Mówi: | Marek Kubicki |
Funkcja: | ekspert Programu 60+ |
70 proc. seniorów przepłaca za leki
Średnio seniorzy zażywają 5 leków dziennie, a większości z nich przepisywane są te najdroższe – wynika z badań Programu 60+. O tym, że w aptekach są dostępne zamienniki, których cena bywa niższa nawet o 90 proc., wie niewielu chorych. Reszta (ok. 70 proc.) za leki przepłaca. Eksperci Programu 60+ chcą to zmienić prowadząc kampanię informacyjną nie tylko wśród pacjentów, ale również lekarzy i farmaceutów.
– Program 60+ na podstawie miliona transakcji z września i października dowiódł jednoznacznie, że seniorzy w 70 proc. kupują najdroższy lek w danej kategorii, na przykład na nadciśnienie tętnicze. I to nie jest różnica 5-10 proc., bo na przykład jedna z substancji czynnych na nadciśnienie tętnicze może kosztować za 5 mg od 2 zł do 10 zł – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Marek Kubicki, ekspert Programu 60+, inicjatywy, której misją jest propagowanie wiedzy i starania na rzecz systemowego obniżenia kosztów terapii dla osób po 60. roku życia.
W praktyce oznacza to, że seniorzy nierzadko albo w ogóle leków nie wykupują, albo wykupują tylko część z nich. Z badań Polsenior wynika, że w tej chwili ma z tym kłopot już około 20 proc. osób starszych. To o tyle groźne, że przy chorobach przewlekłych niezażycie leków na czas może spowodować liczne komplikacje i powikłania, a w niektórych przypadkach nawet śmierć.
Tymczasem kupno tańszych leków jest możliwe, ale większość pacjentów nie zdaje sobie sprawy z istnienia równie skutecznych preparatów, których ceny są nawet o kilkadziesiąt procent niższe. Są to tzw. leki generyczne, które zawierają dokładnie tę samą substancję leczniczą, a są znacznie tańsze, bo producent nie ponosi kosztów badań klinicznych. Stanowią około 66 proc. rynku. Według szacunków IMS Health, firmy monitorującej rynek farmaceutyczny, pacjenci leczeni na nadciśnienie tylko dzięki zamianie droższych leków na ich tańsze odpowiedniki w zeszłym roku mogli zaoszczędzić blisko 147 mln zł.
Wciąż częste są także obawy, że niższa cena oznacza gorszą jakość.
– Leki drogie, reklamowane, które widzimy w telewizji, które przepisuje lekarz są dobre, ale możemy kupić tak samo dobre leki dużo taniej – podkreśla Marek Kubicki. – Kolejny przykład to choroba wrzodowa. 88 proc. wykupowanych leków to są leki z najdroższej kategorii cenowej, choć leków refundowanych jest jeszcze 12 innych – dodaje.
Aby zwiększyć świadomość społeczną inicjatywa Program 60+ prowadzi kampanię informacyjną, skierowaną m.in. do farmaceutów i lekarzy. Ci na mocy ustawy refundacyjnej mogą poinformować pacjenta o istnieniu zamienników, a następnie zaproponować tańszy lek, także z tą samą substancją czynną. Adresatami kampanii są także pacjenci.
– Pamiętajmy, że pacjent może też powiedzieć: „Panie doktorze, Pan mi przepisał ostatnio lek, który kosztuje 60 zł w aptece, ja wiem, że jest lek tańszy” – podaje przykład ekspert Programu 60+.
Działania informacyjne będą podejmowane przez cały rok. Będą to m.in. kampanie w ogólnopolskich mediach, spotkania na Uniwersytecie Trzeciego Wieku, a także szkolenia dla seniorów.
Czytaj także
- 2024-03-26: W anestezjologii dokonał się skokowy postęp. To dziś jedna z najbezpieczniejszych dziedzin medycyny
- 2024-02-16: Polacy lubią leczyć się sami. Samoleczenie pozwala zaoszczędzić ok. 41 mln wizyt u lekarzy rodzinnych rocznie
- 2024-01-31: Ponad pięciomilionowa grupa społeczna w Polsce czuje się niezauważana. Na temat niepełnosprawności wciąż pokutuje wiele mitów
- 2023-12-05: Coraz więcej Polaków sięga po roślinne zamienniki mięsa i nabiału. Producenci takiej żywności walczą o większą obecność na sklepowych półkach
- 2024-01-16: Roślinne burgery czy parówki znajdują coraz więcej zwolenników. Ponad połowa Polaków już ich próbowała
- 2023-11-03: Prezes BGK: Współpraca kobiet i mężczyzn daje wartościowe projekty. Zamiast dyskutować o różnicach, trzeba je wykorzystać
- 2023-10-13: Przedwyborcze kampanie profrekwencyjne w tym roku wyjątkowo intensywne. W przypadku kobiet mogą się okazać bardzo skuteczne
- 2023-10-24: Kinga Zawodnik: Przed chorobą mojego taty w mojej rodzinie nie stawialiśmy na profilaktykę. Teraz co roku robimy komplet badań, które mogą uratować nam życie
- 2023-10-18: Beata Sadowska: Same możemy zadbać o to, żeby rak piersi został wcześnie wykryty. Niektóre historie moich przyjaciółek niestety zakończyły się tragicznie
- 2023-10-23: Daria Widawska: Codziennie wykonuję samobadanie piersi pod prysznicem. To my kobiety jako pierwsze jesteśmy w stanie wykryć jakąkolwiek zmianę w swoim ciele
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Bankowość
Ponad 70 proc. budynków w Polsce wymaga gruntownej modernizacji. 1 mln zł trafi na granty na innowacje w tym obszarze
Ograniczenie zużycia energii w budynkach to jeden z najbardziej efektywnych ekonomicznie sposobów redukcji emisji dwutlenku węgla. Tymczasem w Unii Europejskiej zdecydowana większość budynków mieszkalnych wymaga poprawy efektywności energetycznej. Innowacji, które mają w tym pomóc, poszukuje ING Bank Śląski w piątej edycji swojego Programu Grantowego dla start-upów i młodych naukowców. Najlepsi mogą liczyć na zastrzyk finansowania z przeznaczeniem na rozwój i komercjalizację swojego pomysłu. Budżet Programu Grantowego ING to 1 mln zł w każdej edycji.
Infrastruktura
Branża infrastrukturalna szykuje się na inwestycyjny boom. Projektanci i inżynierowie wskazują na szereg wyzwań w kolejnych latach
W kolejnych latach w polskiej gospodarce ma być odczuwalne przyspieszenie realizacji inwestycji infrastrukturalnych. Ma to związek z finansową perspektywą unijną na lata 2021–2027 i odblokowaniem środków z KPO. To inwestycje planowane na dziesiątki albo nawet na setki lat, a w dyskusji dotyczącej takich projektów często pomijana jest rola projektantów i inżynierów. Przedstawiciele tych zawodów wskazują na szereg wyzwań, które będą rzutować na planowanie i realizowanie wielkich projektów infrastrukturalnych. Do najważniejszych zaliczają się m.in. relacje z zamawiającymi, coraz mniejsza dostępność kadr, konieczność inwestowania w nowe, cyfrowe technologie oraz unijne regulacje dotyczące zrównoważonego rozwoju w branży budowlanej.
Konsument
Techniki genomowe mogą zrewolucjonizować europejskie rolnictwo i uodpornić je na zmiany klimatu. UE pracuje nad nowymi ramami prawnymi
Techniki genomowe (NTG) pozwalają uzyskiwać rośliny o większej odporności na susze i choroby, a ich hodowla wymaga mniej nawozów i pestycydów. Komisja Europejska wskazuje, że NTG to innowacja, która może m.in. zwiększyć odporność systemu żywnościowego na zmiany klimatu. W tej chwili wszystkie rośliny uzyskane w ten sposób podlegają tym samym, mocno wyśrubowanym zasadom, co GMO. Dlatego w ub.r. KE zaproponowała nowe rozporządzenie dotyczące roślin uzyskiwanych za pomocą technik genomowych. W lutym br. przychylił się do niego Parlament UE, co otworzyło drogę do rozpoczęcia negocjacji z rządami państw UE w Radzie. Wątpliwości wielu państw członkowskich, również Polski, budzi kwestia patentów NGT pozostających w rękach globalnych koncernów, które mogłyby zaszkodzić pozycji europejskich hodowców.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.