DNB Nord stawia na samorządy, telekomunikację i energetykę

Najnowsza strategia DnB Nord zakłada współpracę z samorządami, firmami energetycznymi oraz sektorem technologii, mediów i telekomunikacji. Ma ona przyciągnąć nowych klientów i zapewnić wyższe zyski.  Jak zapewnia prezes banku, już przynosi pierwsze efekty.

 – Samorządy i gminy są zmuszone do współpracy z bankami, ponieważ zmieniają się przepisy i większość z nich będzie musiała w jakiś sposób restrukturyzować swoje długi. A z drugiej strony banki jako instytucje zaufania publicznego, są dla tych gmin długoterminowymi partnerami. Dlatego myślę, że będą w coraz większym stopniu preferowanym partnerem dla gmin i samorządów, zamiast firm restrukturyzacyjnych czy windykacyjnych – uważa Artur Tomaszewski, prezes DnB Nord.

Zdaniem Tomaszewskiego, stwarza to szanse rozwoju usług i ściślejszej współpracy z sektorem samorządowym. A korzyści z niej mają być obopólne.

 – Emisja obligacji, wydłużanie terminów płatności, dyskonto wierzytelności – wszystkie te instrumenty są w naszym zasięgu – podkreśla w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria Artur Tomaszewski. – Ponieważ jest to skomplikowane, każde rozwiązanie musi być dostosowane do indywidualnej sytuacji i uzgodnione z danym samorządem czy gminą.

Szans na rozwój swojego banku prezes DnB Nord upatruje także w specjalizacji branżowej. Stawia więc przede wszystkim na finansowanie energetyki, zwłaszcza projektów związanych z ropą, gazem i energetyką odnawialną oraz sektora TMT (technologie, media, telekomunikacja). W przyszłym roku bank zamierza wprowadzić na rynek markę DNB i pozycjonować ją jako ekspercką na rynku bankowości korporacyjnej.

 – Jako jedyny albo jeden z nielicznych banków stworzyliśmy strategię specjalizacji branżowej, co doskonale się sprawdza. W wybranych branżach mamy kompetencje i jesteśmy partnerem dla klientów. Dzięki temu udaje nam się ich pozyskać i przekonać do współpracy, bo dajemy nie tylko finansowanie, ale i know-how – wyjaśnia prezes DnB Nord.

Zgodnie ze swoją nową strategią bank zamierza zostać jednym z głównych graczy na rynku klientów korporacyjnych w Polsce. Planuje, że co roku będzie pozyskiwał ok. 40 takich klientów i zakłada, że połowa z tych firm będzie dużymi korporacjami o rocznych obrotach przekraczających 200 mln zł.

 – Pozyskaliśmy więcej niż 20 nowych firm od momentu wdrożenia naszej strategii w tym roku. Przede wszystkim dominował sektor TMT. Zrealizowaliśmy kilka dużych transakcji w tym sektorze dlatego, że się konsolidował. Pojawiło się także kilka dużych inwestycji, refinansowań, w których uczestniczyliśmy – mówi Artur Tomaszewski.