityka administracji Donalda Trumpa może przynieść napięcia
USA i UE są dla siebie nawzajem kluczowymi partnerami handlowymi i inwestycyjnymi, ale obserwatorzy wskazują, że prezydentura Donalda Trumpa może być dla nich okresem próby. Zapowiadane przez prezydenta elekta wprowadzenie ceł na towary importowane z Europy oraz polityka nastawiona na ochronę amerykańskiego przemysłu mogą ograniczyć zakres tej współpracy i zwiększyć napięcia w relacjach transatlantyckich. Jednak wobec eskalacji napięć i globalnych wyzwań USA i UE są skazane są na dalszą, ścisłą współpracę i koordynację swoich polityk.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.