Newsy

Duński minister będzie się tłumaczyć z decyzji ws. Schengen

2012-06-20  |  06:59

Rada Unii Europejskiej złożona z ministrów spraw wewnętrznych zdecydowała, że sama będzie podejmować decyzje w sprawie bezwizowego ruchu w UE. To oznacza, że w sprawie ponownego wprowadzenia kontroli na granicach Parlament Europejski nie będzie miał nic do powiedzenia. Strefa Schengen to jedno z najważniejszych osiągnięć UE  podkreśla europosłanka Róża Thun. Dlatego przedstawiciele niektórych partii w PE grożą Trybunałem Sprawiedliwości prezydencji duńskiej, która dopuściła do takiego głosowania w Radzie Unii.

Parlament Europejski i Komisja Europejska nie będą mogły współdecydować o wewnętrznych kontrolach granicznych UE - to efekt podjętej w Radzie UE decyzji. Instytucje unijne będą miały jedynie prawo do informacji w tym zakresie.

  Rada zdecydowała, bez konsultowania tego z Parlamentem, bez tak zwanej kodecyzji instytucji wspólnotowych, że będzie można wprowadzić ponownie kontrole na granicach. Parlament jest zdania, że Schengen jest jednym z najważniejszych osiągnięć Unii Europejskiej, dlatego nie godzi się na jego podważanie i wprowadzanie innego porządku  stanowczo podkreśla Róża Thun, europosłanka.

Konferencja Przewodniczących frakcji parlamentarnych zdecydowała w ubiegłym tygodniu, że zawiesi współpracę z Radą i duńską prezydencją m.in. w kwestii swobodnego przepływu osób i bezpieczeństwa wewnętrznego.

  Do końca prezydencji duńskiej w temacie spraw wewnętrznych i sprawiedliwości nie będziemy z prezydencją, czyli z Radą, w ogóle współpracować. Tylko Parlament z Komisją będzie na ten temat dyskutować. Potem będą dalsze rozmowy, kiedy prezydencja się zmieni. W lecie przejmują ją Cypryjczycy  zapowiada europosłanka.

Co więcej, kilka partii w Parlamencie grozi Trybunałem Sprawiedliwości prezydencji duńskiej, która dopuściła do takiego głosowania w Radzie UE.

Europosłowie chcą w tej sprawie rozmawiać z duńskim ministrem sprawiedliwości, Morten Bodskovem, który dziś rano weźmie udział w posiedzeniu komisji wolności obywatelskich, na którym głównym tematem będą osiągnięcia prezydencji Danii w dziedzinie wymiaru sprawiedliwości i spraw wewnętrznych.

Parlament wezwał również przedstawicieli prezydencji, by wyjaśniła na sesji plenarnej decyzję, by odsunąć eurodeputowanych, przedstawicieli mieszkańców państw członkowskich, od podejmowania decyzji Schengen.

Ta swoboda poruszania się i podejmowania pracy jest jednym z największych osiągnięć Unii Europejskiej i nie wolno tego rozbijać i niszczyć. Są sytuacje wyjątkowe, kiedy można wprowadzać kontrole na granicach, jak np. ze względu na Euro, Polska teraz poprosiła o takie pozwolenie i oczywiście może teraz to robić, ale nie na stałe – dodaje Róża Thun.

Jak wyjaśnia europosłanka, niektóre kraje członkowskie boją się napływu imigrantów, głównie z Południa, który w ostatnich latach przybiera na sile.

Jednak to znaczy, że niezbyt ufamy sobie nawzajem, a ta odpowiedzialność jest wspólna, a nie międzyrządowa – podkreśla Róża Thun. To jest niezwykle ważne, żebyśmy wspólnie zarządzali całym terenem Unii Europejskiej, a nie każdy kraj osobno, bo to jest rozbijanie UE.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Konkurs Polskie Branży PR

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Samorządy walczą o ustawę metropolitalną. Powstanie metropolii oznacza dodatkowe środki m.in. na walkę z wykluczeniem transportowym

O uzyskanie statusu metropolii od lat walczą m.in. Trójmiasto, Łódź czy Warszawa. Teraz miasta łączą siły i dyskutują o jednym wspólnym projekcie ustawy metropolitalnej. Choć każdy ośrodek ma inną specyfikę, wszystkie liczą, że odpowiednie przepisy na temat współpracy największych miast z okolicznymi gminami przyniosą wiele korzyści. Jednym z kluczowych obszarów, który może na tym zyskać, jest transport publiczny. Powstanie metropolii oznaczałoby dodatkowe środki na walkę z wykluczeniem komunikacyjnym w małych miejscowościach.

Handel

Europejskie sklepy internetowe skarżą się na nieuczciwą konkurencję z Chin. Apelują o lepszy nadzór nad rynkiem

Chińskie platformy marketplace podbijają europejski rynek e-commerce, a liczba ich klientów w Europie szybko rośnie – w 2023 roku w państwach UE oraz w Wielkiej Brytanii udział konsumentów, którzy dokonali zakupów w handlu elektronicznym od chińskich sprzedawców, wynosił 40 proc. lub więcej. Działalność chińskich sprzedawców wywołuje jednak szereg zarzutów, dotyczących m.in. sposobu i zakresu zbierania danych osobowych oraz ich późniejszego wykorzystywania, bezpieczeństwa produktów sprzedawanych europejskim konsumentom, sposobu ich reklamowania oraz nieuczciwych metod konkurencji, które szkodzą firmom działającym na terenie Unii. Te podkreślają, że nie boją się konkurencji z Azji, ale apelują do regulatorów o lepszą egzekucję przepisów, które powinny obowiązywać wszystkich graczy na rynku.

Problemy społeczne

Ukraińcy mają podobne problemy związane z ochroną zdrowia, co Polacy. Problemem jest długi czas oczekiwania na wizytę i wysokie koszty leków

Długi czas oczekiwania, wysokie koszty leczenia i zakupu leków – to największe bariery w dostępie do opieki zdrowotnej, z jakimi mierzą się uchodźcy z Ukrainy w Polsce – wynika z raportu GUS i WHO. – Problemy stają się coraz bardziej podobne do tych charakterystycznych dla całego systemu ochrony zdrowia. Mniej mają charakter nagły, który był charakterystyczny dla okresu tuż po wybuchu wojny – wskazuje dr Dominik Rozkrut, prezes Głównego Urzędu Statystycznego. Większość przypadków, z powodu których Ukraińcy potrzebują pomocy lekarza, to ostre schorzenia. Co czwarty leczy się z powodu choroby przewlekłej. Wyzwaniem pozostają szczepienia ukraińskich dzieci: wskaźnik wyszczepienia rośnie, ale jest poniżej poziomu wśród polskich dzieci.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.