Tokenizacja przyszłością inwestowania
Pomimo pandemii nie brakuje chętnych do inwestowania. Na rynku pojawia się też wiele dobrych okazji, a eksperci uważają, że Polacy - jak nigdy wcześniej - wzięli sobie do serca słowa Warrena Buffett’a, uważanego za najlepszego inwestora na świecie: Nigdy nie polegaj na jednym źródle dochodu. Inwestuj, aby stworzyć drugie źródło.
Inwestujemy więc w obligacje, metale szlachetne… a także w nieruchomości, którym kryzys jest niestraszny [1]. Chociaż COVID-19 powoduje wiele ograniczeń, równolegle technologia daje nam szansę na zarobek w trudnych czasach - taką okazję stwarza właśnie tokenizacja, która w naszym kraju jeszcze raczkuje, ale z powodzeniem rozwija się w Niemczech czy Estonii.
Czym jest tokenizacja nieruchomości?
Zwykle myśląc o transakcjach związanych z nieruchomościami przychodzą nam do głowy przynajmniej sześciocyfrowe kwoty, tymczasem wcale nie musi tak być. W czasie, kiedy nie chcemy inwestować większych sum, partycypowanie w kupnie nieruchomości jest rozsądną, przynoszącą zyski, opcją. Tokenizacja to zamiana wartości nieruchomości na tokeny będące substytutem pieniądza. Przykładowo: nieruchomość o wartości 1 mln PLN może zostać podzielona na tysiąc tokenów o wartości 1 tys. PLN, co oznacza, że sami wybieramy, jak duży procent (i w związku z tym jaka część zysków) będzie nam przypadać.
Jak przy każdym nowym rozwiązaniu, tak i przy tym mogą pojawić się wątpliwości, jednak tokenizacja posługuje się najwyższymi standardami bezpieczeństwa opartymi na dwóch filarach - omawianych wcześniej tokenach oraz technologii blockchain. Pierwszy filar wspiera bezpieczeństwo ze względu na cyfrowe przypisanie do inwestora aż do momentu zwrotu lub sprzedaży kolejnej osobie. To zabezpieczenie nie byłoby tak silne, gdyby nie drugi filar, czyli wykorzystanie technologii łańcucha bloków. Dzięki algorytmom kryptograficznym, przesyłane dane są otwarte (widoczne) z dużą łatwością, a równocześnie niedostępne (niemodyfikowalne) dla podmiotów zewnętrznych. Transakcje są nieodwracalne i niekopiowalne (szacuje się, że złamanie szyfru wymagałoby mocy obliczeniowej równej połowie Internetu [2]. W przypadku próby zmian w kodzie węzły blockchain identyfikują je
i uniemożliwiają ich wprowadzenie.
Tokenizacja upraszcza też cały proces inwestowania. Zakupienie cyfrowego udziału w nieruchomości ma od strony inwestora więcej wspólnego z zakupami online, niż żmudny proces kupna lokali i budynków. Zazwyczaj wystarczy zarejestrować się na platformie oferującej takie usługi i poczekać na weryfikację, aby rozpocząć inwestowanie. Oszczędzamy w ten sposób czas (szybciej realizując transakcje) i pieniądze (poprzez eliminację
pośredników).
Rewolucja, która już dzieje się na świecie
To może być rewolucja w zarabianiu na nieruchomościach. Ta technologia całkowicie burzy bariery i ograniczenia oraz sprawia, że bezpieczne i zyskowne inwestowanie staje się dostępne dla przeciętnego człowieka, a nie tylko dla osób mogących pozwolić sobie na milionowe transakcje - mówi Tomasz Stawiarz z Investo.tech - i dodaje - tokenizacja to przełom. Siedząc za swoim biurkiem możesz brać udział w budowie hotelu w Kambodży, nowego osiedla w polskim mieście, czy po prostu czerpać zyski z czynszu współposiadanego apartamentu np. w Hiszpanii. I to wszystko zgodnie z najwyższymi standardami bezpieczeństwa.
Czy to zjawisko jest nowe? W Polsce tokenizacja dopiero staje się popularna, jednak przed nią jeszcze długa droga, aby dotrzeć do mainstreamu. Na świecie świadomość inwestowania za pomocą tokenów jest coraz większa – o tokenizacji mówi się jako o przyszłości inwestowania, która z czasem stanie się standardem i popularną alternatywą względem innych sposobów kapitalizacji środków. Należy jednak mieć na uwadze, że nieruchomości są znacznie stabilniejszą inwestycją - ludzie zawsze będą potrzebowali budynków - zarówno usługowych, jak i (a może przede wszystkim) mieszkalnych. Warto więc wykorzystywać szanse i możliwości, jakie daje nam postępująca cyfryzacja.
Raport „Kierunek rozwoju branży nieruchomości”
Niedawno miał premierę raport pokazujący ciekawe perspektywy dla rynku nieruchomości – analizując wyniki badań zamieszczonych w publikacji można zauważyć, że technologia wpłynęła na branżę, a nadchodzące zmiany mogą być mieć jeszcze większy wpływ na to, jak inwestujemy. „Kierunek rozwoju branży nieruchomości” łączy w sobie dane ilościowe zebrane wśród osób inwestujących nieruchomości oraz komentarz ekspertów wyjaśniających
zachodzące zjawiska. Z pełnym raportem można się zapoznać tutaj: https://investo.tech/raport/
1 https://alebank.pl/inwestycje-w-mieszkania-na-wynajem-kryzys-im-nie-straszny/
2 https://www.lazarski.pl/pl/wydzialy-i-jednostki/instytuty/wydzial-ekonomii-i-zarzadzania/centrum-
technologii-blockchain/co-to-jest-blockchain-i-jakie-moze-miec-znaczenie-z-punktu-widzenia-ekonomii/
Cena i funkcjonalność - to decyduje o zakupie mikroapartamentów
Jak wygląda rynek najmu w Krakowie?
Deweloperzy nie nadążają za popytem
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Prawo
Czterodniowy tydzień pracy testuje coraz więcej organizacji. Przynosi korzyści zarówno pracownikom, jak i firmom
Rząd pracuje nad skróceniem tygodnia pracy, a szefowa resortu pracy Agnieszka Dziemianowicz-Bąk zadeklarowała, że zmiana miałaby wejść w życie jeszcze w obecnej kadencji Sejmu. Choć eksperci i pracodawcy są w tej kwestii podzieleni, to przykłady z innych rynków, m.in. Islandii, Wielkiej Brytanii i Portugalii, pokazują, że taki model ma wiele korzyści, zarówno po stronie pracowników, jak i firm.
Bankowość
Sądy są zalewane pozwami frankowiczów. Rząd pracuje nad ustawą usprawniającą sprawy kredytobiorców
W sądach toczy się około 200 tys. spraw dotyczących kredytów frankowych. Prawomocnym wyrokiem zakończyło się 30 tys. Na drogę sądową zdecydowała się jednak tylko część kredytobiorców. Umów objętych ryzykiem walutowym było blisko milion, a ich wartość w szczytowym okresie, czyli w 2011 roku, osiągnęła niemal 200 mld zł.
Handel
Donald Trump zaczyna swą drugą kadencję jako prezydent. Europejski biznes obawia się konsekwencji zapowiedzianych ceł
Świat biznesu z niepokojem czeka na pierwsze decyzje Donalda Trumpa, zwłaszcza w sprawie wprowadzenia głośno zapowiadanych ceł na towary z zagranicy. Zdaniem Marcina Nowackiego, wiceszefa Związku Przedsiębiorców i Pracodawców, Unia Europejska musi się przygotować na większy odbiór produktów i usług ze Stanów Zjednoczonych, które mają wysoki deficyt w handlu ze Starym Kontynentem. Tradycyjnie życzliwie nastawiona do USA Polska mogłaby wykorzystać swoją prezydencję w Radzie UE, by doprowadzić do porozumienia między obu stronami.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.