Newsy

Bank Millennium: Banki będą chętnie udzielać kredytów. Depozyty pozostaną głównym instrumentem oszczędzania

2014-12-10  |  06:45

Bank Millennium prognozuje rozwój akcji kredytowej i to zarówno wśród firm, jak i klientów indywidualnych. Jednych i drugich powinny zachęcić stabilny rozwój gospodarczy i niskie stopy procentowe, które ograniczają koszty kredytu. Niższe oprocentowanie nie odstrasza klientów od depozytów, które rosną nawet szybciej niż kredyty.

Efekt rekordowo niskich stóp procentowych nie jest odczuwalny od razu, ale my się go jednak spodziewamy – twierdzi w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Artur Kulesza, dyrektor Departamentu Relacji Inwestorskich w Banku Millennium. – Pobudzenie popytu na kredyty jest celem polityki pieniężnej Narodowego Banku Polskiego.

W porównaniu z innymi krajami akcja kredytowa w Polsce nie wygląda źle. Według Narodowego Banku Polskiego należności banków od sektora niefinansowego (głównie przedsiębiorstwa i gospodarstwa domowe) po październiku br. wyniosły łącznie 887,9 mld zł i w ciągu roku wzrosły o około 5 proc.

Wiele krajów zazdrości nam tak pozytywnej dynamiki, choć my przyzwyczailiśmy się do dwucyfrowych wzrostów – wskazuje Kulesza. – Spodziewamy się jednak rocznego wzrostu kredytów, szczególnie ze strony przedsiębiorstw. One na pewno powinny odczuć skutki polityki NBP i generować popyt na kredyt, również inwestycyjny, co będzie się wiązać również ze spodziewaną poprawą sytuacji gospodarczej.

W stabilnym otoczeniu gospodarczym firmy chętnie rozpoczynają nowe inwestycje, na które potrzebują finansowania z zewnątrz. Według prognoz Banku Millennium Polska powinna uniknąć zagrożeń, jakie pojawiają się lub są prognozowane w gospodarkach europejskich.

Także wśród gospodarstw domowych powinien pojawić się większy popyt na kredyty.

Obniżka stopy kredytu lombardowego wpływa na znaczną część kredytów konsumenckich, więc gospodarstwa natychmiast odczują mniejszy koszt finansowania, co powinno niektóre z nich zachęcić – tłumaczy Kulesza. – Ale również banki będą miały możliwość udzielania większej kwoty takich kredytów. Zdolność kredytowa wielu gospodarstw rośnie w oczach banków. Spadają bowiem koszty z nim związane. Powinno to spowodować wzrost akcji kredytowej.

Jak wynika z danych NBP, w III kwartale banki nieznacznie złagodziły kryteria kredytowe dla przedsiębiorstw, z wyjątkiem kredytów długoterminowych dla małych i średnich firm. W prognozach na IV kwartał bankowcy spodziewali się istotnego złagodzenia kryteriów dla MŚP i wzrostu popytu, w szczególności na kredyty długoterminowe. Podobne prognozy dotyczyły rynku kredytów konsumpcyjnych.

Niskie oprocentowanie, które może zachęcać do zadłużania się, nie sprzyja z kolei oszczędzającym w bankach. Popularne w Polsce depozyty dają zarobić ok. 2 proc. w skali rocznej. Mimo obniżek oprocentowania depozytów jednak przybywa. Po październiku br. zobowiązania banków wobec sektora niefinansowego wyniosły 821 mld 556 mln zł i były o 8,3 proc. wyższe niż w tym samym momencie ubiegłego roku.

W tym roku depozyty rosną szybciej niż kredyty, więc nawet jeżeli stopa wzrostu depozytów trochę spowolni, to w dalszym ciągu nie widzę żadnych zagrożeń, że zabraknie nam środków na finansowanie tej spodziewanej rosnącej akcji kredytowej. Sytuacja płynnościowa sektora bankowego poprawiła się ostatnio, choć w zasadzie ona zawsze była dobra – mówi Artur Kulesza.

Mimo popularności depozytów banki rozwijają ofertę alternatywnych form inwestowania oszczędności.

Millennium ma już bardzo szeroką gamę różnych produktów związanych z funduszami kapitałowymi i ubezpieczeniami czy produkty strukturyzowane oparte o różne indeksy, nie tylko oprocentowane stałą stopą – zachwala Kulesza. – Szczególnie dla klientów zamożniejszych mamy większą gamę produktów.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

PE przedstawił swoje priorytety budżetowe po 2027 roku. Wydatki na obronność kluczowe, ale nie kosztem polityki spójności

Parlament Europejski przegłosował w tym tygodniu rezolucję w sprawie priorytetów budżetu UE na lata 2028–2034. Europosłowie są zgodni co do tego, że obecny pułap wydatków w wysokości 1 proc. dochodu narodowego brutto UE-27 nie wystarczy do sprostania rosnącej liczbie wyzwań, przed którymi stoi Europa. Mowa między innymi o wojnie w Ukrainie, trudnych warunkach gospodarczych i społecznych oraz pogłębiającym się kryzysie klimatycznym. Eurodeputowani zwracają też uwagę na ogólnoświatową niestabilność, w tym wycofywanie się Stanów Zjednoczonych ze swojej globalnej roli.

Infrastruktura

Odbudowa Ukrainy pochłonie setki miliardów euro. Polskie firmy już teraz powinny szukać partnerów, nie tylko w kraju, ale i w samej Ukrainie

Według stanu na koniec 2024 roku odbudowa Ukrainy wymagać będzie zaangażowania ponad pół biliona euro, a Rosja wciąż powoduje kolejne straty. Najwięcej środków pochłoną sektory mieszkaniowy i transportowy, ale duże są także potrzeby energetyki, handlu czy przemysłu. Polski biznes wykazuje wysokie zaangażowanie w Ukrainie, jednak może ono być jeszcze wyższe w procesie odbudowy. Zdaniem wiceprezesa działającego w tym kraju Kredobanku należącego do Grupy PKO BP firmy powinny szukać partnerów do udziału w odbudowie i w Polsce, i w Ukrainie.

Polityka

Europoseł PiS zapowiada walkę o reparacje wojenne dla Polski na forum UE. Niemiecki rząd uznaje temat za zamknięty

Nowy kanclerz Niemiec Friedrich Merz podczas konferencji prasowej w Polsce ocenił, że temat reparacji wojennych w relacjach polsko-niemieckich jest prawnie zakończony. Nie zgadza się z tym europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk, który chce do tego tematu wrócić na forum UE. Przygotowana za rządów PiS publikacja „Raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej” szacuje straty na ponad 6,2 bln zł.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.