Mówi: | Paweł Zalewski |
Funkcja: | sekretarz stanu |
Firma: | Ministerstwo Obrony Narodowej |
Unijne mechanizmy ułatwiają zwiększenie wydatków na obronność przez europejskie kraje NATO. Ważnym aspektem infrastruktura podwójnego zastosowania
Wydatki na obronność w krajach NATO mają wzrosnąć do 2035 roku do 5 proc. PKB. W dużej mierze będzie to możliwe dzięki Unii Europejskiej, która stworzyła ramy umożliwiające krajom członkowskim realizację celów NATO w zakresie obronności, nie tylko poprzez finansowanie i inwestycje, ale także poprzez elastyczność budżetową. – To pełna synergia, można powiedzieć, że Unia Europejska współfinansuje razem z państwami członkowskimi cele zdolnościowe NATO – ocenia Paweł Zalewski, sekretarz stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej.
Podczas szczytu w Hadze kraje NATO zgodziły się na zwiększenie nakładów obronnych do poziomu 5 proc. PKB do 2035 roku. Wydatki stricte obronne mają wynosić 3,5 proc. PKB, zaś 1,5 proc. PKB trafi na inne cele powiązane z obronnością. To m.in. inwestycje w infrastrukturę podwójnego zastosowania ważną dla potrzeb wojskowych, infrastrukturę krytyczną, cyberbezpieczeństwo czy rozbudowę przemysłu zbrojeniowego.
– To są wydatki, do których zobowiązały się wszystkie państwa. Będą one przedstawiały roczne plany wydatków, a więc będziemy wiedzieli, ile rocznie poszczególne państwa wydają, a w 2029 roku będziemy mieli przegląd wydatków, jak wygląda sytuacja, jeżeli chodzi o realizację zobowiązań – mówi agencji Newseria Paweł Zalewski.
Sojusznicy zostali zobowiązani do przedstawienia wiarygodnych planów osiągnięcia 5 proc. z rozpisaniem corocznych wzrostów wydatków. Jak przypomina Ośrodek Studiów Wschodnich, ma to zapobiec sytuacji z dekady 2014–2024, kiedy raptowny wzrost nakładów na obronność nastąpił dopiero w ostatnich dwóch latach, a znaczna część państw osiągnęła cel „rzutem na taśmę”, tj. w 2024 roku.
Wzrost nakładów na obronność ma umożliwić sojusznikom realizację ambitnych celów rozwoju zdolności militarnych (capability targets) w ramach natowskiego procesu planistycznego (NATO Defence Planning Process, NDPP).
– Co ważne, to wcześniej Unia Europejska stworzyła mechanizmy, możliwości wypełnienia przez europejskie państwa natowskie tych zobowiązań. Stworzyliśmy mechanizm wyjścia z ostrożnościowych reguł unijnych, jeżeli chodzi o budżet w kontekście wydatków zbrojeniowych. Stworzyliśmy fantastyczny instrument finansowania zakupów zbrojeniowych SAFE – 150 mld euro na najbliższe lata, a więc mamy do czynienia z pełną synergią Unii Europejskiej i NATO. Można powiedzieć, że Unia Europejska przygotowała podstawę do tego, aby europejskie państwa NATO mogły zrealizować zobowiązania – podkreśla wiceminister obrony narodowej.
Przyjęty niedawno przez kraje członkowskie instrument pożyczkowy SAFE zakłada wsparcie w wysokości 150 mld euro na rozbudowę paneuropejskich zdolności m.in. w zakresie obrony przeciwlotniczej i amunicji. Pożyczki udzielane będą tylko w przypadku wspólnych zamówień, w których uczestniczą co najmniej dwa państwa. Do wspólnych zamówień mogą przystępować także Ukraina i kraje Europejskiego Obszaru Gospodarczego. KE zaproponowała także klauzulę wyjścia fiskalnego, która umożliwi państwom zwiększenie wydatków na obronę bez uruchamiania procedury nadmiernego deficytu.
– Dzisiaj na pewno mamy do czynienia z sytuacją, w której nastąpił koniec myślenia o tym, że Unia Europejska może kiedykolwiek zastąpić NATO w Europie. Unia Europejska realizuje swoje zadania, wspierając swoimi zasobami realizację celów obronnych NATO. Ma miejsce pełna synergia, można powiedzieć, że Unia Europejska współfinansuje razem z państwami członkowskimi cele zdolnościowe NATO – mówi Paweł Zalewski.
Jednym z istotnych tematów na szczycie NATO w Hadze była kwestia współpracy sojuszu z Ukrainą. Ta kwestia, podobnie jak dyskusje o 18. pakiecie sankcji wobec Rosji, ujawniają odmienne stanowisko Słowacji i Węgier. Oba kraje poparły jednak deklarację NATO w sprawie zwiększania wydatków na zbrojenia.
– Przede wszystkim Węgry, ale także Słowacja blokują wydawanie środków europejskich na wsparcie Ukrainy, i to jest bardzo poważny problem, który powoduje, że zaufanie do Węgier i do Słowacji jest coraz mniejsze. Myślę, że te państwa mają świadomość, iż istnieje zarysowana graniczna linia, poza którą współpraca ze Słowacją i z Węgrami po prostu będzie niemożliwa. Nie mówię tego w charakterze groźby, taka jest logika polityki. Dlatego także Słowacja i Węgry robiły wszystko, aby ten plan 5 proc., podyktowany przez Amerykanów, został przyjęty, bo wiedzą, że na za dużo sobie jednak mimo wszystko pozwolić nie mogą – mówi wiceminister. – Przekonujemy ciągle Węgry i Słowację do tego, aby nie blokowały istotnych instrumentów polityki wobec Ukrainy, ale te kraje muszą mieć świadomość, że takie instrumenty w niedługiej przyszłości mogą powstać po prostu bez nich.
Do 1,5 proc. PKB w ramach NATO mogą być zaliczane wydatki dual-use, na które Unia Europejska oferuje finansowanie, głównie poprzez Europejski Fundusz Obronny (EDF). To obiekty, które mają zastosowanie zarówno w sektorze cywilnym, jak i obronnym – to infrastruktura, która może być użyta przez wojsko w razie konfliktu, technologie wspierające odporność, np. energetyczną, komunikacyjną i transportową, czy rozwiązania cyberbezpieczeństwa, które wpisują się w unijną politykę cyberobrony.
– Kwestia współpracy w zakresie obrony cybernetycznej, w zakresie tworzenia zdolności do walki z różnego rodzaju zakłóceniami w wojnie radioelektronicznej to jest cel współpracy gospodarczej, technicznej w ramach Unii Europejskiej. Zasoby, które wytwarza UE, NATO będzie mogło przekuwać na działania operacyjne. Tu również mamy do czynienia z pełną współpracą, czyli współpraca i finansowanie badań technicznych, które pomogą nam w walce radioelektronicznej z Rosją – przypomina Paweł Zalewski.
W tym roku Polska osiągnie 4,7 proc. PKB wydatków na obronność (ok.190 mld zł) i jest to najwyższy odsetek spośród państw NATO. W przyszłym roku mają one przekroczyć 5 proc. Trwają inwestycje przede wszystkim w rozbudowę własnej produkcji, modernizację sił lądowych i powietrznych, obronę terytorialną, zwiększenie liczby żołnierzy i systemów szkoleniowych czy zakupy sprzętu klasy premium.
– Do tego dochodzi cała gigantyczna infrastruktura, która musi temu towarzyszyć. To chociażby hangary dla nowo kupowanych samolotów, ropociągi, które mają dostarczać paliwo dla samolotów, połączenia logistyczne, drogi, które mają umożliwić przejazd żołnierzy alianckich z Niemiec czy też przez Morze Bałtyckie do Polski na wyznaczone linie na wschodniej flance w ramach operacji natowskich – wymienia sekretarz stanu w MON.
Czytaj także
- 2025-08-12: Polacy odchodzą od fast fashion. Branża tekstylna i Unia Europejska wspierają działania na rzecz zrównoważonych ubrań
- 2025-07-16: Konflikty i żywioły wpływają na wakacyjne plany Polaków. Bezpieczeństwo coraz ważniejsze przy wyborze letniej destynacji
- 2025-07-16: Przedstawienie projektu przez KE oznacza początek dyskusji nad nowym siedmioletnim budżetem. W PE zdania co do jego kształtu są podzielone
- 2025-07-25: M. Kobosko: Surowce dziś rządzą światem i zdecydują o tym, kto wygra w XXI wieku. Zasoby Grenlandii w centrum zainteresowania
- 2025-07-30: Ślązacy wciąż nie są uznani za mniejszość etniczną. Temat języka śląskiego wraca do debaty publicznej i prac parlamentarnych
- 2025-07-23: W UE trwa dyskusja o większej kontroli przesyłek e-commerce o wartości poniżej 150 euro. Zwolnienie z cła jest nadużywane
- 2025-08-05: KE proponuje nowy cel klimatyczny. Według europosłów wydaje się niemożliwy do realizacji
- 2025-07-25: Kraje dotknięte powodzią z 2024 roku z dodatkowym wsparciem finansowym. Europosłowie wzywają do budowy w UE lepszego systemu reagowania na kryzysy
- 2025-08-12: M. Wąsik: Napływ nielegalnych migrantów zagrożeniem dla granicy strefy Schengen. Potrzebne są walka z przemytnikami i twarda obrona granic
- 2025-08-01: M. Wawrykiewicz (PO): Postępowanie z art. 7 przeciw Węgrom pokazało iluzoryczność tej sankcji. Unia wywiera naciski poprzez negocjacje nowego budżetu
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Farmacja

Nowy pakiet farmaceutyczny ma wyrównać szanse pacjentów w całej Unii. W Polsce na niektóre leki czeka się ponad dwa lata dłużej niż w Niemczech
Jeszcze pod przewodnictwem Polski Rada UE uzgodniła stanowisko w sprawie pakietu farmaceutycznego – największej reformy prawa lekowego od 20 lat. Ma on skrócić różnice w dostępie do terapii między krajami członkowskimi, które dziś sięgają nawet dwóch–trzech lat. W Unii Europejskiej wciąż brakuje terapii na ponad 6 tys. chorób rzadkich, a niedobory obejmują również leki ratujące życie. Nowe przepisy mają zapewnić szybszy dostęp do leków, wzmocnić konkurencyjność branży oraz zabezpieczyć dostawy.
Handel
Wzrost wydobycia ropy naftowej nie wpłynie na spadek cen surowca. Kierowcy jesienią zapłacą więcej za olej napędowy

Sierpień jest trzecim z rzędu miesiącem, gdy osiem krajów OPEC+ zwiększa podaż ropy naftowej na globalnym rynku; we wrześniu nastąpi kolejna zwyżka. Kraje OPEC, zwłaszcza Arabia Saudyjska, chcą w ten sposób odzyskać udziały w rynku utracone na skutek zmniejszenia wydobycia od 2022 roku, głównie na rzecz amerykańskich producentów. Nie należy się jednak spodziewać spadku cen ropy, gdyż popyt powinien być wysoki, a pod znakiem zapytania stoi dostępność ropy z Rosji. Nie zmienia to faktu, że jesienią ceny paliw na stacjach zazwyczaj rosną, a w największym stopniu podwyżki dotyczyć będą diesla.
Nauka
Szacowanie rzeczywistej liczby użytkowników miast dużym wyzwaniem. Statystycy wykorzystują dane z nowoczesnych źródeł

Różnica między liczbą rezydentów a rzeczywistą liczbą osób codziennie przebywających w Warszawie może sięgać nawet niemal pół miliona. Rozbieżności są dostrzegalne przede wszystkim w dużych miastach i ich obszarach funkcjonalnych. Precyzyjne dane populacyjne są tymczasem niezbędne w kształtowaniu usług społecznych i zdrowotnych, edukacyjnych, opiekuńczych, a także w planowaniu inwestycji infrastrukturalnych. W statystyce coraz częściej dane z oficjalnych źródeł, takich jak Zakład Ubezpieczeń Społecznych, są uzupełniane o te pochodzące od operatorów sieci komórkowych czy kart płatniczych.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.