Newsy

Do polskich gabinetów stomatologicznych przyjeżdża coraz więcej obcokrajowców. Pacjentów zagranicznych przyciągają niższe ceny i wysoka jakość leczenia

2018-03-12  |  06:30

Polska to coraz ważniejszy punkt na mapie turystyki stomatologicznej. Na leczenie zębów przyjeżdża do nas coraz więcej Niemców, Brytyjczyków czy Skandynawów. Pacjentów przyciąga wysoka jakość leczenia i znacznie niższe niż na zachodzie lub północy kontynentu ceny. Mimo zmiennych kursów walut, noclegów i przelotów leczenie zębów w Polsce jest dla cudzoziemców opłacalne. Pacjenci zagraniczni doceniają też to, że krajowe gabinety wyposażone są w najnowsze technologie i materiały. Turystyka medyczna to coraz istotniejsza gałąź całej gospodarki.

– Zainteresowanie usługami stomatologicznymi wśród zagranicznych pacjentów zdecydowanie rośnie. Pojawia się coraz więcej pacjentów z Europy: z Wielkiej Brytanii, Niemiec, ze Skandynawii i Szwajcarii – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes dr Urszula Jarosz-Kajdrys, lekarz ortodonta, protetyk i implantolog z Varsovia Dental.

Według danych firmy PwC do Polski co roku przyjeżdża niemal 400 tys. zagranicznych pacjentów. Polskie Stowarzyszenie Turystyki Medycznej szacuje, że wartość tego rynku rośnie i tylko w 2015 roku zagraniczni pacjenci zostawili w naszych placówkach medycznych ok. 1,5 mld zł. Zagraniczni pacjenci korzystają w Polsce przede wszystkim z usług dentystycznych. Nasz kraj już od kilku lat wspólnie z Czechami i Węgrami plasuje się w europejskiej czołówce pod względem denturystyki. Naszą przewagą są znacznie niższe niż na Zachodzie ceny.

– Dla kieszeni pacjentów oznacza to dwukrotnie większe oszczędności. Niektóre zabiegi w Polsce potrafią być nawet kilkanaście razy tańsze – ocenia Urszula Jarosz-Kajdrys.

W Polsce za jedną plombę trzeba zapłacić 100–180 zł, a aparat ortodontyczny to wydatek 1,5–3,5 tys. zł za jeden łuk. Dla porównania w Wielkiej Brytanii metalowe aparaty kosztują około 2–2,5 tys. funtów, a porcelanowe – ok. 3 tys. funtów. Za mosty protetyczne trzeba tam zapłacić ponad 3 tys. funtów, w Polsce trzykrotnie mniej. Kompleksowa odbudowa uzębienia wiąże się z kosztem kilkudziesięciu tysięcy złotych, a za granicą koszt jest przynajmniej dwukrotnie wyższy. Jak jednak podkreśla Jarosz-Kajdrys, stomatologicznych turystów przyciąga nie tylko niższa cena, lecz także jakość leczenia.

– Używamy doskonałych materiałów, mamy bardzo dobry sprzęt. Lekarze i technicy stomatologiczni kształcą się nieustannie, dlatego pacjent, przyjeżdżając do Polski, może być pewien, że dostanie leczenie na najwyższym poziomie, a wszelkie nowinki naukowo-techniczne będą dla niego dostępne. Będzie mógł zaplanować leczenie według najnowszych procedur – przekonuje lekarz ortodonta Varsovia Dental.

Jak podaje PMR, rynek stomatologiczny w Polsce co roku rozwija się w ok. 7-proc., a do 2020 roku ma być wart 12,5 mld zł. Stomatologia staje się też coraz bardziej innowacyjna: tradycyjne zdjęcia rentgenowskie są zastępowane przez trójwymiarowe modelowanie, a lokalizowanie ubytków odbywa się za pomocą precyzyjnych laserów. Prywatne gabinety oferują też kompleksową obsługę, z dokładnie zaplanowanym planem leczenia.

– Kolejną kwestią, która przyciąga pacjentów do Polski, jest możliwość leczenia całościowego. W klinikach mogą liczyć na leczenie protetyczne i chirurgiczne. Nie muszą szukać kilku klinik, w jednej zrobią implanty, odbudowę kości czy przeszczep dziąsła, a całą sprawę zakończą drobnymi korektami estetycznymi – podkreśla dr Urszula Jarosz-Kajdrys.

Zagranicznym pacjentom opłaca się leczenie w Polsce, nawet biorąc pod uwagę koszty dojazdu i zakwaterowania. Turystyce medycznej sprzyjają też przepisy prawne.

– Pacjent może dochodzić swoich praw za granicą, dlatego trend turystyki medycznej jest zdecydowanie wzrostowy. Zauważyły to również kasy chorych i ubezpieczyciele, starają się ułatwić pacjentowi zwrot kosztów leczenia, jeżeli pacjent wyjedzie za granicę – mówi dr Jarosz-Kajdrys.

Cała turystyka to jedna z najszybciej rozwijających się gałęzi gospodarki w Polsce. Jej udział w PKB to około 5–6 proc. Co roku Polskę odwiedza ok. 16,7 mln turystów zagranicznych, a krajowe lotniska w 2017 roku obsłużyły blisko 40 mln pasażerów. Turystyka medyczna może znacząco wpłynąć na wzrost liczby odwiedzających, dlatego jest też uwzględniana w strategii rozwoju całego sektora. Pojawia się też coraz więcej biur podróży, które w swojej ofercie mają m.in. wizytę u stomatologa, zapewniają transport i nocleg czy pomoc tłumacza.

– Pacjenci, którzy przyjeżdżają do gabinetu na leczenie, to klienci linii lotniczych, hoteli, taksówek, restauracji, często po wizycie idą do sklepów, zwiedzają miasto. Turystyka medyczna to trend, który zdecydowanie jest zauważalnym elementem gospodarki – ocenia dr Urszula Jarosz-Kajdrys.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

BCC Gala Liderów

Jedynka Newserii

Handel

Sejm pracuje nad podwyżką akcyzy na e-papierosy i urządzenia do waporyzacji. Część produktów może zniknąć z rynku

Planowane podwyżki akcyzy mogą doprowadzić do wycofania części produktów z rynku, a eksperci zwracają uwagę na szereg nieprawidłowości dotyczących projektu i sposobu ich procedowania. Zdaniem dr. hab. Krzysztofa Koźmińskiego, kierownika Centrum Oceny Skutków Regulacji, regulacja może naruszać kluczowe zasady prawne, takie jak zasada proporcjonalności i równości wobec prawa. – Mam wątpliwości, czy taka zmiana podatkowa jest adekwatna w stosunku do deklarowanych skutków, które chce osiągnąć projektodawca – mówi ekspert, wskazując też na krótki okres vacatio legis, który może utrudnić przedsiębiorcom dostosowanie się do nowych przepisów.

Konsument

Rola telekomów w upowszechnianiu sztucznej inteligencji rośnie. T-Mobile udostępnia klientom zaawansowaną wyszukiwarkę Perplexity Pro

Firmy telekomunikacyjne odgrywają coraz ważniejszą rolę w udostępnianiu szerokiemu odbiorcy sztucznej inteligencji. T-Mobile udostępni swoim klientom w ramach programu Magenta Moments, całkowicie za darmo, zaawansowaną wyszukiwarkę Perplexity Pro, wykorzystującą płatne modele językowe. Ma to być odpowiedź na potrzeby, które stają się widoczne już dziś, a w niedalekiej przyszłości staną u podstaw wszelkich działań związanych z wyszukiwaniem informacji w sieci.

Problemy społeczne

Miasta będą się starzały wolniej niż reszta kraju. Jednak w niektórych do 2050 roku seniorzy będą stanowić 37 proc. populacji

Udział osób starszych w populacji Polski będzie się stopniowo zwiększał i w 2050 roku wyniesie 34 proc. Dla porównania w 12 największych miastach będzie to 31 proc. – wynika z raportu Centrum Analiz i Badań Unii Metropolii Polskich. To oznacza, że metropolie – chociaż nie wszystkie – będą się starzeć nieco wolniej niż reszta kraju. Z tym procesem wiąże się szereg wyzwań dla samorządów i zadań związanych m.in. z przygotowaniem usług dla zróżnicowanej grupy seniorów i dostosowania przestrzeni miejskiej.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.