Mówi: | Dariusz Lubera |
Funkcja: | Prezes Zarządu |
Firma: | Tauron |
D. Lubera (prezes Taurona): na rynku będzie więcej biomasy, ale mniej „zielonej energii”
– Wielu polskich wytwórców będzie musiało znacząco obniżyć produkcję energii z biomasy – prognozuje prezes Taurona. Takie mają być konsekwencje wejścia w życie ustawy o odnawialnych źródłach energii. Branża związana z wykorzystywaniem biomasy niepokoi się o rentowność elektrowni spalających ten surowiec.
– Z polskiego rynku wypadnie ok. 6 TWh energii z odnawialnych źródeł, która była produkowana w oparciu o współspalanie i spalanie biomasy, co stanowiło w 2011 r. 57 proc. produkcji zielonej energii – szacuje w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria Dariusz Lubera, prezes zarządu Taurona.
Taki ma być skutek wejścia w życie ustawy o odnawialnych źródłach energii (OZE). Zgodnie z projektem wsparcie, jakie otrzymają poszczególne źródła, będzie się różniło w zależności od jego rodzaju. W uproszczeniu – czy energia będzie pochodziła z wiatru, wody, słońca, biomasy, i czy będą to duże instalacje, czy małe, przydomowe.
Wsparcie będzie określane za pomocą tzw. współczynnika korekcyjnego. Określa on, ile będzie przysługiwało „zielonych certyfikatów” do danego typu źródła energii, czyli poziom ich dofinansowania. Dla instalacji współspalających biomasę ma być znacznie niższe niż dotychczas i stopniowo zmniejszane do zera.
– Jeśli nowa ustawa o OZE wejdzie w życie i współspalanie zostanie zlikwidowane, ze względu na niski współczynnik korekcyjny oraz brak możliwości przyznawania świadectw pochodzenia dla instalacji, które współspalają biomasę dłużej niż 5 lat, to ilość biomasy na rynku znacząco wzrośnie. Ale pojawi się niedobór w produkcji energii elektrycznej z OZE – tłumaczy Dariusz Lubera. – Myślę, że czeka nas jeszcze długa dyskusja w parlamencie, żeby w sposób zrównoważony, a nie jednorazowym cięciem, technologie współspalania wycofywać z rynku.
Tauron ma siedem elektrowni, gdzie razem z węglem spalana jest biomasa. W 2010 r. grupa Tauron (na co głównie składała się produkcja OZE w Tauron Wytwarzanie) wytworzyła 537 238 MWh „energii zielonej”, w 2011 roku produkcja wyniosła 617 815 MWh, a plan 2012 roku powinien się zamknąć wolumenem 761 501 MWh energii z biomasy.
Grupa niedawno zapowiadała potrojenie produkcji z odnawialnych źródeł, tak aby do roku 2020 osiągnąć poziom ok. 1,5 TWh. Jednak, jak informuje Tauron, wprowadzenie w życie nowej ustawy o OZE znacząco zmieni plany produkcji „energii zielonej”. Po wprowadzeniu postulowanych zmian, większość jednostek współspalających biomasę zaprzestanie produkcji w dniu wejścia w życie ustaw. To spowoduje, że Tauron nie osiągnie wcześniej zaplanowanych wielkości produkcji z OZE. Strategia grupy w tym zakresie zostanie zweryfikowana.
Wycofanie technologii współspalania wpłynie także na producentów biomasy pochodzenia rolniczego.
– W wyniku tych zmian pojawi się nadpodaż takiej biomasy, co powinno spowodować obniżkę jej cen na rynku. A jak spadną ceny biomasy, to przestanie się opłacać ją produkować, przede wszystkim polskim producentom. To mogą być ciekawe zjawiska rynkowe – uważa Dariusz Lubera.
W jednostkach wytwórczych grupy Tauron biomasa pochodzenia leśnego stanowi zaledwie ok. 40 proc. całego wolumenu spalanej biomasy. W 2012 roku Grupa spali jej ponad 700 tysięcy ton.
Biomasa to stałe lub ciekłe substancje pochodzenia roślinnego lub zwierzęcego, które ulegają biodegradacji. Pochodzą np. z produktów, odpadów i pozostałości z produkcji rolnej oraz leśnej.
Czytaj także
- 2024-12-18: Rekordowa pożyczka z KPO dla Tauronu. 11 mld zł trafi na modernizację i rozbudowę sieci dystrybucji
- 2024-11-12: Polskę czeka boom w magazynach energii. Rząd pracuje nad nowymi przepisami
- 2024-11-20: Branża wiatrakowa niecierpliwie wyczekuje liberalizacji przepisów. Zmiany w prawie mocno przyspieszą inwestycje
- 2024-11-18: Potrzeba 10 razy większej mocy magazynów energii, niż obecnie mamy. To pomoże odciążyć system
- 2024-10-28: Polski przemysł nie jest gotowy na większy udział OZE. Potrzebne są inwestycje w magazyny energii
- 2024-09-23: Rząd chce większego udziału polskich firm budowlanych w projektach energetycznych. Ma to być element nowej ustawy offshorowej
- 2024-08-13: Rośnie zainteresowanie dotacjami do produktów OZE. Firmy z branży zielonej energii znów notują wzrosty klientów
- 2024-08-26: Polska nie może się uwolnić od węgla. Wszystko przez brak inwestycji w modernizację sieci elektroenergetycznych
- 2024-08-14: Coraz więcej odmów przyłączenia do sieci dla źródeł OZE. Problemy ma nie tylko Polska
- 2024-07-30: Trzynaście państw UE wytwarza już więcej energii z OZE niż z paliw kopalnych. Polska jeszcze nie, ale też bije rekordy w zielonej energii
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Polityka
Zmieniają się zagrożenia dla polskiej gospodarki. Ekonomiści boją się skutków szybkiego zadłużania się rządu i napięć geopolitycznych
Groźba eskalacji napięć geopolitycznych w Ukrainie, na Bliskim Wschodzie i na Tajwanie, wielka niewiadoma związana z polityką przyszłego prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa, planującego wprowadzenie ceł na towary z Chin, Kanady, Meksyku i Unii Europejskiej, oraz niepokojąco szybko rosnący dług publiczny polskiego państwa to czynniki, które najmocniej niepokoją ekonomistów. Na plan dalszy zeszła natomiast wysoka inflacja, która dotychczas budziła największe obawy.
Infrastruktura
Ustawa o ochronie ludności i obronie cywilnej wchodzi w życie. Najważniejszym zadaniem przygotowanie społeczeństwa na zagrożenia
1 stycznia weszła w życie większość zapisów ustawy o ochronie ludności i obronie cywilnej. MSWiA i MON, autorzy przepisów, podkreślają, że pozwolą one stworzyć nowy system reagowania na różnego typu zagrożenia w czasie pokoju i wojny. Legislacja to jednak pierwszy etap tego procesu, który teraz wymaga wysiłków w praktyce, również w obszarze edukacji społeczeństwa. Kwestie ochrony ludności i obrony cywilnej mają być jednym z priorytetów polskiej prezydencji w UE w obszarze spraw wewnętrznych.
Prawo
Hazard coraz poważniejszym problemem dla zdrowia publicznego. Najbardziej zagrożone są dzieci
Z badania Komisji Zdrowia Publicznego „Lancet” ds. hazardu wynika, że na całym świecie stanowi on większe zagrożenie dla zdrowia publicznego, niż do tej pory sądzono. Jego szybki rozwój za pośrednictwem telefonów komórkowych i internetu sprawia, że kasyno można mieć dziś w kieszeni, dlatego zdaniem naukowców należy go traktować podobnie jak tytoń i alkohol. Zaburzenia związane z hazardem dotykają niemal 16 proc. dorosłych korzystających z kasyn online lub automatów, coraz częściej narażone są na nie także dzieci.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.