Mówi: | Andreas Maierhofer |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | T-Mobile Polska |
Do 2025 roku T-Mobile Polska osiągnie neutralność klimatyczną w zakresie emisji własnych. Za siedem lat zamierza zamknąć obieg urządzeń
Pozyskiwanie energii wyłącznie ze źródeł zeroemisyjnych, neutralność klimatyczna w całym łańcuchu dostaw do 2040 roku oraz osiągnięcie zamkniętego obiegu sprzętów elektronicznych przed końcem tej dekady – to najważniejsze cele określone w opublikowanym właśnie czwartym raporcie zrównoważonego rozwoju T-Mobile Polska. Operator zakłada, że już w ciągu kolejnych dwóch lat osiągnie neutralność klimatyczną w zakresie emisji własnych. W nowym raporcie spółka przedstawiła także postępy w realizacji innych niż środowiskowe celów, m.in. różnorodności i inkluzywności oraz walki z wykluczeniem cyfrowym. – Mamy tysiące pracowników i oni wykazują naprawdę ogromne chęci, motywację i zaangażowanie w realizację wszystkich tych celów – mówi Andreas Maierhofer, prezes zarządu T-Mobile Polska.
– Raport poświęcony odpowiedzialności społecznej spółki przygotowujemy co roku, w tym roku po raz czwarty. Podsumowujemy w nim ogromną odpowiedzialność naszej firmy jako dostawcy usług telekomunikacyjnych dla całego społeczeństwa polskiego – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Biznes Andreas Maierhofer. – Od pierwszego raportu opublikowanego cztery lata temu różni się tym, że obejmuje o wiele więcej aspektów, w tym całą strategię ESG dotyczącą środowiska, społeczeństwa, ładu korporacyjnego i wielu innych zagadnień. Ten raport demonstruje zrównoważony rozwój spółki.
Jak wskazuje, strategia T-Mobile wywodzi się ze strategii korporacyjnej Deutsche Telekom, którego jest częścią, i jest oparta na czterech głównych filarach zebranych pod dwoma hasłami: #GreenMagenta i #GoodMagenta. Pierwszy z nich to neutralność klimatyczna. Już w tej chwili na każdy terabajt danych przesłanych w sieci T-Mobile przypada 1,4 kg CO2. Bezpośrednie emisje gazów cieplarnianych, związane z działalnością operatora w Polsce, wyniosły w 2022 roku 3185 t CO2e, ale spółka ma ambitne plany ich ograniczenia i neutralizacji.
– Postawiliśmy sobie jasne cele, które obejmują nie tylko naszą spółkę, ale i cały łańcuch dostaw – zapowiada prezes T-Mobile Polska. – Już w 2025 roku nasza spółka będzie neutralna dla klimatu pod względem emisji własnych dwutlenku węgla. Natomiast neutralność klimatyczną obejmującą cały łańcuch dostaw i wszystkich naszych partnerów chcemy osiągnąć do 2040 roku.
T-Mobile chce zrealizować ten cel, m.in. kupując wyłącznie energię elektryczną ze źródeł odnawialnych, ale też inwestując we właśnie OZE i montując instalacje fotowoltaiczne na stacjach bazowych. W latach 2018–2022 spółka pozyskała z paneli PV w sumie 811 MWh energii elektrycznej, dzięki czemu wyeliminowała 566 t CO2. Od ponad dwóch lat całość jej zapotrzebowania na energię elektryczną jest zaspokajana ze źródeł zeroemisyjnych.
– Mamy pięć farm fotowoltaicznych i wiatrowych, z których pozyskujemy energię. Zmieniliśmy też wiele wewnątrz spółki – obecnie 80 proc. naszych samochodów to auta hybrydowe lub elektryczne. Oczywiście czekamy na infrastrukturę dla samochodów elektrycznych obejmującą całą Polskę, do czego mamy coraz bliżej – mówi prezes T-Mobile Polska.
Do 2025 roku cała flota samochodów będzie ekologiczna. W latach 2020–2022 pracownicy T-Mobile Polska przejechali służbowymi elektrykami blisko pół miliona kilometrów, dzięki czemu emisje z firmowej floty spadły o ponad 900 t CO2.
– Zrezygnowaliśmy również z plastiku, nie tylko w naszej siedzibie, ale także w opakowaniach naszych produktów. Nie ograniczamy się do stwierdzenia, że dbamy o przeciwdziałanie zmianom klimatycznym i realizację celów ESG ani do przydatnych w biznesie sloganów. One naprawdę są poparte konkretnymi działaniami – podkreśla Andreas Maierhofer. – Drugim filarem naszej strategii jest gospodarka o obiegu zamkniętym, szczególnie ważna w naszej branży. Zamierzamy znacznie zmniejszyć ilość odpadów technologicznych i w tym celu będziemy m.in. ponownie wykorzystywać odpady z wielu urządzeń, które sprzedajemy.
Firma w ubiegłym roku rozpoczęła ogólnopolską kampanię, w ramach której promuje oddawanie do recyklingu nieużywanych urządzeń, zawierających wciąż wiele cennych surowców. Realizuje też dwie akcje: „Wymień smartfon na nowy”, umożliwiającą klientom odsprzedaż starego telefonu i przeznaczenie uzyskanej w ten sposób kwoty na zakup nowego, oraz „Smartfon regeneracja”, w ramach której wyspecjalizowane firmy odnawiają używane smartfony marki Apple. Następnie trafiają one do oferty abonamentowej T-Mobile w atrakcyjnej cenie. Zregenerowane w ten sposób telefony przechodzą rygorystyczne testy jakości i są objęte 24-miesięczną gwarancją.
W ramach prowadzonych akcji proekologicznych w 2022 roku telekom zebrał i odkupił od klientów 7,44 tys. starych urządzeń. To jednak wciąż raptem 0,52 proc. wszystkich telefonów sprzedanych w ub.r. na polskim rynku. W ciągu najbliższych kilku lat ten odsetek ma jednak wzrosnąć, ponieważ T-Mobile chce zamknąć obieg urządzeń najpóźniej w 2030 roku.
Kolejne filary strategii operatora to walka z wykluczeniem cyfrowym i działanie na rzecz różnorodności, zebrane pod hasłem #GoodMagenta. W tym obszarze ważne było m.in. wprowadzenie w 2022 roku pełnej obsługi dla klientów niesłyszących i niedowidzących. Co ważne T-Mobile to jak dotąd pierwszy i jedyny operator w Polsce, który to zrobił.
– Nikt nie powinien zostawać w tyle, całe społeczeństwo powinno korzystać z cyfryzacji – podkreśla prezes T-Mobile Polska.
Telekom prowadzi też w tym celu cały wachlarz innych działań. W ubiegłym roku dostarczył urządzenia elektroniczne pozwalające na dostęp do internetu ponad 6 tys. seniorów, a najmłodszych użytkowników sieci uczy, jak radzić sobie z potencjalnymi zagrożeniami i cyberbullyingiem w kampanii „Na wygranej pozycji”, która dotarła do ponad 400 tys. odbiorców.
W ubiegłym roku zakończyła się realizacja dwuletniej strategii dotyczącej różnorodności, która zakładała m.in. osiągnięcie pułapu 50 proc. kobiet na stanowiskach menedżerskich, 10-proc. wzrost zatrudnienia osób z generacji Z, 5-proc. udziału w zespołach osób z niepełnosprawnościami. Do końca 2023 roku firma chce osiągnąć cel nie mniej niż 3 proc. zatrudnionych obcokrajowców. W tej chwili 100 proc. nowo zatrudnianych osób przechodzi szkolenia dotyczące DEI (diversity, equality & inclusion).
Jak podkreśla Andreas Maierhofer, zrównoważony rozwój to obecnie nie tylko obowiązek czy dodatek do celów biznesowych firmy, ale głęboka odpowiedzialność społeczna i ekologiczna, od której zależy dobro naszej planety i przyszłych pokoleń. Zwłaszcza w branży telekomunikacyjnej, która generuje znaczne ilości odpadów z urządzeń elektronicznych i wykazuje duże zapotrzebowanie na energię.
– Coraz więcej firm realizuje cele zrównoważonego rozwoju i oczywiście za tym stoi również aspekt relacji biznesowych. Przykładowo przy udziale w dużych przetargach w branży B2B wiadomo, że podmiot, który chce go wygrać, musi być silnie zaangażowany w ESG. Ten czynnik bardzo zyskał na znaczeniu przy wyborze kontrahentów. To samo dotyczy klientów prywatnych – oni chętniej wybierają firmy, które podejmują odpowiedzialność w zakresie celów ESG i zmian klimatycznych. Widzimy więc również wyraźne korzyści biznesowe z podążania tą ścieżką – mówi prezes T-Mobile Polska.
T-Mobile jest w Polsce jednym z największych operatorów telekomunikacyjnych, z którego usług korzysta 12,5 mln klientów indywidualnych i biznesowych. Jest częścią niemieckiej grupy Deutsche Telekom – będącej według ostatniego raportu Brand Finance Global 500 najcenniejszą marką w Europie i technologicznym pionierem. To właśnie T-Mobile jako pierwszy telekom wprowadził w 1996 roku technologię 2G umożliwiającą połączenia głosowe i przesyłanie wiadomości tekstowych, a w 2018 roku – najnowszą generację telefonii komórkowej, czyli sieć 5G.
Do pobrania
Czytaj także
- 2023-12-01: Banki i fundusze skoncentrowane na zielonych aspektach finansowanych projektów. UE stawia przed nimi coraz więcej wymogów
- 2023-12-04: Producenci części motoryzacyjnych i warsztaty nie są gotowe na 2035 rok. Dla wielu z nich konieczna będzie zmiana profilu działalności
- 2023-11-28: Stacje kontroli pojazdów w kryzysie. Stawki za badania techniczne nie były waloryzowane od 19 lat
- 2023-11-24: Polskie firmy wdrażają innowacyjne rozwiązania związane z ponownym wykorzystaniem odpadów. Takie działania wciąż jednak wymagają promocji
- 2023-12-01: Demografia, zdrowie, edukacja i ekologia. Nowe technologie mają coraz większe znaczenie dla rozwiązywania najbardziej palących problemów
- 2023-11-20: Ponad 82 tys. nauczycieli z nowymi kompetencjami cyfrowymi. To kluczowe obok wyposażenia szkół i rozwoju e-zasobów
- 2023-11-20: Firmy łączą siły dla zrównoważonego rozwoju. Ten temat jest w centrum zainteresowania także małych i średnich przedsiębiorstw
- 2023-11-21: Firmy przemysłu chemicznego inwestują w zrównoważony rozwój. Program „Razem dla planety” promuje te najbardziej innowacyjne
- 2023-11-17: W trwającej perspektywie finansowej UE Mazowsze dostanie na rozwój ok. 9,5 mld zł. W tym i przyszłym roku na beneficjentów czeka prawie setka naborów w nowych konkursach
- 2023-11-27: Rekordowe zainteresowanie wdrażaniem nowych technologii wśród polskich rolników. Rolnictwo 4.0 pozwala im zoptymalizować produkcję i obniżać koszty
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Warto sprawdzić, czy śledź kupowany na wigilijny stół ma certyfikat zrównoważonych połowów. Sytuacja tego gatunku dramatycznie się pogarsza
– Nie wyobrażamy sobie świąt Bożego Narodzenia bez śledzia na wigilijnym stole, ale dobrze pomyśleć nie tylko o swoich przyzwyczajeniach kulinarnych, ale również o tym, jak nasze wybory konsumenckie wpływają na stan środowiska, mórz i oceanów – mówi Marta Kalinowska z Marine Stewardship Council. Wybierając rybę na świąteczny stół, warto sprawdzić, czy pochodzi ona ze zrównoważonych połowów, co poświadcza certyfikat MSC. Wskutek nadmiernych połowów sytuacja gatunku śledzia się pogarsza, a brak odpowiednich decyzji w zakresie zarządzania rybołówstwem spowodował, że ważne dla polskich przetwórców łowiska śledzi straciły certyfikaty MSC. – Jeżeli nie wiemy skąd śledź pochodzi, dobrze by było jednak zmienić przyzwyczajenia i wybrać inny gatunek – mówi Marta Kalinowska.
Prawo
Zmiany unijnych traktatów będą największą reformą ustrojową w dotychczasowej historii Wspólnoty. Jednak do tego jeszcze bardzo długa droga

Zmiany w dwóch kluczowych unijnych traktatach to temat, który od kilku tygodni budzi w Polsce kontrowersje, nie tylko wśród polityków. Parlament Europejski zaproponował w nich m.in., żeby więcej decyzji było podejmowanych większością głosów bez wymogu jednomyślności. Chce też przesunąć część obszarów do współdzielonych albo wyłącznych kompetencji UE i zmienić model funkcjonowania Komisji Europejskiej. Wprowadzenie tych zmian oznaczałoby radykalne reformy ustrojowe w Unii Europejskiej, bez precedensu w jej dotychczasowej historii. Jednak do tego jeszcze bardzo długa droga, wymagająca jednomyślnej zgody wszystkich Wspólnoty, a tej na razie nie ma. Nie ma jednak wątpliwości, że zmiany w funkcjonowaniu UE są potrzebne, choćby ze względu na jej planowane rozszerzenie.
Nauka
Ruchy tektoniczne w ciągu 250 mln lat doprowadzą do ekstremalnego wzrostu temperatury. Większość ssaków wyginie, a los człowieka zależy od rozwoju technologii

Za 250 mln lat na Ziemi powstanie jeden ogromny, pustynny superkontynent, na którym panować będą skrajnie wysokie temperatury, a ilość dwutlenku węgla w atmosferze może być dwukrotnie większa niż obecnie. Takie wnioski płyną z symulacji przeprowadzonej przez naukowców z Uniwersytetu Bristolskiego. Dla większości ssaków będzie to oznaczać zagładę. Łatwiej do zmiany temperatur przystosują się natomiast gady. To, czy ludzkość przetrwa, ma zależeć od tego, na jakim etapie rozwoju będzie wtedy cywilizacja.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.