Newsy

PGE „zazielenia” transport. Wszystkie stacje ładowania elektryków tej firmy będą zasilane przez odnawialne źródła energii

2019-09-12  |  06:25
Mówi:Arkadiusz Sekściński, prezes zarządu, PGE Energia Odnawialna

Paweł Śliwa, wiceprezes zarządu ds. innowacji, PGE Polska Grupa Energetyczna

Kazimierz Więcek, członek zarządu, PGE Nowa Energia

  • MP4
  • Kierowcy, którzy poruszają się samochodami elektrycznymi, będą mogli również ładować je ekologiczną energią z odnawialnych źródeł. Taką możliwość jako pierwsza w Polsce wprowadza firma PGE dzięki współpracy dwóch spółek ze swojej grupy kapitałowej. Na mocy gwarancji przekazanych przez spółkę PGE Energia Odnawialna cała energia elektryczna wykorzystywana do ładowania samochodów w sieci PGE Nowa Energia pochodzić będzie ze źródeł odnawialnych.

    Elektromobilność, tak jak energia odnawialna, ma służyć transformacji energetycznej w kierunku gospodarki niskoemisyjnej, czystszego powietrza. Często nieuzasadnione są uwagi krytyczne, że samochody elektryczne i tak są ładowane na prąd z energii konwencjonalnej. Oczywiście dzieje się tak, bo w Polsce większość energii elektrycznej jest wytwarzana w źródłach konwencjonalnych. My jednak mamy możliwość, żeby zasilać stacje ładowania zieloną energią elektryczną – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Arkadiusz Sekściński, prezes zarządu PGE Energia Odnawialna.

    Należąca do grupy PGE spółka PGE Energia Odnawialna jest obecnie największym w Polsce producentem zielonej energii. Należy do niej 14 farm wiatrowych, 29 elektrowni wodnych, 4 elektrownie szczytowo-pompowe oraz farma fotowoltaiczna na Górze Żar. Rocznie spółka produkuje ponad 2 terawatogodziny (TWh) energii elektrycznej z OZE.

    Sukcesywnie zmieniamy oblicze Grupy Kapitałowej PGE, tym samym całej energetyki, w kierunku coraz bardziej zielonej energii. Już dziś jesteśmy liderem w zakresie wytwarzania energii ze źródeł odnawialnych i naszym celem jest umacnianie tej pozycji. Rozwijamy morską energetykę wiatrową i projekty fotowoltaiczne, więc ten wolumen zielonej energii będzie coraz większy – mówi Paweł Śliwa, wiceprezes PGE ds. innowacji. 

    PGE Energia Odnawialna zawarła umowę z inną spółką z tej samej grupy kapitałowej – PGE Nowa Energia. Ta druga jest właścicielem i operatorem stacji ładowania pojazdów elektrycznych. Obecnie dysponuje ponad 50 punktami w 14 miastach w Polsce. Tylko w ciągu ostatniego miesiąca odnotowała ponad 1,5 tys. sesji ładowania samochodów elektrycznych na swoich obiektach, a ta liczba rośnie co miesiąc średnio o 10 proc.

    Na mocy umowy PGE Energia Odnawialna sprzeda PGE Nowej Energii gwarancje pochodzenia energii elektrycznej z OZE w wolumenie 370 MWh do wykorzystania do końca tego roku (kolejne zostaną udostępnione w kolejnych latach). Takie gwarancje – wydawane przez URE – są potwierdzeniem, że wprowadzona do sieci energia została wytworzona ze źródeł odnawialnych.

    – Skoro ustawa o odnawialnych źródłach energii daje możliwość, aby konsument energii decydował o tym, czy korzysta z energii ze źródła zielonego, błękitnego, brunatnego czy czarnego, to w przypadku samochodów elektrycznych bardzo dobrze byłoby, żeby ta energia była zielona. Korzystając z możliwości ustawy o OZE, dokonaliśmy transakcji sprzedaży gwarancji pochodzenia na ilość energii, którą określili właściciele tych stacji ładowania – podkreśla Arkadiusz Sekściński.

    Tym samym grupa PGE jako pierwsza oferuje możliwość doładowania samochodu elektrycznego w pełni zieloną energią na wszystkich swoich stacjach.

    Planujemy, że do końca roku będziemy w stanie udostępnić od 80 do 100 nowych punktów ładowania pojazdów elektrycznych, zarówno tzw. wolnych, jak i szybkich – mówi Kazimierz Więcek, członek zarządu PGE Nowa Energia. – W tej chwili, na mocy zawartej umowy, mamy zagwarantowane 100 proc. zielonej energii do końca roku. Natomiast w kolejnych latach, w związku z nowo otwieranymi punktami ładowania samochodów elektrycznych, na pewno będziemy ten wolumen powiększać. Będziemy dążyć do podpisania umowy ramowej, która pozwoli nam kupić energię ze źródeł odnawialnych całkowicie pokrywającą potrzeby zasilania stacji ładowania samochodów elektrycznych.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Finanse

    Zmiany klimatu i dezinformacja wśród największych globalnych zagrożeń. Potrzeba nowego podejścia do zarządzania ryzykiem

    Niestabilność polityczna i gospodarcza, coraz większa polaryzacja społeczeństwa, kryzys kosztów utrzymania, rosnąca liczba konfliktów zbrojnych i ryzyka cybernetyczne związane z rozwojem sztucznej inteligencji – to największe zagrożenia dla biznesu wskazywane w tegorocznym „Global Risks Report 2024”. Z raportu wynika, że obawy o bliską i dalszą przyszłość wciąż są zdominowane przez ryzyka klimatyczne i środowiskowe. Jednak w tym roku przykryły je niebezpieczeństwa związane z dezinformacją, wspieraną przez AI, która może wywoływać coraz większe niepokoje społeczne. – W tym roku na świecie 3 mld ludzi weźmie udział w wyborach, więc konieczność zaradzenia temu ryzyku staje się coraz pilniejsza – podkreśla Christos Adamantiadis, CEO Marsh McLennan w Europie.

    Ochrona środowiska

    Ciech od czerwca będzie działać jako Qemetica. Chemiczny gigant ma globalne aspiracje i nową strategię na sześć lat

    Globalizacja biznesu, w tym możliwe akwizycje w Europie i poza nią – to jeden z głównych celów nowej strategii Grupy Ciech. Przedstawione plany na sześć lat zakładają także m.in. większe wykorzystanie patentów, współpracę ze start-upami w obszarze czystych technologii i przestawienie biznesu na zielone tory. – Mamy ambitny cel obniżenia emisji CO2 o 45 proc. do 2029 roku – zapowiada prezes spółki Kamil Majczak. Nowej strategii towarzyszy zmiana nazwy, która ma podsumować prowadzoną w ostatnich latach transformację i lepiej podkreślać globalne aspiracje spółki. Ciech oficjalnie zacznie działać jako Qemetica od czerwca br.

    Finanse

    72 proc. firm IT planuje podwyżki. W branży wciąż ogromna jest różnica w wynagrodzeniach kobiet i mężczyzn

    W ubiegłym roku rynek pracy IT był znacznie mniej dynamiczny niż w poprzednich latach – wynika z „Raportu płacowego branży IT w 2024” Organizacji Pracodawców Usług IT. Przy wysokim poziomie podwyżek specjaliści rzadziej zmieniali pracę, ale niektórych zmusiły do tego cięcia w zatrudnieniu wynoszące w zależności od wielkości firmy od 12 do 26 proc. Ten rok zapowiada się bardziej optymistycznie: 61 proc. przedsiębiorstw planuje zwiększać zatrudnienie, a 72 proc. – pensje. Eksperci zwracają uwagę na wciąż duży rozstrzał między wynagrodzeniami kobiet i mężczyzn w tej branży.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.