Polacy pokochali krótkie wyjazdy zagraniczne – city break hitem urlopowym
Polacy coraz chętniej wybierają kilkudniowe wyjazdy zagraniczne, jako sposób na odpoczynek i szybkie doładowanie baterii. Jak pokazują najnowsze badania, aż 76% Polaków w ciągu ostatnich dwóch lat zdecydowało się na tzw. city break – kilkudniowy wypad do innego miasta poza granicami kraju. Fenomen ten zyskuje na popularności, bo krótkie wyjazdy pozwalają uciec od codziennej rutyny i odkrywać nowe miejsca bez konieczności brania długiego urlopu i wydawania majątku na wyjazd. A co najważniejsze, wysoka dostępność tanich lotów oraz bogata oferta atrakcyjnych kierunków na mapie Europy sprawiają, że tego typu wyjazdy są na wyciągnięcie ręki. Niektóre z najpiękniejszych miast Europy są dostępna za cenę obiadu w restauracji!
Polacy, podejmując decyzję o kierunku podróży w ramach city break, myślą przede wszystkim o relaksie i wypoczynku, na co wskazuje ponad jedna trzecia (36%) respondentów badania przeprowadzonego w czerwcu tego roku przez Opinia24. Ten powód jest szczególnie istotny dla osób, które dopiero od niedawna są na rynku pracy. W grupie wiekowej 25 – 35 lat jako kluczowy wymieniło go aż 41%. Drugim kryterium, które powinno spełniać miasto by przyciągnąć polskich turystów to bogata oferta kulturalna. Ta ważna jest dla co piątego Polaka planującego city break (21%). Wśród polskich dwudziesto- i trzydziestolatków, na podium uplasowała się możliwość przeżycia nowej przygody, na którą wskazało 19% z nich. Elementem wpływającym ostatecznie na decyzje o wyjeździe są jednak koszty. Przy wyborze destynacji bierze je mocno pod uwagę średnio 37% Polaków. W zależności od wieku cena jest decydującym czynnikiem dla blisko połowy (45%) młodych podróżników (18 – 24 lata), a co może zaskakiwać, najmniej dla pokolenia silver, czyli osób 60+, bo jedynie dla 33% z nich. 37% Polaków gotowych jest wydać na city break do 500 euro (do 2500 zł) na osobę. Podobna grupa do 200 euro (1000 zł). Jedynie co czwarty biorący udział w badaniu zadeklarował możliwość wydania więcej niż 2500 zł. Mimo że koszty są istotne, Polacy są podzieleni, jeśli chodzi o odległość, jaką byliby w stanie pokonać na taki wyjazd, co pokazuje naszą otwartość w planowaniu krótkich wypadów, o ile cena i perspektywa wypoczynku będą dla nas atrakcyjne.
A może by tak Ryga?
W Europie jest kilka miast – pewniaków, które licznie odwiedzają turyści z całego świata. Ale na city break warto wziąć pod uwagę też te mniej oczywiste stolice, do których często dotrzemy z Polski szybciej, w których odpoczniemy, zobaczymy unikalne na skalę Europy i świata zabytki nie stojąc w wielogodzinnych kolejkach i wydamy przy tym mniej niż zakładaliśmy. Choć Ryga nie jest może tak oczywistym wyborem na city break jak Paryż, Rzym czy Berlin, to miasto ma wiele do zaoferowania i stanowi doskonałą bazę na kilkudniowy wypad. Stolica Łotwy zachwyca nie tylko nadmorskim położeniem, ale też piękną architekturą, w tym zabytkowym starym miastem wpisanym na listę UNESCO oraz bogatą historią i kulturą.
Ryga to wyjątkowa stolica, którą można łatwo zwiedzić na piechotę. Najważniejsze atrakcje turystyczne znajdują się w bliskiej odległości od siebie, co sprawia, że zwiedzanie miasta jest nie tylko wygodne, ale i niezwykle przyjemne. City break w Rydze warto rozpocząć od zwiedzania Starego Miasta (Vecrīga), gdzie można podziwiać urokliwe uliczki, zabytkowe kościoły, takie jak Katedra św. Piotra, czy słynny Dom Bractwa Czarnogłowych. Warto też wybrać się na rejs kanałami i rzeką Dźwina, aby zobaczyć miasto z innej perspektywy, mijając m.in. Pomnik Wolności. Drugiego dnia, można odwiedzić Dzielnicę Art Nouveau, gdzie znajduje się jedna z największych na świecie kolekcji architektury secesyjnej. Jeden dzień można też spędzić relaksując się na plaży Ķīpsala lub odwiedzając Operę Narodową i Balet, aby w pełni zanurzyć się w kulturze i sztuce Rygi.
Ryga to też prawdziwy raj dla miłośników dobrego jedzenia. Stolica Łotwy oferuje szeroką gamę doskonałych restauracji, które zachwycą każdego foodie. Od tradycyjnych łotewskich dań po nowoczesną kuchnię fusion, lokale gastronomiczne w Rydze są znane z wysokiej jakości składników i kreatywnego podejścia do gotowania. Aby poczuć prawdziwy kulinarny klimat Rygi koniecznie warto zajrzeć na Targ Centralny. Mieści się on w pięciu gigantycznych hangarach, pierwotnie używanych jako hangary dla sterowców Zeppelin. Każdy z nich specjalizuje się w różnych rodzajach produktów, od świeżych owoców i warzyw, przez mięso, ryby, sery, aż po wyroby piekarnicze i produkty regionalne. Więcej propozycji, co oferuje Ryga można znaleźć na stronie miasta - https://www.liveriga.com/en/.
Ryga, leżąc zaledwie nieco ponad godzinę lotu z Warszawy, wydaje się naturalnym wyborem na krótki wypad. Taką podróż rozważą 55% respondentów, jednak dotąd odwiedziło ją zaledwie 14% Polaków. Cieszy, że aż 88% Polaków słyszało o tym mieście, ale dobrą znajomością Rygi może pochwalić się jedynie 12% z nich.. Warto to zmienić bo Ryga, ze swoją bogatą historią, piękną architekturą i licznymi atrakcjami, ma wszystko, czego potrzeba, aby stać się jednym z ulubionych kierunków na city break dla Polaków.

Mateusz Waligóra przejechał zimą pustynię Gobi na rowerze. Samotnie.

Mercure Szczyrk Resort prezentuje ofertę na Wielkanoc

Tanim samolotem nad polskie morze, jezioro i w góry?
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Ochrona środowiska

UE zmienia podejście do transformacji energetycznej i łączy ją z konkurencyjnością. To zasługa polskiej prezydencji
Transformacja w kierunku gospodarki neutralnej klimatycznie może być silnikiem wzrostu gospodarczego. Dzięki rozmowom prowadzonym podczas polskiej prezydencji, żeby nie traktować transformacji energetycznej w oderwaniu od kwestii konkurencyjności, Komisja Europejska przedstawiła Kompas Konkurencyjności czy inicjatywę Clean Industrial Deal. Oba te dokumenty proponują konkretne rozwiązania, jak łączyć te dwa procesy. Kluczowe, co szczególnie podkreśla biznes, jest obniżenie cen energii.
Polityka
Wciąż dużo do poprawy w zakresie zwalczania nadużyć finansowych w UE. Chodzi m.in. o korupcję urzędników

Skala nadużyć finansowych w UE rośnie. Pojęcie to obejmuje zarówno nielegalne wykorzystanie funduszy unijnych, defraudacje, jak i korupcję, która może dotyczyć nawet wysoko postawionych urzędników, co pokazały afery finansowe z ostatnich lat. Prokuratura Europejska, Europejski Urząd ds. Zwalczania Nadużyć Finansowych czy inne instytucje budujące unijną strukturę zwalczania nadużyć finansowych, choć poprawiają efektywność, nie są w stanie wyłapać wszystkich takich przypadków. Zdaniem ekspertów to podważa zaufanie obywateli do UE.
Ochrona środowiska
Nowy parapodatek zamiast proekologicznego systemu ROP. Branża krytykuje sygnały płynące z resortu środowiska

Firmy wprowadzające na rynek produkty w opakowaniach będą z tego tytułu wnosić opłaty na rzecz państwa, nie mając realnego wpływu na gospodarowanie odpadami, które z tych opakowań powstaną – tak w skrócie branża określa propozycję resortu klimatu i środowiska dotyczącą systemu rozszerzonej odpowiedzialności producenta. Zdaniem przedstawicieli producentów i organizacji odzysku w zasadzie oznacza to nowy parapodatek dla przedsiębiorców i w żaden sposób nie przełoży się na efektywność zbiórki odpadów i recyklingu, a jedynie na wzrost kosztów.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.