LEX KAMILEK U DRZWI RECEPCJI. BRANŻA NOCLEGOWA WCIĄŻ ZDEZORIENTOWANA
LEX KAMILEK U DRZWI RECEPCJI. BRANŻA NOCLEGOWA WCIĄŻ ZDEZORIENTOWANA
Choć miejscowości wypoczynkowe wypełniły się dziećmi na wakacjach, to gospodarze nie wiedzą, jak pytać, a rodzice nie chcą odpowiadać. Już za kilka tygodni minie termin dostosowania się do wymogów tzw. „Lex Kamilek” i od 15 sierpnia mogą posypać się pierwsze kary. Tymczasem wciąż wielu właścicieli obiektów noclegowych nie wie, jak ma wdrożyć nowe przepisy, co będzie podlegać kontroli i jak sprawdzać pokrewieństwo gości z małoletnimi. Niektórzy wprost podważają sens części rozwiązań z ustawy – wynika z ankiety Nocowanie.pl.
Tzw. „Lex Kamilek” wymaga od hotelarzy opracowania i wdrożenia procedur zapewniających bezpieczne relacje między dziećmi, a personelem oraz zasad interwencji w przypadku podejrzenia zagrożeń. Nowe przepisy dotyczące przeciwdziałaniu zagrożeniom przestępczością na tle seksualnym i ochrony małoletnich obowiązują od 15 lutego, ale na wprowadzenie zmian i zastosowanie się do standardów wynikających z ustawy zostało jeszcze kilka tygodni. Chociaż nad właścicielami obiektów noclegowych zawisło widmo kar w przypadku braku dostosowań, to wielu z nich wciąż nie wie, co konkretnie mają zrobić. Jak wynika z ankiety przeprowadzonej przez Nocowanie.pl, w której udział wzięło 500 przedstawicieli obiektów noclegowych różnego typu, tylko nieco ponad połowa badanych (52%) wprowadziła w swoim obiekcie wszystkie wymagane zmiany wynikające z „Lex Kamilek". Kolejne 4% zapewnia, że jest w trakcie przygotowania się do pełnego dostosowania do wymogów ustawy.
– Ale wciąż są też tacy, do których najwyraźniej nadal nie dotarła informacja, że dla obiektów noclegowych zapisy „Lex Kamilek” są obowiązkowe – zauważa Agnieszka Rzeszutek, ekspert Nocownie.pl. – Jeden z ankietowanych wprost twierdzi, że jego zdaniem ustawa dotyczy tylko placówek szkolnych, a on prowadzi ośrodek wypoczynkowy, a nie placówkę szkolną, więc nie interesuje się tym tematem – dodaje ekspertka i podkreśla, że sprawy nie ułatwia brak oficjalnych wytycznych wskazujących narzędzia dostępne dla hotelarzy czy schematów wymaganych procedur. To ważne przede wszystkim dla mniejszych podmiotów, które w przeciwieństwie do dużych sieci hotelowych nie dysponują kompleksową opieką prawną i machiną szkoleniową. Dlatego hotelarze starają się poradzić sobie sami.
Procedury identyfikacji dziecka i jego relacji z osobą dorosłą, z którą przebywa w obiekcie wprowadziło 50% uczestników badania, a 42% opracowało i wdrożyło procedury reagowania na przypadki przemocy wobec dzieci. Szkolenia dla personelu z zakresu ochrony małoletnich przeprowadził co czwarty ankietowany, a 12% nawiązało współpracę z lokalnymi instytucjami zajmującymi się ochroną dzieci. Z większymi trudnościami wiąże się stworzenie odpowiednich dokumentów. Samodzielnego opracowania Standardów Ochrony Małoletnich w obiekcie podjęło się 38% respondentów. Z darmowych wzorów wyszukanych w internecie skorzystało 28% badanych, po pomoc do prawników zwróciło się 5%. Również 5% skorzystało ze szkoleń przygotowanych przez organizacje turystyczne i instytucje pozarządowe. Natomiast 32% przyznaje, że nie ma jeszcze takiego dokumentu.
Na pytanie o to, czy od 15 lutego 2024 legitymują gości z dziećmi w swoim obiekcie, 54% odpowiada, że tak. A powinni wszyscy, oprócz tych 14% ankietowanych, którzy zaznaczają, że od chwili wejścia ustawy nie mieli małoletnich gości. „Nie mam pojęcia, jak można formalnie ustalić czy osoba przyjeżdżająca z dzieckiem jest jego prawnym opiekunem, dzieci w dowodzie nie ma”, „wiem, że powinienem, ale nie wiem jak to robić” – pisali ankietowani, chociaż rola „identyfikacji relacji” między dziećmi a dorosłymi przebywającymi w obiekcie noclegowym została szczególnie podkreślona w nowych przepisach. W praktyce zapisy ustawy wymagają, by pracownicy obiektu zadawali pytania, upewniali się co do pokrewieństwa i obserwując relacje sprawdzali, że nie dzieje się nic niepokojącego.
– Ci, którzy wypytywali gości o relację z małoletnim, podkreślają, że spotykali się z oporem turystów, a niektórzy goście czują się wręcz urażeni takim wywiadem. Pojawiły się też głosy, że to oczywiste, że na krzywdę dziecka trzeba zawsze stanowczo reagować, a do wszelkiego typu podejrzanych zachowań podchodzić ze wzmożoną czujnością, ale nie w takiej formie, jak oczekuje tego ustawodawca – relacjonuje wyniki ankiety Agnieszka Rzeszutek.
Gospodarze obawiają się, że stosowanie takich procedur będzie stanowić niedogodność dla ich gości. Jednak z prawnego punktu widzenia nawet agresywna reakcja gościa hotelowego nie może stanowić powodu do odstąpienia od procedur, a w przypadku jakichkolwiek wątpliwości co do bezpieczeństwa dziecka pracownicy obiektu mają obowiązek podjąć kroki, w tym powiadomienie odpowiednich organów.
Co do sensowności samej ustawy zdania są podzielone. „Potrzebna dla ochrony dzieci”, „bardzo dobra” – pisali ankietowani. „Koszty i niepotrzebne komplikacje”, „jako mały przedsiębiorca uważam, że jest to zbędne, tylko duże obiekty hotelowe powinny to robić” – uważają inni, a część zwraca uwagę, że w dużym sektorze rynku, jakim są apartamenty, właściciele często nie mają wcale kontaktu z gośćmi – transakcje realizowane są online, a przekazanie kluczy następuje poprzez skrytkę.
Problemy proceduralne, brak jasnych odniesień i gotowych wzorów postępowania spowodowały, że jedynie 16% ankietowanych ocenia dobrze wsparcie, jakie właściciele obiektów otrzymali podczas wprowadzania zmian np. ze strony instytucji rządowych.

Smart travel w 5 krokach. Jak wypocząć i nie przepłacić?

Polacy rezerwują wczasy na ostatnią chwilę

Mateusz Waligóra przejechał zimą pustynię Gobi na rowerze. Samotnie.
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Farmacja

Nowy pakiet farmaceutyczny ma wyrównać szanse pacjentów w całej Unii. W Polsce na niektóre leki czeka się ponad dwa lata dłużej niż w Niemczech
Jeszcze pod przewodnictwem Polski Rada UE uzgodniła stanowisko w sprawie pakietu farmaceutycznego – największej reformy prawa lekowego od 20 lat. Ma on skrócić różnice w dostępie do terapii między krajami członkowskimi, które dziś sięgają nawet dwóch–trzech lat. W Unii Europejskiej wciąż brakuje terapii na ponad 6 tys. chorób rzadkich, a niedobory obejmują również leki ratujące życie. Nowe przepisy mają zapewnić szybszy dostęp do leków, wzmocnić konkurencyjność branży oraz zabezpieczyć dostawy.
Handel
Wzrost wydobycia ropy naftowej nie wpłynie na spadek cen surowca. Kierowcy jesienią zapłacą więcej za olej napędowy

Sierpień jest trzecim z rzędu miesiącem, gdy osiem krajów OPEC+ zwiększa podaż ropy naftowej na globalnym rynku; we wrześniu nastąpi kolejna zwyżka. Kraje OPEC, zwłaszcza Arabia Saudyjska, chcą w ten sposób odzyskać udziały w rynku utracone na skutek zmniejszenia wydobycia od 2022 roku, głównie na rzecz amerykańskich producentów. Nie należy się jednak spodziewać spadku cen ropy, gdyż popyt powinien być wysoki, a pod znakiem zapytania stoi dostępność ropy z Rosji. Nie zmienia to faktu, że jesienią ceny paliw na stacjach zazwyczaj rosną, a w największym stopniu podwyżki dotyczyć będą diesla.
Nauka
Szacowanie rzeczywistej liczby użytkowników miast dużym wyzwaniem. Statystycy wykorzystują dane z nowoczesnych źródeł

Różnica między liczbą rezydentów a rzeczywistą liczbą osób codziennie przebywających w Warszawie może sięgać nawet niemal pół miliona. Rozbieżności są dostrzegalne przede wszystkim w dużych miastach i ich obszarach funkcjonalnych. Precyzyjne dane populacyjne są tymczasem niezbędne w kształtowaniu usług społecznych i zdrowotnych, edukacyjnych, opiekuńczych, a także w planowaniu inwestycji infrastrukturalnych. W statystyce coraz częściej dane z oficjalnych źródeł, takich jak Zakład Ubezpieczeń Społecznych, są uzupełniane o te pochodzące od operatorów sieci komórkowych czy kart płatniczych.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.