Mówi: | Nathan Wajsman |
Funkcja: | główny ekonomista |
Firma: | Urząd UE ds. Własności Intelektualnej (EUIPO) |
Co dziesiąty polski konsument został wprowadzony w błąd i namówiony do zakupu podróbek. Handel podrobionymi towarami w UE kwitnie
6,8 proc. towarów importowanych do Unii Europejskiej jest podrobionych. Ich wartość przekracza 121 mld euro – wynika z badań Urzędu UE ds. Własności Intelektualnej (EUIPO) oraz Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD). Podróbki mogą stanowić poważne zagrożenie dla zdrowia i bezpieczeństwa konsumentów, zwłaszcza z powodu narażenia na niebezpieczne substancje chemiczne. Szkodzą także gospodarce. – Straty producentów w Unii Europejskiej szacujemy na dziesiątki miliardów euro rocznie. Podróbki są problemem szczególnie dla mniejszych firm, które nie mają funduszy, aby monitorować rynek i sprawdzać, czy ich prawa własności intelektualnej są naruszane – zaznacza Nathan Wajsman, główny ekonomista EUIPO.
Z badania „Obywatele europejscy a własność intelektualna” przeprowadzonego przez EUIPO wynika, że konsumenci są dziś znacznie częściej narażeni na zakup produktu, który okazuje się podróbką, a także mają trudności z rozróżnieniem towarów oryginalnych i podrobionych. Jedna trzecia Europejczyków (33 proc.) zastanawiała się, czy zakupiony przez nich produkt jest oryginalny. 9 proc. konsumentów w UE przyznało, że zostało wprowadzonych w błąd przy zakupie podrobionego towaru. W Polsce ten odsetek wyniósł 10 proc. Wyższe wskaźniki odnotowały m.in. Bułgaria (19 proc.), Rumunia (16 proc.) i Węgry (15 proc.). Z kolei Szwecja (2 proc.) i Dania (3 proc.) znalazły się na drugim końcu rankingu.
Analizy EUIPO i OECD pokazują, że podróbki stanowią 6,8 proc. produktów przywożonych do UE, a ich wartość to 121 mld euro.
– Produkcja podróbek na taką skalę to nie jest coś, co robią amatorzy w garażach, tylko to jest zawodowa robota. Wiemy, że Chiny odpowiadają za mniej więcej 80 proc. handlu tymi produktami, ale produkcja ma miejsce też w innych krajach, również bliższych geograficznie Europie – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Biznes Nathan Wajsman.
Podrabiane są produkty z wielu różnych branż: od kosmetyków i zabawek, przez wina i napoje, elektronikę, po odzież, a nawet pestycydy. Wśród nietypowych naruszeń prawa własności intelektualnej jest piractwo cyfrowe. Jak podaje EUIPO, dostawcy nielegalnej telewizji internetowej otrzymują rocznie w Unii Europejskiej prawie 1 mld euro, co szkodzi twórcom treści i przedsiębiorstwom działającym legalnie.
– Podrabiane jest w zasadzie wszystko, każdy produkt, którego marka ma wartość dla konsumentów. Są to często produkty codziennego użytku, np. proszki do prania, więc nie tylko produkty luksusowe. Podróbki są niebezpieczne zarówno z punktu widzenia ekonomicznego, jak też z uwagi na zdrowie, np. w przypadku lekarstw, żywności czy kosmetyków – mówi główny ekonomista EUIPO.
Oprócz zagrożeń dla zdrowia i bezpieczeństwa sprzedaż podróbek powoduje znaczne szkody dla unijnej gospodarki, szczególnie dla małych i średnich przedsiębiorstw. Według danych opublikowanych przez EUIPO co czwarta mała lub średnia firma w UE twierdzi, że ucierpiała z powodu naruszenia praw własności intelektualnej. W Polsce dotyczy to 25,9 proc. podmiotów z sektora MŚP.
– Mniejsze firmy nie mają środków finansowych na to, żeby monitorować rynek i badać, czy ich prawa własności intelektualnej są naruszane. W konsekwencji ponoszą straty w przychodach ze sprzedaży, bo konsumenci nabyli podróbkę, a nie towar oryginalny. Co więcej, podejrzewamy, że rzeczywisty odsetek poszkodowanych firm jest wyższy, właśnie z uwagi na to, że jedna trzecia firm w ogóle nie obserwuje rynku i nie ma wiedzy o ewentualnych naruszeniach – mówi Nathan Wajsman.
Naruszenie praw własności intelektualnej może mieć dla przedsiębiorcy poważne konsekwencje. Utratę obrotów odczuło 33 proc. ankietowanych w UE firm, 27 proc. wskazało na nadszarpnięcie reputacji, a 15 proc. – na utratę przewagi konkurencyjnej. Z drugiej strony małe i średnie firmy nie zawsze dbają o odpowiednią ochronę swoich praw. Obecnie w UE mniej niż 9 proc. z nich posiada zarejestrowane prawa własności intelektualnej, a to wpływa na wysokość ich dochodów. Analizy EUIPO wskazują bowiem, że MSP, które mają zgłoszone patenty, wzory lub znaki przemysłowe, mają o dwie trzecie wyższe dochody na pracownika niż firmy, które nie dbają o ochronę swoich praw.
EUIPO chce zachęcać przedsiębiorców do takiej inwestycji. Służyć temu ma program Ideas Powered for Business uruchomiony przy współpracy z Komisją Europejską i urzędami ds. własności intelektualnej państw członkowskich. Jego elementem jest fundusz o wartości 20 mln euro, z którego firmy mogą otrzymać wsparcie na ocenę własności intelektualnej oraz opłaty za zgłoszenia znaków towarowych i wzorów zarówno na szczeblu krajowym, jak i unijnym.
Ochrona praw własności intelektualnej jest o tyle istotna, że tym rodzajem przestępczości nie trudnią się amatorzy, tylko zorganizowane grupy. Coraz liczniejsze dowody wskazują na powiązania między podrabianiem produktów a piractwem, a także innymi przestępstwami, takimi jak handel narkotykami i ludźmi, cyberprzestępczość lub oszustwa.
Zdaniem Nathana Wajsmana walka z podróbkami powinna się opierać na działaniach prowadzonych zarówno po stronie podażowej, jak i popytowej.
– Z jednej strony jest to zadanie dla celników, policjantów, którzy zatrzymują podróbki na granicy, likwidują strony internetowe oferujące piractwo itd. Rolą EUIPO jest prowadzenie badań i tworzenie narzędzi, które im pomagają. Przykładowo urząd finansuje jednostkę w Europolu, która zajmuje się walką z naruszeniem praw własności intelektualnej. Z drugiej strony należy uświadamiać konsumentów o niebezpieczeństwach wynikających z kupowania podróbek i przypominać, że stanowi to wsparcie dla zorganizowanych organizacji przestępczych – zauważa główny ekonomista EUIPO.
Jeden z projektów EUIPO dotyczący własności intelektualnej w edukacji polega na wspieraniu nauczycieli wszystkich szczebli, od nauczania przedszkolnego aż po kształcenie akademickie, w propagowaniu idei własności intelektualnej podczas zajęć z dziećmi i młodzieżą. Są to działania długoterminowe, które mają przynieść efekty za pewien czas, kiedy uczniowie i studenci wejdą na rynek pracy i staną się konsumentami.
– Zaczynamy widzieć już pierwsze rezultaty. Z ankiety IP Perception Study wynika, że spada odsetek konsumentów, którzy świadomie kupili podrobione towary – z 7 proc. trzy lata temu do 5 proc. w ostatnim wydaniu tego studium. Czyli to zaczyna iść w dobrym kierunku – podkreśla Nathan Wajsman.
Czytaj także
- 2024-11-18: Potrzeba 10 razy większej mocy magazynów energii, niż obecnie mamy. To pomoże odciążyć system
- 2024-10-18: Nowe technologie zmieniają pracę statystyków. Mogą poddawać szybkiej analizie duże zasoby informacji
- 2024-09-09: Coraz więcej młodych ludzi chce zostać rzecznikiem patentowym. Trwa nabór na aplikację rzecznikowską
- 2024-08-28: Tomasz Jacyków: Ludzie z niską samooceną zakładają cudze metki i eksponują wielkie logo. Często noszą ubrania podrabiane, czyli są to udawacze, oszuści
- 2024-07-30: Na budowę sieci światłowodowych w Polsce trafi z UE niespełna 7 mld zł. Inwestycje może jednak zahamować biurokracja
- 2024-06-17: Połowa Polaków nie potrafi odróżnić oryginalnego produktu od podróbki. Sklepy internetowe wdrożyły technologie blokujące nieautentyczne towary
- 2024-06-04: Nowe systemy biletowe muszą lepiej chronić dane osobowe pasażerów. To cenny łup dla cyberprzestępców
- 2024-05-16: Nadchodzi kumulacja inwestycji finansowanych ze środków UE. Wykonawcy muszą się przygotować na problemy z dostępnością kadr i zasobów
- 2024-03-27: Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego ws. sztucznej inteligencji będzie ogromną zmianą na tym rynku. Brakuje wciąż regulacji dotyczącej praw autorskich
- 2024-02-22: Rozwój technologii nie idzie w parze ze świadomością użytkowników i regulacjami prawnymi. To zagrożenie dla ochrony danych osobowych
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Media i PR
Sztuczna inteligencja rewolucjonizuje marketing. Narzędzia AI dają drugie życie tradycyjnym formom reklamy
Z badań GroupM wynika, że już w najbliższym czasie połowa inwestycji w media będzie oparta na decyzjach wspomaganych przez sztuczną inteligencję, a do 2028 roku będą to już dwie na trzy transakcje. Prawie 9 na 10 przedstawicieli branży wskazuje AI jako technologię, która będzie mieć w najbliższym czasie największy wpływ na marketing. Debata o potencjale tej technologii rozgrzewa branżę, a możliwości jej wykorzystania wciąż przybywa – od planowania i optymalizowania kampanii reklamowych, przez influencer marketing, po media postrzegane jako tradycyjne, które dzięki innowacjom zyskują „drugie życie”.
Farmacja
Polscy naukowcy pracują nad personalizowaną terapią raka płuca. Faza badań klinicznych coraz bliżej
Zespół naukowców z Międzynarodowego Centrum Badań nad Szczepionkami Przeciwnowotworowymi (ICCVS) na Uniwersytecie Gdańskim prowadzi zaawansowane badania nad nową terapią raka płuca, w której rolę leku będą pełnić limfocyty wyizolowane z krwi chorego. – To terapia szyta na miarę. Dla każdego z pacjentów wybieramy inny rodzaj komórek – mówi prof. dr hab. Natalia Marek-Trzonkowska. Jak wskazuje, projekt SWIFT jest już coraz bliżej rozpoczęcia fazy badań klinicznych. Jego realizację umożliwiły środki unijne w ramach działania Międzynarodowe Agendy Badawcze (MAB) z programu Fundusze Europejskie dla Nowoczesnej Gospodarki (FENG) przyznane przez Fundację na rzecz Nauki Polskiej.
Edukacja
RPD chce walczyć z przypadkami przemocy wobec dzieci neuroróżnorodnych. Powstanie specjalny zespół ekspertów
Rzecznik Praw Dziecka zapowiada walkę z mającymi miejsce w szkołach i innych placówkach przypadkami nieuzasadnionego przytrzymywania dzieci i młodzieży w spektrum autyzmu i z niepełnosprawnościami sprzężonymi. Trwają prace nad powołaniem interdyscyplinarnego zespołu, który zajmie się m.in. zaostrzeniem kar za tego typu nieuzasadnione przypadki. O takich sytuacjach młodzi ludzie sami informują Biuro RPD. Jego przedstawiciele apelują nie tylko o zmianę przepisów, ale też edukację dyrektorów szkół.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.