Mówi: | Artur Kulesza |
Funkcja: | dyrektor Departamentu Relacji Inwestorskich |
Firma: | Bank Millennium |
Bank Millennium: Banki będą chętnie udzielać kredytów. Depozyty pozostaną głównym instrumentem oszczędzania
Bank Millennium prognozuje rozwój akcji kredytowej i to zarówno wśród firm, jak i klientów indywidualnych. Jednych i drugich powinny zachęcić stabilny rozwój gospodarczy i niskie stopy procentowe, które ograniczają koszty kredytu. Niższe oprocentowanie nie odstrasza klientów od depozytów, które rosną nawet szybciej niż kredyty.
– Efekt rekordowo niskich stóp procentowych nie jest odczuwalny od razu, ale my się go jednak spodziewamy – twierdzi w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Artur Kulesza, dyrektor Departamentu Relacji Inwestorskich w Banku Millennium. – Pobudzenie popytu na kredyty jest celem polityki pieniężnej Narodowego Banku Polskiego.
W porównaniu z innymi krajami akcja kredytowa w Polsce nie wygląda źle. Według Narodowego Banku Polskiego należności banków od sektora niefinansowego (głównie przedsiębiorstwa i gospodarstwa domowe) po październiku br. wyniosły łącznie 887,9 mld zł i w ciągu roku wzrosły o około 5 proc.
– Wiele krajów zazdrości nam tak pozytywnej dynamiki, choć my przyzwyczailiśmy się do dwucyfrowych wzrostów – wskazuje Kulesza. – Spodziewamy się jednak rocznego wzrostu kredytów, szczególnie ze strony przedsiębiorstw. One na pewno powinny odczuć skutki polityki NBP i generować popyt na kredyt, również inwestycyjny, co będzie się wiązać również ze spodziewaną poprawą sytuacji gospodarczej.
W stabilnym otoczeniu gospodarczym firmy chętnie rozpoczynają nowe inwestycje, na które potrzebują finansowania z zewnątrz. Według prognoz Banku Millennium Polska powinna uniknąć zagrożeń, jakie pojawiają się lub są prognozowane w gospodarkach europejskich.
Także wśród gospodarstw domowych powinien pojawić się większy popyt na kredyty.
– Obniżka stopy kredytu lombardowego wpływa na znaczną część kredytów konsumenckich, więc gospodarstwa natychmiast odczują mniejszy koszt finansowania, co powinno niektóre z nich zachęcić – tłumaczy Kulesza. – Ale również banki będą miały możliwość udzielania większej kwoty takich kredytów. Zdolność kredytowa wielu gospodarstw rośnie w oczach banków. Spadają bowiem koszty z nim związane. Powinno to spowodować wzrost akcji kredytowej.
Jak wynika z danych NBP, w III kwartale banki nieznacznie złagodziły kryteria kredytowe dla przedsiębiorstw, z wyjątkiem kredytów długoterminowych dla małych i średnich firm. W prognozach na IV kwartał bankowcy spodziewali się istotnego złagodzenia kryteriów dla MŚP i wzrostu popytu, w szczególności na kredyty długoterminowe. Podobne prognozy dotyczyły rynku kredytów konsumpcyjnych.
Niskie oprocentowanie, które może zachęcać do zadłużania się, nie sprzyja z kolei oszczędzającym w bankach. Popularne w Polsce depozyty dają zarobić ok. 2 proc. w skali rocznej. Mimo obniżek oprocentowania depozytów jednak przybywa. Po październiku br. zobowiązania banków wobec sektora niefinansowego wyniosły 821 mld 556 mln zł i były o 8,3 proc. wyższe niż w tym samym momencie ubiegłego roku.
– W tym roku depozyty rosną szybciej niż kredyty, więc nawet jeżeli stopa wzrostu depozytów trochę spowolni, to w dalszym ciągu nie widzę żadnych zagrożeń, że zabraknie nam środków na finansowanie tej spodziewanej rosnącej akcji kredytowej. Sytuacja płynnościowa sektora bankowego poprawiła się ostatnio, choć w zasadzie ona zawsze była dobra – mówi Artur Kulesza.
Mimo popularności depozytów banki rozwijają ofertę alternatywnych form inwestowania oszczędności.
– Millennium ma już bardzo szeroką gamę różnych produktów związanych z funduszami kapitałowymi i ubezpieczeniami czy produkty strukturyzowane oparte o różne indeksy, nie tylko oprocentowane stałą stopą – zachwala Kulesza. – Szczególnie dla klientów zamożniejszych mamy większą gamę produktów.
Czytaj także
- 2025-05-07: Rynek saszetek nikotynowych w Polsce będzie uregulowany. Osoby nieletnie nie będą mogły ich kupić
- 2025-05-07: PE pracuje nad zmianą rozliczania redukcji emisji CO2 dla nowych aut. Producenci mogą uniknąć wysokich kar
- 2025-04-30: Zielona transformacja wiąże się z dodatkowymi kosztami. Mimo to firmy traktują ją jako szansę dla siebie i Europy
- 2025-04-25: Piwo bezalkoholowe stanowi już 6,5 proc. sprzedaży browarów. Konsumenci świadomie ograniczają spożycie alkoholu
- 2025-04-25: Członek RPP spodziewa się obniżki stóp procentowych już w maju, może nawet o 50 pb. Potem dyskusja o kolejnej obniżce możliwa w lipcu
- 2025-04-29: Coraz mniej kredytów bankowych płynie do polskiej gospodarki. Przed sektorem duże wyzwania związane z finansowaniem strategicznych projektów
- 2025-04-25: Rząd zapowiada nową strategię wspierającą polski kapitał. Rodzimym firmom przyda się promocja ze strony instytucji państwowych
- 2025-04-23: Rząd planuje dalsze zmiany w opiece wczesnodziecięcej. Ma to pomóc odwrócić negatywne trendy demograficzne
- 2025-04-24: Niepewność gospodarcza rosnącym zagrożeniem dla firm. Sytuację pogarszają zawirowania w światowym handlu
- 2025-04-15: 400 gmin w Polsce nie ma na swoim terenie apteki i sytuacja co roku się pogarsza. Samorządowcy apelują o zmiany w prawie
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

PE przedstawił swoje priorytety budżetowe po 2027 roku. Wydatki na obronność kluczowe, ale nie kosztem polityki spójności
Parlament Europejski przegłosował w tym tygodniu rezolucję w sprawie priorytetów budżetu UE na lata 2028–2034. Europosłowie są zgodni co do tego, że obecny pułap wydatków w wysokości 1 proc. dochodu narodowego brutto UE-27 nie wystarczy do sprostania rosnącej liczbie wyzwań, przed którymi stoi Europa. Mowa między innymi o wojnie w Ukrainie, trudnych warunkach gospodarczych i społecznych oraz pogłębiającym się kryzysie klimatycznym. Eurodeputowani zwracają też uwagę na ogólnoświatową niestabilność, w tym wycofywanie się Stanów Zjednoczonych ze swojej globalnej roli.
Infrastruktura
Odbudowa Ukrainy pochłonie setki miliardów euro. Polskie firmy już teraz powinny szukać partnerów, nie tylko w kraju, ale i w samej Ukrainie

Według stanu na koniec 2024 roku odbudowa Ukrainy wymagać będzie zaangażowania ponad pół biliona euro, a Rosja wciąż powoduje kolejne straty. Najwięcej środków pochłoną sektory mieszkaniowy i transportowy, ale duże są także potrzeby energetyki, handlu czy przemysłu. Polski biznes wykazuje wysokie zaangażowanie w Ukrainie, jednak może ono być jeszcze wyższe w procesie odbudowy. Zdaniem wiceprezesa działającego w tym kraju Kredobanku należącego do Grupy PKO BP firmy powinny szukać partnerów do udziału w odbudowie i w Polsce, i w Ukrainie.
Polityka
Europoseł PiS zapowiada walkę o reparacje wojenne dla Polski na forum UE. Niemiecki rząd uznaje temat za zamknięty

Nowy kanclerz Niemiec Friedrich Merz podczas konferencji prasowej w Polsce ocenił, że temat reparacji wojennych w relacjach polsko-niemieckich jest prawnie zakończony. Nie zgadza się z tym europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk, który chce do tego tematu wrócić na forum UE. Przygotowana za rządów PiS publikacja „Raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej” szacuje straty na ponad 6,2 bln zł.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.