Uzależnienie od elektroniki, czyli kiedy dziecko radzi sobie z trudnościami
Zagrożeniem jest to, że rodzice nie do końca są w stanie zweryfikować, co tak dokładnie ich dziecko robi w sieci. W dobie smartfonów i niemal nieustannego bycia online, nie jesteśmy w stanie monitorować, w jakim celu i ile nasze dzieci korzystają z Internetu. I z pewnej perspektywy nie powinniśmy – jeśli nie nauczymy młodzieży, jak to mają robić, w tym innych sposobów regulowania napięcia to zamieniamy się w policjantów nieustannie zakazujących i nakazujących. A jak wiemy z badań oraz praktyki pozytywne wzmocnienia działają dużo lepiej niż kary.
Także współczesne kontakty towarzyskie w dużej mierze przeniosły się do sieci. Media społecznościowe są dla młodzieży często są miejscem budowania własnej wartości i spędzania wolnego czasu. I właśnie tutaj powinniśmy szukać przyczyn nadmiernego zaangażowania w świat wirtualny, tj. trudności ze znalezieniem odpowiedniej grupy odniesienia i zbudowania pozytywnej samooceny poza SNS (social networking sites). To znaczy, że kiedy widzimy u młodej osoby problem to powinniśmy jako osoby bliskie zadać pytanie „jak mogę mu/jej pomóc” oraz „czym jeszcze mogę go/ją zainteresowań” bardziej niż „jak mogę mu/jej zabrać telefon/komputer czy tablet”. To postępowanie pokazane w drugim przykładzie na dłużą metę nie ma sensu, bo nie nauczymy dziecka sposobów samoregulacji a możemy popsuć sobie z nim relację, która jak mówi Raport Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę, jest czynnikiem ochronnym, czyli takim który zapobiega pojawianiu się trudności w tym obszarze.
Elektronika uzależnia i może szkodzić zdrowiu dzieci
Już od najmłodszych lat dzieci przyzwyczajają się do korzystania z urządzeń elektronicznych. Według danych Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę problematyczne używanie Internetu (PUI) występuje u 11,9 proc. nastolatków w wieku 12-17 lat. Jest to sposób radzenia sobie z napięciem, a jednocześnie sposób spędzania wolnego czasu akceptowany przez większość. To co ważne, to podkreślenie, że uzależnienie od telefonu czy Internetu jako diagnoza psychiatryczna obecnie nie istnieje w ICD czy DSM.
Dzieci i młodzież mająca problem z nadużywaniem urządzeń elektronicznych może być bardziej wycofana z kontaktów społecznych w realnym życiu. Ponadto, mogą pojawić się problemy z koncentracją, niechęć do wychodzenia z domu, często złość, smutek czy poczucie samotności. Dlatego tak ważna jest obserwacja ich zachowania, rozmowa, budowanie bliskości i zaufania w świecie rzeczywistym. Jeśli zauważymy jakieś niepokojące objawy, nie bagatelizujmy ich. Warto również zwrócić uwagę, że problematyczni użytkownicy Internetu to częściej dziewczęta oraz starsi nastolatkowie w wieku 15-17 lat .

Nie zgadzasz się z wynikiem maturalnym z biologii lub chemii? Dawid Uczy pomoże Ci się odwołać!

Newline Lyra Pro w Szkole Podstawowej nr 5 w Białymstoku

UX – zawód przyszłości Motorola Solutions stawia na kompetencje 4.0
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Konsument

Model przewagi gospodarczej polskich firm oparty na taniej sile roboczej się wyczerpuje. Pora na konkurowanie marką i innowacją
Szybki rozwój gospodarczy ostatnich 20–30 lat Polska zawdzięcza dobrze wykwalifikowanej, ale i taniej sile roboczej, dzięki której produkty i usługi z naszego kraju konkurowały ceną z zachodnimi przy nie gorszej, a czasem i lepszej jakości. Ten etap dobiega końca. Polscy pracownicy zarabiają coraz więcej, muszą więc wnieść większą wartość dodaną, by rozwój mógł postępować, a same firmy podjąć walkę o konsumenta z globalnymi markami.
Polityka
Europa będzie się zbroić. Musi być gotowa na atak Rosji na kraj NATO w ciągu kilku najbliższych lat

Wybuch wojny w Ukrainie i obecna sytuacja geopolityczna oznaczają dla UE konieczność podnoszenia swojego bezpieczeństwa. Zwłaszcza że atak Rosji na kraj unijny nie jest niemożliwy. Oceny NATO, Niemiec, Polski, Danii i państw bałtyckich wskazują, że Rosja jest gotowa do ataku w ciągu od trzech do dziesięciu lat. – Priorytetem Europy powinno być dalsze wspieranie Ukrainy – przekonuje europoseł Dariusz Joński.
Handel
Kaucja na butelki i puszki już od października tego roku. Eksperci ostrzegają: to może podnieść koszty gospodarki odpadami

Polska przygotowuje się do jednej z największych zmian w systemie gospodarowania odpadami – od 1 października br. zacznie obowiązywać system kaucyjny. Wprowadzenie kaucji na butelki PET, puszki aluminiowe i szklane butelki wielorazowe ma na celu zwiększenie poziomu recyklingu i ograniczenie ilości odpadów w środowisku. Jednak, jak wskazują eksperci, nowe przepisy mogą się wiązać z wieloma wyzwaniami, w tym z wysokimi kosztami wdrożenia oraz możliwymi konsekwencjami dla konsumentów i samorządów.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.