Skandynawski sposób na schorowane serca Polaków
Yellowcups
Przewóz 34/p. 3
30-716 Kraków
anna.trela|yellowcups.pl| |anna.trela|yellowcups.pl
+48 733 070 360
yellowcups.pl/
- Na choroby układu krążenia umiera ok. 170 000 Polaków rocznie i stanowią one główną przyczynę zgonów w naszym kraju[1].
- Sposobów na utrzymanie serca w dobrej kondycji jest kilka – kluczem jest odpowiednia profilaktyka, w tym m.in. właściwa dieta i jakość spożywanego przez nas tłuszczu.
- Potwierdzają to wyniki projektu badawczego przeprowadzonego w Finlandii. To właśnie Finowie umierali na choroby serca najczęściej na świecie. Podjęte działania obniżyły tam wskaźnik śmiertelności na skutek chorób wieńcowych aż o 82% wśród mężczyzn i 84% u kobiet[2].
------------------------------------------------------
Na choroby układu krążenia umiera ok. 170 000 Polaków rocznie i stanowią one główną przyczynę zgonów w naszym kraju[3]. Podwyższony poziom „złego” cholesterolu LDL we krwi, wysokie ciśnienie, kołatanie w klatce piersiowej – to tylko niektóre objawy postępujących chorób sercowo-naczyniowych, które mogą dotknąć nas i naszych bliskich. Wskazówką, jakie działania podjąć, by się chronić przed przedwczesną śmiercią, może stać się projekt badawczy przeprowadzony w Finlandii.
W wyniku chorób serca w Polsce każdego roku umiera tysiące Polek i Polaków. Schorzenia związane z układem krążenia, jak choroba wieńcowa, miażdżyca, niewydolność czy zawał serca oraz udar mózgu, stanowią najczęstszą przyczynę zgonów w naszym kraju[4]. Współczynnik umieralności na choroby serca w Polsce jest wyższy niż przeciętnie w innych krajach Unii Europejskiej[5].
Istnieje kilka czynników, które mogą mieć wpływ na rozwój chorób układu krążenia, są to m.in. zła dieta, brak ruchu oraz stres. Bardzo istotną kwestią jest ilość i jakość spożywanego przez nas tłuszczu. Istnieją silne dowody naukowe, że nasycone kwasy tłuszczowe znajdujące się w znacznych ilościach w tłuszczu mlecznym, tłustym mięsie, wędlinach, podrobach – wpływają na wysokie stężenie „złego” cholesterolu LDL we krwi. Ważne są regularne badania oraz czas – im dłużej dana osoba żyje z podwyższonym stężeniem cholesterolu, tym większe ryzyko, że rozwinie się choroba serca.
Fiński sposób na zdrowie
To właśnie w Finlandii wskaźnik śmiertelności na choroby serca był swego czasu najwyższy na świecie. W całym kraju wprowadzono jednak działania prewencyjne na rzecz obniżenia zachorowalności na choroby krążenia, m.in. poprzez zmianę nawyków żywieniowych. Realizowano je pod nazwą „North Karelia Project”. Za realizację programu odpowiedzialny był prof. Pekka Puska.
Badania rozpoczęły się od przeprowadzenia ankiety określającej zwyczaje zdrowotne i żywieniowe mieszkańców regionu Karelia Północna, gdzie śmiertelność w wyniku chorób krążenia była na najwyższym poziomie. Stwierdzono m.in., że wśród mieszkańców występują bardzo wysokie wskaźniki stężenia „złego” cholesterolu LDL we krwi. Przyczyną tej sytuacji okazała się dieta – bogata w szkodliwe tłuszcze nasycone, oparta na produktach pochodzenia zwierzęcego, jak tłuste mięso, masło i mleko. Społeczność zamieszkująca Karelię Północną utrzymywała się bowiem z hodowli zwierząt do produkcji mięsa i mleka. Jako inne powody występowania problemów zdrowotnych wskazano powszechny nawyk palenia papierosów oraz nadmierne spożycie soli.
Celem działań stało się obniżenie średniego poziomu cholesterolu wśród mieszkańców Północnej Karelii poprzez: zmniejszenie spożycia tłuszczów nasyconych i zwiększenie spożycia tłuszczów nienasyconych, obniżenie ciśnienia tętniczego i zniechęcenie ludzi do palenia tytoniu. Wśród rekomendacji znalazły się zalecenia dotyczące ograniczenia spożycia wysokotłuszczowego nabiału i tłustego mięsa. Zarekomendowano także zamianę masła na wysokiej jakości miękką margarynę, powstałą na bazie olejów roślinnych.
Rezultaty rewolucji
Fińska modyfikacja stylu życia, a przede wszystkim diety, przyniosła rewolucyjne wręcz skutki – do tego stopnia, że lokalny projekt rozszerzono na obszar całej Finlandii. Wskaźnik śmiertelności na skutek chorób wieńcowych zmalał aż o 82% wśród mężczyzn i 84% u kobiet[6]. Zmiany doprowadziły także do spadku średniego poziomu „złego” cholesterolu LDL wśród badanej populacji. Udało się również zmniejszyć średnie ciśnienie krwi Finów.
Rozwiązaniem problemu okazało się wprowadzenie modyfikacji w stylu życia, m.in. w jadłospisie. To właśnie dieta, a przede wszystkim jakość spożywanego przez nas tłuszczu, ma bowiem kluczowe znaczenie dla utrzymania zdrowia i mocnego serca.
„Działania przeprowadzone w Finlandii przyniosły niewiarygodne wręcz rezultaty, dlatego warto się na nich wzorować także i u nas. Polskie Towarzystwo Kardiologiczne podaje, że u aż 61% Polaków występuje podwyższony poziom cholesterolu. Główną przyczyną jest właśnie nadmierne spożycie nasyconych kwasów tłuszczowych. Z tego właśnie powodu w Unii Europejskiej wprowadzono tabele wartości odżywczych na opakowaniach produktów, gdzie wyszczególniona została zawartość tłuszczów. Dzięki temu osoby będące w grupie ryzyka mają możliwość, by sprawdzić, ile w danym produkcie znajdziemy nasyconych kwasów tłuszczowych. Dlatego trzeba czytać etykiety! I pamiętać, że zdrowe tłuszcze to tłuszcze roślinne” - mówi prof. dr hab. Krzysztof Krygier, specjalista z zakresu nauki o tłuszczach oraz dodatków do żywności i żywności specjalnej.
Tłuszcze roślinne – dla zdrowia
Biorąc pod uwagę aktualną kondycję zdrowotną Polaków i kontekst zdrowia serca, rekomendacje dotyczące zdrowej diety powinny być teraz szczególnie mocno artykułowane. Zastąpienie niekorzystnych tłuszczów nasyconych w diecie tłuszczami nienasyconymi potwierdzają aktualne rekomendacje większości najważniejszych instytucji dietetycznych na świecie, m.in. Światowej Organizacji Zdrowia, Europejskiego Urzędu ds. Bezpieczeństwa Żywności oraz polskiego NCEŻ Instytutu Żywności i Żywienia.
Oznacza to, że produkty będące źródłem tłuszczów zwierzęcych, jak masło, smalec czy śmietana, powinny zostać zamienione na tłuszcze roślinne, jak oleje roślinne, orzechy i ziarna. Do smarowania pieczywa wskazane jest używanie wysokiej jakości margaryn miękkich (jak produkty Upfield). Stanowią one źródło korzystnych nienasyconych kwasów tłuszczowych w diecie, a także witamin – A, D i E. Osoby, które zmagają się z podwyższonym poziomem „złego” cholesterolu LDL, powinny ponadto uzupełniać swoją dietę o margaryny wzbogacane o sterole roślinne (jak np. Flora ProActiv).
„Nasycone kwasy tłuszczowe uważa się za główny czynnik rozwoju chorób układu krążenia. Tę opinię podtrzymują wszystkie najistotniejsze instytucje naukowe określające zalecenia żywieniowe na świecie - od Światowej Organizacji Zdrowia, na narodowych i regionalnych instytucjach kończąc. Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności określa to jednoznacznie: kwasów tłuszczowych nasyconych powinno się spożywać najmniej jak to tylko możliwe. W praktyce oznacza to zastępowanie tłuszczów zwierzęcych roślinnymi, a więc tych o dużej zawartości kwasów nasyconych, na te o dużej zawartości kwasów nienasyconych” - dodaje prof. Krygier.
[1] https://stat.gov.pl/obszary-tematyczne/roczniki-statystyczne/roczniki-statystyczne/rocznik-demograficzny-2020,3,14.html
[2] https://ncez.pl/choroba-a-dieta/choroby-ukladu-krazenia/north-karelia-project-----jak-odzywianie-wplywa-na-choroby-ukladu-krazenia
[3] https://stat.gov.pl/obszary-tematyczne/roczniki-statystyczne/roczniki-statystyczne/rocznik-demograficzny-2020,3,14.html
[4] https://stat.gov.pl/obszary-tematyczne/ludnosc/ludnosc/statystyka-zgonow-i-umieralnosci-z-powodu-chorob-ukladu-krazenia,22,1.html
[5] https://ec.europa.eu/eurostat/statistics-explained/pdfscache/13824.pdf
[6] https://ncez.pl/choroba-a-dieta/choroby-ukladu-krazenia/north-karelia-project-----jak-odzywianie-wplywa-na-choroby-ukladu-krazenia
Giving Grudzień! Rusza charytatywny projekt na rzecz szkolnych psychologów
Wielkie rabaty na dermokosmetyki do -50% z okazji Black Weeks w Ziko Dermo. Odk
Medical Inventi podpisuje umowę o współpracy z Uniwersytetem Bolońskim
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Prawo
Ulga na badania i rozwój może być lekiem na rosnące koszty zatrudnienia. Korzysta z niej tylko 1/4 uprawnionych firm
Wysokie koszty zatrudnienia to w tej chwili jedno z poważniejszych wyzwań utrudniających działalność i hamujących rozwój polskich przedsiębiorstw. – Skuteczną odpowiedzią może być ulga badawczo-rozwojowa – wskazuje Piotr Frankowski, dyrektor zarządzający Ayming Polska. Ten instrument umożliwia odliczenie nawet 200 proc. kosztów osobowych, czyli m.in. wynagrodzeń, od podstawy opodatkowania. Ulgę B-+R zna 90 proc. rodzimych przedsiębiorstw, ale korzysta z niej mniej niż 1/4 uprawnionych. Firma, wspólnie z Konfederacją Lewiatan, przedstawiła rządowi szereg rekomendacji działań, które mogłyby te statystyki poprawić.
Farmacja
Diagnostyka obrazowa w Polsce nie odbiega jakością od Europy Zachodniej. Rośnie dostępność badań i świadomość pacjentów
Na podstawie wyników diagnostyki obrazowej, czyli m.in. tomografii komputerowej, USG, RTG czy rezonansu magnetycznego, podejmowanych jest nawet 80 proc. decyzji klinicznych. – Diagnostyka obrazowa będzie miała coraz większe znaczenie w medycynie – mówi prof. nadzw. dr hab. n. med. Jakub Swadźba, założyciel i prezes zarządu Diagnostyka SA. Jak ocenia, ten segment w Polsce jest już na światowym poziomie, a ostatnie lata przyniosły znaczący postęp związany z upowszechnieniem nowych technologii i nowoczesnych rozwiązań.
Ochrona środowiska
Europa przegrywa globalny wyścig gospodarczy. Nowa KE będzie musiała podjąć szybkie i zdecydowane działania
Udział Europy w światowej gospodarce się kurczy. Podczas gdy jeszcze w 2010 roku gospodarki UE i USA były mniej więcej tej samej wielkości, tak dekadę później, w 2020 roku Wspólnota znalazła się już znacznie poniżej poziomu amerykańskiego. – Niedługo jedynym, co Europa będzie mogła zaoferować światu, będą konsumenci – mówi europosłanka Ewa Zajączkowska-Hernik. Jak wskazuje, przywrócenie gospodarczej atrakcyjności UE powinno być priorytetem nowej Komisji Europejskiej, ale nie da się tego pogodzić z zaostrzeniem polityki klimatycznej.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.